Skocz do zawartości

Pawel

Go.Naked
  • Postów

    7563
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Pawel

  1. Nie wiem czy cała operacja w jakikolwiek sposób jest opłacalna. Tak czy inaczej zapłacisz więcej niż wart jest cały motocykl. Ja bym sprzedał go na części i zastanawiał się nad inną maszyną. Chyba że jesteś na zabój zkochany w tym modelu (czego nie rozumiem, ale o gustach się nie dyskutuje ;))
  2. To ja się powtórzę - co ma sprzęgło do zmiany biegów? Uszkodzone sprzęgło będzie powodowało: - ślizganie się - trudności w zapięciu jedynki - trudności w przełączeniu na luz Samą zmianę biegów można zrobić całkowicie bez sprzęgła. Jeśli wtedy skrzynia jest głośna, to znaczy, że coś jest nie tak. Ale... nie oznacza to wcale, że skrzynia się rozeci, czy nagle trzeba myśleć i wymianie całego silnika. Mója stara CB 650 miała dokładnie to samo co mówiłeś, rzadko kiedy udawało mi się cicho zmienić biez z 1 na 2. Jeździła u mnie, nastepnego właściciela, jescze następnego. Z tego co wiem, dalej jest na chodzie.
  3. Przy delikatnej jeździe (delikatnej, wcale nie zaczy że do 3 tys. obrotów, tu bardziej liczy się szarpanie) jest to możliwe. P.
  4. Jak wymienisz łańcuszek, to masz spokój na nastepne kilkadziesiąc tys. km. Przy okazji warto sprawdzić luzy zaworowe (jak masz wszystko rozebrane). Jeśli luzy zaworowe będą w normie, a gaźniki nie będą wyjmowane to nie musisz ich synchronizować. W innym wypadku warto to zrobić.
  5. Pawel

    sprzegło

    Pytasz się o pracę klamki? Na takim zestawie będzie ona lżej pracowała. Po co to robisz? I w jakim motocyklu?
  6. Paskowi nic się nie stanie. Mozesz spokojnie jeździć dynamicznie. 3 tys obr/min w tym silniku to trochę za mało na zmianę biegu.
  7. A co ma sprzęgło wspólnego ze zmianą biegów? Tak naprawdę niewiele - możesz to robić w ogóle bez niego :). Nie czepiaj się motocykla, tylko popracuj nad własną techniką. Jeśli jedziesz jak samochodem, czyli z pełnym, długim wysprzęgleniem, to nie ma opcji, żeby skrzynia w CBR pracowała cicho.
  8. Nie, używa się specjalny gwintownik. Ale nie ma tam lewego gwintu. I tak nie zrobisz tego "na motocyklu", tak więc zdemontowany karter musisz zawieźć do ślusarza, który: a) przegwintuje otwór na większy gwint i dorobi odpowiedni korek. Oczywiście jeśli jest na to miejsce (odpowiedni naddatek materiału) b) dorobisz tuleję z otworem pod oryginalny korek Możesz też zatować się chemią, ale jest to tylko rozwiązania tymczasowe. W chwili obecnej ostatnie rozwiązanie może okazać się najlepsze - wiadomo, sezon. Po nim będziesz kombinował co dalej.
  9. Wykręć śruby regulacyjne na te 4 obroty (tak jak było) i powinno chodzić. Ewidentnie, po tym co piszesz na fabrycznych nastawach jest zbyt ubogo (może też faktycznie łapać gdzieś lewe powietrze).
  10. Tak, to na pewno bardzo wiarygodny sposób stwierdzenia potencjału silnika tego typu...
  11. Jak to? Sportowy filtr +10%, sportowe świece + 5%, wydech +10%, dynojety +10%, magnetyzery +10% - jak nic masz ze 200 KM :) :) :) :). Ludzie mają fantazję, a już mistrzami są w kategorii podawania mocy na oko (lub a podstawie ulotek reklamowych danych akcesoriów), a nie po pomiarze z hamowni. Sorry za off top, ale nie mogłem się powstrzymać :)
  12. Nie znam konkretnie tego motocykla, ale wygląda mi to na dopalanie spalin. Tymi przewodami doprowadzane jest powietrze do wydechu. Możesz spokojnie to zatkać. Zobacz też, czy nie ma jakiś dodatkowych otworów w airboksie (zastosowałeś stary, czy nowy?), ewentualnie wolnych wężyków podciśnieniowych do dolotu.
  13. Ja znam wiele przypadków, gdzie gość kładzie sprzęta, ten uderza w samochód, a pacjent szlifując na dupie już nie. Jaki z tego wniosek? Hamując normalnie w ogóle nie było by kontaktu.
  14. Zawsze rozdądne jest omijanie, czy hamowanie do końca (nie licząc chyba przypadku, w którym trafiasz np. w naczepę i masz szanę prześlizgnąć się pod spodem). Sądzę, że koleć nie wywalił się specjalnie, tylko w panice dał za mocno po heblach i wię wygrzmocił.
  15. Takie operacje zawsze proponuję zacząć od serwisówki (skoro nie wiesz jak się zabrać do sprawy i tutaj pytasz). PS. Uzupełnij wiek w profilu.
  16. No i jakiej porady oczekujesz? Pokręciłeś wszystkim bezmyślnie, wiedząc dodatkowo że masz zaworki iglicowe do wymiany. Gaźniki do porządnego serwisu i tyle. I łapy z daleka od motocykla jak masz to robić tak bez sensu.
  17. Sprawdzanie rozrządu przy zdjętej pokrywie nie zawsze jest skuteczne. Łańcuch wydaje się napięty, a w czasie pracy wcale tak nie jest. Napisz coś więcej - stuka na zimno, na ciepło, przy jakich obrotach?
  18. Dobrze, że wspominacie o zaworach. Założę się, że to one (a właściwie brak ich doatrcia, lub wymiany) na 1 cylindzrze powoduje takie róznice, a nie minimalne splanowanie głowicy.
  19. Link nie działa. A tej pani to nawet nie ma co komentować. Na drzewo z nią i tyle. Szkoda czasu.
  20. No jeśli mówisz, że 0,8 mm to taka rewelacja to nie wiem. Coś więcej o tym motocyklu? Łykał olej, źle chodził? Co się działo?
  21. Ale badziew. Przypominam Bladego i trochę VFR 800, ale moim zdaniem nie pochodzi z żadnego z tych motocykli.
  22. Opis II przypadku może skazywać na rozrząd. Na filmikach nic nie słyszę. Powiem szczerze, dawno nie spędziłem w tak nudny sposób kilku minut ;). Pawlus - mam nadzieję, ze w dziedzinie w której działasz jesteś świetnym specjalistą, bo ganienie mechaników wychodzi Ci świetnie. Wiem, że nie zawsze to himalaje intelektu i super spece, ale wśród 3 u których byleś pewnie jeden nie jest matołem. Chętnie bym sam posłuchał ten silnik, jak się będziesz wybierał w stronę Warszawy, to daj znać. Obaj nie podajecie przebiegów swoich motocykli, a to może sugerować pewne rzeczy.
  23. Po co wrzucasz piątkę na biegu jałowym? Nawet na postoju silnik będzie szarpał i łańcuch będzie wydawał niepokojące dźwięki. Nie kombinuj, chyba sam sobie wynajdujesz problemy. W czasie NORMALNEJ jazdy jest OK?
  24. Nie marudź, tylko zacznisz szanowac ludzi pisząc jak człowiek, który skończył chociaż podstawówkę. Chyba że nie skończyłeś, to zwracam honor...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...