Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. nie wiedziałem nigdy nikt z moich znajomych tego nie robił, a motocykle latają jak opętane :D to akurat wiem
  2. albo zjazd po nieheblowanej desce, goła dupą do wanny pełnej spirytusu :D spytaj w salonie yamahy ile kosztuje nowa korba.........cena może zabić ostrzegam, ale warto sie dowiedzieć jakby kosztowała w granicach 250 zł to ja bym brał
  3. stary ale wybacz ale wiem co mam i nie siej herezji w dodatku nie na temat :D pisałem że ten silnik w NSR ma inne dysze, inny dyfuzor i ma mniejszą moc...w CRM ma więcej mocy choćby przez większe dysze....to nie jest DOKŁADNIE ten sam silnik co nsr...... sam widzisz że jak piszesz o ,,dole'' w crm to damiano cie wyśmiał, powiedz komukolwiek że crm ma dół to padnie ze śmiechu...poniżej 7 tys obr to da sie jechać na wycieczkę na 4 biegu 50km/h i to bez wyprzedzania czy dynamicznej jazdy a latanie w terenie poniżej 7tys ? zapomnij..... będe szukał moja nie ma dozownika i chodzi na 1:30 non stop z syntetycznym midlandem, czasem 1:35 jak już jest mało oleju :D uboższej w olej nie daje, zresztą każdy mój 2T na takich lata....czy to ogar czy cz czy mtx czy crm zawsze 1:30 .... nie myślałem że remont 2T ma tak wiele niuansów, tyle co wiedziałem zrobiłem, widać odwaliłem kaszanę, trudno człowiek uczy sie na własnych błędach... niestety nie mam możliwości sprawdzenia czy osoba która to robiła zrobiła dobrze czy źle bo nie posiadam takiej wiedzy żeby to zrobić i zapewne narzędzi.... cylinder myłem rozpuszczalnikiem, i przedmuchałem kompresorem, potem nasmarowałem olejem do mieszanki i poskładałem yyyy znaczy jak koniec docierania na kilku ostrzejszych jazdach ?? i nie muszę 500km przejechać na spokojnie ?? czy to zależy od tego czy cylinder był honowany czy nie i jaki luz ?? ja sie na tym nieznam mtxa kupiłem po remoncie to też docierałem 500km jazda do 7 tys obr i studzenie co 15km do zimnego a było to wiosną i po dotarciu latała jak wściekła aż czasem mnie przerastała..........nie jestem przekonany do ,,agresywnego'' docierania, nie jednemu już przez to silnik sie rozsypał a od ,,spokojnego'' nikomu......ale jednak nudze sie w domu pozatym uwielbiam latać po śniegu, błocie sezon bez zimy i wiosennych roztopów na moto to sezon zmarnowany :buttrock: w zimę nie jest możliwe zrobienie 500km z prędkością 50km/h bo chyba bym zamarzł, pozatym mam dosyć nachalnych kontroli policji jak jadę jednośladem w -10 po oblodzonej drodze :D ogólnie puenta tematu jest taką że było tego silnika nie ruszać, i bym teraz katował bez zastanowienia, chyba że przestała by palić :D czy bym ją przegrzał czy niedogrzał i tak by nic sie nie stało a tak sprawiłem sobie zimę przed komputerem fuck :(
  4. fmx ma silnik dominatora czy xr650R ??
  5. dzięki panowie za odpowiedzi, przekażę :D
  6. na żywca.......wyciągałem tylko i piłowałem zawór wydechowy do delikatnie zahaczał o pierścienie, teraz już ich nawet nie dotyka... a w tym fazowaniu chodzi o zaokrąglenie rantów okien żeby nie były ostre tak ?? u kumpla w kmx spuchł wossner, i to tak że aż go ,,złapało'' (silnik sie zablokował, ale ostygł i znowu zaczął sie ruszać tylko że w cylindrze były takie rysy że wszystko poszło do kosza..) tylko że do tej pory nikt nie wie dlaczego, czy spieprzył szlifierz czy wadliwy tłok sie zdarzył, czy co.... a w mtx 125 był totalna chińszczyzna tłok za 55 zł i wszystko było ok nie wiem kwestia przypadku czy jak ??
