Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. jak silnik odpala ci z zatkanym wlotem powietrza , to nie zalewa go tylko brakuje mu paliwa , nie działa ssanie ..........
  2. nie spieprzyłeś czegoś z uszczelniaczem od strony sprzęgła ? wygląda jakby pił olej ze skrzyni ....
  3. wszystko zależy jaki ma przerywacz w tak nowym moto może przerywacz być elektroniczny i wtedy obciązenie nie ma nic do prędkości migania
  4. ale to teraz na jakim etapie jesteśmy , zgasł i nie pali teraz ?
  5. michoa

    Wyłudzacze

    ja tam zwłoki nissana 300zx sprzedałem gościowi bez oglądania 😄 wpłacił mi na konto 4k nawet nie przyjeżdżając do mnie , mając jedyny kontakt fejs i telefon , a laweta po to przyjechała po miesiącu jakbym był bystrzejszy i kasa większa to już dawno ulotniłbym się na karaiby 😄 teraz często mam wrażenie ludzie kupują samochody jak nie wiem chińskie błyskotki z olx , przelewa kasę , wysyła lawetę zabiera bez oglądania , na zachodzie podobno to norma , ja jakiś czas temu po X3 tak byłem auto za grubą kasę ( nie byłem wtajemniczony ile 😄 ) typiara kupiła bez żadnych oględzin , kasa przelewem , ona nie ma czasu jechać więc laweta z ogłoszenia i przywieźć jej pod dom ..... literat to działa w 2 strony ja osobiście nie lubię jak np wystawiłem chińskiego kibla ( rometa 😄 ) za 600 zł i przyjeżdżały mi na podwórko zgraje dzieciaków i oglądały całe podwórko , takie miałem wrażenie że patrzą gdzie kamery , gdzie dziury w płocie , pozatym jak przyjechali i po jeździe próbnej panie daje czysta , ja mówię nie , to wiedzieli już gdzie stoi , na ile kłódek itp to też z następnym klientem spiknąłem się w prawie szczerym polu 😄 podjechałem w jego okolice nad taki zalew , zasadniczo starszy facet i wydawał się poważny ale ostrożności nigdy za wiele , umowę miałem w kuferku , utargował 50 zł wpisał swoje dane , ja sobie wróciłem autobusem i szczerze lepiej tak niż ma mi podwórko oglądać ..... nienawidzę ogólnie odbiorów osobistych i obcych typów na podwórku sporo rzeczy mam niepozamykane , akumulator z koparki już raz mi rąbneli , częsci samochodowe to wolę nieraz na złom wywieźć albo podrzucić komuś pod adres niż mi mirki i janusze latają po podwórku w te i nazad.....
  6. jeżeli to dynda sobie luźno a kręci ci rozrusznik w momencie kiedy masz wbity bieg to znaczy że jest gdzieś zmostkowany 😄 jeśli nie kręci to powinno być przy klamce sprzęgła żebyś mógł odpalać na biegu na sprzęgle
  7. plug n play na zasadzie odkręć przykręć na 99% nie będzie pasował , ale z racji że rama od crf jest większa pewnie po przeróbkach wejdzie , pytanie tylko czy 08 nie jest alu i nie będzie problemu z spawaniem i czy chce ci się ....
  8. cewka na świecy ma siedzieć ciasno nie tylko dlatego że będzie ci przerwał jak będzie luźna to masz 50% szans że zabiją ją przebicia , teraz to ciekawe czy nie padła ale spróbuj podgiąc blaszki żeby siedziała ciasno i zobaczymy
  9. na panewkę to jest sporo za ciche , i nie każdy silnik który pada na panewkę ma opiłki w oleju tak gwoli sprostowania
  10. po skasowaniu błędów fajnie by było odbyć jazdę próbną przejechać kawałek tak żeby szarpał i potem jeszcze raz odczytać błędy to może sporo naprowadzić ..... rozumiem że na 4 biegu nie ma problemu dojść w trakcie jazdy do czerwonego pola ?
  11. 3 podstawowe rzeczy -paliwo , luz zaworowy , iskra a potem można gdybać dalej .......
