Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. to jest zapewne lampa polisporta z allegro i normalnie jest na żarówkę h-4 35/35 wat i wtedy będzie dobrze świecić.....więc kupić normalną żarówke za 5 zł a nie patentować z jakimiś adapterami :D http://allegro.pl/reflektor-lampa-halogen-h4-polisport-lmx-enduro-i1636016613.html twoja jest taka sama ??
  2. witam tak się ostatnio zastanawiam, czy by tego swojego boba nie zmienić na coś normalnego bo kręgosłup boli mnie i jazda 50km/h zaczyna mnie yyyyy frustrować trochę, tymbardziej na trasie gdzie możnaby jechać 90 :D stąd ponieważ większość testów w internecie jest jednak sponsorowana i ciężko sie doszukać wad, więc wole spytać użytkowników :D 1.nie ukrywam że pierwsze skrzypce grają koszty utrzymania stąd pytania co ile serwis wymiany ?? co ile pasek, cena, co ile olej ile wchodzi itp....zawory rozumiem są regulowane śrubkami w każdym modelu czy występują płytki ?? 2. jak jest z komfortem na takim 125 ?? przy wzroście 176cm wzrostu nogi mieszczą sie za owiewką :D ?? jak ze schowkami ?? kibelek (schowek pod siedzeniem) rozumiem ma każdy ?? na obecnej 50 mam strasznie niewygodna pozycję i to mnie bardzo irytuje....nogi nie mieszczą mi sie za owiewke więc po kolanach i tak wieje, do tego jestem pochylony jak na sporcie i po 15km mam bóle kręgosłupa :D siedzenie jest twarde jak w hard enduro, ogólnie każdym wypad tym bobem powyżej 15km to meczarnia a czasem potrzebuje te 50km zrobić i wtedy jest ból bez postoju na prostowanie kości sie nie da :D.... stąd pytania o komfort 3.jakie są osiągi ?? 80km/h przy wadze ridera 100kg jest osiągalne ?? słyszałem że niektóre lecą ponad 1 zł aż mi sie wierzyć nie chce :D nie zależy mi na jakims mega odejściu ze świateł ale te 80-90 przelotowa by sie przydała.... 4. jak wygląda spalanie ?? mój obecny wynalazek pali 2.4/100 w cyklu mieszanym, myślę że maksymalne akceptowalne dla mnie spalanie przy moich zarobkach to koło 3 powiedzmy wykonalne ?? 5. jak to wygląda cenowo ?? w budżecie 3 tys zł znajdę coś sensownego ??nie musi być mega młody, dopuszczam chińszczyznę, mój bób ma 8 tys km przebiegu i oprócz braku komfortu i osiągów zero awari :D będe myślał nad zakupem raczej na koniec sezonu jak ceny polecą trochę w dół (przynajmniej tak mi sie wydaje że polecą ) przezimuje podszykuje i będzie na przyszły rok, a to lato jakos przemęcze na tym :D temat ogólny bo nie mam żadnego rozeznania modelowego poprostu te pojazdy nigdy nie były obiektem mojego zainteresowania i sie nie znam :D z góry dzięki za wypowiedzi
  3. na pokrywie jest naklejka, zresztą jak za dużo wlejesz nic sie nie stanie wypluje odpowietrzeniem i tyle.......jak dobrze kojarze pisało 750ccm w mojej był motul transoil 10w40, ale to chyba przerost formy nad treścią.........na zimnym silniku i tak sprzęgło sie kleiło, więc myśle że przeciętny półsyntetyk styknie...
  4. sprawdzę ci w weekend ale mi sie wydaje że u mnie w E jest 14.4 jak w aucie nawet na wolnych obrotach....
  5. z tego co ja sie orientuje to są 2 wersje TTR ma kopany starter ale przyzwoity zawias TTE/TTRE która owszem ma elektryczny rozrusznik ale nie wiem czemu yamaha strzeliła sobie samobója i TTRE ma beznadziejny zawias rodem zerżnięty z dt, żadnej regulacji, mały skok i strasznie miękkie.....
