Bimbak

Nie wiem ale od 96 pojawiły się SRADy na wtrysku i zrobiły by miazgę z reszty. a jak będzie do 1996 (nie włącznie) to max co możesz sobie fundnąć w klasie SBK to RC45 ... może Oskaldowicz ma jeszcze swoją ;). Na endurance to tylko SC33 :D

http://classic-motor...ory/honda/rc30/ Wszystkie są ;)

łohoho wróci era kocich oczu ;)

Samo Ducati określa Desmosedici jak double L-Twin. Poza tym ja pisałem dość generalnie, myśląc nie tylko o motocyklach motoGp.

haa Nie wierzę że Ducati odejdzie od koncepcji L-Twina. To by mogłobyć dla nich marketingowe samobójstwo. Równie dobrze mogliby zmienić nazwę na Audi.

Tak. Honda przestała go stosować wraz z zakończeniem produkcji Prelude.

Jednak poziom jaki teraz reprezentują pedrosa, lorenzo i stoner to nie przedszkole. Owszem widzę Marqueza w ścisłej czołówce ale trochę wody w rzece upłynie zanim Marc upora się z różnicami jakie niesie za sobą przesiadka do motoGp EDIT: co to będzie w wyścigu motogp ... jedna połowa na slikach a druga na wetach Espargaro prowadzi :laugh:

dobrze wiedzieć że mamy realny wpły na to o czym się mówi na antenie :biggrin: To na razie treningi ... zobaczymy co będzie jutro. http://motosp.pl/2012/11/motogp/nicky-hayden-najszybszym-zawodnikiem-piatkowego-treningu-grand-prix-walencji/

brak odpowiedniej odzieży motocyklowej sugeruje że tak

E36 ogólnie przyciąga takich ludzi, tak samo jak kiedyś w NRD robiła to Manta, która była tam wtedy ucieleśnieniem wieśniactwa. My patrzymy na nią inaczej ... Niemcy nadal się podśmiechują jak usłyszą "Manta". Nikt normalny tego (E36) nie kupuje bo ani to ekonomiczne ani praktyczne ani sportowe ani eleganckie. Ogólnie do marki nic nie mam. Sam chętnie bym starą 6 lub 8-kę przygarnął, te nowsze do mnie nie przemawiają.

Automaty w tej (W208 i inne z tego okresu) generacji większych wad nie mają. Jeśli nie jadą od nowości na tym samym oleju to będzie git. Bardziej niż automatu bałbym się właśnie kompresora. Kiepski stan można tylko poznać po stracie osiągów i wzroście spalania, a jak auta nie znasz to tego od ręki sam nie stwierdzisz. Innym problemem jest korozja, niestety dość powszechna ale jak progi są całe to blacharka jest jeszcze do ogarnięcia, bo reszte co gnije da się wymienić. W208 miał sporo drobnych denerwujących usterek elektrycznych - tu się coś przepali tam wyświetlacz popsuje ... ale teraz części do tego sporo i nie jest to coś co powinno odstraszać. Co do E30 to powodzenia ... to jak szukanie igły w stogu siana, bo kto ma egzemplarz godny uwagi ten go nie sprzedaje po prostu. Kupując to najlepiej od razu pomyśleć o remoncie wszystkiego i wymianie dachu na nowy bo te jak są jeszcze ori to są już stare i się rozpadną powyżej 50km/h a te aftermarketowe to w 90% winyle o jakości chlapaczy z malucha. To już ten typ auta że kupując szukasz bazy do odrestaurowania a nie patrzysz na całokształt.

Dach w Saabie 9-3 Cabrio to klasa sama w sobie. Jak ktoś go potrafi zniszczyć to znaczy że jest idiotą. Silnik 2.0T ma niestety swoje bolączki ale wystarczy trochę poczytać i będziesz w stanie sam zadbać by nie doszło do przegrzania lub gorszej tragedii. Ja robię właśnie downgrade z 350Z na W209 (szukam zadbanego egzemplarza), co prawda masz nieco mniej kasy ale może w takim razie W208? Wcześniej miałem jeszcze Lexa SC400 - również polecam - świetny czołg, praktycznie bez wad, trzeba tylko uważać na egzemplarze z pneumatycznym zawieszeniem, które mimo że jest prawie niezniszczalne to jak już się coś popsuje to można udaru portfela dostać. Mam jeszcze od 7 lat Mazdę MX-6 i o ile z mojego egzemplarza jestem bardzo zadowolony to ogólnie 95% egzemplarzy na rynku to zajechane przez dzieciaki miny. Cenie je sobie głównie za rzadkość z jaką spotykam je na drogach, bo jeśli chodzi o auta to mam trochę pod tym względem zboczenie.

ale to nie kawasaki ;)

To już chyba faktycznie jak mówiliście walenie głową w ściane i to na każdym froncie, zarówno w WSBK jak i motoGp. Za duża pojemność, za duży tłok i za duże zawory .... zastanawia mnie tylko jakim cudem to wygrywało w BSB. Tam są jakieś ostrzejsze ograniczenia prędkości obrotowej?

