Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. powinien w 10/100 się zamknąć jeszcze na autostradzie chyba że ma bardzo ciężką nogę albo ciągną jakąś ogromnę kempingówkę :D no na 1000km musiałby tak ze 100l liczyć , to nie zajmuje dużo miejsca tylko że mandat w razie przypału będzie więcej kosztował niż to co zaoszczędzi i bardzo trudno zgasić ale musi mieć od czego złapać temperaturę jak mu wyleci na drogę i się rozleje to od asfaltu się nie zapali , życie to nie hollywodzki film :D
  2. łysy co ty pie**olisz panie powiedz mi ? zajmij się lepiej swoimi ziomkami co rozbijają auta za moje podatki non stop :D Ropa nie wybuchnie żeby się zapaliła też serio trzeba się postarać , jak będzie miał wypadek trochę asfalt upaprze nic więcej dokładnie jak piszesz :D Mieliśmy niedawno spotkanie z facetką z ADR na ten temat i przedsiębiorcy nie wolno w żadnych karnistrach dowozić paliwa koparce ( mówię o legalnym toku postępowania nie o tym co da się zrobić , ) atestowany zbiornik , ropa podlega pod ADR ( zje*ane ale tak jest ) więc trzeba mieć ADR , wszystkie papiery itp , albo cysterna z atestami itp a ADR to jest z europy więc jak u nas obowiązuje to w europie też nie wolno sobie wozić po 200l w bańkach znaczy wolno dopóki cię nie złapią :D jak klod pisze albo i jeszcze mniej .... koparki kołowe dlatego tankuje się na stacji a maszyny gąsienciowe zalewa z cysterny jeżdżacej po budowie która szczególnie przy dużej inwestycji posiada wszystko zgodne z ADR i kierowca ma ADR , paliwo w bańkach wożą tylko 2 osobwe firmy dziad kop które sporo tym ryzykują .... świec mu za pół ceny nie zmieniłem z czego odłoży na klocki do Audi ?
  3. michoa

    omcia (Opel Omega)

    jak będzie opcja na silnik który można odpalić i się przejechać to tak jak nie to raczej drugą a tą na graty bo nie uznaje za bardzo silników na paletach ( nawet do projektu malucha z cbr kupiłem całą cbr i rozbierałem żeby była opcja się przejechać ) , chyba że za pół darmo to można zaryzykować :D a 3l był tylko w omedze i jeszcze jakimś FWD vanie ( sintra ? ) w grę wchodzi też downgrade na 2.5 który był w vectrze , calibrze , omedze jest ich sporo są tańsze ( aczkolwiek podobno były różnice w mocy zależnie od auta bo coś tam się osprzęt różnił ) bo przyt 2.6 i 3.2 za dużo roboty ( elektryka nie pasuje i podobno skrzynia )
  4. michoa

    omcia (Opel Omega)

    nie ma opcji , zawsze do końca oddani opla RWD psychofani .... po prostu trafiłem zajechaną i tyle , kupiłem to za hajsy jak pierdoloneza liczyłem się że może wybuchnąć no i mleko się rozlało , ale nie ma co płakać wytrzeć twarz i jechać z następnym jak to mówi aktorka do aktorki w pornobiznesie ... sama fura jest dobra a bmw też jest niezniszczalne tylko w oczach jego fanów :D kto grubo idzie wiadomo :D
  5. michoa

    omcia (Opel Omega)

