-
Postów
1036 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez vx800
-
Są jeszcze Iże, Werchowiny i cała masa innych ruskich stworów (pełnowartościowych motocykli), jak chcecie całą listę, to w weekend mogę wrzucić. Jednak tutaj chodzi raczej o ciężkie Rusy, czyli wymienione przez inicjatora tematu :D
-
Ale Dragstarek ma wał kardana, a to ma też duże znaczenie, bo koszty obsługi są minimalne. 8)
-
Jak w ogóle był powrót, czasem nie było takiej opcji 8)
-
Jak jezdzic lepiej niz 95% innych - skrocona wersja
vx800 odpowiedział(a) na Janusz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Odwaga jeźdźców wielkosilnikowych potworów typu Vmax, Intruz1400 jest powalająca. na prostej - są to sprzęty wgniatające w oparcie ( :lol: ) i wydłużające ręce przy przyspieszaniu, jednak na krętych drogach żaden cruiser, czy cokolwiek z AUŻYTKOWĄ geometrią podwozia nie ma szans z innymi moto (jak pisał Janusz, słusznej wielkości i nowoczesności). tego nie zmieni nawet Rossi. Pozdrawiam. -
Nie będę zabierał głosu w tej sprawie, bo mija się to z celem. też, jak napisałem wcześniej ganiałem bez prawka (od 8-go roku życia na motorynce, od 14-na TS150), ale robiłem to tylko dlatego, że wiek nie pozwalał mi na zrobienie uprawnień. poza tym ograniczałem się do dróg osiedlowych, łąk, lasów itd. Nikt nie nauczy się jeździć na kursie - zgadzam się, nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. A jak ktoś ma mocną głowę, to niech pije i jedzie ... bezpiecznie :? Tak więc, jak wspomniałem - kończę pisanie na ten temat. Będę jednak czytał, co wymyślicie. Tylko nie piszcie takich rzeczy, żebym musiał złamąc obietnicę i się bronić. Pozdrawiam wszystkich ... Kozaków też.
-
Moc silnika w ogłoszeniach i opisach właścicieli to jedna bujda. Koleś ma katalogowe 50KM (np.), założy szerszą oponę z tyłu i opowiada, że ma 65KM, bo sprzęt "tuningowany" :lol:
-
MZ-WERSJA POLICYJNA
vx800 odpowiedział(a) na BORSUKLES temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Pamiętam, że jak byłem mały jechałem kiedyś z Dziadkiem samochodem. Dziadek był ostry zawodnik i przejechał na czerwonym. Na następnym skrzyżowaniu dopadł nas "Pan Władza" na granatowej policyjnej TS250. Nie pamiętam rozmowy, nawet nie wiem, czy był mandat, pamiętam tylko że zajebiście mi się sprzęt spodobał i intensywnie się na niego gapiłem. A co do osiągów, to obładowana sprzętem maszyna nigdy nie będzie szybsza od takiej samej bez sprzetu. A dla dwudziestoparokonnego motocykla cały policyjny chłam stanowi z pewnością poważne obciążenie. Pozdro. 8) -
Ural, czy Dniepr - jeden gatunek. Oba mają w stosunku do siebie mocne i słabe strony. Każdy chwali swoje. Ja mam Uralka, którego fota widnieje w albumie, jeżdżę nim jednak rzadko, bo mam też japońca. Mój Ojciec ma drugiego Urala. Piszę za niego, bo on nie uważa takich zabaw, jak pisanie na forum Śm. 8) o już dwa Ruski więcej :lol:
-
Olać buraka!!! Ch** na swoim plastiku i zetrze się razem z dresem na dżem truskawkowy :twisted: [sidewinder]
-
Nie o to chodziło, chodziło o spray. Chodziło o to, że wydechy można chlapnąć sprayem, a nie trzeba zaraz organizować pistoletu i się z nim pier..., myć itd. Zbiornik, jako bardziej reprezentacyjna część motocykla już wymaga malowania profesjonalnym sprzętem. Twój post zabrzmiał, że nie będziesz malował sprayem, a pistoletem ... nie wiem, jak to wytłumaczyć, ale rozumiesz mnie? A cylindry w Uralu też malowałem Makotą, też jest ok.
