Skocz do zawartości

vx800

Forumowicze
  • Postów

    1036
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vx800

  1. Baaardzo się zgadzam. Jak masz czym odkręcić, to odkręcisz. Np. wtedy, jak Cie maluch wyprzedzi, albo jakaś "marna" 500 .... GSXF jest fajnym sprzętem, bardzo popularnym w Polsce, ale też słyszałem o kiepskiej jakości wykonania. A zaczyna się najlepiej od sprzęcików do 50KM. Może GSXF nie jest takim smokiem, jak RR, to jednak i tak nie masz szans wykorzystać jego możliwości w bezpieczny sposób nie mając żadnego doświadczenia. Sam decyduj. :D
  2. vx800

    URAL i inne RUSY

    Konrad, masz rację. W artykule właśnie tak napisali, jak mówisz. Nie denerwuj się jednak, bo po co? Co do nowych Rusków, to rozmawiałem z "Podlaskim Importerem z Sokółki", który widział je nażywo. On twierdził, że z 5 metrów sprzęty wyglądają zajebiście, ale po zbliżeniu się do motocykla wychodzi cała prawda. Jakość wykonania jest taka, jak ostatnich Urali, czyli - do dupy. Trzeba je traktować, jako zestawy do samodzielnego montażu. Poza tym nie wiem, czy wprowadzanie przez Ruskich większej ilości swoich rozwiązań wyjdzie Boxerom na dobre. Im więcej było z BMW, tym lepsza była jakość, im więcej "poprawiły" Iwany, tym jakość była niższa. Jeżeli ktoś się bardzo interesuje nowymi Ruskami, to mam całą kupę fotek ściągniętych z różnych zakamarków sieci. Mogę mailnąć. Pozdro. I nie kłóćmy się już. 8)
  3. vx800

    YAMAHA VIRAGO 125???

    Nie chodzi o osiągi, ale jeżeli chodzi o styl, to dziwnie wygląda połyskujący chromem długi motocykl, który brzęczy przy 60km/h. Tak jakby głos ktoś podłożył od skuterka. :?
  4. Pasażera trzeba przeszkolić i ostrzec, że w razie niesubordynacji nie będzie mowy o wożeniu. Ja na moją pasażerkę nie narzekam ... czasem się wierci, ale rzadko. Myślę, że to kwestia wprawy - jak ze wszystkim. A co do odciążonego przodu, to VX nie sprawia z tym żadnych problemów. Nie odczuwam "lekkiego" przodu. Kwestia konstrukcji. Pozdro dla kierowców i pasażerów/ek.
  5. vx800

    URAL i inne RUSY

    Napisz do kogo to. Ja nie wiem. Pozdro.
  6. Podobno ważne jest nowe synchronizowanie gaźników po zmianie filtra na sportowy. Trzeba się trochę dłubać i dopiero wtedy są widoczne efekty. A to, co widać na motocyklach, jest robione po to, że ładnie się prezentuje. Ja mam stożkowe filtry, ale są dobrze ukryte. Takie zresztą były firmowo. Nie narzekam.
  7. Na Rusku jest to rzeczywiście problem. Moja Pasażerka nazywała swoje miejsce na Uralu "bocianie gniazdo", a raz nawet skręciła nogę ssiadając z niego.... te kobiety.
  8. No właśnie, patrz na dobre strony sytuacji. Jakbyś się naciął w ten sposób na japonii, to robota poszłaby w tysiące złotych, a MZ można zrobić o wiele taniej. Poza tym masz bardzo dobrą nauczkę i ju ż nigdy nie dasz się zrobić w konia jakiemuś sk**wi. A tego ch**a trzeba by porządnie przetrącić. :D
  9. Jeszcze nie słyszałem o Intruderze 850 .... jest taki? Może chodziło o 800?
  10. Może GS550, albo nawet 500? Może jakąś Virago, Shadow ... ze starszych roczników ... a czego szukasz? Jak byś reflektował na GPZ900 w bardzo dobrej kondycji za 5500 (nie wiem, czy z kartą pojazdu), to pisz maila, dowiem się więcej w weekend.
  11. Witam, Często jeżdżę z pasażer ... ką. Motocykl zachowuje się wtedy zupełnie inaczej, niż przy samotnych lotach. Mimo, że VX jest ewidentnie dwuosobowy i zapewnia niemalże równouprawnienie kierowcy i pasażera w kwestii komfortu, to jednak obserwuję pewne znaczne różbnice w jeździe. Jakie są wady? Spadają osiągi, prawdopodobnie wzrasta zużycie paliwa, trzeba jechać wolniej i ostrożniej (bo inaczej bolą plecy od kułaków) ... Zalety? Największa, to ... nie napiszę, każdy wie. Następna: O wiele trudniej zablokować tylne koło hamując tylnym heblem. Napiszcie, jak Wasze sprzęty reagują na dociążenie drugą parą pośladków. Znoszą to dobrze, czy mają problemy? Jakie? Może zrobimy listę wad i zalet jazdy z i bez pasażera/ki Pozdróweczka. :lol:
  12. Jak widać nie, ja sam nie ganiam teraz głównie z powodu ograniczonej przyczepności. Temperatury da się przeżyć, ale zbierać się z gleby na śniegu, to nie dla mnie. Jakby ktoś coś wiedział - napiszcie o zimówkach.
  13. vx800

    YAMAHA VIRAGO 125???