    flagi do połowy żałoba narodowa cygańska królowa odeszła :( panewkę obróciło , nie ma mocy , klepie tak że przy 3 tys radia na full nie słychać mimo bose , check się zapala , czasem olej , silnik na stolik się nadaje :( nie mniej dalej uważam że zajebiste auto tylko jak się kupuje coś za grosze trzeba się z takimi akcjami liczyć , ale szkoda , to tak zapierdalało , wygodne w ciul , jak dozbieram będzie drugie podejście :D nie miałem jeszcze RWD co po suchym na 225r15 szło generując chmurę dymu jakby się paliło :D
  6. nie masz w ogóle czy zepsuł się ? digitech z bodajrze będzina robiły moduły ale naprawa to +/- 500 zł więc najpierw sprawdź ile oem kosztuje
  7. nie przesadzaj łamaga bfl mv6 jest serio nieźle jak na dzisiejsze czasy wyposażona , w sumie nie wiem co ma S czy beta z górnej półki a czego nie ma łamaga ? TV w łamadze nie ma fabrycznie no i fakt przy 5.5 w gwieździe i 4.4 w bawarskim śmigle nawet te 3.2 w automacie jest trochę słabe co nie zmienia faktu że do normalnej jazdy te 218KM styka z palcem w dupie mimo masy auta i do szybkiej teleportacji autostradą też ( a mam 3l to 160-180 nie ma problemu , podobno ponad 2 zł z palcem w 4 literach ale na kwadratowych oponach i bez gum w wahaczach trochę się boję już przy 160 dosyć mocno telepie :D ) a w czasach grubego przypału to i tym 2.5 trzeba bardzo się pilnować żeby się na rower nie przesiąść :D zawias jest za miękki do zapie**alania natomiast do normalnego lansu czy przemieszczania się daje radę a nawiewów dla pasażerów z tyłu to nawet niektóre droższe bunie nie mają :D mnie to szczerze ta całą elektryka wku**ia , kupiłem to auto dla silnika i RWD i teraz mam lans na tommo-ci*y piszczą ale ja nie ogarniam :D jak kilka dni temu poranek był dosyć mroźny to 10 min zastanawiałem się jak mam włączyć ciepły nawiew na szybę :D zostawię ją z otwartą szybą na podwórku to żeby ją zamknąć na wieczór muszę iść do szałasu po kluczyk bo bez zapłonu nie zamknę -w polonezie do korbotronika nie trzeba kluczyka :D no ale łamaga ma zajebisty plus nad gwiazdą i śmigłem -graty kosztują jak do fiata czy taniego VW a nie jak do ferrari :D ja nie mam skóry ale uważam że skóra jest lekko przereklamowana , owszem ci*y się moczą jakby przeziębione były ale kiczowata szmata rodem z astry F nie jest rano jak wsiadam do auta taka cholernie zimna i nie trzeba odrazu jej grzać a u kumpla w BMW jest pełna czarna skóra to jak auto stoi noc na dworze i jest -5 to jak rano wsiadasz to wilka idzie dostać :D latem z kolei idzie się oparzyć jak chwilę na słońcu stoi ......no ale laski piszczą a u mnie mówią że szkoda że szmata :D
  8. ja zakładałem jakiś od chińczyka , generalnie oem będzie kosztował szatańską kasę a też szałowo nie hamuje kup coś od np bashana i przerób mocowanie
  9. michoa

    omcia (Opel Omega)

    kładłem i żeby zamknąć klapę bagażnika jest 3m a potrzebowałem 4m :D Coś dziwnie pali ciepła , zimna od strzała , ale ciepła bardzo długo kręci i dziwnie zapala pierwszy strzał jakby nie na wszystkie gary , mariolka mówi że wankel się kończy ale chyba jej się auta pomyliły :D ? muszę chyba jeszcze świece zmienić bo finalnie tylko kable zmieniłem ogólnie gówniane chińskie graty do tego są serio za darmo , ja moczyłem się pół życia do e3śmiecia to za cenę paru gratów do bmw masz remont omegi , fakt że chińskie śmiecie pewno pożyją maks rok i znowu trzeba robić np teraz zamówiłem 2 wahacze pro ultra auto turbo germany to 219 zł za 2 nowe wahacze z sworzniami i gumami a jakbym chciał kupić tuleje lemfordera to te 219 na komplet gum na 2 wahacze nie styknie :D ale narazie trzeba pchnąć to przez legalny przegląd a trochę rzeczy jest więc trzemy dupę szkłem :D sprzęgło pasowałoby kupić sensowne ale do sprzęgła jeszcze czasu....
  10. michoa

    omcia (Opel Omega)

    przykro mi że jak zawsze się nie znasz na niczym a pie**olisz i zaśmiecasz temat ale to w zasadzie u ciebie normalne .........jeszcze na własnej motoryzacji się nie znasz a taki prawdziwy niemiec z ciebie podobno :( każde benzynowe v w omedze bfl ma niestety dwumasę , też nad tym ubolewam ale tak jest
  11. michoa

    omcia (Opel Omega)