  12. komputer ..... sonda lambda to dużo pali / dymi / nie ma mocy jeśli żaden z tych objawów to prawdopoodnie niepotrzebnie
  13. na czuja ? kompresji brakło , pierścienie pękły albo się zapiekły ( spadek mocy ) i strzela w wydech nie pali świecie zawala olejem , ale bez zdjęcia głowicy ciężko stwierdzić
  14. xr600 to nie jest dokładnie ten sam silnik , więc nie ma gwarancji że wałek ten sam single hondy na RFVC 600 były 2 xr i xl więc wątpie żebyś od czegoś innego dopasował ......
  15. książkowo to objaw padającego czujnika położenia wału czy tam czujnika halla , ja tak w 3 skuterach miałem zimne jeździły ok , ciepłe strzały w wydech , jeden to jak solidnie się nagrzał to gasł bo tracił iskrę -ostygł odpalił i znowu ....... jak szarpie i przerywa i go zgasisz to odpala bez problemu ?
  16. https://www.cmsnl.com/ tutaj też znajdziesz numery oem części i która do czego pasuje albo świątek niech robi 😄
  17. nie ma fizycznie takiej opcji żeby homologacja motocykla straciła ważność w Polsce ...... no na 99% kiedyś 50ccm miały przegląd bezterminowy a terz 125/50 to problem bo nikt nie chce podbić przeglądu i trzeba albo prostować kwity na motocykl co kosztuje albo jeździć bez przeglądu....
  18. michoa

    Wyłudzacze

    ale masa głupich ludzi się na to nacina , bardziej powszechne są zaliczki , dzwonisz do typa a on ci mówi że obejrzeć możesz za tydzień najwcześniej ale już inny kupujący chce rezerwować i musisz wpłacić zaliczke , żeby tobie zostawił , zaliczka jest niby śmieszna bo np 100 zł i jak wpłacisz to kontakt się urywa 😄 jak mówisz że żadnych zaliczek to mówi że sprzeda innemu i do widzenia 😄 tutaj problem jest taki że wszystko na gebe i małe kwoty ( 100 zł , 50 zł ) więc policja olewa to totalnie , kasy nigdy nie odzyskasz ani moto nie zobaczysz ......
  19. rozumiem że w tym roku do mnie na gril wjeżdża i będzie się ścigać ze mną na pierdzi dendzie o ręke rejven ? rok temu nic się nie odbyło ale w tym roku myślę że coś spróbujemy ...... szemka się wsadzi na hujosunga z odpowiednio spreparowanymi hamulcami i powie niech sobie vmax na asfalcie stestuje , potem ojebiemy buela i za tą kasę kupimy jakieś buggy z malucha na rozjebanie , crf 450 no i wódę i dziwki a catering rejven ogarnie ale powinieneś serio jakiś order szacunu dostać za tyle lat z jednym sprzętem jak ja wchodziłem na forum w celu pozyskania pomocy merytorycznej a nie gównoburzenia to ty już ją miałeś , to będzie z 10 lat 😄 ? jajebiu szacun bez kitu i fajnie wygląda nie jest taka sponiewierana jak moje gruzy
  20. marazie to sam powoli rozkminiam dane 😄 bo straszny ulep jest modelowo xrx125 , są osłony chłodnic plastikowe ale nie ma chłodnic 😄 silnik ma spawane ucho mocowania do cylindra i jest sohc a xrx nie wychodził w sohcu tylko dohc od początku produkcji z kolei na rx nie pasuje rama , plastiki i pisze wyraźnie na tabliczcce xrx 😄 czyli historia zatacza koło 😄 moja pierwsza mtx80 miała linkę gazu od cz 350 , sprzęgła od wsk , manetkę gazu od skutera , tłok od wsk , uszczelkę pod głowicę z piwa EB , pełno czerwonego silikonu , spawaną ramę w 4 miejscach ( zostawiała 2 ślady , zawracała po puszczeniu kierownicy a opony pruła lepiej niż cr 500 ) cała trzymała się na opasce i drutach w papierach było pojemnośc silnika 78 ccm i typ pojazdu motorower ( do dziś nie wiem kto to rejestrował , ani ubezpieczalnia nie wiedziała jak na to wystawić OC , ani wydział komunikacji nie chciał przerejestrować , sama policja przy kontroli drapała się po głowach i w końcu puścili bo mówią nie istnieje coś takiego jak motorower 78ccm 😄 ) ale przejechałem nią pół Polski z serio niewielkimi awariami , dup się dzięki niej napruło i dobrej fazy nabawiło 😄 narazie największy plus to że zostały jeszcze ząbki na napinaczu nierządu i nie trzeba łańcuszka zmieniać 🙂
