Skocz do zawartości

musieli

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    128
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez musieli

  1. A świeca na tym garnku jest mokra? Jeśli nie to raczej nie dostaje na nim paliwa.
  2. A z kąd Ty taki pewny jesteś? Tym bardziej, że za włączenie wentylatora i za wskazania temperatury nie odpowiada ten sam czujnik. Tak na moje oko to najprawdopodobniej zaczyna się "przycinać" termostat i nie puszcza odpowiednio wcześnie cieczy na chłodnicę. Przez to wentylator nie włącza się dlatego, ze jego włącznik (czujnik) umieszczony jest w chłodnicy. I zazwyczaj nie ma tak, ze raz działa a raz nie - albo działa albo nie i koniec. A temeraturę pokazywaną na wyświetlaczu "zbiera" czujnik umieszczony w płaszczu wodnym wokół cylindrów. Więc to nie ma nic wspólnego z włączaniem wentylatora.
  3. Ehh, ta polska rzeczywistość... A potem założysz temat - "Ukręciłem świecę, co zrobić aby wykręcić pozostałość?" Trzeba wiedzieć, czemu przynajmniej raz na jakiś czas trzeba wykręcić i wkręcić świecę. A nie rady w stylu - "nie ruszaj puki działają"...
  4. Pomijam kwestię, ze grzebiecie się panowie w temacie z przed roku...
  5. Jak to jest normalne to.... nawet brak mi słów.
  6. Pokrętło składu mieszanki odpowiada (między innymi, nie wchodząc w szczegóły) za płynność przechodzenia silnika z biegu jałowego na wyższe obroty. Jeśli wkręcisz poniżej wartości fabrycznej - zubożysz mu skład mieszanki co w efekcie doprowadzi do "słabszego" wkręcania się na obroty. Generalnie większośc zadławek wynika z ustawionej złej dawki paliwa - co reguluje się wysokością iglicy. Jeśli nie ma regulacji na iglicy e-clipem to dajesz podkładki pod iglicę. Wyjątkiem od tej reguły jest np Banditowski Kiehin, gdzie - ze względu na denny sposób zabezpieczenia iglicy - regulacja podkładką jest w bardzo wąskim zakresie. Ale tą przypadłość zawsze można rozwiązać igłami Dynojet-owymi.
  7. Jeśli masz podciśnieniowy kranik to najprawdopodobniej puszcza membrana. Dodatkowo pewnie nie trzymają zaworki iglicowe w gaźniku/ach.
  8. Hmm... a myślałem, że to forum dyskusyjne? :banghead: :lalag: :wink: PEACE A ja nie doczytałem, że to nie Twoja pierwsza zabawa tego typu i nie pierwszy motocykl jaki serwisujesz :banghead: :lalag: :biggrin:
  9. Jeśli wiesz jak to zrobić to po co pytasz? Strasznie denerwują mnie zapytania tego typu. A jeśli nadal uważasz, że procedurę regulacji zaworów w przypadku płytek (i to podszklankowych) można zawrzeć w kilku zdaniach to nie chciałbym żebyś to Ty robił mi tą regulację... PEACE
  10. Hehe, dobre. To nie jest proces, który można opisać w kilku zdaniach... Jeśli nigdy nie ustawiałeś zaworów w motocyklu to raczej na Twoim miejscu udałbym się do serwisu bo zrobisz krzywdę silnikowi a sobie krzywdę finansową i niepotrzebnie stracisz czas.
  11. Bzdura, zawsze jest możliwość, trzeba tylko wiedzieć jak :icon_biggrin: Dobre ustawienie dla świerzego/nowego motocykla a nie 12letniej kawy... A niby w jakim celu? Żeby miał jeszcze większą czkawkę???
  12. Nikt naprawdę nie wychwycił tego zdania? Przeca już odpowiedziałem Ci na Twój problem... Moto stojąc 2 lata nieużytkowane "wysuszyło" tarcze sprzęgłowe. A załączające się sprzęgło musi posiadać poślizg, który nadawany jest właśnie przez olej (mokre sprzęgło). Może to wydawać się nieprawdopodobne ale znam ten temat z doświadczenia. Podobnie jest w przypadku złożenia nowego sprzęgła "na sucho". Standardowo zakładając nowe sprzęgło powinno się najpierw zalać nowe tarcze olejem i zostawiś najlepiej przynajmniej na całą noc. Jeśli tego nie zrobimy to najprawdopodobniej sprzęgło "spali" się po niewielkim przebiegu. Dotyczy to przede wszystkim produktów EBC. Więc nie szukaj przyczyny niewiadomo gdzie, bo wiadomo gdzie leży problem...
  13. Eeeeee tam. To, ze wloty powietrza nie sięgają do airboxu to standardowa przypadłość tych sprzętów, tymbardziej, że pewnie nie jest to bezwypadkowa sztunia. Co do przydławienia - proponuję: 1. Wymienić filtr powietrza, najlepiej odrazu na K&Na 2. Wykręcić śruby składu na 2,5 3. Podnieść iglice - trzeba będzie to zrobić metodą prób i błędów, bo napewno po wymianie filtra będzie dostawał więcej powietrza i trzeba będzie "dolać" paliwa.