  6. przede wszystkim daj se siana z czymkolwiek kopanym typu ttr 600 czy xr600 szkoda wypruwania flaków na rąbanie w kopniak, jak za tą kasę mozna mieć ładny sprzęt z elektrycznym rozrusznikiem.....jak sie człowiek uczy to wyp***ala sie co 5min wiem z autopsji jak po każdym razie będziesz sie 30min okopywał, to po 2 miesiącach porzucisz offroad albo zaczniesz siłownie :D do listy duali masz jeszcze drz400S oprócz beznadziejnej masakrującej 4 litery kanapy w zasadzie nie ma wad, najrzadszy serwis, najniższe spalanie, bardzo przyzwoite osiągi..............nie chce mi sie klepać zalet bo zostane ostrzelany ogniem zaporowym przez zagorzałych przeciwników tego motocykla ale poczytaj sobie o nim...... drz400E jest raczej 90% w teren, seryjnie do miasta sie nie nadaje chyba że z kitem homologacyjnym, pozatym na 14/47 realna prędkość przelotowa to 70-80km/h więc trochę mało na trasę, nie ma bagąznika, blokady kierownicy i innych dupereli co przy normalnej eksploatacji sie przydają....
  7. to jest trudno określic wszystko zależy od jazdy ilości km....nic nie jest wiecznie, 3 lata to pojecie względne można w 3 lata zrobić 5 tys km a można 50.....w drz 400 robili test długodystansowy to tłok po 25 tys km nie wykazywał żadnych oznak zużycia to samo cylinder więc tyle powinien robić ,,na lajcie'' aczkolwiek to tyczy się S, E kręci sie wyżej i ma więcej mocy więc pewno szybciej sie zużywa....
  8. lc 640 w suchym teoretycznym porównaniu miażdży obie drzty na łopatki.........ma więcej mocy, lepszy zawias, pełną homologację drogową (i nawet z tego co widziałem sporo jest fabrycznie 2 osobowa ) co jest plusem w kontekście jazdy po mieście (w DRZ 400E w seri są tylko 2 gówniane lampy i nic pozatym, chyba że ma kit homologacyjny ) z zalet czysto użytkowych: lc4 ma e-start i kopniak czyli najlepszy możliwy rozruch, drzty mają tylko e-starter (mnie w E w ciągu 3 miesięcy zawiódł 2 razy-raz rozłaczył sie przewód od aku, a raz nie wiem czemu ale strasznie wolno kręcił i nie zapalał, zapaliłem z pychu i potem było ok chociaż odrazu zaznaczam że bardzo ciężko to moto odpalic z pychu, i grozi to przeskoczeniem rozrządu...)...........lc640 ma 2x rzadszy serwis niż drzta E, i jak dobrze pamiętam ma zawory regulowane śrubkami jak honda, nie wiem czy w każdym roczniku.... w drz 400 siedzenie to porażka nie wyobrażam sobie 50km na fabrycznym siedzeniu na siedząco:D ale jeżeli 640 ma takie samo siedzenie jak 620SC to też nie chciałbym tym robić długie trasy :D z drugiej strony: ktm opninie odnośnie awaryjności ma jaką ma nie będe sie mądrował bo nie jestem ani nie byłem posiadaczem ale jednak skąś ta opinia sie bierze ??, drz400s oprócz przypadku lionixa (w którym sam stwierdził że najprawdopodobniej on sp***lił remont ) ma nieposzlakowaną opinię, zawory ma co 24 tys lub co rok, w seri ma wentylator z termostatem(nie do przegrzania), za cenę ładnego lc4 640 01 czy tam 02 można mieć drz400s z końca produkcji (2007 ) ja jestem szczęśliwym posiadaczem 400E, 3 miesiące non stop offroad i ostry kat, rzucanie nim i 2 problemy z rozrusznikiem pozatym nic, dolna granica spalania jak w 125 4T przy pałowaniu (mnie na 14/47 przy prędkościach 60-70 wychodzi 4.5-5/100 ) w drz400E żeby przystosować go na asfalt trzebaby się sporo nadłubać, także na 90% miasto raczej eska....
