Mimo_ck

Witam. Rozebrałem przód w swoim moto i okazało się, że poprzedni właściciel wrzucił tam sprężyny progresywne. Wiadomo-spr. progresywna "zagęszcza" się na zwojach w jednym końcu. I tu pytanie - w jakim kierunku powinny być te sprężyny zamontowane - drobym zwojem ku górze (czyli w stronę półki), czy drobnym zwojem na dół( w stronę koła). Było zamontowane drobnym zwojem na dół, a wydaje mi się, że powinno być na odwrót - tak aby najpierw pracowała "normalna część" sprężyny, a dopiero w miarę zwiększania się ugięcia - ta cześć ciaśniejszych zwojów. Mam rację, czy piszę pierdoły??? Pzdr.

Dzięki wielkie, Panowie. Moje wątpliwości rozwiane. Pzdr.

Powitać. Na żadej z przeglądanych przeze mnie stronek o Intruzie 1400 nie znalazłem informacji,jaki jest skok tylnych amortyzatorów w w/w modelu. Orientuje się ktoś z was??? Druga sprawa,czy te amorki mają jakąś regulację??? Pozdrawiam.

Też się cały i zdrowy melduję. Najlepszy i najzimniejszy Rybol ze wszystkich.Dobrze,że było się czym rozgrzewać ;-) Bartic ze świecącym kolankiem jest królem plenia gumy ;-) Zobaczyć radość w oczach właściciela,gdy odjeżdżaliśmy-bezcenne ;-) To oby do wiosny.

Mimo_ck + Zestaw Głośnomówiący;-) czyli x2 na 7-8.10. pzdr.

Szacuneczek. I ja się postaram przybyć,coby po raz n-ty wasze zakazane gęby zobaczyć. Jak termin będzie ustalany to bym prośbe składał ,na 7-8 pażdziernika. 14 mi nicht passiren. No,to do piekłaaaaaaaaaaa!!!!!!!

Powitać. Temat troche motocyklowy,bo silnik ma być MZ-kowy,wiec ośmielam sie o to tu zapytać. Potrzebuję jakieś plany/schematy budowy ramy do gokarta.Coś,żebym mógł spawaczowi do wglądu dać,bo ma swoją własną koncepcję,ale chciałby ją z czymś porównać. Jeśli macie jakieś adresy stron,lub gotowe plany to proszę o linka na [email protected] pzdr.

Powitać. Razy 2 się piszę.Namiocik. Z powodu roboty złapię was pewnie dopiero koło 16.00. Moje tereny,więc problemu ze znalezieniem nie będzie. No,w koncu Wy do mnie,nie ja do Was ;-)

To mój rekord życiowy-wyjechaliśmy z Kotwicy o 12,w domu byłem o 20. 230 km w 8h :buttrock: :buttrock: Zatrzymaliśmy sie w barze nad jeziorkiem na obiad ,a po chwili sie zjawiła ekipa motocyklistow z Kraka,co to z otwarcia z Bemowa wracali.I sie piknik-party nad woda zrobił.Tylko sie wedkarze burzyli,że ryby płoszymy.Ale co to kogo obchodzi;-) Ogólnie wielkie dzięki dla wszystkich ,organizatorów i członków :icon_biggrin: :icon_mrgreen: A szczególnie "rzeźnickiemu" domkowi :flesje: :flesje: Z każdym Rybolem wiecej maszych i nowych twarzy.Jak tak dalej pójdzie,to z z pierwszych kameralnych spotkań sie spore zlocisko urodzi :flesje: :flesje: Zdjęcia,zdjęcia,zdjęcia. Do jesieni.

"Do Pieeeeeeeekkkkkłłłłaaaaaaaaaaaa" :icon_twisted: :icon_twisted: :icon_twisted: No nic inszego nie wypada powiedzieć ;-) Teraz to prawdziwa diablica się z Ciebie zrobi. Tylko uważaj na się na początek z tym testowaniem. Obaczym co to za ptaszyna na Rybolu. pzdr.

:-) Nie zdobyłem sie na przejrzenie całych 7 stron tematu. Ale ... jako,że to moj region od urodzenia to mogę sie podjąć roli przewodnika po swiętokrzyskim;-) Na lipcowy weekend jak ajbardziej się piszę.

To moja xj650 w dwie osoby + kufry,namiot i inne duperele na trasie tak do 130 potrafi zejsc do 4,6 l/100km 6 litrow to mi sie zdażyło kilka razy po miescie,kiedy manetka nie była głaskana.Może czas na regulacje gażników???? jak masz system YICS(a chyba masz ) to potrzebny jest soecjalny przyżąd do blokowania dodatkowych kanałow w głowicy przy regulacji zaworkow.jak ustawiasz gaziory bez niego to tez ustawisz,ale bedzie wieksze spalanie.

Ja rozbijałem turystyczne Akito.Skórzane.Dałem do szewca,on spryskał od środka jakimś płynem i założył na "kopytko". Wyprofilowana,odlana z metalu stopa,przecięta na pół.Obie połowki połączone śrubą.Wpryskiwał tym płynem,ustawiał długość i pakował do środka buta.I czekał aż wyschło.Potem znowu spryskać,znów rozciągnąć "stope" i do wyschnięcia.Poszło 1,5cm bez żadnego śladu.Dzień roboty i 15zł.

Co Cie tak ,Draco wzięło na enduraka??? Intruz i virażka przecież wczesniej były. Taki był wybór od razu,czy sie dobry sprzet trafił po prostu??? pzdr. Super maszynka.