  7. połowa skali to jakieś 5-6tys, poniżej 5tys nawet ładowania nie ma :D rezo jest tak +/- przy 7.5 tys i wtedy zaczyna sie zabawa, przy 8-9 tys jest aż wręcz trudna do ogarnięcia ale daje frajdę czerwone pole jest od 11tys... szczerze to nie wiem ale spróbuje sie dowiedzieć :D zawsze oddaje jednemu koledze garnek z tłokiem żeby zrobił szlif i nic mnie nie obchodzi :D ale dzięki za radę na przyszłość ja tam w cz 250/513 2 baki przelatałem na 1/2 gazu, straszna męka to była, teraz widzę że niepotrzebnie no ale crm to enduro, dosyć mocno wysilony silnik (30KM przy 10500obr/min) ale zawsze to silnik od nsr125 (tylko inne dysze w gaźniku, inny dyfuzor, i kopniak zamiast rozrusznika ) więc chyba trzeba normalnie drogowo go dotrzeć ??
  8. witam więc wyremontowałem moją padlinę crm 125 Ogólnie wymieniłem: szlif, tłok wossner, łożysko tłoka prox, uszczelki... remont zrobiłem bo motocykl miał wszystkie objawy wskazujące na bliski (albo już po :D ) koniec silnika, przerywała na obrotach, zacinała sie przy 6 tys, ogólnie była bardzo słaba... wału i łożysk wału nie ruszałem nie ma luzu nie słychać ich więc jest ok....nie był to więc remont robiony z powodu jakiegoś wybuchu typu zatarcie tylko powiedziałbym normalna eksploatacyjna wymiana tłoka.... i poskładałem tego rupiecia do kupy, nawet odpala z 2 kopa przy -12 chyba niezły wynik ?, nie ubywa płynu w chłodnicy ani oleju w skrzyni... Gaźnik ustawiłem na maksymalną dawkę paliwa... i teraz to czego nie cierpie i dlaczego się ociagałem z remontem .... docieranie :icon_rolleyes: masakrycznie korci mnie śnieg, uwielbiam latać po śniegu i tu zaczyna sie problem....ten motocykl jest niesamowicie nieelastyczny żeby jechać absolutne minimum to 7 tys obr, żeby coś sie działo i był fun potrzebne jest 8-9tys i w tym miejscu jest puenta: z tego co przeczytałem to awarie na dotarciu zdarzają sie z 2 przyczyn : -za zimny silnik i ktoś wstawia w p***de -za bardzo ktoś wstawia w p***de i przegrzewa silnik więc pytanie sedno tematu :D jak wyciągne ją, dam jej sie nagrzać do temperatury roboczej spokojną jazdą to mogę sobie popałować te 10-20min po śniegu kontrolując żeby jej nie przegrzać czy lepiej nie ?? myśle że ciężko będzie ją przegrzać przy -5 czy -10 tymbardziej że jakiś geniusz wyciągnął termostat z niej i na chwilkę obecną go nie ma......w chłodnicy jest płyn niezamarzający do -30.... normalne docieranie drogowe zimą to masakra, ja po 4km na skuterku jadąc 50km/h mam dosyć a tutaj teoretycznie trzeba zrobić 300-500km.........więc musiałbym sobie zimą odpuścić i zostać przy sankach co mnie wielce zasmuca (po co ja robiłem ten remont :D ?? ) stąd ten temat... dlatego pytam na forum co o tym myślicie.... oczywiście po zimie bym ją normalnie dotarł zwykła jazdą drogową mimo wszystko, chodzi tylko o sytuacje tu i teraz :D z góry dzięki za sugestię... robiłem tą samą ankietę wśród kumpli i zdania są podzielone : jeden miał mtx 125 docierał na ostro, nagrzał, 20-30 min totalnego ognia zakończonego delikatną przejażdżką+2 min na wolnych potem studzenie do zimnego i znowu i motocykl lata do dziś chyba 2 rok, a drugi chciał to samo na kmx125 zrobić to mimo że płyn nie uległ przegrzaniu, tłok spuchł i był kolejny remont i kolejną wypłatę w plecy..........czyli 50/50.......
