Saltus

Mogą. A nie prościej ustawić najpierw lagi w półkach, posługując się np - suwmiarką a potem zakładać błotnik i koło ?

Jeśli 3 cylindrowa yamaha z 77r nie jest klasyczna to ja przepraszam bardzo....

Numer silnika w XS znajdziesz po stronie pokrywy sprzęgła nad korkiem wlewu oleju. Zdjęcia możesz wrzucić przez http://imageshack.us/ najlepiej wrzuć zdjęcia lampy od środka to wtedy coś pomożemy

Heritage special ma oznaczenie 4g5, i w tym modelu przełączanie świateł odbywa się za pomocą stacyjki, w prawym przełączniku jest tylko zapłon i rozrusznik. I z tego ci mi wiadomo model ten wypuszczony był na rynek USA pozdrawiam zarzuć jakieś foty :)

http://www.allegro.pl/item957610806_yamaha...750_1977_r.html ! http://www.allegro.pl/item955395662_yamaha...pecial_3l3.html

Ale jakie ma być szkolenie, skoro aby zostać szkoleniowcem kat. A wystarczy zrobić 8 po placu i zdać jakąś błahą teorię... Tu już nie chodzi o ceny bo do nich chcąc nie chcąc trzeba by było się dostosować. Po prostu większość nie przywiązuje tak dużej wagi jak my do prowadzenia pojazdów - dla nich to tylko pewien sposób przemieszczania się, bądź szpanowania. Nie zdają sobie do końca sprawy z powagi prowadzenia pojazdu mechanicznego. :crossy:

No więc właśnie, na pseudokursach jest ta sama teoria co na kat. B a potem siadaj i jedź a instruktor za tobą w samochodzie :lapad: Myślę, że porządne szkolenia przekonały by myślących ludzi, że jednak sportowa 600 nie jest odpowiednia do nauki jazdy, a pajaców co będą latać dla szpanu i tak nic nie przekona więc knaga im w rzyć.

może sąsiedzi toru ceniący sobie ciszę :wink:

a to już kompletnie poroniony pomysł, może jeszcze faktury z cpnu mające poświadczyć o ilości przebytych km ? :notworthy: Moim zdaniem porządne szkolenia załatwiły by sprawę - mój szkoleniowiec na kursie ostatni raz siedział na motocyklu 10 lat temu i przypuszczam, że w całym mieście może z 5 się znajdzie jeżdżących na bieżąco...

łożyska koła, krzywa tarcza lub felga, może brak lub za lekkie ciężarki w kierownicy, kulawa opona - nic więcej do głowy mi nie przychodzi Podczas jazdy na wprost jak puścisz kierownicę nosi motocyklem ?

Szkoda, że to nie były dzieci tej sędziny.... hmm a może brała pod uwagę, że milicjant nie będzie miał wesoło w pudle...

Witam, poszukuję lewego boczka pod siodło, kolor obojętny, może być poobdzierany byle nie połamany. POszukuję również emblematów na bak, jeśli ktoś jest chętny odsprzedać proszę o kontakt.

cena 18.000 i jeszcze to perfidne przetarcie na baku :notworthy:

Jakiś czas temu znajomy wleciał xtciakiem do jeziora, spuściliśmy mleko, zmiana filtra i świeży olej - od tamtego czasu nakulał nim 30k km i jakoś działa dalej :rolleyes:

Przecież to jakaś kpina, zmienił siedzenie i szuka jelenia. Powinien zostać wychłostany pytką po twarzy.... p.s. i chyba pomyliły mu się motocykle typu cafe-racer z bobberami

Przecież ewidentnie widać, że to jakiś zadzior. Już widzę miny panów z warsztatu jak by przywiózł całą ramę na prześwietlenie tej rysy :icon_biggrin:

ee na dwóch kołach to każdy baran tak potrafi :bigrazz:

piękne :flesje:

Znajomy latał na karetce i z tego co pamiętam, nie ważne z czyjej winy była kolizja - po dupie miał on, właśnie przez niezachowanie "szczególnej ostrożności". I pewnie dzięki temu chłopaki zawdzięczają wizytę tych buców na drugi dzień.

przecież wystarczyło powiedzieć, że jechali 200 i wszystko by się wyklarowało :evil:

Moim zdaniem wszyscy agrotiunerzy, spece od dwumetrowych kierownic i inni koledzy po fachu muszą mieć jakieś problemy ze sobą, stawiam na kompleks małego zaganiacza :cool: oryginał to oryginał i wara z parszywymi łapskami !

Drezdenko w sumie niedaleko Szczecina, może się bryknę po jedną wjuję :cool:

co za skandal, w zeszłym roku sesja w lipcu i ch*j wielki, a teraz w czerwcu i nagle slayer z metallicą, a wcześniej antychryści :banghead: i weź tu człowieku zarób na alkohole :buttrock:

a jak wbijałeś nowe ?

moje parchy się nie łapią :icon_rolleyes: :lapad: