Skocz do zawartości

Wicher

Forumowicze
  • Postów

    1224
  • Rejestracja

Treść opublikowana przez Wicher

  1. Felgi możesz wypolerować na wysoki połysk, uzyskując tym sposobem połysk niczym w elemencie chromowanym. Potrzebne Ci: -skrzynka piwa -cierpliwość -wodoodporne papiery o gradacji: 360/380;400;600;800;1200,2000,2500, pasta do polerwania aluminium. -znowu cierpliwość i brak nerwów:D Jak nie chcesz polerować, to możesz oddać do chromowania natryskowego www.chrom-tech.com lub www.fantachrome.pl. Są to zabiegi drogie, taniej wyjdzie wypolerować samemu.
  2. No wiadomo bronx, że musisz dochodzić stopniowo do wszystkich zmian. Póki co z białymi felami nie wygląda źle, z czasem możesz je szprycnąć i spolerować ranty. Wydaje mi się, że do srebrnego lakieru właśnie pasują elementy w kolorze czarnym, żadne inne pstrokate i krzykliwe barwy nie nadają się do stonowanego, bronxowego,motocykla turystycznego8) Siedzenie mi się posoba;)
  3. Zacznijmy może od początku;) "Witam wszystkich, decyzja zapadła po wielu latach obawy o swoje życie postanowiłem jednak kupić motor... Pewnie wielu się teraz pośmieje i wyzwie mnie od frajerów ale nadal się boję i potrzebuję kilku dobrych rad... Co mam kupić ? Oglądałem Honde CBF 600S 78 KM Widziałem jakieś suzuki podobne coś około 50 KM Czy taki Naked z owiewkami to dobry wybór czy może lepiej coś innego na początek... moc 50 KM wystarczy czy lepiej ten motor 80 konny... Tylko nie piszcie proszę że najpiękniejsza jest Hoda CBR 1000 czy inny podobny wynalazek bo ja to wiem jednak nie potrafie jeszcze jeździć na motorze a moje dzieci chciały by pewnie mieszkać z tatusiem a nie odwiedzać go na cmentarzu" Tutaj nie mogę się zgodzić, bo doświadczenie w jeździe motocyklem zdobywa się z liczbą przejechanych kilometrów i np.liczbą dosiadanych moto, a nie z wiekiem. Wydaje Ci się Bodżyn, że jakbyś teraz w wieku 28 lat wsiadł po raz pierwszy na motocykl, tak jak Nasz kolega, to kuku byś sobie na np.R1 nie zrobił?? To,że ktoś może umie wsiąść, uruchomić silnik i ruszyć z miejsca, to jeszcze nie wszystko;) Pozdrawiam8)
  4. Właśnie chodzi o to, zeby był jakiś kontrast, a nie zeby się wszystko w jedną całość zlewało;) Powinieneś mieć czarne fele i np. czarne lusterka, oczywiście siedzenie też czarne i naklejki również8) Co do szyby, to spróbuj zorientować się tutaj: http://mgg.motocyklisci.net/ Ponoć robią też na zamówienie, a ich produkty są dobrej jakości.
  5. Hmmm, no to na pierwszy ogień, czarne fele z rantami polerowanymi na wysoki połysk:D Myślałem nad jakimiś tribalami na Twój motocykl, bo do srebrnego lakieru, jakieś czarne motywy były by całkiem zjadliwe, ale chyba nieco dresiarskie i zbyt krzykliwe, a Ty chyba jakimś drechem nie jesteś:P Dlatego tez proponuję jakies skromne naklejeczki informujące laików o marce i typie motocykla;) Hmm, może jakaś wyższa szyba turystyczna??8)
  6. No no, Bronx, teraz jeszcze fele na czarno+polerowane ranty i normalnie rakieta na 5+:P
  7. Nie polecam używania pełnych świateł drogowych w celu ostrzeżnienia kierowcy puszki, czasami mylone jest to z gestem pozwalającym, umożłiwiającym kierowcy włączenie się do ruchu;) Zdarzyło mi się to raz, jak jeździłem jeszcze Diversioną. Chciałem gościa ostrzec, bo wyczuwałem jakąś niepewność w jego zachowaniu. Przylutowałem trzy razy "długimi", a On siup mi niemal pod koła:D
  8. Ooo Tadzio:D Kurcze Ja myślałem,że Ty jesteś tutaj zarejestrowany od dawana, a dopiero do Nas dołączyleś:P No witam witam........cholera, ale się postarszałeś od naszego ostatniego spotkania;) No co do MBS, t faktycznie, chyba temat zarzuciłem zdecydowanie za wcześnie;)
  9. Jeszcze mamy trochę czasu do MBS, także jak coś to zapewne się jeszcze jakoś zgadamy:D Może pierwszego dnia po zakończeniu wizyty na hali pojedziemy na mała pacyfikację Bumeranga??:P
