Browarny

czy to jest zwykłe sprzęgło czy antyhopping? Przy antyhoppingu pojawia się efekt jakby wybierania luzu na sprzęgle co daje odczucia "łapania" mocy z minimalnym opóźnieniem. Przynajmniej o mnie jest ten efekt.

Trza zamieniać po kolei prawy z lewym i sprawdzać. Najpierw zamień kondy i zobacz czy będzie gasł drugi gar, potem kable w.n. z fajami. Na koniec możesz przepiąć kable na przerywaczach i założyć lewą fajkę na prawy gar i na odwrót. W ten sposób najszybciej można dojść co padło. Moim zdaniem winny jest przerywacz bo to jest najbardziej niepewny element w czesiach i jawach. Pozornie może być ok ale lepiej sprawdzić czy nie przebija na osi młoteczka.

Koło na wale korbowym dobrze osadziłeś? Bo do wymiany łańcucha musiałeś zdjąć. Proponuję jeszcze raz rozebrać sprzęgło i sprawdzić czy dobrze poskładane. Miałem ten sam problem ale tarcze były już mocno zjechane no i moto jeździ mocno obciążone. Dołożyłem jedną przekładkę dodatkowo i sprawa załatwiona.

Hejka, najprostsza droga z Gliwic do Andrychowa jest przez Mikołów, Tychy Oswięcim. Z katowic zresztą też. dajcie info kto jedzie tą trasą ,trza się spiknąć po drodze w Mysłowicach of course :( . Aha mam ochotę się wybrać zaprzęgiem więc moja przelotowa to max 90 kmh :evil: :roll:

To może być wszystko... napisz co sprawdziłeś i jak a czego nie sprawdzałeś

Zagadaj do Askota6, zakładał szybę, całkiem fajnie wyszło. Z gmolami też coś kombinował i stelażami na kufry

Nic chłopie nie wymieniaj bo szkoda kasy. dasz głowę że masz wszystko ustawione jak trzeba? Wyprzedzenie zapłon, przerwa na rzerywaczu i tak dalej...Moim zdasniem jak wszystko dobrze ustawisz to musdi chodzić ni ma szans...

ŁŁŁŁŁaaaaaaaaałłłłłłłłłł no coś nowego na Zjeb's Party. Chyba że każdy będzie miał łóżko na spółę (nie mylić z czym innym) z pięcioma kolesiami.

O ile dobrze pamiętam to w jawce tłok dochodził do samego końca cylindra a wyoblenie tłoka wystawało grubo ponad krawędź cylindra. Nie wiem co tam można splanować żeby silnika nie rozp...lić.

Ale miejsce leżące wystarczy jedno. No może dwa jak Dobry Bóg da...

Jeżeli tak to proszę mnie liczyć RAZY KURNA DWADZIEŚCIA!

Dobry wieczór, czyżby jakieś miłe spotkanie przy grilku? I może jakieś małe piwko przy okazji?

Jak planowałeś głowicę to chyba masz odpowiedź

Hehe, może zawody w Megatombballa zrobimy? Podobny do paintballa tylko zamiast kolorowych kropek wyrywa siaty i urywa łeb... :)

Jest na to rada: Pipcyk albo Michał. Innej rady ni ma

Adam jakie to ma znaczenie gdzie są Rzyki i ile za domki? To są rzeczy bez znaczenia :D Aha, mam zamiar alcomat kupić chce się ktoś dorzucić? :) :D :D Pipcyk oczywiście już mnie wpisałeś na listę mam nadzieję?

Vitek nie być drań i daj odpalić, wiesz jak kocham takie złomki reanimować :clap: Wykręć najpierw gaźniol i wyczyść bo na pewno syfu będzie od cholery. A potem obowiązkowo nowa świeca i świeża benzynka. Powodzenia

Tylko z nudów za dużo browców nie walnij... :clap:

Zbyhu kurna mam nadzieję że w samym rybnicku nas poprowadzisz. Mamy namiar na twój komór jak będziemy w już w mieście to pewnie damy znać. Ja osobiście byłem w rybniku raz w życiu, nie wiem gdzie jest szpila (ale wiem gdzie jest szpila w katowicach) i na pewno do ośrodka nie trafimy. Nie wiem kto jedzie pod szpilę ale lepiej nas wypatruj na trasie od Żor koło 12.30

Podobno dywersanci z AK (Andrychowskie kąty) z Vitkiem się w Mysłowicach meldują ale ja tam nie wiem... Możecie nawet w sobotę z rana smsa posłać kto gdzie i co. Z Bielska do Pszczyny jest rzut lekko obciążonym beretem to migiem będziecie. Aha - na rynku w Pszczynie nie można parkować (PGR bo ci straż miejska motór zarekwiruje :clap: ale możemy jak będzie czas połazić po mieście

Wszystko wsazuje na to że Bozia chcąc zwiększyć ilość sobotnich atrakcji ześle lekki deszczyk tudzież zadba o stan naszych opon stosownie obniżając temperaturę powietrza. Ale co tam, trza być twardym... :clap:

Ludzie tylko dawajcie konkretnie znać na kogo mamy w Mysłowicach czekać a z kim się w Pszczynie spotkamy. Bo się będziemy jak palanty szukać po całej Polsce :clap: Planuję wyjazd z chałupy po jedenastej.

Dużo dobrego słyszałem o Marcinie z Zabrza (firma Motocykl Zabrze Witosa 1). W moim moto synchronizował kiedyś gaźniki i jest ok.

Nie wiem jak w GSXRze jest rozwiązany zapłon ale kiedyś słyszałem że tak może się objawiać usterka impulsatora zapłonu. Tzn uszkodzenie jest niewyczuwalne na wolnych obrotach a powyżej pewnej granicy obrotów chodzi dobrze, natomiast na średnich obrotach mogą zapłony wypadać i objawia się to spadkiem mocy i obrotów. A propos membran to nie wydaje mi się żeby jeden gaźnik mógł tak spowolnić pracę całego silnika, a w równoczesne uszkodzenie wszystkich gaźników jest raczej nieprawdopodobne

Mimo, wpadaj do mnie po drodze albo do Pszczyny, mam nadzieję że się silna grupa zbierze coby z fasonem zajechać do Rybnika ;) Panowie miejscowi, wrzućcie jakieś komóry na wypadek gdybyśmy zbłądzili...