WOJTIS

Mimo, jak z Ciebie taki elektryk to może zabierzesz się za moją XJ750, hę? Generalnie cała instalacja jest do dupy ale Twoją metodą prób i błędów... kto wie... :mrgreen:

Dzizas! Czytałem 3 razy i skumałem - fajny sposób! :mrgreen:

Ja miałem podobnie na jazdach. Okazało się, że linka gazu jest źle poprowadzona i przez to przy skręcie kierownicy napinała się. Efekt - samoistne gazowanie na zakrętach... makabra. Ale Ty przecież piszesz, że linka poprowadzona jest dobrze... Najlepiej jakbyś pokazał to mechanikowi albo "na sucho" poskręcać kierownicę i obejżeć linkę na całej długości. Trudno powiedzieć coś tak na odległość. Powodzenia.

Po to jest kierunek opony, żeby była założona zgodnie z nim! Nie kumam tekstu - nie będzie miao większego znaczenia. Ch*jom się robić nie chciało i tyle. W przypadku jazdy po mokrej nawierchni woda powinna być odprowadzana na zewnątrz opony a jeżeli masz zalożoną na odwrót to... prosty wniosek. Zapodaj namiary na warsztat, żebyśmy tam przyoadkiem nie trafili kiedyś... :?

Witka! Jako,że firma nie jest polska zwróć uwagę, żeby nie przeszukiwać tylko polskich stron. Ja osobiści do wyszukiwania grafiki używam www.altavista.com w zakładce grafiki. Pozdrawiam.

Witam! Z tego co sie orientuję to parametry 15W50 ma olej mineralny a nie syntetyczny a z drugiej strony nazwa MOBIL 1 zarezerwowana jest dla oleji syntetycznych (inne noszą nazwę po prostu MOBIL). Także mam niezłą zagwozdkę w tej sytuacji, bo jeżeli to jest faktycznie 15W50 to nawet stary silnik nie ma za bardzo prawa się burzyć a jeżeli to syntetyk (np. 5W50, 0W40, 0W30.. niekoniecznie MOBIL 1) to owszem nadaje się do starych silników pod warunkim,że silnik jest w porządku. Jeżeli ktoś wpadłby na pomysł wlania syntetka do 20 letniego malucha, którego wszyscy właściciele katowali a żaden z nich nigdy nie zaglądał do silnika to maluch poszczał by się na miejscu z wszystkich możliwych stron. Zaznaczam, że mogę się bardzo grubo mylić ponieważ na mechanice znam się jak słoń na grze w bierki a i w przebywać Kanadzie przyjemności jeszcze nie miałem i nie wiem jak tam z tym mobilem "łan"... Piszę na naszym prostym polskim przykładzie... Pozdawiam. pees: 15W50 to i tak dość gęsty olej a kilkanaście kilometrów, myślę troszkę za mało, żeby cokolwiek jeszcze stwierdzić. Powodzenia.

Wyrazy współczucia :cry: Ja z ubezpieczalni odzyskiwałem kasę 5 miesięcy! A i tak mnie nieźle ochu**ali, bo powiedzieli, że za parking strzeżony mi tylko w połowie zwrócą-do terminu otrzymania od nich pierwszego pisma. A jak dzwoniłem to mówili, żebym moto ni ruszał, bo go musi kilka razy rzeczoznawca pooglądać 8O Biurokracja to syf! A kolesiowi to co zrobią? Przecież mu nawet prawka nie cofną :) 3m się.

Zdarzyło się, zdarzyło...Taaa, a co się miało nie zdarzyć? :mrgreen: Sprężyna przy boczne stopce była tak naciągnięta, że na "pełnym otwarciu" nie trzymało się stabilnie. Zajechałem na stację, zsiadłem z moto, żeby z kumplem się przywitać... ale było trochę "z górki" i stopka poczas kładzenia nie dała rady. Moto zsunęło mi się po prawej nodze. A ja tak stałem i patrzyłem sobie-taki byłem zdziwiony 8O Bez uszkodzeń się obeszło... tylko kask spadł i się poturlał (ale on mi zawsze wszędzie spadał-może po prostu tak lubił? Niech spoczywa w spokoju!). Mimi wszystko żal do siebie miałem, bo już wcześniej widziałem, że ze sprężyną jest "nie tak" ale zawsze czasu brakowało, żeby to zrobić. :)

No, to fakt, że "bajerki" przydają się...Ehhh ale co poradzić? Ja chyba jednak i tak wolę opierać się na swoich odczuciach. Poza tym taki komputerek informujący chyba zrobiłby ze mnie lenia :oops: Po prostu lepiej jest mieć nawyk regularnie sprawdzać czy wszystko z moto jest ok. Acha, mimo ck - maila posłałem Ci na pv. Dzięki wszystkim za informacje.

A czy są jakieś części, które trzeba regularnie wymieniać lub konserwować? I, jeżeli są wymiany bądź konserwacje to czy ich koszty są spore? Wiadomo: łańcuch należy naciągać, smarować a i co jakiś czas wypadało by go wymienić. A jak kardan?

Witam! Mam pytanie dotyczące Yamachy XJ 750 seca a konkretnie wałka kardana zamontowanego w niej. Ciekawi mnie jak taki napęd sprawuje się w motocyklach "z poprzedniej epoki". Wiem, że wałek jest ogólnie zachwalany...Ale nie mam pojęcia, czy stare konstrukcje dobrze znoszą swój wiek. :oops: Darujcie, ale dopiero co staram się rozwijać swoje wiadomości na temat mechaniki. :oops: A może ktoś na własnym przykładzie mi podpowie czego mogę się spodziewać kupując Xj 750 Seca...bo taki zamiar mam. Pozdrowienia dla WSZYSTKICH MĄDRYCH GŁÓW :)