Wszystko wskazuje na to że zubożył mieszankę. Mogliście go trochę przegonić przed zgaszeniem, możliwe że złapał by jakiś błąd, jeśli to problem z sondą. Dodatkowo wtedy było by lepiej widać czy się nie przegrzewa, chociaż to mało prawdopodobne. Ja bym się tym nie przejmował specjalnie ale obserwował czy akcja się nie powtarza a jeśli to w jakich okolicznościach. EDIT: Te silniki bardzo szybko łapią wysokie temperatury płynu przy jeździe w mieście czy na torze.

Obraz tego jak z czasem Ducati zaczęło odstawać od reszty motocykli dają wyniki Capirossiego, który był z Ducati od początku. W czasach gdy mistrzostwo zdobył Stoner, Capirossi potrafił otrzeć się o podium. Z czasem zarówno Stoner jak i Capirossi cofali się w stawce. Casey odszedł do Hondy a Lorisowi zostało klepanie końca stawki.

http://motosp.pl/2012/10/wsbk/althea-racing-i-ducati-zrywaja-wspolprace/ ciekawe jak to się dalej potoczy ...

Jeśli było nierówno przyklejone i metalowy adapter czujnika robił naprężenie na tym naprawianym mocowaniu wtedy klej mógł się poddać. Dobrze sklejone nie powinno przeciekać, ale to i tak droga na skróty.

Tym razem to chyb nie pech, po prostu Dani nie wytrzymał presji i próbował dokonać niemożliwego. Szkoda. Mam nadzieje że się chłopak nie załamie (znowu) i za rok znowu pokaże na co go stać i może wywalczy upragniony tytuł.

Jechałem ostatnio autostradą A4 ... całkiem przepisowo. W korku też z przepisową prędkością jeżdżę. Zawsze coś. Kwestia tego jak będą interpretować słowo "rażące". Moim zdaniem daje to zbyt wiele swodoby. Poza tym znając plany co do przyszłorocznego budżetu i dochód z mandatów jakie w niego wpisano Policja raczej skupi się na tym by wlepiać najwyższe mandaty, niż pokusi się o zabranie prawa jazdy. Jedyne prawa jazdy będą pewnie zabierać w programie "Uwaga Pirat!"

myślę że Ben Spies by się z Tobą nie zgodził ;)

Moim zdaniem bez zaawansowanej elektroniki w motogp nie było by np Multistrady w takiej formie w jakiej jest obecnie. Ostatnio czytałem jakiś artykuł po angielsku gdzie autor sugerował, że gdyby nie ograniczenia regulaminowe w motogp już dawno zrezygnowano by tam z konwencjonalnego widelca teleskopowego. Może dziś nowe motocykle wyglądały by zupełnie inaczej, były by bezpieczniejsze i łatwiejsze w prowadzeniu a ludzie na widok konwencjonalnego widelca kręcili by nosem ja my dziś kręcimy nosem na hamulce bębnowe. Prototypy są drogie ale równie drogie był kiedyś dwusuwowe 500. CRT nie zastapi prototypów w ich roli technologicznego koła zamachowego, a bez postępu część klientów zrezygnuje z wymiany swojego starego motocykla na nowy skoro ten się niczym nie różni od poprzedniego, cała branża jeszcze bardziej pogrąży się w kryzysie i nikogo już nie będzie stać na ściganie się nawet w moto2 i CRT. Oczywiście specjalnie wyolbrzymiam problem bo ani nie jestem cyganką ani się Stanisław Lem nie nazywam by przewidywać co nas spotka w przyszłości. Po prostu chciałbym zwrócić waszą uwagę na to, że nie liczą się tylko miód i igrzyska, ważne też jaki jest tego cel i co z tego można wynieść.

Poza tym że to wina Brigestonów ;) to inna przyczyna jest banalna ... pieniądze. Kryzys zaczał się jak zabroniono umieszczania nazw papierosów i alkoholu na motocyklach ... generalnie w sporcie motorowym zrobiło się przez to nędznie (zastapiły je napoje energetyczne ale to nie ten poziom kasy - możed poza redbulle i F1). Poza tym myślę że z czasem będzie już lepiej. W moto2 robi się tłoczno i gdzieś te talenty musza się ścigać. Sukces moto2 w końcu odbije się też pozytywnie na motogp tylko trzeba jeszcze trochę poczekać.

oczywiście chodzi o tworzenie klipów w zwolnionym tempie

A mnie jara mocno 100 fps przy 960p i 120 przy 720p oraz ten pilot. Mój HD Hero pierwszej generacji przy tym wygląda cieńko. Kolega ma HD Hero 2 i trochę zawiedliśmy się czasem pracy na baterii. Mam nadzieje że to poprawią w Black Edition. No i jeśli faktycznie cena w € będzie taką abstrakcją to podziekuję. 400$ brzmi jednak zachęcająco.