piotre

Tak naprawdę nie wiadomo w jakim stanie się wytarł cylinder dopóki się tego nie zmierzy. Jeżeli już to nie szlif tylko honowanie skoro cylinder jest ok (szkoda zdzierać cylinder skoro powierzchnie są ok) i potem odpowiedni tłok. Chyba, że nie może dostać tego tłoka, to wtedy szlif pod odpowiedni tłok.

Możesz dać koledze (temu co umie) jak mu wyjdzie to będzie wiadomo że źle współgrasz z moto ;) i musisz jeszcze potrenować. Spróbuj skompresować amortyzator odchylić się do tyłu i rękoma wyciągnąć kiere. Oczywiście wszystko musi być jednym płynnym ruchem wykonane i z odpowiednim dodaniem gazu :bigrazz:

Musisz zmierzyć (lub dać do mechanika żeby zmierzył) cylinder w środku średnicówką, i następnie dobrać taki tłok (o takim luzie) jak zaleca producent.

Jak tak czytam wasze wypowiedzi to przypomniało mi się takie hasło : śpiesz się powoli:wink: :banghead: Dobrze że nic się nie stało :bigrazz:

Pamiętajcie że jak zalejecie oleju to musicie kilka razy poruszać lagą (golenią) żeby olej dotarł w zakamarki i potem dopiero mierzyć. Podobnie przy zlewaniu oleju trzeba parę razy poruszać golenią żeby wszystko wyleciało.

Może ktoś porównać ktm exc 125 2t i sx 125 2t ? Chodzi mi głównie o ceny motocykli, koszty utrzymania i silnik. O ile się nie mylę to exc jest budowany na bazie sx, a co za tym idzie ma nieznaczne zmiany (takie jak np. tłumik)

Wydaje mi się, że honda wyrzuca pod innym ciśnieniem i z inną prędkością spaliny i gdzie w hondzie dyfuzor pełnił rolę wyciszającą + sprężającą to tu może powstawać tzw. pudło rezonansowe, dzięki któremu zamias ciszej mamy głośniej ;) Poza tym nie ten dział chyba :)

widać za głębokie wody jeszcze :) :) http://pl.youtube.com/watch?v=YRvPOEdrnCs&feature=user

O ile się nie mylę to tulei się nie honuje, jedynie szlufuje.

Dodam jeszcze że konstruktorzy dążą do maksymalnego zbicia wagi, a mniej oleju to mniej kg:D.

Dzięki :) Wiem, że tak bezpośrednio z tematem to się nie łączy, ale poważnie są tacy ludzie, którzy naprawdę próbują takich patentów i później albo z płaczem do mechanika, albo mówią że marka gówniana i próbują sprzedać (oczywiście nie zawsze mówiąc prawdę nabywcy o stanie pojazdu).

Po to są jakieś zasady i wytyczne żeby się ich trzymać... Możemy wlać więcej oleju, zamiast płynu hamulcowego olej roślinny (co z tego że pisze DOT only) w zawieszenie nic nie wlewać i tak się będzie uginać, jak mamy nieszczelną chłodnice to jajko wbić :D a potem zaleć wodą z kałuży. jak się opony skończą to można bieżnik pogłębić, zjechane zębatki no problem załóż drugą stroną, olej do mieszanki? to wymysł producentów. A potem ludzie narzekają że sprzęt do dupy, jak o nic nie dbają. To nie sprzęt jest do dupy tylko właściciel/kierowca.

Kilka osób z tego forum też używa tego oleju i nie ma takiego problemu. Napisz przy okazji w jakim stosunku mieszasz. Musisz wyregulować gaźnik bo za dużo paliwa dostaje.

Na pewno ściemniają, (jest to lustro i część promieni świetlnych się odbija) Więc jazda o zmierzchu lub w pochmurny dzień w lesie może nie być komfortowa

hm... Znasz już wszystkie zalety i wady tych motocykli... Wydaje mi się że brakuje ci praktyki :) :D musisz się przejechać i porównać odczucia. Najlepiej jakbyś miał do testów dwa motorki jednocześnie, ale z tym to może być ciężko.

Lans jest, ale homologacji to to pewnie nie ma. Pewnie podobnie jak z hologramami itp gorzej przez to widać, ściemnia itd. Polecam przezroczyste szybki. Widać normalnie... po ludzku.

Nie bedzie ok ... Po 1 łańcuch będzie się zawijał na zębatkę, Po 2 przejedziesz na takiej zębatce z 10 km max i nie będzie już żadnych zębów! Potrzeba matką wynalazku :)

mi to wygląda na taki "sitodruk" który naklejają w autobusach na szyby :)

Każdy silnik ma zakres obrotów w którym najmniej pali... (na tych obrotach jest najbardziej efektywny) Jeżeli będziemy go piłować ponad obroty optymalne lub mulić będzie więcej palił.

Dla mego dobrego znajomego wbił się drut kolczasty w gogle (oczywiście zdjęło go z motoru). Gdyby nie gogle to kolce wbiły by się w oczy. Szybka w goglach oraz daszek w kasku do wymiany i oczywiście sporo rys itp.

Słyszałem jakieś plotki, że wcześniej (przed ogłoszeniem decyzji) jeden ze sponsorów (ubezpieczyciel) się wycofał :smile:

To może napisz co zrobiłeś dla przyszłych pokoleń :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Co do ochraniaczy to polecam polską firmę krkochrona: masochisty http://krkochrona.com/artykuly/maso/knee_choco.jpg bardzo dobre ochraniacze nie zsuwają się i są przy tym b. tanie :P (są też na łokcie i inne kolory) Lub pod spodnie: marou http://www.bmxmarket.com/produkty/duze/maruu.jpg strona firmy krkochrona

Ale tutaj chyba nie występuje łamanie przepisów :icon_evil: :biggrin: Chyba że na poruszanie się po torze wymagane są uprawnienia.

Witam! Zastanawiam się nad takim zdarzeniem: Jeżeli ktoś ma wypadek poza drogą publiczną (np. na torze) i np. łamie rękę albo nogę. Moto jest niezarejestrowane; nie ma badań (cross); kierowca nie ma uprawnień. Czy mogą nie przyznać odszkodowania? Chodzi mi o ubezpieczenie od NW.