  21. ja to już zataczam drugie kółko w branży 😄 na forum wszedłem jak szukałem mtxa 80 , potem była cz cross 250 , potem dt80lc2 ( tak upadek bo musiałem mieć coś z blachą i kwitem ) potem crm 125 , drz400e , xt600 , xr600 potem poszedłem w quady i upalam do dziś tego pierdka kupiłem dla taniej jazdy z A do B prędkość przelotowa 70-80 będzie ciut wkurwiać ale spalanie przyjemne i tanio w drugi koniec PL pojadę natomiast jakaś crf 450 myślę że będzie w swoim czasie 😄 jak xt600 to max 2kf albo ta starsza 43nf , to są motocykle , ja miałem 3tb taką jak yeuop , fakt twarde strasznie , zerowe wymagania jeśli chodzi o serwis , najtańszy olej itp ale już masa rzeczy spieprzona przez księgowych -zawias przód tył jakaś kpina , tył zacisk od dt125 ( przy masie 168kg na sucho ) całość jakaś niska , papierowy filtr powietrza , gaźnik z gumową membraną , 40-parę koni tylko nikt nie wie gdzie i przy próbie ganiania ludzi na szosówkach 120-140 km/h wcale tak mało nie paliła 😄 a teren to przez te szatańskie kilogramy i dziką geometrię już w ogóle , po piaszczystej drodze ciężko .......... ogólnie to lepiej by było xl600 albo ciut ostrzejszą ttr ( qpa z forum miał albo ma milion lat 😄 )
  22. Witam jak w tytule 2 serwisówki ściągnąłem ale są dla dohca , a mój jest jeszcze sohc ( 1 wałek , 4 zawory ) może ktoś poratuje ? z góry dzięki po 2 godzinach w necie dotarłem do prawdy więc opiszę dla potomnych 😄 z tymi sajgonkami jest tak był rx125 i xrx125 rx125 właśnie był sohc i wychodził tylko w wersji enduro i mój to jest rx125 ( głupoty w dowodzie jak zawsze ) rx125 miał 4 zawory z regulacją luzu śrubkami xrx 125 od początku produkcji był dohc ( początek produkcji 2003 czyli kiedy jeszcze rx był produkowany ) i miał regulację na płytkach xrx125 wychodził jako SM i enduro nie ma czegoś takiego jak xrx125 z pojedynczym wałkiem , 90% ma bzdury w dowodach jak mój , ew jakaś radosna twórczość ( dół silnika , cylinder , tłok podobno są takie same i teoretycznie możesz sobie głowicę dohc założyć do rx125 , inny będzie tylko łancuszek rozrządu )
  23. elo ryjeczki i lasencje Jako że spotkał mnie zaszczyt jakim jest moderowanie na forum żywym jak odejście wolnossącego diesla , stwierdziłem że jako mod nie mogę nieposiadać motocykla bo to trochę jak być aktorką porno unikająca seksu pierwotnie chciałem xr650r ale stwierdziłem że nie lubię w swoim życiu takich kompromisów , pozatym ceny tych moto są totalnie z innej galaktyki obecnie i chyba wolę zestaw Homoseksualna 125 + tłu$ta 450 4t , wtedy mam 2 moto i każde jest dobre w jednym no i kupiłem to cudo z fotencji czemu ? wyboru dokonałem na kiblu w robocie kierując się > sortuj od najtańsze i do 150 km bo dalej strach truckiem jechać zważywszy na jego stan i fakt że nie ma ogrzewania nóg podstawa -coś co jak wyjeżdżam z garażu to nie zapalają się 4 gwiazdki a jak dodam gazu to dźwięk wydechu wzywa helikopter no i jest -ma przegląd , do przejścia