Skocz do zawartości

Mimo_ck

Forumowicze
  • Postów

    550
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mimo_ck

  1. Pipcyk,nie zapominaj,ze obiecales jakaś bombe skonstruowac i na miejscowych wypróbować. :twisted: Ja x 2 się piszę.Tylko mi osobny pokój zrezerwować :D
  2. W skórzanych też bedzie ciężko,nie wiem,czy nie gorzej nawet.Sam do szkoły śmigam na moto i w porcietach skorkowych i już teraz jest ciężko.Jak sie jeszcze cieplej zrobi to chyba tylko grube dziny zostaną.
  3. Moze pytanie lamerskie-o jaki wielowypust chodzi??? Czyli oprócz zmiany oleju wypadałoby coś przesmarować w kardanie??? Ponoc poza wymianami oleju jest bezobsługowy.
  4. Ja mam XJ 650. Konstrukcja ramy jest taka sama jak w 750 Seca.Wałek jest zabudowany w lewym ramieniu wahacza i oprócz zmieniania oleju nie robisz nic. W porównaniu np. do VF 750 w Xj nie odczuwa sie tak reakcji wału na dodawanie/ujmowanie gazu. Podaj swojego maila,to prześlę Ci skan artykułu z ŚM na temat Xj 650/750.
  5. To jeszcze napisz,czy za wszystko sam buliłes,czy sie kumpel zrekompensował jakoś.
  6. Jest 5.55.Wkładam skorupe i ruszam pacyfikować Ślunsk :) :) :) :mrgreen:
  7. Qrna,mam nadzieje,ze sie syf z nieba lał nie będzie,bo nie mam ochoty 200 km w deszczu zaiwaniać :) :D ,tym bardziej z pasasażerką. A najgorsze jest to,ze nie mam ani flasecki mojego szpecyfiku :) :clap: -rodzinka sie zbuntowała,że cukier za drogi :| :D .Trzeba sie będzie w jakąś chemiczną i niewiadomozczegorobioną wóde zaobatrzyć :?
  8. Już gdzies podobnego posta w tym temacie czytałem :? :) :D Jak sie myszy da dwa tależyki-jeden podlączony do prądu a drugi nie,to po kilku próbach już tego pierwszego nie tyka.Szkoda,ze istota stojca na wyższym poziomie inteligencji tego pojąc nie może :) :clap: :D
  9. Ja się na początku miesiąca stałem posiadaczem Yamahy Xj650 z 82 roku. I na razie nie narzekam(zobaczymy co powiem na koniec sezonu).Mija mi drugi tydzień,jak smigam i powoli sie moj rachunek na budziku do 2000km nakręca. Z tym,że moto oglądał cały sztab szpecjalisow(i tu dzięki dal Pipcyków,Andrzeja(?) i szramera-że język na wodzy trzymał :clap: ). Da sie kupic zadbany motocykl,w wieku powyżej 15 lat-trzeba tylko szukac,szukac,sztrucle,odrzucać plewy i tylko dobre ziarno wybierać :) Radze szukać sprowadzanego sprzęta- w tych rocznikach to raczej nikt sie nie bawi w zprowadzanie min po wypadkach,a raczej zadbanego motocykla dla siebie szuka.Potem pojezdzi rok,na nowy sezon zmienia na cos młodszego i jest okazja dobre moto trafić(skąd ja to znam :mrgreen: ).
  10. Jest kuchnia :) Krasnal,jakbyś po drodze coś upolował,to nie wywalaj do rowu,tylko na bigos zabieraj :clap: :mrgreen: Jest kuchnia,to pewnie i lodówka,a to sie = schłodzony browar 8)
  11. Tak mi do głowy przyszło-te domki to jest tylko Bed, czy Bed & Breakfast????? Jak samo Bed, to czy gdzies bisko jest jakis spożywczo-monopolowy,coby kiełbache na ognicho zakupić i kefirek na rano????
  12. No jak nie jak tak. Bedzie okazja coby maturę oblać(tylko ,cholera ,cukier zrożał i drogo mnie ten bimber kosztuje 8) ). Imprez Południa się nie opuszcza :clap:
  13. To prawda-kwyroby maja bardzo dobre,tylko,że trzeba czekać ze 2-3 tygodnie,zanim sie dostanie.Cały towar maja od razu wykupowany. A skąd wiem-od kumpli z salonu Hondy,ktory jest importerem Nitro.
  14. No więc stwierdzenie "troche zjechany" jest równoznaczne z "nie do uratowania". Niestety żaden Loktajt nie pomoże(już jest wkręcone na Loctite,cobym do Rybnika mogl spokojnie dojechac)a zaraz po powrocie trzeba będzie coś pokombinować. Chce własnie zrobić taki patent ze szpilką/śrubą-uciąć ten gwintowany dzyndzel i w jego miejscu otwór nawiercić.Tylo się zastanawiam,czy to jakos całej konstrukcji nie osłabi.Jutro oblookam,czy miejsce,do którego jest amorek mocowany to kawałek ramy,czy jakiś dospawany do niej element.
  15. Jak w temacie. Klasyczny układ z dwona elementami resorującymi. Śruby mocujace(a raczej gwintowane dzyndzle) sterczące z ramy maja troche zjechany gwint. I tutaj pytanko-czy przegwintowac je na mniejszy wymiar(można?-nie osłabię jakoś całej konstrukcji?),czy uciąć te dzyndzle,a w ich miejscu przewiercic na wylot przez rame otwór,w który by śróba wchodziła. W ogóle to tak sie nad logiką tego rozwiązania zastanawiam.Przecież to normalne,ze z jakich powodów może sie gwint na tych patentach uszkodzić,wiec dlaczego od razu nie zrobiono tego mocowania śróbą,tylko takie przyspawane dzyndzle pomontowali. :?
  16. Mimo_ck