  9. panowie kilka pytanek odnośnie drz400 S do posiadaczy: 1. na stronie www.drz.pl piszę tak Wersja S/SM wymiana oleju silnikowego: co 6000km luzy zaworowe: co 24000km filtr oleju : co 2 wymiany oleju płyn chłodniczy i hamulcowy: co 2 lata i teraz moje pytanko serio w tym moto sie tak rzadko wymiane oleju robi i zawory ?? 24tys to jest szatańsko dużo, ziomek który celuje w drz chyba w 2 lata tyle nie zrobi :D 2. w teście http://www.motocykl-online.pl/testy/Suzuki...400_S_2004_cz_2 jest napisane Prędkość podróżna wynosiła ok. 120 km/godz., a więc naprawdę nie ma się czego wstydzić. więc ja pytam to jest prędkość S-ki na fabrycznym przełożeniu czy jeszcze bardziej ,,na szybkość'' niż seryjne ?? teraz druga część pytania : lata ktoś S-ką na takim przełożeniu w terenie ?? jak wrażenia nie jest za słaba ?? dlaczego pytam o to: drz jest zainteresowany kolega który chciałbym zyskać kompromis między lekką turystyką(dla tego zależy mu na przelotowej 100-120km/h przy której będzie miał w miare niskie zużycie wahy=autostrady) a średnio zaawansowanym offroadem(bez hardcoru typu jakieś CC czy tam ganianie za 525 po lesie bo wiadomo że S sie do tego nie nadaje, ale jednak więcej niż jazda po polu czy po prostych szlakówkach..) i zastanawia się czy sie da dlatego pytam.... 3. ile waszym zdaniem trzeba dać za zadbaną S z okolic 2000rocznika z kwitami ?? 8-9 czy raczej ponad 10 ?? ogólnie koleś jest uświadomiony o 132kg dla wersji S, o napinaczu rozrządu, i o słabszym zawiasie (podobno w S po 03 sie polepszył) ale twierdzi że da sobie radę a budżet niewielki dlatego pytam o rocznik 2000.... odrazu mówię E ani bez literki (na stronie drz.pl pisze że to literka Y :D )ziomka nie interesuje.....Y odpada ze względu na brak rozrusznika, E odpada ze względu na brak normalnego licznika, częstszy serwis, i brak miejsca na plecaczek....szczerze to myśle że S i tak go sponiewiera w terenie wcześniej miał dt 125 lc :D z góry dzięki za rady...
  10. eeetam :D jazda enduro jest bardziej zbliżona do sanek, snowboardu, czy nart.........poruszasz sie w sumie wolno i dużo wysiłku a jakoś ludzie od nart czy snowboardu nie dostają skurczy bioder czy rozjechanych kolan :D jazda po asfalcie nawet 50km/h jest prze***na, jak musiałem to jeździłem, ostatnio próbowałem na kiblu, po 2km tak odmarzły mi ręce (było -14) że straciłem czucie i to wystarczy..... ale po jakimś polu/żwirowni to bym polatał ale mój trup po remoncie martwię sie czy moje ,,docieranie na śniegu'' mu nie zaszkodzi :icon_twisted:
  11. crm na opór gazie nie jest łatwa do opanowania przez amatora ona ma 30KM :D a na siedząco-bezpieczniej jakoś sie czuje, zresztą wszystko jest kwestią treningu narazie zima.... mnie sie podobało tak jak teraz było :D crm 250= 40KM do 2:40 boski filmik super zmontowany i super jazda :D (później taka super lajtowa jazda ) szkoda że ten moto jest taki niepopularny w europie tak jak kdx 200/220/250.....w ameryce zarówno crm 250 jak i kdx są uwielbiane....
  12. moim zdaniem jak robisz regeneracje wału to dajesz nową korbę, wymiana samego łożyska to trochę jak wymiana pierścieni bez szlifu i zmiany tłoka czyli trochę druciarstwo..... korbowód jest elementem pracującym pod wpływem zajebistych sił, występuje tam zmęczenie materiału w dt 80 nie słyszałem jeszcze o tym ale w wyczyynowych motocyklach potrafi sie złamać w pół jak sie zaniedba wymianę.... chyba że nie ma fizycznej możliwości kupić nowy korbowód do dt80 no to pozostają te tulejki i taka ,,regeneracja'' aczkolwiek nie byłbym przekonany do takiej metody...przecież to pracuje jaka jest szansa że ta tulejka nie obróci sie w korbowodzie i nie narobi syfu ?? bieżnia korbowodu pod łożysko sworznia tłoka też sie wyrabia i tam też powstaje luz dlatego przy regeneracji wału wymienia sie cała korbę bo na dobrą sprawę musiałbyś wbić 2 tulejki w niego...... trzecia sprawa nie próbowałeś szukać silnika do dt 80 na części ?? wał w dt80 jest bardzo żywotny nie słyszałem o tym żeby padł ona była zatarta czy jak ?? znam jeden egzemplarz gdzie ma chyba 45tys na jednym wale i dalej jeździ wymieniane były tylko łożyska wału te w karterach natomiast łożysko czopu korbowodu jest ciągle to samo t.k.r.j akurat jest raczej ,,średnią'' firmą coś jak meteor, tłoki tkrj do 4t są najtańsze i wszyscy na nie narzekają nie wiem jak łożyska....