    4m legary się nie mieszczą na długość https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/55719371_445502359523926_2079963738449903616_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=7f6f068cf12b70c5f91ec7efd5cd1b0d&oe=5D0F6C76 ale ogólnie narazie jesteśmy in love , czuje się w niej jak poseł przy korycie , na 225r15 prawie flaku( ucieka coś powietrze z tych alusów ) jara kapora jak dzika świnia , na mokrym potrafi na 3 zamieść swoim wielki sexownym tyłeczkiem , jest szybka fajnie pierdzi , jedyna awaria narazie to zawiesił się wskaźnik paliwa niedawno i tak się jarałem że za pół darmo jeżdżę aż mi nie odpaliła bo wisiał sobie na 1 kresce i nagle jak nie odpaliła to rezerwa i nawet się nie podniósł i zapitalałem 2km na stacje w środku nocy z znalezioną w śmietniku butelką po wodzie mineralnej , na szczęście 1l styknął żeby ją odpalić i 3km dojechać :D teraz nie mam świateł w przyczepce ale to są pierdoły , szkoda że to sprzęgło zjarane bo ma to potencjał straszliwy na dziką chłostę ale szkoda spalić dwumas bo koszty bedą ogólnie bez kontroli trakcji to trzeba ciut uważać żeby się tym nie rozjebać , nie ma jadu bmw czy vteca ale jest cholernie mocna i chętnie memla kołami , dwa razy już zawróciłem chodź tego nie chciałem :D końcówki drążków i drążek środkowy już wymieniłem , nawet poszło teraz wahacze i hamulce tył będę robił
  12. a cokolwiek sprawdzałeś czy talię tarota rozkłdać i wrózyć ? pierwsze co to filtr powietrza -czysty brudny drugie kolor świecy trzecie automatyczne ssanie czwarte membrana jak listki są odgięte i jest prześwit będzie ciężko palił zimny piąte a w zasadzie pierwsze -kompresja , jak silnik nie ma siły zassać sobie paliwa a ssanie działa i membrana domyka to na 90% nie ma komprechy
  13. michoa

    omcia (Opel Omega)

    tomcio ty mój słodki miłośniku najbardziej pedalskiej marki świata mam dla ciebie 2 wiadomości dobrą i zła -złą to że wymieniłem na odpierdol się kable , nawet nic nie czyściłem bo wymiana kabli w tym aucie to dramat , ręce całe we krwi od pchania łap w to cholerne podszybie pod 15 węży i 18 kabli i wpinanie ich w cewkę której nawet nie widzisz ( niestety nie znalazłem frajera jak ty co mi to za 2 zł zrobi :( ) zresztą z nasadkami na świece nie jest lepiej na lewej głowicy zasłania jakaś listwa z kablami i krokowy , na prawej trochę dolot i węże no i chodzi na wszystkie gary ,zrobiłem 10-15km ( nie działa licznik ) i jest ok , podaje jak dobra nimfomanka na głodzie , nie wiem czy przypadek ale podoba mi się , pomalowałem czarne pasy na wioskach i zajechałem na szałas ponieważ pewno bagiety już wyjechały mnie szukać -dobra to że naprawa może przekroczyć wartość auta bo sprzęgło się ślizga masakrycznie jak chcesz ją kopnąć do boczura z dwójki , czyli albo dwumas ( v6 benzyna ma dwumasę , każdy i 2.5 i 3l ) albo ot sprzęgło ( 500 zł luk ) albo coś z wysprzęglikiem ( dziwne jest że na 1 po strzale jara kapora jak w noc świętojańska lata temu i podaje boczurem , w trakcie jazdy uślizgu sprzęgła nie czuć nawet jak gwałtownie depniesz gaz , tylko jak ją kopniesz z 2 biegu to obrotomierz wisi , auto chwilkę ledwo jedzie a potem pachnie cięciem kątówka w kabinie , więc może być coś z sprzęgłem że za wolno odpuszcza ...) nie mniej ja jestem zdecydowany ją robić już zbieram zapasy parówek coby hajsy były bo fajnie to lata jest mega komfortowe , dobrze się prowadzi przy dużych prędkościach i na 1 biegu tak maluje czarne pasy na wioskach że kury nie niosą więc dla sebixa w sam raz :D ja w temat podwórka to kompletnie wbijam , jak coś mi się wali to robię a pozatym nie chce mi się :D kurła to auto w 2007 roku kosztowało 29900 zł według faktury -fakt że miało wtedy 7 lat i starsze dupy to czują , mariolka tak patrzy patrzy , mówi no szkoda że skóry nie ma bo pozatym jest grubo :D
  14. michoa