    Nowy motorek :)

    Qrna,istnieje takie cos,jak czytanie ze zrozumieniem. Słowo sytuacja = przykład,słowa "pewnie" chyba nie musze nikomu tłumacyć-zazwyczaj sie go używa,jak sie czegos dokładnie nie wie. To co napisałem mialo byc przedstawieniem pewnego schematu i dalej nie widze,zebym kogos personalnie obraził. A jesli mowa o obrażaniu kogoś.... :lol: :lol: ,myslę,że blond-młodzieniec musi sie troszeczke savoir-vivru w prowadzeniu konwersacji nauczyc.
  17. Mimo_ck

    Nowy motorek :)

    sil-widzisz gdziekolwiek słowa krytyki w moim poście??? Bo jakos go ze dwa razy przeczytałem i nie zauważyłem. Przez takich ludzi sie g*wno na Forum robi-nie umie trzymac rozmowy na poziomie to zaczyna mięchem rzucać.Przecież tak najprościej.Tyle,że z drugiej strony wiadomo,kto najgłośniej krzyczy. * Dominik
  18. Mimo_ck

    Nowy motorek :)

    :( Jak ja lubie takie szczeniackie odpowiedzi. Kto mnie zna,to wie,jak daleko mi do moralizowania. Wiesz,chłopcze,co to prowokacja?????Własnie dałes przykład,jakim rozumnym i szarmancki młodym człowiekiem jesteś i . ;) :( A do inwektyw sie nie będę zniżał-mam nadzieję,że sie kiedyś spotkamy :twisted:
  19. Mimo_ck

    Nowy motorek :)

    Z czego sie śmiejesz????Raczej Ci wspólczuć trzeba ;) :( :( Bez jaj,jak to nie jest wszystko wymyślone,to jest idealna sytuacja ,zeby ja na zajecia z pedagogiki wrzucic. Bogaty i pewnie wiecznie zapracowany tatus,jako rekompensate spełnia zachcianki synka. Tylko potem potem jest wielki płacz w razie czego. I takie mnie pytanko nachodzi-jestes jedynakiem????
  20. Ja tylko jade z takiego zadupia????? Bede smigał z Kielc,przez Jędrzejów,Dąbrowe Górniczą,Katowice i do Rybnika.Jak ktos mieszka na trasie,to bym sie z chęcią podczepił,bo Ślunska to nie znam w ogóle. ;) Darek-pogodynka,oby sie sprawdziło. Ze swiatecznej libacji sie cosik mojego szpecyfiku uchowało(ale był cięzki bój z meska czescia mojej familii :mrgreen: )
  21. Qrna,przykra sprawa. Powtórze za innymi-najważniejsze,ze dupsko całe.Z odszkodowania jeszcze tak moto wyszykujesz,ze będzie ładniejsze jak przed wypadkiem. Przedłużaj maksymalnie okres leczenia-jak mi założyli kołnież po wypadku,to przestałem nosić po tygodniu,ale na każdą kontrole zakładałem,i mowiłem,ze mnie kark boli.I tak miałem wpisane 6 tyg. leczenia = duużo kasy. Będzie dobrze.
  22. Qrna,u mnie jest to samo-gazniki wyregulowane,wyczyszczone i po synchronizacji,membrany jak nowe;do 3k schodzi normlnie,a potem bardzo powoli. Z tym,ze jeszcze mam filtr powiertrza i świece do wymiany,zobaczymy ja bedzie po tym hulał.
  23. Jak testowałem swoją Xj zaraz po zakupie,to probowal tak przez dłuższa chile 170 na E7 utrzymać.Tragedia,a mam małą owiewkę na lampie.Kawałek tak przejechac da rade,ale jako predkosc podróżna,to nie ma mowy.A efekt hamowania wychylajac sie zza owiewki to super sprawa :mrgreen:
  24. Do pytanka ridera-widzialem u siebie w Kielcowni caberga classico,tyle ,ze nie lakierowany,a pokruty jakby czarna gumą(cały)-coż to wynalazek??Jak z rysami w takim szpecyfiku????Kosztuje u mnie 390plnów.
  25. Ukasz-masz przecież kumpla ,co na XBR smiga(ł ?).Taki czerwony,sam Cie kiedys meczyłem o niego.Mysle,ze bedzie dobrym zródłem informacji 8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...