Skocz do zawartości

Piekarz

Forumowicze
  • Postów

    313
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piekarz

  1. Jak lekko idzie to dalej ją dokrecaj aż poczujesz dosyć spory opór...tak łatwo nie zerwiesz gwintu...bądz spokojny pozdro
  2. Zawiało wiaterkiem wredności :-)
  3. Moja f2 tez po zimie nie chciała odpalać...podpiałem kable do samochodu i kręciłem rozrusznikiem. po jakimś czasie zaskoczył...wtryśnij w kanał filtra powietrza kokpit...Tylko nie za dużo to odpali...
  4. opukaj delikatnie śrubę najlepiej pobijakiem w srodek sruby
  5. Coś ze stykami. Weź sobie wpryśnij preparat do styków elektrycznych...Powinno pomóc
  6. Tłumik Laser proponuję :-). Wyje jak szalony :-)
  7. Ja lałem do swojej hondy i chodziła bardzo ładnie
  8. stawiam na źle wyregulowane zawory-za luźne
  9. To normalka :-) no stress, don't panic :-)
  10. Nie jesteśmy wróżkami :-). Wyjmij klocek z zacisku brembo, spisz symbol i sprawdz w sklepie od jakiego moto to jest. Wtedy będziesz wiedział co masz kupować...
  11. jedz do serwisiu w którym robiłeś ustawienia i niech poprawiają
  12. Są 2 możliwości albo uszczelniacze są już sciuchrane albo pierścionki zatem remont silnika Cię czeka :-(
  13. 1)zmatować papierem wodny 400 2)wyszpachlować ubytki i dotrzeć papierem 180 3)prysnąc podkładem wyrónujacym 4)spolerować papierem wodnym 800 5)odtłuścić 6)pomalować bazą i po kilku minutach klarem 7)spolerować papierem wodnym 1500 8)pasta polerga g10 finito :-) Patrzać na Twoje pytanie proponuje jechać do lakiernika ktory za 600zł Ci pomaluje cały motor
  14. Stawiam na zabrudzony filtr
  15. Synchro gaźników to ostateczność. Proponuję zacząć najpier od złykłej regulacji...Jak Ci dobrze odpala motor, równo pracuje i nie pali chorej ilości benzyny to wybij sobie z głowy synchro...
  16. Proponuję miekkie klocki-wprawdzie szybciej się zużywają ale nie niszczą tak tarcz jak twarde
  17. Kolego drogi nie szlifuje się tarcz...to za powazny element w motorze zeby go tak drastycznie osłabiać...
  18. Sprawdz napinacz rozrządu najpierw...moim zdaniem mógł się przyblokować albo jest zużyty... Chyba nie jesteś mechanikiem samochodowym skoro uważasz, że dzwięk usterki w samochodzi i motorze będzie taki sam...To tak jak byś porównywał łańcuch od roweru z łańcuchem od motoru :-). Teoretycznie powinno być to samo :-)
  19. Piekarz

    SPAM PARK

    każdy ma samochód na jaki go stać...Nie powinieneś nazywać ich burakami...nie to że sam jeżdze jakąs calibrą czy innym 15 letnim sztruclem ale 4 kołowcy mają też pasję tak jak my :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...