  9. klucz dymany toy toya to ja mogę mieć za 50 zł nowy, tylko że już kilku mechaników mi mówiło że nie ma sensu kupować gówna bo po pierwsze dokładność ma zerową, według klucza jest dokręcone na 10Nm a w rzeczywistości są 3 Nm więc równie dobrze by można było zwykłym z czuciem dokręcać...........po drugie podobno kilka mocniejszycgh dokręceń i sie rozlatuje z reguły :D a YATO to jest taka ,,ekskluzywniejsza'' toya z tego co sie orientuje, chociaż wszyscy sobie chwalą ich narzędzia więc sam nie wiem :D jakby dało radę za 200 zł kupić dobry klucz to bym sie nie wahał..... jak już miałbym coś kupić to na dłużej a nie na jeden raz..... o czymś takim myślisz ?? http://allegro.pl/yato-yt-0750-klucz-dynamometryczny-3-8-19-110nm-i1656062542.html mam do crzty instrukcje clymera tylko musze znaleźć to zobacze z ciekawości jakie momenty są a jakieś szczegóły co i jak :D ?? wchodzę do rowerowego i prosze o zakuwarkę do łańcucha tak ?? a rowerowe łańcuchy nie mają czasem też rozmiarów ?? co przerobić ?? jak sie takiego narzędzia używa??
  10. dobra zachwycony nie jestem wychodzi że mój napinacz jest maksymalnie wyciągnięty(13 zębów widać i nie da się go bardziej wyciągnać ), a łancuszek i tak hałasuje czyli szykuje sie BUM i trzeba szybko myśleć o wymianie....jutro sprawdzę jeszcze raz żeby mieć 100% pewności bo źle złożyłem całość (na szczęscie nie odpaliłem moto ) bo włożyłem na maxa wysunięty napinacz a nie mam 100% pewności że był absolutnie max wysunięty (chociaż liczyłem zęby i wychodziło że jest 13 jak chciałem go pociągnąc za ten bolec czy wysunie się jeszcze bardziej to sie nie dało, potem sprawdzałem czy normalnie sie wysuwa i czy sie nie cofnie ) i potrzebuje wiedzieć 2 rzeczy ..... jak zakłada sie łańcuszek metodą przeciągania ?? rozebrałbym już ten cały bok tylko że boje sie komplikacji że czegoś nie ogarnę :D pozatym chciałbym uniknąc ściagania wałków rozrządu narazie bo nie mam klucza dynamometrycznego a nie chcę ich dokręcać na pałę bo to sie może źle skonczyć..........z tego co sie orientuje przy przeciągnięciu miałbym rozkuć fabryczny łańcuszek, załapać na niego nowy przeciągnąc i zakuć już na wałkach tak ?? tylko że wtedy z kolei potrzebuje zakuwarkę do łancuchów za 500 zł........ pozatym po czym poznać że mój łańcuszek da sie rozkuć i jak to zrobić ?? japierdziele masakrycznie skomplikowana operacja zaczynam tęsknić za 125 2t :D :D :D wysoką cenę trzeba płacić za zarąbistą charakterystykę silnika :D
  11. witam jak w temacie 100% sprawny od dt80lc2 (wyskalowany do 140km/h ) oferty na pw z fotą
  12. bez urazy ale tak to sie robi mając 3000 zł na motocykl a jak komus szkoda 300 zł na paliwo przy cenie motocykla 13 tys no to nie obraź sie ale na własne życzenie masz babo placek.... oj nie nie nie kolego nie tędy droga nie w KTmie..... albo rób go od początku do końca dobrze, albo sprzedaj innaczej znowu będzie płacz....jak ci pompa oleju stanie to twoją wymianę tłoka i korby h*j strzeli gdzie sens gdzie logika ?? to samo jak zawór spotka sie z nowym tłokiem.....
  13. zajebisty filmik dzięki do chyba 2003 roku to była wada fabryczna, potem niby poprawili......
  14. jak sprawdzić w drz stan łańcuszka rozrządu ??da sie jakoś to zrobić czy tylko wymiana w ciemno wchodzi w grę jak mam wątpliwości ??
  15. nie chce być niegrzeczny ale szukasz wróżki z telezakupów mango ?? oczekujesz że ktoś przez internet ci powie co jest uszkodzone przy tak złożonej awari ?? skoro nawet nie podałes dokładnej nazwy motocykla ?? jakbys chociaż napisał ile oleju wchodzi do silnika i ile zostało to można by choćby powróżyć z fusów a takto ,,dużo zostało'' to wiele nie mówi.... rozbierz po prostu ten silnik i zobacz co jest grane..........jak nie wiesz czy dana część jest uszkodzona to wklejaj foty na forum i pomyślimy może uda sie pomóc.......i potem sobie policzysz koszta....