-
Nie wiem, ale nie pisz, że XJ jest lepsza od Emeczki, bo to nieprawda. 8)
-
Ja ćwiczyłem na MZ ETZ 150 bez hamulców, z gąbką wyłażącą z siedzenia, z krzywymi obręczami kół i wieloma innymi mankamentami. Swoją ówczesną maszyną (MZ TS150) jeździłem po lesie, po łące, czasem po osiedlu i w zasadzie na niej nauczyłem się tego, czego wymagał egzamin. Sprzęt szkoły jazdy jak już napisałem był ... syfiasty. Egzamin zdawałem na Minsku125 z pobitymi lusterkami i brakiem tylnego hamulca. Powinienem rzucić to w pizdu, bo sprzęt był do dupy? A jazda przed zrobieniem papierów świadczy o bezmyślności. Jeżeli ktoś nie ma uprawnień lotnika, to nie pcha się do samolotu, a jak nie jest karateką, nie startuje w zawodach karate. Cywilizowane nacje nie mają takich kozackich ciągot, jak nasi rodacy, do uznawania, że wszystko robią zajebiście dobrze, a takie detale, jak prawo jazdy, przepisy itd. dotyczą tylko cieniasów. Można przejechać się motocyklem po swojej ulicy, po lesie, po łące, ale nie można jeździć w pełnym zakresie. Jest to dla mnie objaw bezmyślności i nikt mnie nie przekona, że nie mam racji. ... a to że chce się jeździć rozumiem bardzo dobrze ... możecie mi wierzyć.
-
Yamaha fzs 600 Fazer
vx800 odpowiedział(a) na Tomas temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Znam gościa, który sprzedaje, żeby kupić endurasa ... a ja nie jeździłem, wiem to, co piszą (jak potrzebujesz testu np. z Śm - mogę Ci wysłać skan ... w weekend) -
Przelatujesz sprayem raz, suszysz, znowu raz ... trwa to trochę, ale w zimie czasu co niemiara. Efekt jest bardzo fajny, a zbiornika też bym sprayem nie malował.
-
Borsukles, a ile pali ETZ? Moja TS 150 paliła koło 5 przy max wariactwie, ale mój Ojciec twierdził, że jego 5cio biegowa TS250, jak była nówka, przy ostrym "w dupę" paliła nawet 10l/100km/h. Nie jest tak?
-
To, czy masz, czy nie masz prawka nie decyduje o tym czy jesteś, czy nie jesteś debilem. Debilem jesteś, jak nie myśliszi robisz debilne rzeczy... ... jednak jazda bez prawka jest w moim odczuciu bardzo niedobrą wizytówką dla motocyklisty. czy to jest kur** wielki problem zrobić prawko? Za drogo, czy za trudno? Jedna, jak i druga przyczyna nie trafia do mnie wcale. Trzykawki - do Ciebie Kolego mam dużo szacunku i uważam że jesteś bardzo ... (nie bedę lizał dupy) ... więc dziwie się, że jexdzisz bez prawka. Na pewno masz jakis powód. masz? 8) ... ale jeszcze gorsze jest kupowanie prawka. Jak ktoś nie umie go zdać, to znaczy że się nie nadaje i tyle. Jest to moim zdaniem najgorsze, co może zrobic motocyklista ... ale to tylko moje zdanie i nikogo nie zamierzam nawracać, czy opierd***. Chce tylko zrozumiec! pomożcie!
-
Na pewno przesuniecie środka ciężkości ku przodowi wpływa korzystnie na sterowność, bo dociażone jest przednie koło (nawet na snowboardzie :lol: ciężar spoczywa na przedniej nodze - lepsza zwrotność). Proste. Co do kąta pochylenia jeźdźca w stosunku do motocykla, to moim zdaniem dużo zależy od stylu jazdy i ujeżdżanego motocykla. Kiedyś kolesie ścigający się po torze (50's, 60's .. i wcześniej) wyglądali na zakretach, jakby byli przyklejeni do siedzeń, obecnie tańczą na dupie to w jedną, to w drugą stronę. Nie można powiedzieć, że są lepsi, niż Agostini, czy inni dawni mistrzowie. Jakby się Janusz wypowiedział, też bym sie cieszyl :lol:
-
Wracając do tematu szerokości opon, to czytałem na amerykańskiej stronie jakiegoś użytkownika VXa, że po tym jak zmienil przednią oponkę na 100 zamiast 110, a tylną z 150 na 130 moto było lepsze w trasie. Te gumki, które załozyl miały wyższy profil, niż oryginalne, więc przy tych samych prędkościach w trasie miał niższe obroty, niższe spalanie itd. Żadnych wad. Był to jedyny przypadek, kiedy czytałem o zmianie opon w te stronę. Facet ewidentnie miał w dupie image (wizerunek) i zrobił to, co podniosło użytkowe walory jego motocykla. Kwestia podejścia ... ja opon na weższe nie chcę zmieniać :D (tak żeby była jasność).