    omcia (Opel Omega)

    co to znaczy zachał ?to jakiś slang audi gay club ? znowu kupiłeś smarkfona niczym audi którego nie ogarniasz i posługujesz się nim gorzej niż audi między beczkami byleby lans był ? oj tommo ja dorosnę ale ty nigdy :( ale jeśli chodziło o zachlał to nie miał za co to poszło za takie hajsy że w Warszawskich realiach nie weźmiesz panienki na cała noc za to a gdzie wóda do panienki ? ..... na spokojnie czekam na kable i jak przyjdą to zacznę to pruć
  15. michoa

    omcia (Opel Omega)

    cuda wianki , teraz przestawiałem ją po podwórku bo oglądałem spód to przez 5 sek było dobrze na ucho i kręciła się jak powinna pochodziła 5 sek i znowu traktor , jak robiłem u gościa jazdę próbną to był dramat chyba więcej jak 1 gar brakowało , nie miała siły ruszyć z miejsca budą trzepało jak wściekłe , na gazie to tak szarpała że rzeczy z bagażnika na przednią szybę leciały , mówię jak ja tym dojadę :D ale przejechała 5-6 km i dało się jechać , na gazie 130 szła z lekko wciśniętym pedałem aczkolwiek gwałtowne depnięcie i strzały i szarpanie ( na benzynie tak samo ) dziś na zimnym nie było już takiej tragedia jak wczoraj przy pierwszych kilometrach , ogólnie to auto w ciul stało ( koleś twierdzi że rok mnie się wydaje że więcej ) flaki były , cała obsrana przez ptaki i brudna , biedna omcia :( a w 2007 ten samochód kosztował używany 29 tys zł ( znalazłem w dokumentach jakąś fakturę ) :D kable Wn w drodze .świeci się ABS cały czas i trakcja , prędkościomierz działał wczoraj chwilkę na pierwszej jeździe próbnej i jak wtedy umarł tak do teraz nie ma , koleś coś właśnie tłumaczył że to coś od czujnika ABS jest...... miarką brakuje 50 cm na wysokość i 10 cm na szerokość , wejdzie pewno na zdjętych kołach i opuszczonej kierze nieee miasto z najwi ększym cyrkiem w PL :D nieee ja mam ciśnienie na omencje i musiałem ją mieć :D
  16. michoa

    omcia (Opel Omega)