  10. He he he, to by nie był zły pomysł:P XRV vs. XTZ ;) Coś się wymysłi:D A teraz mi się wpsomniało i dopiszę :P Z tym spotkaniem to dobra myśl, bo jak zakupię już upragnionego rumaka, to chcę jechać na jurę krakowsko-częstochowską. Jestem z Zabrza,moja panna jest z Częstochowy i jak cos, to tam można trochę "pohardcorzyć" :P Ma nawet niedaleko kawałek działki i domek z palet, gdzie mozna przenocować ;) :P :P
  11. Dosyć szybko zaprzestano produkcji tego modelu, gdyż nie podbił on rynku europejskiego i nie osiągnął satysfakcjonujących wyników sprzedaży. Nie wiem jak w USA, ale na Naszym kontynencie się nie przyjął co nie znaczy, że jest to zły motocykl. Honda chciała podbić rynek tym motocyklem, oferując Blackbirda zdartego z owiewek, ze zmniejszoną mocą, większym momentem obrotowym i skrzynką pięciostopniową. Chyba ten manewr się nie udał, ale co się dziwić kiedy Honda ma takie rodzynki jak Hornet 600/900, czy bardziej klasyczna CB 1300 i X-11 raczej nie miał racji bytu w ofercie. X-11 zasługuje chyba bardziej na miano streetfightera, bo do klasycznej linii siegającej do najlepszych czasów UJM jest jej bardzo daleko :P Przyznam szczerze, że motocykl budzi wiele emocji oraz kontrowersji, ale wydaje mi się, że ne powinieneś żałować wyboru, z pewnością dostarczy ci wiele frajdy. Duży, mocny silnik, konkretna maszynka o nietuzinkowym wyglądzie, wiesz co masz pod tyłkiem,bo to kawałek solidnego klocka no i prawdopodobieństwo spotkania drugiej takiej na drodze jest znikome :P Prędzej spotkasz XX-a niż X-11 ;)
  12. Wiesz BULLSON, z tymi motocyklami, to ja mam zagwóźdźkę od dłuższego czasu:D Odkąd sprzedałem GSXR, to się zastanawiałem na co się tutaj zasadzić?? Nakeda miałem, ściga miałem, przydał by się motocykl nieco bardziej uniwersalny, odporny na Nasze dziurawe drogi, nie za ciężki, nie za lekki,żeby po drodze mną nie miotało;)Stosunkowo szybki, ale niezbyt porywczy,żeby mnie nie kusiło, bo ja jak już wsiadam, to grzeję na maksa;)Duży zbiornik paliwa, możliwość zabrania większego bagażu i ewentualnie pasżera-ki:D Singiel za mało, cztery cylindry za dużo, wyszło,że dwa, pojemnośc nie mniejsza niż 750 i nie większa niż 1000:D Czasami po szutrach też się fajnie przejechać:P Jakoś tak mi się z tych przemyślań wyłoniła XTZ:) W ogóle już wczesniej miałem smaczki na coś endurowatego. Smigałem kiedyś sporo Aprilią Pegaso 650 i bardzo milusio mi się jeździło, jednak brakowało trochę koników i jednego cylindra, więc wyłoniła się XTZ i przy tym pozostanę8) Przeglądałem inne fora, czytałem wątki na preclach, przeglądałem prasę i zaprzyjaźniłem się z GOOGLE, żeby dowiedzieć się jak najwiecej:D Pomyślałem jeszcze o XRV, ale za tą kasę za jaką chodzą roczniki 93-95, można mieć taką Tenerę,że głowa mała;) Tak w ogóle, to własnie XTZ pasuje mi do wątku Ryżego na temat motocyklowego, złotego środka, he he he:P
  13. Porównałem sobie dane techniczne XTZ i TDM. Przyznam szczerze,że osiągi TDM sa nieznacznie lepsze. Przyspieszenie lepsze zaledwie o jedną sekundę, a prędkośc maksymalna większa o jakieś 12 km/h - dla mnie żadna różnica. TDM ma mniejsze skoki zawieszenia, i wypada dosyć blado w konfrontacji z XTZ8) Już wiem co wezmę:D
  14. Hmmm chcę posmakować w dużych enduro i napaliłem się na Tenerę:D Może jak już ją zakupię i pobrykam co nieco, to odkryję zalety jazd dużym enduro i na jakieś szuterki może się zapuszczę:D Do wszystkiego trzeba dochodzić stopniowo:D Co do TDM, to nawet ten sprzęt mi się podoba, jednak czasami mam mieszane odczucia co do walorów wizualnych:D. W większości zbiera bardzo dobre opinie. Takie przynajmniej znalazłem na preclach. Drażni mnie trochę mały zbiornik paliwa, ten wygląd, nie za bardzo wygląda na enduro:D Sprawa do przemyślenia, jednak bardziej skłaniam się w stronę Tenery. Duży motocykl dla takiego duzego chłopczyka jak ja;)