  16. na 99% zatarło się łożysko wału któreś......... nie jeździ się z cieknącym z silnika olejem tylko załatwia transport albo pcha do domu....co to za marka ?? chińszczyzna ??
  17. dr 600 ma na 90% gaźnik mechaniczny ale bez pompki....
  18. jakby taką hopke po usypaniu potraktować zagęszczarką do gruntu ?? ja wiem że tor co x czasu trzeba równać, ale żeby nie co 3 przejazdy :D
  19. jak już archolog odkopał to w temacie...... z czego lub co to jest za materiał na hopkach na torze mx ?? kiedyś z kumplami na dziko sypaliśmy hopki szpadlami na starej żwirowni, ale po przejechaniu 2-3 motocykli robił sie przejazd przez środek hopki i tyle z tego było....w sumie to kawałek pola znalazł by sie do dyspozycji chętni też tylko że jak po 2 -3 przejazdach trzeba będzie te hopy odbudowywać to bez sensu :D tak myślałem może wypalona glina ?? żwir na 100% nie.....
  20. jeśli jest to przynajmniej model lc (chłodzony cieczą tarcza z przodu) to bierz.... dt jest wieczna :D częsci kosztują śmieszną kasę, jest ogromny rynek używanych.... silnik w R jest zaj***sty prosty jak budowa cepa, niezniszczalny, ma świetną charakterystykę oddawania mocy dla początkującego (mocny jak na 2T dół, i dosyć równomierne oddawanie mocy jak na 2T ) chociaż na dłuższą metę brak jadu i agresora trochę nudzi :D tak se licze 26 lat to jest rocznik 1985?? to będzie albo lc albo chłodzona powietrzem.....z tego co sie orientuje lc nie ma zaworu wydechowego i jest trochę słabsza ale prostszy silnik(odpada elektryka od sterowania zaworem i sam zawór ).... obejrzyj jak zdrowa to będzie smigac....
  21. żeby moja crm paliła 7/100 w skrajnym przypadku to ja bym naprawdę sie cieszył :D każde dualowe 125 2T oprócz może mtxa który jest najsłabszy ale bardzo ekonomiczny pali w terenie 10/100 i nie ma wyjątków....jeździłem z gościem na dt 125, jeździłem kmxem i wszystkie chlają tak samo..... 7/100 to jest średnie spalanie w 125 2T a nie górna granica....coś za coś prosty silnik, niska cena motocykla, łatwe odpalanie po glebie, ale spalanie jest spore i nie ma co sie czarować.... dla mnie 125 4T jest uzasadnione tylko w jednym przypadku....klepiesz mega zajebiaszczą biedę i bardzo zależy ci na bardzo niskich kosztach utrzymania, w przeciwnym przypadku wolałbym 80 2T, ma więcej jadu, jest lżejsza, prostszy silnik, bezproblemowe odpalanie po glebie, odpada regulacja zaworów.....różnica w spalaniu jest na niekorzyść 2t rzędu 2l/100km, wydaje mi się że nawet dla kogoś bardzo biednego to do przeżycia :D
  22. cały czas powtarzam nikt cie nie zmusza do kręcenia manętką 0-1 i strzelania ze sprzęgła :D cały czas nie potraficie zrozumieć że nawet bardzo słaby motocykl potrafi zrobić krzywdę i nie wyprostujesz psychiki słabym moto............miałem zablokowana dt 80 i ona też potrafi wstać na koło kiedy tego nie chcę(mimo że ja ważę +/- 100kg ) i też potrafi nakryć na podjeździe co bywa bolesne...... i to mnie w 125 wkurza dlatego proponuje duże 4T na początek.... jak ja wsiadłem na drztę to po pierwszej jeździe miałem majty pełne i myślałem że nigdy nie odkręce gazu na opór po 2 miesiącach używam pełnego zakresu manetki i jeszcze żyję :D głupie pytanie :D drz wszystko ma inne od crm geometrię ramy, charakterystykę silnika zawias itp..... z tego co wiem lc2 nie produkują od 100 lat..........spróbuj dostać kompletny wał korbowy w ASO do np yamahy dt 80MX 81 to wyjdzie że yamaha jest droga :D ja mówie o produkowanym exc a nie o zabytkach.....do exc tłok kosztuje tak samo co do drzty czy wr.... co do techniki jazdy skomentuje najdelikatniej jak sie da: wyciągnij tą swoja dt 80 z garażu i zacznij jeździć enduro, wtedy komentuj zobacz jakie to proste w praktyce a nie teoretyzujesz bo ja też widziałem jak jeździ błażusiak i wiem jak w teori się jeździ :D sami mistrzowie enduro a dział brudne filmy zapycham tylko ja,jjank, bully, i mbk panowie do dzieła skoro jesteście tacy pro :D to nie jest takie proste...