  14. Pod każdy wtryskowy sprzęt (a dokładnie za ECU) można podpiąć jakiegoś piggy-backa typu SMT i stroić jak dusza zapragnie. Tylko że do takich zabaw to dobra hamownia motocyklowa jest potrzebna - a takowej raczej Masters nie posiada... Pomijam kwetsię kosztu popularnie zwanego chiptuningu robionego "po omacku". Z tąd wniosek - lepiej kupić PowerCommandera, podpiąć, wgrać program pod daną konfigurację filtr powietrza/wydech i tyle.
  15. Na pocżatek możesz zrobić stary "bułgarski" manewr. O ile potrafisz to rozbierz sprzęgło. Zobacz, czy nie są już zajechane tarcze i poprzypalane przekładki. Jeśli nie, to namocz tarcze przez noc w oleju (tym samym co masz w silniku) i złóż. Dodatkowo możesz zmienić sprężyny. Jeśli ten zabieg nie pomoże (a wątpię żeby nie pomógł) to trzeba będzie wymienić kompletne sprzęgło = tarcze, przekładki, sprężyny.
  16. Ehh... rozumiem, że Twój tata jest mechanikiem alb wytrawnym motocyklistą, który posiadał przynajmniej kilka(naście) motocykli w swojej karierze i w związku ze swoim doświadczeniem wydał taki osąd??? Stwierdzenie na słuch, czy motocykl pracuje na 3 czy 4 gary nie stanowi dla przeciętnego mechanika motocyklowego problemu. Jeśli nie jesteś pewien, podjedź do serwisu motocyklowego a odpowiedź dostaniesz od ręki.
  17. Ehh... jak ja lubię takie tematy... Polepić plasteliną + poxipolem, a za chwilkę kręcić go pod czerwone pole paląc kapcia w kłębach dymu w celu poderwania jakiejś dziewuszki... A latanie ponad 2 paczki tak leciwym GPZtem z hamulcami z poprzedniej epoki i zazwyczaj niedziałającym "antynurkiem" - to najszybsza autostrada prowadząca na tamten świat. Kolego - nie stać Cię na takie zabawy, więc odpuść sobie.
  18. Tak na moje oko to mogło coś się rozłączyć w systemie doładowania dynamiczengo. Pomijam kwestię, że tak na dobry początek to zrobiłbym standardową czynność (przynajmniej) - pełen serwis gaźników, który da okazję do sprawdzenia systemu doładowania. Do kompletu - inspekcja systemu zaopatrywania w paliwo i powietrze. Co do opcji pt filtr powietrza K&N - zazwyczaj zawsze (oczywiście w gaźnikowcu) należy "dolać" paliwa ze względu na to, że silnik zasysa więcej powietrza. Więc problem z dławieniem się silnika może wynikać z niedoboru wachy...
  19. No widać, ze nie masz czasu nawet na czytanie bo dokładnie powiedziałem pod jakimi warunkami da się to zrobić. Tylko, że kolegę nie stać na OEMowe części... A ma wywalony wał, korbę i panewy.
  20. Namiar na dobrą stronkę o GPZtach, o ile znasz język: http://www.900r.de/uk/index.html I namiar na silnik z Niemiec (chyba sprawny, nie znam niemieckiego): http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...em=180150909893 i z UKeja: http://cgi.ebay.co.uk/Kawasaki-GPZ900R-GPZ...1QQcmdZViewItem
  21. Ehh... partanina... Przy wymianie uszczelniaczy zawsze powinno się zapolerować lagę. Zawsze są pionowe rysy na powłoce galwanicznej, które trzeba zlikwidować... Nalewanie mniejszej ilości oleju niż zaleca producent albo skracanie sprężynek w uszczelniaczu to jak dla mnie "wiązanie sznurkiem"...
  22. Przede wszystkim - na klamce powinieneś mieć około 5mm tzw. luzu - tak aby linka nie ciągnęła sprzęgła przy skręcaniu kierownicą.
  23. Jeszcze możecie spróbować tutaj http://www.kwasmet.fdf.pl/ (Piaseczno) ale z tego co wiem to Jaśku też jest ostatnio mocno zajęty. Ale jak by dało radę to robi 100 razy lepiej niż Robert (notabene Robert to jego dawny pracownik).
  24. http://motowydech.prv.pl/ Konstancin Jeziorna :eek:
  25. Nie, to tylko moja obserwacja efektów 90% tego typu napraw... Naprawdę chcesz porównywać mizerię w postaci silnika GPZty z twardym jak skała silnikem GSXów (będącym podstawą większości ćwiartkowych, doładowanych dragsterów)??? To dwa bardzo różne zagadnienia techniczne... Takie zabiegi są jak najbardziej możliwe, ale robiło się je w czasach kiedy nie było dostępu do OEMowych zamienników. Generalnie - o ile jest się maniakiem tego modelu, do tego z zasobnym portfelem - to robi się tak: OEMowy wał, panewki, do tego kute korby Carillo, kute tłoki JE albo Wiseco (oczywiście nadwymiar na większą pojemność) wraz z pierścieniami, rozwiert + honowanie gładzi cylindrowych. Do tego obróbka głowicy + złożenie w odpowiednich warunkach warsztatowych. Do kompletu zapłon Dyna, Dynojety do gaźników i mamy oldskoolową furę wciągającą nowe wypaśne fury lewą dziurką od nosa :buttrock: :icon_razz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...