  15. Śłąsk rownież zasypany. W Zabrzu całkiem fajna porcyjka śniegu spadła. Później idę lepić bałwana:) Jednak przepowiednie się sprawdziły;)
  16. Widzę, że coraz bardziej odchodzicie od tematu Tenery, bo kontynuujecie tutaj jakieś swoje potyczki z zakresu mechaniki motocyklowej itd:DFajnie się, to czyta, ale za bardzo mi nie pomagacie:D Ponawiam pytanie:
  17. No ba bo lakier metaliczny jest najlepsiejsi na świecie :D
  18. He he he he, no to wszystko jasne :D Teraz seria kolejnych pytań związanych z XTZ:D Jeszcze nie mam tego motocykla, ale juz się zastanawiam np. jakie opony mu załozyć. Takie,żeby były trwałe i legitymowały się stosunkowo dobrą przyczepnoscią i ceną :DWiem trudny kompromis,ale może jest osiągalny??:D Na jakiejś niemieckiej stronie miłośnika Tenery wyczytałem,że Michelin T66, to najlepsze opony do tego motcykla:DSame ochy i achy. Ja jestem raczej szosowcem i nie przewiduję zapuszczania się nawet na drogi szutrowe. Tylko i wyłacznie asfalt, raz lepszy, raz gorszy jednak zawsze asfalt:D Jakie oponki proponuja wyjadacze??:D Ahia, jak w tym sprzęcie z suchą misą olejową sprawdza się poziom oleum w silniku?? Robi się to na ciepłym silniku??
  19. Ryży, wracając jeszcze do AT. Pisałeś, że ma pewne rozwiązania, które nie bardzo Ci się uśmiechają, możesz powiedzieć co to za mankamenty?? Pytam z czystej ciekawości, bo AT też mi się podoba, a wspominałeś, że miałeś z nią do czynienia i może powiesz coś ważnego, co może utwierdzi mnie w przekonaniu, że XTZ hmm rulezzzz;)
  20. Hmm szukałem akcesoriów do Tenery i wydaje mi się,że dostęp i wachlarz akcesoriów do XTZ jest taki sam jak do AT. Można znaleźć od gmoli, po stelaże, kufry,sakwy, siedzenia, akcesoryjne szyby, progresywne sprężyny itd, także chyba jest wszystko:D O i podoba mi się to, że można robić ciekawe przeróbki, jak komuś znudzą się osiągi:D Można zrobić swap sinika z TDM 850 lub TRX 850, co wydaje mi się jest ciekwym "tjuningowym" akcentem w przypadku tego motocykla:D Hmmm ciekawe jak drze ST z takim piecem od TRX, he he he:D
  21. Hmmm chodziło mi wyłącznie o rozważania teoretyczne dotyczące specyfiki silnika XRV czy XTZ. W mojej Diversionie zmieniałem łańcuszek np. dwa razy,ale co to ma do rzeczy:D Co do cen XRV vs XTZ, to Africa np z 93 zaczyna się od 14 do 15 tys, zalezy gdzie, kto i jaki sprzęt ma i ile sobie śpiewa:D.O rocznikach 95-96 moge pomarzyć. Na Allegro są dwie Tenery jedna 93 kosztuje 9500 zł druga chyba 94 i kosztuje już 14500, także ceny różne i mozna o tym długo dyskutować:D Powracając do tematu, to Ja jednak skłaniam sie bardziej ku XTZ. Nie wiem, moze dlatego,że osiągi nieco lepsze i cena jakaś korzystniejsza mi się wydaje;) Co do wad i zalet, to nie wiem czy dyskusja taka ma sens w przypadku motocykli,które przekroczyły 10 lat. Domyślam się,że i w ST i w AT mogą wyskoczyć jakieś niespodzianki, także można to odłożyć na dalszy plan. W sumie motocykle z założenia są takie same, ale jak dla mnie XTZ wydaje się lepsiejsia, jakaś taka hmm bardziej narowista:P Taką sobie łyknę i luzzzz:P
  22. Ryży, kupujesz Tenerę??:D Jak coś, to może założymy jakiś klub i witrynę internetową miłośników Tenery:D Bullson, tak jak pisał wczesniej Ryży, przykładowa wymiana łańcuszka rozrządu w widlastym twinie jest nieco bardziej skomplikowana niż w rzędowej dwójce. Wystarczy podjechać do pierwszego lepszego serwisu i porównać jakie są ceny za te same usługi dla silników rzędowych i widlastych;)
  23. Wiesz, może się i czepiam, ale jak czytam niektóre bzdury jakie wypisujesz, nie tylko w tym temacie, to momentami chce mi się płakać. Jako, że każdy ma prawo do swojego zdania, a opinii tyle ilu motocyklistów, to już nie będę się tutaj udzielał, bo mądrzejsi już zrobili to dawno. Pozdrawiam najbardziej rasowego motocyklistę w Polsce i pozostałych mniej rasowych również:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...