  23. sam musisz podjąć decyzję...........generalnie jest kilka ktmów które należy omijać a reszta raczej zbiera pozytywne opinie..omija sie np pierwsze exc 250 4t, bardzo stare lc4, troche narzekają też na 530 że niby 520 był bardziej bezawaryjny..... nie słyszałem jeszcze negatywnych opini na temat exc 400 czy 520, dwusuwowe ktmy zbierają same pozytywy.... yamaha :D akurat 250 4T hard enduro są najbardziej wymagające pod względem serwisu wśród enduro, z drugiej strony podobno są mega poręczne i mocne i masa ludzi świetnie latających wybiera właśnie mała wysiloną pojemność, na 400-600 latają cieniasy jak ja :D ale to musisz zaczekać na opinię kogoś kto na takim 250 4T jeździ...
  24. ja bym polecił drz 400e...koszty utrzymania praktycznie dualowe (stare hondy xl250 mają częsciej serwis niż drz 400e :D ) mocy pod dostatkiem, wagowo i zawieszeniowo dla amatora starczy.... drz mocy ma sporo ale nie jest jakiś ekstremalnie agresywny, do ogarnięcia bez problemu.. i tak i nie :D masz 100% racji tylko że dla mnie np, jazda na małym 2T jest strasznie męczącą, ciągłe mielenie biegami, sprzęgłem, hamulcem szczerze to zabiera mi to przyjemność z jazdy, drztą jeździ sie prościej, w zasadzie używasz 2 biegów (2 i 3 ) a sprzęgła czy hamulca to sporadycznie, bardziej możesz skupić sie na jeździe niż na operowaniu manetkami.....a nie każdy chce być taddym i ma podejście czysto techniczne do tematu, niektórzy traktują to jak zabawę i relaks i lubią umiarkowany poziom trudności a nie wyśrubowany :D 4t rozleniwia nie uczy dobrych nawyków ale generalnie jeździ sie łatwiej.... ja przerobiłem kilka 2T ze względów ekonomiczno-praktycznych, w dualowym 2T nic sie nie robi, tylko tankuje, a remont jest naprawdę prosty i robi się go rzadko i stosunkowo niewiele kosztuje, pozatym za 3-4tys nie ma co nawet myślec o 4T....ale gdybym na początku miał 10 tys to brałbym odrazu drz400e.... może to kontrowersyjne ale jestem wrogiem stopniowania motocykli, jara cie 525, masz kasę to kup go odrazu a nie zaczynaj od dt, strata czasu i kasy, będziesz sie przesiadał z dt 125 na exc 525 to i tak będziesz sie uczył jeździć od nowa, i tak będzie tobą rzucał po drzewach, a jak ktoś jest ekstremalnie głupi to na zablokowanej dt 80 sie zabije.....moim zdaniem po 2 latach na exc 525 będziesz jeździł tak samo jak po roku na dt 125 i 2 latach na exc...... mnie po małych 2T zostały nawyki z 2T, jak choćby fakt że jak widzę zjazd to wciskam sprzęgło zamiast wykorzystać zajebiste hamowanie silnikiem, które daje lepsza kontrolę, to ja walcze tylnim hamplem z wcisniętym sprzęgłem jak na crmce :D i w połowie zjazdu nagle dostaje olśnienia żeby wbić 1 czy 2 puścić sprzęgło puścić gaz i zjechać :D i w sumie i tak sie uczę jeździć od nowa... najważniejsze moim zdaniem jak masz tyle kasy to kupić ten tysiak zł tańszy motocykl, ale kupić sobie odpowiedni ubiór, czyli przynajmniej średniej klasy kask, buty i buzer....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...