    kiler finalnie flociwa brakło i daje szansę kundelkowi nerka , chuda ani żadna inna rasowa nie wsiądze raczej , bok cały przerysowany , maska wygląda jakby się ktoś ze*rał ( złazi farba i tak dziwnie to wygląda ) doły drzwi kiepskie , w środku szmata oplowska rodem z astry zamiast skóry ( ale grzana , przesuwana przyciskami i ogólnie wszystko co możliwe w elektryce w sumie do mv6 tylko skóry brakuje ) mnie ten alus nie stawia ale oplarze się podobno o nie zabijają ogólnie wyglądem raczej nie sprawi że któraś małolata będzie zostawiać ślad jak ślimak ale mnie się podoba nawet chodź pała nie dyga jak do zdrowej srebrnej 3.2 polift w sedesie ....... blacharsko dziś pod nią właziłem to nie ma dramatu ruda coś tam rozrabia ale koła nie odpadną , wahacze nie wiszą w powietrzu silnikowo - w myśl zasady jak dupę to młodą ładna i w kozakach czyli 3l v6 manual gaz , ginie jeden garnek( jak jest zimna dramat na gazie nie da się jechać gaśnie na wolnych i nie ma siły ruszyć , jak się ciut zagrzała to pedalska jazda na benzynie normalnie tylko dźwięk nie ten i jak depniesz gazu to czka a na gazie kicha i nie to podawanie co trzeba jest ) i prędkościomierz więc trudno narazie stwierdzić jak to podaje ( coprawda jak prędkościomierz ginie to nie działa kontrola trakcji tyle dobrego :D ) nie mniej wracałęm nią na 5 garach 200km i i tak jest w ciul mocniejsza od poloneza żeby jechać za kumplem 100km/h na 5 biegu to myślałem że pierdolca dostanę , nogą ledwo gazu dotykałem i co chwila musiałem puszczać żeby mu w dupę nie wjechać :D , jak poszedłem sam to jak doszliśmy z obrotów 130km/h z palcem w dupie i mimo 5 garów jeszcze z gazu na piątce przyśpieszała( pierwszy raz kiedy autostradą bardziej lewym niż prawym jechałem :D i nawet jakiemuś mustangowi chwilkę na ogonie siedziałem :D ) , na parkingu jak strzeliłem sobie z sandała na 1 bez szczególnego kręcenia to 225r15 czarne pasy zostawiły mimo braku gara także może tylko faktycznie elektryka ( brak jednego cylindra to może być wszystko , równie dobrze może być upg , dziura w tłoku , wyjarany zawór , itp itd ) ale się zobaczy szczerze -chciałbym to uratować jak już wspomniałem nie stawia mi samym wyglądem jak np rx8 którą też się jaram , ale jak już wezmę w ręce i pomyślę o tych wygodnych fotelach, dźwięku , bajerach w stylu osobne nawiewy dla pasażerów z tyłu to szybko dochodzę :D wkurwiają mnie trochę długie biegi i długi dyfer , niby fajnie przy 130 mieć 3 tys obr ( tym autem nie da się jechać 80-90 na 5 biegu za niskie obroty ) ale do upalania lipa , nie wykorzystasz drugiego biegu i mniej kopyta ma parę bajerów tuningowych , mnie alum bardziej się podoba oem od polifta ale te są tuning , jakaś replika dolotu mentzela ( wygląda odpustowo pudełko z kwasówy z napisem v6 ) ale podobno dodaje kopyta , końcowe irmscher ( sexi wygląda i brzmi ) i parę innych bzdetów na haku 1750 kg z hamulcem , ale ma DMC 2330kg więc żeby nie bulić viatola i legalnie bez BE jechać to maks dmc przyczepy 1200kg ( i wtedy już w teori o 30 kg przekraczasz ) nie mniej 750 bez hamulca legalnie i fizycznie da radę pewnie :D ogólnie taka loteria o hajs nie pytajcie bo był śmieszny , prawie jak na wagę , liczę się z tym że może się okazać że silnika nie warto ratować a wizualnie jest to mocno średnie i przy cenach używanych słupków i stopniu skomplikowania przekładki ( strasznie ciasno pod maską ) pewnie jak wyjdzie że silnik jest poważnie uszkodzony to pójdzie na tajle co nie zmienia faktu że wolałbym uratować i jeździć podoba mi się :D zajebiście to bose gra , pierwszy raz na autostradzie wku**ia cię nie tir tylko jakaś panda jadąca sobie 110 lewym , fotele mega wygodne , miejsca tyle że można bunga bunga zrobić ( po złożeniu foteli być może quad wlezie po odkręceniu kół i opuszczeniu kiery , to by była dobra opcja lepsza niż jechać 70km/h tym bo przyczepka od kaszla :D ) środek ogólnie jest ładnie uchowany , radio ma wyrwane CD i przyciski pościerane takto to co umiem obsłużyć działa ( klima ma jakiś rezystor zje*any i jest nienabita ) bo wielu rzeczy nawet nie umiem :D zaraz komplet kabli WN zamówię
  17. witam Sprzedam koło przednie od hondy cbr 1000F rocznik prawdopodobnie 88 . Opona do jazdy , posiada 2 tarcze hamulcowe ( limit grubości 3.5mm , jedna ma ok 4mm , druga 4.4 mm , delikatny rant ) koło z jednej strony delikatnie podbite ( widać na zdjęciu ) mogę wysłać zdjęcia w linku https://www.olx.pl/oferta/kolo-przednie-cbr-1000f-88-kompletne-2-tarcze-17-cali-CID5-IDyIWuJ.html#cc3765bd02
  18. szkoda poloneza :( ks znowu roz**bał auto ? on rozpie**ala ich więcej niż polskie sebixy e36 przez zimę.......
  19. spróbuj na przeciętnej myjni samoobsługowej umyć podwozie , silnik , albo np maszynę budowlaną czy quada na którym leży pół metra gliny -zaraz jakiś cieć wyskoczy i cię obrzeza
  20. no na pierwszej focie widać że spaw odszedł z kawałkiem ramy :D zasadnicza kwestia to ile floty kosztuje do tego rama ?
  21. zajebisty :D fajnie że na szczytny cel poszedł za kompletnie nierynkową wartość ( w sensie ktoś dużo przepłacił żeby wośp wesprzeć ) :D
  22. nie zacina się autodeko ? jak lekko się kopie i nie czuć kompresji to albo -delikatnie popukać w pokrywę zaworów np gumowym młotkiem albo lekko kamieniem -albo wibć 2 bieg i na chama pchnąć do tyłu na biegu bez sprzęgła aż spod pokrywy kliknie u mnie zimą szczególnie często tak było jak np 2 tygodnie stała i było -5 że kopałeś a starter szedł jak w 125 2t , zero prawie oporu i nie chciała zapalić , pomagało odblokowanie deko
  23. michoa

    omcia (Opel Omega)

    2.0 8v jest totalnie nie do rozkurwienia ma bezkolizyjny rozrząd , korby nie wypluje bo to w ogóle się nie kręci , ludzie te piece tyrają w buginach , taki piec jest w frocie sport a mam na rejonie takich rzeźników od 4x4 co kupili B sporta na zarżnięcie i tak to kurwią jak niemcy laskę w gangbangu i rozjebać nie mogą , mosty się urywają , skrzynię zmielili z 3 razy tak to utopili że cała maska była pod wodą to świece wykręcali i kręcili rozrusznikiem żeby wodę wypluć i wymiana oleju i dalej chłosta na grupie koleś miał ,,gruza'' z 2.0 8v sedana omki -nie dał rady poszła na złom bo kielichy wpadły , dyfer zespawany i kontener opon poszedł do lepszego świata nie dało się tego zabić ja jeździłem 2.0 kombi 8v z gazem u gościa co robił instalacje elektryczne , też rozkurwiona była do granic możliwości , olej tylko dolewki jak filtr powietrza się tak zapchał że nie chciałą jechać to go wyjebał i jeździł bez :D także znam ten silnik i jeden mam na zapas tylko ż FWD bo z skrzynią od astry :D minusy są takie że pali to olej litrami , już jak z fabryki wyjechało pewnie paliło , mimo 115KM na wielopunkcie w ogóle to nie jedzie ( e36 1.6 to przy tym pocisk , a 1.6 też jest 8v i jest mułowate ) i sporo pali , omka u elektryka to tak 15-16/100 gazu przy jeździe raczej eko tylko tyle że zawsze bagażnik po dach :D to jest dobra benzyna do woła roboczego do przemieszczania się , dobrze ciągnie z dołu , góry nie ma więc nie ma sensu kręcić , jest prosta w serwisie i niezniszczalna ale np v-ka ma podobno termostat w głowicy i żeby wymienić termostat trza zwalać głowicę -prawda czy fałsz ? rozrząd jest droższy i trudniejszy w wymianie , no patrzę sobie jak wygląda lewarek od biegów do BFL według google i tam od góry jest P R N D 3 2 1 P to parking czyli zaciągnięta łycha R to wsteczny N to neutral czyli postój bez łychy ? D to drive czyli normalna jazda a 3 2 1 to nie jest czasem blokowanie skrzyni do któregoś biegu ? czyli np zależnie co chcesz upalać -jak kręcić bączka to sobie wpinasz 1 i wtedy nie wrzuci ci 2 i będziesz się kręcił jak w słynnym klipie na Yutube kolesie w betoniarce do nuty clivera , jak chcesz dłuższe boczury to sobie wbijasz 2 i Sport i wtedy masz kręcenie 2 do końca i podajesz jak ken block czy lokalne słagi w e36 ? nie wiem jestem specem z forum motocyklistów nie znam się , nigdy w życiu nie jechałem za kierownicą normalnego automata.... nie wiem na jakimś forum wyczytałem że oprócz 2.0 8v każda ma , nawet 2.0 16v nie chce mi się coś wierzyć ale nie wiem nie rozbierałem.... no główni hajs gra skrzypce :D
  24. michoa