  13. męczenie 2 dual sportów torem mx :icon_twisted: kumpel na dt latał lepiej cóż nie sprzęt a technika uczyni zawodnika :D pozatym ja po tym ostatnim skoku byłem już trochę zesrany :D enduro po lesie
  14. ale ty wuja bzdety ostatnio piszesz chyba zima ci sie udziela :D iskra jest najbardziej odporna na zabicie świecą na świecie :D przede wszystkim nie da sie jej wykończyć przez zalanie na zimnym silniku czy zaolejenie, robiłem testy na f95 z krótkim gwintem, gasiłem zimne moto na ssaniu w -10 stopni kilkukrotnie i nic działa i działa i działa..... w ngk raz tak zrobiłem, finał ?? już nie działa odrazu przebicie międzyelelktrodowe i koniec świecy... w ogarze przetrwała kilkaset razy gdzie utopił sie pływak i też nic... w mtx80 miałem f95 z krótkim gwintem i było super na jednej latałem rok i nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych...a kosztuje 6.5 zł a nie 15 jak ngk..... w mtx80 (japoński motocykl-honda nie demolud żeby nie było złośliwych zaczepek...) miałem krótko ngk nie było różnicy do iskry, no ale padła jak przypadkiem zgasiłem zimny moto na ssaniu... a ze względu na z japońska mówiąc ,,jakotaki'' skład mieszanki i zawartość oleju w niej, świeca w prymitywnym 2T ma chyba dużo gorsze warunki pracy niż w 4T ?? dzięki za link, jak przyjdzie pora na świece chętnie przetestuje iskrę....
  15. niemożliwe aż........tyle jest mtx na części.....tłoków jest od h...a, fakt że sama chińszczyzna żadnych wossnerów czy vertexów ale jest, a pozatym czego nie mogłeś znależć ?? łańcuch zębatki no problem, linki można dorobić, świeca od ręki, z filtrem powietrza chyba może być ciężko, ślizg łańcucha jest nie do dostania ale działa i bez niego albo dopasować inny, moduł CDI idzie kupić używke to samo regel, akumulator nowy no problem.... szczerze to nie wiem czego brakuje.....może jakiś super ,,nieszablonowych'' częsci typu stacyjka zegary orginalna lampa gaźnik ale to sie raczej nie zużywa... ja miałem mtx 80c chłodzona powietrzem 1 rok i gorąco polecam....były 3 wersje C chłodzona powietrzem z bębnami, R chłodzona cieczą z bębnami, R2 chłodzona cieczą z tarczą z przodu tą ostatnią najbardziej polecam....i jest szansa kupić taką 80/50 za 2500........dt 80/50 nie kupisz za tyle chyba że złoma..... dt125 zarejestrowanej na 50 nie kupisz za 2500 chyba że rupiecia... fajnie :D chyba kupie xt600 z e-startem na następne moto :D nikt nie powiedział że enduro jest proste lekkie przyjemne ale żeby bardziej walczyć z odpaleniem moto niż z terenem to chyba coś nie tak :D ?? kręci mnie sposób oddawania mocy 600 4T ale to kopanie to jakiś horror....na zimno też jak widze po YT palą bardzo niechętnie..... jednak małe 2T, pierdzi śmierdzi, mocy niewiele, dołu nie ma ale w swojej prostocie i bezawaryjności jest genialne :D moja CRM zapala ZAWSZE po glebie powtarzam zawsze nieistotne co zrobisz.....kopie sie ją jak komara i 5 kop to maximum żeby załapała.......teraz przy 15 stopniowym mrozie pali z 4-5 zimna i to jest chyba najgorszy wynik bo latem wiosną czy jesienią zimna od strzała...chyba musze ją polubić a nie kombinować z zmianą moto :D łeeee normalka w mojej jeździe :icon_twisted:
  16. przez cały temat jest non stop wałkowany temat 125 2T........ja rozumiuem że nikomu nie chce sie czytać takich tasiemców dlatego jestem takowym przeciwny, ale spójrz chociaż 2 ostatnie strony... 2500 to mało............125 2T zadbanej za 2500 raczej nie kupisz chyba że bez kwita... ja bym sie w wałki 80/50 czy 125/50 nie pchał po pierwsze okresowe przeglądy po 2 konsekwencje w razie wypadku ... w wieku 16 lat możesz robić A1 (dobrze pamiętam? ) warto, a i moja crm ma w dowodzie moc 8.9kW więc formalnie jest na A1..... reszta chyba już była.......crm niby jest najlepsza zawieszeniowo i jest chyba najbardziej ,,hard'' ale zestopniowanie skrzyni i oddawanie mocy to porażka dla amatora, pozatym najwięcej pali i cienko z częściami............dt 125 i kmx to w zasadzie podobne moto, kmx miał strasznie kosmiczne blokady np brak 6 biegu, ma opinie awaryjniejszego, ogólnie oba moto to takie troche zaprzeczenie 2T, elastyczne i lepszy chyba dół jak góra :D.........kdx/rx nie miałem nie wypowiadam się........ za 2500 najlepsze wyjście to mtx80...........bardzo trudna do zarżnięcia, przy normalnej eksploatacji oszczędna, silnik chyba wieczny...... :icon_rolleyes: to jak już sie wywinie kopytami to co dalej ?? odkręcanie świecy ?? przy ,,lajtowej glebie'' to chyba kilka butów z wyłaczonym zapłonem i przepustnicy na opór i niby ma działać ?? ja xr 600 nie skreśliłem, będe walczył o 650R/exc520 ale jakby sie nie udało to nie wykluczam 600.....mnie w tym moto rozwaliła trudność znalezienia czegokolwiek nie będacego wrakiem troche polski za nią zjeździłem i nic ciekawego nie trafiłem......
  17. jak stoi w niegrzanym garażu to chyba gorszy samobój niż jazda po zasolonych drogach :D ja mojej nie myje jak jest 0 albo mniej bo uważam że nie wyschnie tylko zamarznie i to jej jeszcze bardziej zaszkodzi (np oponom) w efekcie przypomina bryłe błota :icon_twisted: jeżdżą bo muszą co nie zmienia faktu że po zimie szczególnie stare auta są bardziej dziurawe niż drogi :D
  18. mnie chodziło o różnice lc4 a xl............ xl600 ma coś między 40 a 45KM a lc4 ma 50KM i więcej więc jest 5KM różnicy... ghollum strasznie mnie straszysz tym odpalaniem a ja byłem tak zafascynowany tym moto kiedyś :D
  19. na papierze chyba z 5KM więc w teori nie zauważalna... ależ szefie ja nie mówie że jest zła, bo mnie xl 600 też wciskała w fotel ale lc4 na prostej sprawił że zkupczyłem sie w majty i bałem sie wrzucić 5 :D być może to specyfikacja charakterystyki ale naprawdę w moim subiektywnym odczuciu przyśpiesza lepiej i dużo agresywniej oddaje moc od xl600... xl600 88 a lc4 620 94 xr250 zero problemu może nie z 1 kopa ale nie trzeba sie pocić jak przy xt600......klx250 podobno też może kwestia egzemplarza ?? i to mnie zawsze odpycha od dużych 4T i dlatego dt125 jest wypaśna :D podnosisz i ZAWSZE zapali i kopanie wcale nie jest męczące....moja crm po 5min leżakowania z otwartym, kranikiem gdzie przez przelewy do gaźnika wylało sie chyba pół baku, zapaliła za 5 kopem :D
  20. xr600 :D z nią jest tylko jeden problem.......bardzo ciężko trafić normalny zadbany egzemplarz, utrzymany w orginale z papierami.......mnie to odrzuciło od tego moto troche szukałem i same rupiecie z lampami ufo, wydechami od zetora, bez lamp, z wałkami w papierach, do remontu fajny jest jeszcze lc4, nie jechałem na xr600 ale xl600 przy lc4 jest słaba i mulasta(a xr ma podobno ten sam silnik ) :D ale odnośnie lc4 musisz sam zdecydować opinie odnośnie tego moto sa bardzo podzielone, mnie nie przypadło do gustu tylko fatalne odpalanie ale może to wina egzemplarza nie modelu.... pozatym nie wiem czy za 8 tys nie ustrzelisz lc4 z e-starterem....