-
Niestety żaroodporne farby są sporo droższe od zwykłych, koło 50 zeta za spray (duży), który wystarczył mi na dwie warstwy razy dwa tłumiki i dwa kolanka. Trochę nawet zostało. O sklepach internetowych niestety nie wiem. Pozdrawiam. Cieszę się, że mogłem pomóc. 8)
-
Można takową nabyć w sklepach motoryzacyjnych, dużych supermarketach, na giełdach samochodowych itd. Polecam farby żaroodporne MAKOTA, którymi malowałem kolanka i wydechy w Uralu. Zajebiście dobre farby, tylko zanim się "przepalą" są czułe na benzynę. Trzeba uważać, bo zostają plamy. Po wygrzaniu problem znika.
-
Uszczelki a uzytkowanie motocykla
vx800 odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Musi się udać, najwyżej mniej się browca łyknie. Brawa za podejście, w pełni Cię popieram w sprawie etyki sprzedaży. Pozdrawiam. :D -
Albo poszukaj wśród motocyklistów z okolicy kolesia, który ma miejsce w garażu. Będzie o wiele taniej, albo nawet za darmo. U mnie przez cały sezon stał w garażu Junak kolegi, było miejsce na jeszcze jeden moto, a motocykliści powinni sobie pomagać. Drugie rozwiązanie to poszukać blaszanego garażu jakiegoś dziadka emeryta, który chętnie wynajmie taki za niedużą kaskę. Trzeba się rozejrzeć w ogłoszeniach w gazetach, albo skrobnąć swoje ogłoszenia i powiesić na osiedlach o wysokim średnim wieku mieszkańców. Tylko pamiętaj, żeby garaż miał podłogę, bo np. w ostatnim sezonie ukradziona została cb500 przez podkop pod blaszakiem. I zawsze zapinaj sprzęta najmocniej, jak możesz ... wiesz sześć kłódek, łańcuch, doberman ... nigdy nie za dużo ostrożności - przecież to Twoja praca dyplomowa. :D .
-
Uszczelki a uzytkowanie motocykla
vx800 odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Wlaśnie, racja. trzeba pamiętać, ze spod uszczelki nie tylko dmucha, ale też zasysa. Mogą ulec zniszczeniu gładzie cylindrów. Mnie w zimie czeka wypierdzielanie całego silnika z ramy, bo mam nieszczelności pod jednym z cylindrów. Japonce tak zrobili moją maszynkę, ze zeby zdjąć cylinder, trzeba wywalić cały silnik :cry: , mogliby się nauczyć czegoś od Ruskich, w Uralu zdjęcie cylindra to 10 minut. Tak więc Bronx rozumiem, że szukasz jakiejś nadzieji, że nie koniecznie trzeba rozbierać poł sprzeta, wydać kupe kasy na uszczelki i ewentualnie na mechaniora. Nie dziwie się. pamiętaj, robienie japońca do tanich zabaw nie należy. Zawsze możesz sie przesiaść na Urala, naprawy będą tanie, szybkie, ale za to częste. ... możesz też nic nie robić, a jak sprzęt zacznie się kaszanić, sprzedasz nieświadomemu frajerowi i będziesz miał spokoj. Tak robi wiele osób, dlaczego nie pójść ich śladem? ...nawet jak kusi, nie rób tego ... pozdrawiam 8) -
To się nazywa miec zainteresowania zgodne z wykształceniem ... ja studiuję finanse ... tez zwiazane, jakoś przecież trzeba na sprzęta uskladać :D Czy zamierzasz udoskonalać i customować czechosłowacką myśl techniczna pod siebie? ja np. walnąlbym całość na czarno ... ae ja to jestem spaczony na punkcie koloru motocykla. Chociaż bardziej poważne byłoby zrobienie CZtki tak, żeby była jak nowa, tylko jeszcze lepsza. Oryginalna jest przecież ładnym motocyklem. Tylko, jak się orientuję kierownicę przydałoby się zmienic na bardziej prostą, ale to też rzecz gustu. Niech żyje zapach dwusuwowych spalin ... mam do niego zajeeebisty sentyment od czasów jak mnie ojciec TS250 na zbiorniku woził, jak jeszcze chodzić nie umiałem. Ech, pozdro. :D
-
Jest jeszcze konkurencja, facet nazywa się Hartman (nie wiem, czy tak się pisze, ale chyba) i ma warsztat na Służewiu w Warszawie. Jakby komuś były potrzebne detale, to poszukam adresu (jest na pewno w starych Śm, w nowych nie wiem. Chyba jest trochę tańszy). Pozdrawiam. 8)