    omcia (Opel Omega)

    tak albo omkę 3l mv6 w sedesie albo jak braknie flociwa to zwykłe R4 w kombiaku i wtedy raczej z naciskiem na muła ( 2.0 8v) bo prosty i niezniszczalny silnik ( podobno omega ma generalnie dwumasę i 2l 8v jest jedynym który nie ma ) i będzie to użytkowe daily na codzień pojemne z duża masą na haku a na 3l będe dalej odkładać i wtedy za x czasu kupi się lepsiejszy egzemplarz automat na daily jest fajny , zajebisty jest np do cofania z przyczepą , drapiesz się ręka po jajach czy tam trzymasz koleżankę za kolano i sobie jedziesz w 3l omce pali niewiele więcej niż manual , ale ja jestem sebix słuchacz techna i boję się że jak mi się zacznie korba odklejać i zaczną to lajtowo upalać ( jakieś bondorokiem , tu delikatny poślizg w zakręcie ) to zaraz mi się ten automat rozsypie a wymiana skrzyni w RWD z silnikiem z przodu to kosmos , raz w życiu w e36 to robiłem w garażowych warunkach to krew się lała jak nie możesz całego auta wysoko podnieść np na słupkach , do dziś śnią mi się koszmary przez to ....no i do 2.2dti skrzynia automat 500 zł wiem bo koleś robił , a jedyne auto gdzie udało mi się manualną skrzynię biegów rozjebać to 126p gdzie ukręciłem wałek sprzęgłowy , nawet w poldzie 1.4 gdzie skrzynia jest polska , zmieliliśmy chyba 3 mosty a skrzynia nic .....manual jest niezniszczalny przy upalaniu a automat nie wiem w bmw np słyszałem że od palenia kapcia i sebixowej jazdy się sypie....... pozatym nie wiem jak jest w omce bo nigdy w życiu nawet nie siedziałem jako pasażer w omsi automat , ale np jakimś bmw jeździłem to z automatem nie dało się tego upalić , chciałeś wejść w boczura pedał w podłogę i problemu z zerwaniem trakcji nie było mimo suchego asfaltu i szerokiego lacza ale ten skubaniec jak silnik przeszedł chyba za obroty moc maks ( nie wiem nie patrzyłem na obrotomierz ) to bieg w górę , boczura zapodałeś ale np bączka nie zakręciłeś bo jak koła traciły trakcje , dym leciał , dziewczyny już w pogotowiu trzymały się za pasek od stringów , to skrzynia wrzucała bieg wyżej i sory ale przy alumie rodem z SUVów z teledysków bambusów i suchym asfalcie to nawet w 2.5 zaraz moc się kończyła i kulturalnie odjeżdżałeś a dziewczyny zakładały spodnie i szły do domu....w manualu takim 2.5 szedłbyś 2 biegiem po spodzie i był królem dzielni a tu skrzynia potrafiła 3 wrzucić no i sory ale na 3 z takim kaporem nie pojedzie :D kiler bawiłeś się coś automatem czy tylko grzeczna jazda ? 3.0 w manualu jest bardzo mało , 3.2 nie ma , za to automatów jest sporo i masa fajnych za bardzo przystępny hajs
  25. michoa

    omcia (Opel Omega)

    były 3.2 w manualu w ogóle ? chyba nie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...