  21. enduro czy mx ?? stać cie żeby co 2-3 jazdy robić serwis/oględziny moto czy chcesz coś bezobsługowego ??
  22. ja rozumiem jeszcze wywalić lampę, kierunkowskazy ale po h*j wywalać wentylator :D ?? licznik ?? stacyjkę ?? mnie to sie wydaje że to moto miało ostry strzał np w drzewo +jakaś poważna awaria instalacji elektrycznej i stąd nie ma instalacji ani zegara ani stacyjki....bo w nierozumiem w czym w śmiganiu offroadowym przeszkadza stacyjka ?? tymbardziej że nie jest to jakaś awaryjna zużywająca sie część.... brak papierów, rocznik niewiadomy nieee... zobacz w jakim stanie kupisz dt 125 za 5 tys i wtedy porównuj do drz....crf 450 też da sie kupić za 5 tys ale ja bym takiej nie chciał... dt 125 za 5 tys masz na pozłacanych felgach chyba :D rocznik 2003, zarejestrowane w PL jak dobrze poszukasz to znajdziesz kupiona w PL salonie serwisowaną w ASO.......... wole gorsze moto ale w lepszym stanie ale to tylko moja opinia....dt 125 w stanie takim jak ten drz kosztuje 1500(ze starym silnikiem lc2 z bębnem z tyłu bez papierów tak stoją ) więc nie ma co porównywać :D
  23. ano są w polsce ludzie pełnoletni co nie mają samochodu i prawka :icon_razz: ja też niestety do nich należe :D no nie mam i dlatego jestem zimowym kaskaderem :D ale na mtx80 miałem bardzo nieciekawy wypadek zimą(generalnie uratował mnie fakt że autobus jest niskopodłogowy to od zderzaka sie odbiłem :D a moto to poleciało chyba z 15m do przodu po lodośniegu :D ) i od tego czasu cokolwiek innego niż mały motorower/skuter uznaje tylko na drogach o bardzo małym zagęszczeniu ruchu ewentualnie lesie żwirowni etc........
  24. a serwis ?? gaźnik dellorto ?? w crm żeby wyjąć gaźnik trzeba zdjąc bak, żeby zdjąć bak, trzeba zdjąć siedzenie, żeby zdjąć siedzenie, trzeba zdjąć plastiki przy siedzeniu..... gaźnik dellorto to w ogóle szkoda gadać......crm chodzi jak brzeszczot, ma tendencje do ,, łapania zamuły'' czyli jak przelecisz np 3km na 6 tys obr to nie chce sie wkręcić powyżej 7tys jakby sie zawiesza na obrotach, i nie tylko moja tak ma w związku z tym odpada jazda ,,na listonosza'' bo chcesz przyśpieszyć i ..............bez redukcji czy przegazówek na sprzęgle bez szans...... regulacja tego gaźnika to porażka praktycznie zero reakcji na śrube składu mieszanki, najlepsze że te gaźniki były też w aprillach i tej śrubki w ogóle nie miały... sam wiesz jaki jest silnik w tym moto.........przy szlifach trzeba uważać bo teoretycznie są 2 nadwymiary w praktyce jak ktoś zapomni spiłować zaworu wydechowego to zahacza o pierścienie i je sukcesywnie piłuje czym to sie skończy chyba każdy wie... . żeby nie było : crm nie jest jakąś totalną porażką mimo wielu wad które wymieniłem i że moje posty wyglądają jak próba zgnojenia tego moto ale w tej kasie poprostu są lepsze :D
  25. mam być szczery do bólu ?? mnie na dt śmiga sie lepiej....... jako totalny laik amator, polny kaskader powiem tak : -nie odczuwam różnicy w zawiasie ani wadze...zawias w jeździe enduro jest taki sam na torze czy w crm czy w dt i tak dobija i nie nadaje sie do skoków więc to raz... - crm wygląda bardziej ,,crossowo'' (wzorowana na cr ale w sumie to daje +1000 do lansu i nic pozatym :D ) -crm ma beznadziejną ch-ke silnika :D no sory ale ten motocykl ma zero dołu co z tego że ma pare KM więcej jak cały czas opór albo stoisz, jakbyś jakimś cr 80 latał...do tego masakrycznie długie biegi (silnik od nsr ) nawet na przełożeniu terenowym....dt 125 jest zajiście elastyczna, nie czuć strzała mocy