    Nówka? Oczywiście zgadzam się z VLAADEM1, po wyprowadzeniu z salonu tracisz duże parę złotych. Generalnie 125 nie wystarczy na więcej niżź jeden sezon, więc nie ma sensu pchać się w bardzo drogie motocykle. Jeżeli chcesz zacząć od stylu custom, to albo poszukaj używańca sprzed jakichś 5 lat, albo napisz do Pawła, on ma takie cuś na sprzedaż (Daelim - jest w albumie). Pozdróweczka.
  14. Jeżeli chodzi o tego ślicznego singielka, zwykle w srebrnym kolorze, to co nieco wiem. Sprzęcik wygląda miodnie, wąziutki zbiorniczek, rasowa sylwetka nie do pomylenia z niczym innym. Odzywa się toto bardzo przyjemnie (jak to singiel 600). Ma tyle koników, ile trzeba czyli coś koło 50, 60, jest lekki. W Anglii jest to dość popularny model, w Polsce na żywo nie widziałem, a ogłoszenia zdarzają się rzadko. Zaznaczam, że nie jeździłem, jednak gadałem z Angolem, który takowego miał. Miał go już długo, chwalił niskie spalanie i bardzo dużą niezawodność. Poza tym - naked, więc lepszy do miasta, a na szosie do 120 km/h. Moim zdaniem bomba. (nie mylić z miną :D )
  15. Z tubeless'ami może być problem :lol:
  16. vx800

    URAL i inne RUSY

    Tak jest. Był o tym artykuł w jednym z światów Motocykli. 8)
  17. Czyżby rodzaj Cafe Racera? Myślę, że sprawdziłby się bardziej niż droga wschodnia (max plastik), napisz więcej - mała szansa, że na podstawie opisu ktoś podp***li Ci pomysł. :D
  18. Ja osobiście nigdy nie czułem szczególnego pociągu do jazdy na gumie, ale rozumiem, że może to być dla niektórych bardzo fajna zabawa (a dla niektórych nawet bezpieczna). Jazdę na jednym (tym i tym) kole ćwiczyłem za to na różnych rowerach, ostatnio na BMXie i mogę tylko doradzić posiadaczom słabszych maszyn, że pomóc sprzętowi można w taki sposób: - usiąść jak najbardziej z tyłu - szarpnąć kierownicą w momencie strzału ze sprzęgła Dzięki temu też stawiałem Motorynę na koło. Długo nie jechałem, bo trząsłem dupą, ale guma była. Simson, o ile wiem jest o wiele silniejszy niż PONY. Powinno nie być problem.
  19. A jest takie coś, jak zimowe opony motocyklowe? Na prawdę? A działa toto? Kurde, jeszcze nie słyszałem o takim cudzie. No może słyszałem, ale nigdy niczego konkretnego .... też bym zakupił :lol:
  20. licznikowe 290, nie? Jeżeli mierzone jakoś specjalistycznie, to jestem pod duuużym wrażeniem, a jeśli licznikowe, to ... spoko. Ja w życiu tyle nie pyrkałem, a i nie będę, bo aż tak mi się w VXie budzik nie spieszy :lol: :lol: :lol:
  21. Mi też rąbnęli chu**e moto (parę lat temu) i na podstawie swoich doświadczeń twierdzę, że przedmówca ma całkowitą rację, całą sprawę opisałem w : http://forum.swiat-motocykli.pl/viewtopic.php?t=1307 Nikomu nie zależy, żeby znaleźć naszego sprzęciora, którego jakiś ch*j (proszę nie cenzurować) ukradł. :? [sid]
  22. Ja podobnie, z kategorią B walczylem az 3 razy, ale za to ju od pierwszego podejscia mialem zrobione A. Szkoda tylko, ze starzy kazali zrobic B przed odebraniem papierow, bo w garazu stala moja piekna TS150. Niby mniej pier*** sie z urzedami ... Pozdrawiam ... widocznie naszym przeznaczeniem nie sa jakies tam samochody :lol:
  23. vx800

    Mińsk 125...?

    Ja zdawałem na takowym prawko (w 97r), był on w stanie takim sobie, ale jechał (ośrodek egzaminowania chyba nie musi robić badań sprzętów). Wcześniej (jak kupowałem MZ TS 150) rozważałem zakup Mińska 125 jako drugi etap wtajemniczenia po Motorynce. Wtedy miał on super zaletę, że wszelkie części były w sklepie k pobliżu, a czego nie było, dowozili szybciutko. Stały nowe sprzęty. Silniczek dwusuwowy 125, mocy coś koło 10KM (żadne odkrycie, nie?), maksymalna w papierach była albo 100, albo 110. Wiem, że jeździła takimi straż graniczna i leśnicy. Chwalili niedozajebaniość tego motorka. Spalanie bardzo niskie, tolerancja na kiepskie paliwo, duża (jak na socjalizm) niezawodność, lekkość, wytrzymałość - sam miód do jazdy w lekkim terenie. Mogę jeszcze spytać kolesia, który takiego posiada. Nawet go nie rejestrował i traktuje go jako tanie light enduro. W wersji, w której widziałem Mińska w sklepie, miał wysoki tłumik, wysoki blaszany przedni błotnik i rzeczywiście wyglądał jak ... terenowa WSK. Pozdrawiam.
  24. vx800

    URAL i inne RUSY

    Kudłaty, nie Kaśkę od Emki, a Kaśkę od Emwiaka. Od Emki rzeczywiście łatwiej odróżnić ... Pozdrawiam.
  25. [quote="bartosz DBAM O NIEGO JAK CHYBA NIKT I ZAWSZE SIE SWIECI ZE WSZYSTKICH SIŁ Ja o swoją Motorynkę też dbałem z całych sił, potem o MZ, potem o Urala, teraz o japońca ... znam też wiele innych osób, które dbają o motocykle. Nie jest to nic niezwykłego. Mimo wszystko brawa za dbanie. 8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...