kolejnego brakuje klaksonu , wydech nie jest rekordowo cichy ale nie urwa łba , diagnosta mówi że akceptowalne , ma kwit , kierunkowskazy itp , moc z dowodu pozwala nawet na jazdę na lejce B , ja mam A bez ograniczeń więc 😄 korea też urzekła mnie kopniakiem nożnym -w 125 pomijając chińszczyznę jest to rzadkość , fakt strzelam że odpalenie czegoś takiego na zapych jest trudne jak podryw w klubie na wsi zabitej dechami kiedy podjeżdżasz 370z , ale z drugiej strony są sytuacje kiedy nie popchniesz ( piach , błoto ) i się kopajs przydaje . Teoretycznie też ma rozrusznik elektryczny ale obecnie nie ma aku i nie wiem czy działa czyli kombo jakie powinno mieć każde enduro No i te 4 zawory -zasadniczo jest to podobno koreańska podjebka dr125 , ale gangnam style z głowicą zaszaleli i ma 4 zawory , prawdopodobnie jest to też dohc ( z tym już jak z panną w szpilkach -fajnie wygląda ale bywa męcząca , napewno zyskuje szybkobieżność pieca i wejście na obroty ale serwis wkurwia , zamiast browara klucza i śrubokręta trzeba zdjąć oba wałki i kupić płytki ) ale jeszcze czapki nie ściągałem , wolałbym żeby to było zwykłe sohc ale zobaczymy ......a będę musiał tam zajrzeć bo na gorącym silniku klepie jak najman matę i cięzko odpala z kopa .......... i fakt -potworne 14KM chodź generuje emocje jak bycie pasażerem gondoli w śmierci w wenecji coś tam próbuje jechać górą , dosyć chętnie się kręci i ogólnie przy klasycznym 125 w 1 garze w 2 zaworach raczej pozytywnie zaskakuje ogólnie budowanie opini o 10 km trip to trochę jak ocenianie charakteru laski po zdjęciu z instagrama , ale zasada nie wiem ale się wypowiem zobowiązuje przelot 70-80 km/h ale ktoś popłynął z przełożeniami -2 bieg ciągniesz prawie do 50 , 5 bieg wpinasz przy 70 a to ma 14KM , z jednej strony spalanie powinno zaskoczyć , z drugiej to w ogóle nie jedzie i vmax pod wiatr w +2 to 80 -4 bieg ciągniesz jak babę za włosy do jaskini jak ci po drogiej randce mówi że głowa ją boli , wbijasz 5 i koniec , zero jakiejkolwiek reakcji na cokolwiek , fakt dzisiaj łeb urywa , ściąga z drogi więc dalsza opinia to be continued ...........liczę na vmax w razie kiedy ona napisze że padły baterie do wibratora i się nudzi w okolicy 100-110 tak też mówią internety , ale narazie wrażenie jest że trzeba 10 km drogi z fgórki i bez wiatru ........przelot liczyłem 70-80 i to się zgadza....... zawias jest twardy jak moje wymarzone cycki z filmów , nie wiem czy to wynika z tego że pod takim prosiakiem jak ja on siedzi jak wacek w młodym cycu na odbojnikach i nie pracuje czy po prostu jest tak twardo przód to jakiś kitajski UPS ( odwrócone lagi ) także intuicja mi mówi że jest lepiej niż w xl/dr/nx/xr/xlr i innych tanich 125 4t waży to 120 kg suche czyli tyle co xr600 , więc szału nie ma ale to dual ( stalowy bak , 2 osobowy itp ) więc na dwoje babka wróżyła , wrażenie jest że jest cięzki mimo że jest niski ......... zjebany jest środek ciężkości , mimo że siedzenie jest nisko ( 176cm bez problemu całymi nogami ) prowadzi się po piachu jak gruba pijana teściowa w szpilkach z wesela , strasznie myszkuje , albo ja po prostu dawno jakimś dualem nie jechałem , tylko same crossy i quady i źle na to patrzę ( senda 50 po piachu idzie lepiej w sensie lepiej się prowadzi nie ucieka tak przeraźliwie ale jest wyższa i 20kg lżejsza ) fajnie jak na 125 4t hamuje silnikiem co przy homoseksualnym