ale ma dół, ma bardzo krótkie biegi, jak nauczysz sie nimi szybko wahlować w terenie to idzie cuda zdziałać :D -do crm częsci to porażka.......jakby nie nsr 125 to nie byłoby chyba nawet tłoka do crm a rynek częsci używanych ?? nie skomentuje.........gaźnik 200 zł gó***ny dellorto, używany 2 tygodnie szukałem, do dt używka mikuni 120 , nówka rzemieślnicza 120.....do crm jakieś częsci nietypowe typu simeringi, jakieś łożyska to w ogóle diler hondy i ceny z kosmosu... crm jest mniej wygodna w trasie(gorsze siedzenie), ma fatalnie zaprojektowany bak (nie widać ile wlałeś), pali więcej, kupić nie****ą w terenie crm to jak znaleźć 19 letnią dziewice w zawodówce a jakbyś zapragnął, coś świeżego rocznikowo to w ogóle igła w stogu siana....nie mówie że motocykl użytkowany w terenie to złom ale nie oszukujmy się-80-90% 125 2T duali są niedzielnymi zabawkami małolatów, leją mixol, katują do upadłego a jak słabnie to na allegro.... dt125 zdarzają sie egzemplarze autentycznie śmigane w niedziele do kościoła to jest jednak jeden z najpopularniejszych dwusuwowych motocykli użytkowych, są też wraki gnojone w terenie i jest ich więcej niż crm bo dt ogólnie jest więcej co nie zmienia faktu że kupic zadbaną dt 125 łatwiej niż crm.... przez to że fora sieją propagandę że crm jest ,,dual z pazurkiem'' czy ,,kiedyś to było hard enduro'' ,,dobry moto do ostrzejszego polatania'' crm jest droższa od dt, wydaje mi sie że dt 125 w lepszym stanie i w nowszym roczniku kupisz za 4 tys niz crm ja też poddałem sie propagandzie i szczerze ?? jestem raczej rozczarowany, na początku był szok po dt 80, co za moc, co za zawias ale jak kumpel kupił dt 125 to gwiazda crm zaczeła blednąc aż w końcu chyba zgasła :D nie stać mnie na zmiany moto co 2 miechy ,,bo mi sie źle jeździ'' także poszedłem w zaparte i robie remont i usiłuje sie z tym motocyklem zaprzyjażnić jak sie nie a co sie lubi to sie lubi co sie ma :D jakbym cofnął sie w czasie to dt125/kmx 125 ..... nie wiem czemu kmx 125 ma taką spartoloną opinie w internecie że to masakrycznie awaryjne moto, ja raz w życiu jechałem to bardzo mi sie podobało, elastycznością to zabija nawet dt, na 5 biegu z 30km/h jeszcze przyśpiesza :D góre też ma ciekawą, na przełożeniu na którym przy 110km/h masz prawie 11 tys obr, w terenie to lata, z 3 biegu na piachu z miejsca startuje.......odnośnie awaryjności pytałem właściciela to on 2 lata temu wbił tuleje i nowy tłok bo awaria dozownika go zatarła i zniszczyła nicasil i do tego czasu zmienia tylko eksploatacyjne graty (klocki łańcuch opony etc ) oczywiście to wszystko to tylko moje opinie z autopsji, są ludzie którzy bardzo chwalą crm a według nich kmx i dt to go***no.... dla mnie najfajniejszą ch-ke oddawania mocy do enduro z moto którymi smigałem ma lc4 620 na dellorto :D dół jak towarowa lokomotywa spalinowo-elektryczna, jedziesz bez gazu wrzucasz wyższe biegi i tak jedzie na biegu 1-3 i nieutwardzonym podłożu każde odkręcenie gazu kończy sie fontanną piachu nawet jak jedziesz 20km/h na 3 biegu :D z kolei góre ma jak 2T który przekracza próg mocy tylko w lc4 trwa to cały czas aż do końca :D xt600 też ma dół jak traktor ale im bardziej ją kręcisz tym bardziej dochodzisz do wniosku że dalsze kręcenie nie ma sensu oprócz huku niewiele sie dzieje....nie twierdze że jest słaba bo nie jest ale poprostu sposób oddawania mocy w wyższej parti obrotów ma nieciekawy... jasne że nie wejdź na YT i sam zobacz :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...