22-23 kwietnia. Tradycja rzecz święta. 8)

Racja.Śląsk i okolice jakos pogode przeboleją. Ale jest troche osób co ponad 200 km śmiga (np. ja ;) 8) )

Sorki na wstepie za OT. Za 2-3 dni mozna temat wywalic w kosmos. Takie mam pytanko-pracowalem na umowe zlecenie.Na umowie był zapisek,ze wyplata kasy do 30 dni po zakończeniu roboty. Mija własnie siódmy tydzień,a kasy nie ma. Firma,z ktorą podpisalem umowe sie tłumaczy,że im inwestor jeszcze nie zapłacił.ale.... czy to mnie cos obchodzi??? pisalem umowe z nimi,nie z inwestorem. Nie powinni mi z jakiejs rezerwy wyplacić???? Czy bede sie mogł jakis odsetek czy czegos w tym stylu domagac,za niedotrzymanie terminu??? Co zrobic teraz,zeby kasa jak najszybciej była??? pzdr.

Nie przesadzam,bo mam taką sam ślicznotkę ;-) Dla mnie najpikniejsz 8) 8)

Najpięknięjszy japoński klasyk 8) 8) 8)

http://www.scigacz.pl/Yamaha,XJ,650,1660.html http://www.motocykle.domeczek.pl/prezentac...xj650/xj650.htm A co od mnie - mój maszynek ma skromne 198 kkm przebiegu. Mam ją trzeci sezon.Kupiłem przy przebiegu ok 168 kkm.Sprowadzona z Niemiec. Kupowana przy sztabie mechaniko(min.Pipcyk i Szramer),tak że wiedziałem,że miny ie biorę. I co-Po pierwszym moim sezonie poszła na warsztat,gdzie została rozebrana,pomierzonaposprawdzana i oprócz wymiany łożyska głowki ramy,uszczwelki pokrywy zaworów i niezbędnych regulacji nie znalazł mechnik czesci,coby wykazywała sie do wymiany nadawaje. I wniosek mam taki - albo Niemiec robił jej kapitalny remont,ale to naprawdę tak trwałe motocykle. Ja jeżdże 80% turystcznie,do czego wzmocniona o 3 kufry i szybę sie nadaje bdb. Przy prędkości tak do 140-150 nie łyknęła mi wiecej jak 6l, a jjeżdżac rekreacyjnie ok. 100/h zadowoliła sie 4,3. Kilka razy ją w okolice 180 rozpędziłem,ale to już z racji wieku i braku owiewek nic przyjemnego ;) Słabe hamulce jak na dzisiejsze standarty- ja montuje teraz stalfleksy. Przód troche miękki,ale twardszy olej +tulejki załatwiły sprawę. Oleju miedzy wymianami (6000) nie dolewam. Ogólnie super-niemęcząca pozycja,dla pasażera również,pikny,klasyczny kształt,mocy jak dla mnie wystrczy(ni ma problemu łykać tiry przy 2 osobach i full bagażu),biegi dobrze zestopniowane, I jako bonus 24cm przedni reflektor-mają sie o co robale rozbijać . No i oczywiście kardan-tu już niepotrzeba chwalić co i jak. Znam kilka osób jeżdżących tymi motocyklami(na forum jeszczez Idaho) i sobie też bardzo chwalą. W razie czego o czesci nie ma problemu(z wyjątkiem lampy właśnie-moja z holandii jechała :? ),bo są bliżniacze do 750,a i pełno zamienników jest w Klasie czy Louisuie. Ceny -jak patrze po allegro to już za ok. 3000-4000 pln można wyrwać,a z racji tego,że sa dość idiotoodporne to dają nadzieję,że trochę pojeżdzą;-) A jeszcze lepsza ponoć jest 750,tylko nie Seca,a taka jak XJ900 wizualnie(w kanciastych owiewkach),tylko silnik mniejszy Taka http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=81938110 Tylko ten przebieg,to chyba już raz sie licznik wyzerował;-)

A ja mam większą siostę- XJ650. Wizualnie baardzo podobe.Ta seria Xj-tek jest zarąbiście trwała. Kumpel z Kielc ma 550 z przebiegiem 129 kkm i motocykl hula bezproblemowo(no,może czasem wolne obroty troche zastrajkują,ale to przez popękane krućce).

A jaką masz w tym awucu kierownice??? czy dwa "klipsy" mocowane do lag,czy normalną,mocowaną do półki,tylko zagią ku dołowi???/

Coż z tego,skoro jeden Vip w charakterystycznym dresie nie był w stanie wdrapć sie po drabince na piętro,skutkiem czego łózko stało wolne :lol: :lol: :lol: :lol: ;-) Żyjesz chlopie????? :) :) Wpadaj jak najbardziej,nadrabiać zaległości :)

Hehe,jedyny zlot,gdzie do dyspozycji mialem z lubą osobny pokoik i łoże małżeńskie. A nie w 15 na jednym wyrze :lol: Fakt,domki były pierwsza klasa,takie agalandzkie.I Wielkie Oko Sarumana gratis ;-) Ale Kotwica swój urok ma :D ;) Ja jak zwykle obowiążkowo.Czy x1 czy x2 to sie jeszcze zobaczy,bo nie wiem jak duża będzie ochota do zabawy :) I nie spamujcie tyle ;) :P :P

Fakt.U mnie zupelnie inny motocykl,ale do cytatu pasuje.Teraz jest 98 tys km.Jeszcze dwa tysiące na wiosne i sie licznik przekręci. Tyle,że drugi raz :D ;) Kiedyś to robili motocykle(Moj AD'82 a jezdzi lepiej niż niejedna "nówka")