użytkowaniu pewnie zwiększy trwałość hamulców i obniży koszty a to ważne bo to ma być dupowóz , aczkolwiek na kominie rodem z lidla( ma jakiś gówniany akcesoryjny wydech ) czasami przy ostrym zamknięciu manety jakaś marchewa poleci( taka bardziej śmieszna niż budząca szacun ) więc może jazda nim to nie będzie celibat jakość wykonania i pierdykalia -boli brak obrotomierza , nie można się polansować że szedłem po czerwonym bo nie wiesz jakie miałeś obroty -jest chromowany plastikowy prędkościomierz co pasuje klimatem do enduro jak wypowiedzi naszego premiera do tego co się dzieje naprawdę , jakieś 3 kontroli ( luz , długie , migacze chyba ) zerowany mechaniczny licznik przebiegu . Kanapa -pierwsze wrażenie wygodna szeroka , ale intuicja mi podpowiada że przy trasach po 100km w jedną jakie mam tym w planach już taka nie będzie ( jest szeroko jak u przeciętnej moej kochanki w pasie , ale nie jest za gruba ) resztę pożyjemy zobaczymy , narazie 10km i jeden wypad , niestety jest +2 wieje jak szalone a ma być gorzej więc to be continued
  24. to se poczekasz 😄 czwartek piątek ma być +5 ale pewnie zanim wrócę z roboty i fuchy to będzie ciemno 😞 fajne w tym sprzęcie jest że ma kopniak -rzadkość w klasie drogowych moto 125 4t pomijjąc chińszczyznę , niby odpalić takie coś na zapych to wysiłek jak zaciągnąć do wyrka pijana starą dupę , ale palenie z kopa wygląda bardziej profi i szacun niż pych .......coprawda podobno po glebie bywa kapryśny jak stare 600 i potrafi oddać , może nogi nie urwie ale kostkę skręci -ale to narazie zasłyszane jeszcze nie sprawdziłem na własnej skórze 😄 dr 125 do któregoś roku miał chyba kopniak i tyle , xr/xlr mają tylko elektryczny starter , zasadniczo cała reszta 125 4t z homologacją też oprócz ofkorz romków 😄 działa bez akumulatora -teoretycznie nawet wszystkie światła są , ale migacze wolno chodzą i myślę że regulator napięcia już jest na rajskiej skurwoali , no ale nie ma nawet mocowania do aku o aku nie wspomnę 😄 nie ma obrotomierza -smuteczek , nie można się polansować że zamknąłem czerwone pole itp duży minus dla spragnionego lansu króla cyganów , stara nx125 którą oglądałem miała i mogłeś potem mówić ryjkom że szedłeś po czerwonym budząc szacun a tu lipa 😞 , jest jakiś archaiczny plastikowo chromowany okrągły prędkościomierz na linkę rodem z czopera i 3 kontrolki ( luz długie światła i chyba migacze ) no i 4 zawory -ciut wydaje mi się żywsza ta góra niż w zwykłym 2 zaworowcu w singlu , ale głowica z tego co widzę jest jak dziewica w liceum -reszta pieca to podobno zerżnięty dr 125 za którym nie przepadam , urban legend głosi że nawet tłok pasuje , nie wiem nie sprawdzałem i narazie wolałbym jeździć niż remontować 😄 vmaxy spalania pierdolety -jak gdziekolwiek się przejadę więcej niż 100m , u gościa to jazda próbna to były 2 rundki po stacji , dzisiaj z ciekawości sprawdziłem czy pali i rundkę po swoim polu po śniegu na jedynce zrobiłem i tyle narazie , czekamy na odwilż i chociaż 5 stopni to spróbuje jakieś 2-5km zrobić żeby chociaż sprawdzić to co najważniejsze w motocyklu czyli ile to pójdzie 😄 no i czy idzie na koło .....
  25. I słowo z 2013 ciałem się stało 😄 zobaczyy jak się będzie po bułki sprawdzać ... ale zdrozalo to masakryczne w 2013 sensowny kosztował 2500zl a teraz 3700 dałem i stan raczej słaby ..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...