patrykt7

w swoim poście zgubiłem słowo 'jałowego'. Chodziło o to iż motocykl podczas pracy na biegu jałowym gubił zapłon. Czyli tak jak u Ciebie.

Przerabiałem podobny problem. Motocykl słabo jechał na wolnych obrotach, czasem ciężko palił na ciepło i podczas biegu co kilka sekund wypadał zapłon. Winna była cewka zapłonowa. Być może to naprowadzi Cię na jakiś trop

Motul 7100 MA2

Możesz spokojnie wrócić do oleju syntetycznego 10w40

Podano dwie możliwości i żadna nie musi być prawdziwa. Jeśli o nie trzymającą prawą lagę chodzi, nie szukałbym tu problemu. Cagiva mito ma sprężynę tylko w jednej ladze, co za tym idzie aby wcisnąć lagę ze sprężyną potrzeba dużo więcej siły niż do wciśnięcia tej bez. Dwie lagi i obie pracują całkiem inaczej a opona nie zużywa się jednostronnie. Jeśli o profil chodzi i pomiar, na takich pomiarach bym nie polegał. Wystarczy że na naciągu łańcucha jest różnica rzędu 0.2mm, na promieniu koła (21,59cm) daje to już odchyłkę od osi pojazdu około 1,5mm (przy feldze 17 cali) i teraz przykładając dwa profile do tak ustawionego koła jaka będzie odchyłka na długości +/- 2 metry? V12, sprawdź czy obie lagi masz wysunięte idealnie tak samo ponad górną półkę. Jest jeszcze taka banalna ewentualność, że pokonując swoje ulubione trasy masz dużo więcej zakrętów w lewo niż w prawo.

Owszem mam i nie kosztuje on tysiące $ i nie sądzę aby był stosowany tylko w laboratoriach pomiarowych. Ale fakt-w laboratoriach jest stosowany bo z identycznym miałem okazję pracować w wyżej wspomnianym laboratorium TiSP. I niech się Pan nie martwi, używam także analogowych mikromierzy, z cyfrowego skorzysta nawet dziecko, aczkolwiek jest dokładniejszy. Poza tym co ma do tego to czy umiem mierzyć? Pokazałem iż da się to pomierzyć średnicówką i mikromierzem a nie taśmą geodezyjną, za co Pan publicznie mnie poniżył. I w tym wypadku przydałoby się przyznać do błędu i wycofać bezpodstawne poniżenie skierowane w moją stronę.

Bardzo prosto Panie Piotrze. Mając taki mikromierz http://allegro.pl/mikrometr-micromaster-tesa-nowy-cyfrowy-capa-sys-i1788602051.html

Aby nie być gołosłownym załączam zdjęcie z manuala. Następnym razem proszę się zastanowić przed poniżeniem kogokolwiek. http://imageshack.us/photo/my-images/28/pomiar.png/

A ja kiedyś robiłem test w Yamasze Fazer przy regulacji zaworów. I przy ustawieniu krzywek pionowo do góry wartość luzu była inna niż przy ustawieniu krzywek wg manuala. Pomiar wykonywany był markowym szczelinomierzem stopniowanym co 0.01mm Tak więc lepiej regulować zgodnie z zaleceniami producenta.

Witam! Posiadam na sprzedaż wszystkie części do GSX-Ra 750W z roku 1992. W razie potrzeby wyślę zdjęcia potrzebnych elementów. Więcej informacji pod numerem tel 509911870 lub email - dzwonić i pytać o każdej porze.

Powtórzyłem tylko to co Pan kiedyś napisał. Brzmiało to tak, że Pan stosuje plastigauge lecz można zrobić to również średnicówką i mikrometrem przy czym metodą paseczków robi się to wiele szybciej.

A jeśli nie masz plastigauge to średnicówka i mikrometr.

Ja jestem cały czas spokojny, to Ty się oburzyłeś i zacząłeś na mnie najeżdżać w momencie kiedy doszedłem prawdy o Twoim motocyklu (prawda w oczy kole.) Myślisz, że nie przyjechałbym oglądać Twojego sprzęta? Oczywiście, że bym przyjechał, ale odpowiedzi jakie usłyszałem na swoje pytania sprawiły iż grubo zastanawiałbym się nad kupnem roweru od Ciebie. Masz 23 lata-dorosły chłop a jaja masz mniejsze niż łebek od szpilki. Brak Ci odwagi, aby powiedzieć "ok, słuchajcie Panowie, cena jaka mnie interesuje to 7700zł, do wymiany są zawory, lecz na remont głowicy zejdę z ceny" A Ty chcesz ludziom wcisnąć trupa, lecz pamiętaj-nie rozmawiasz z osłami. Bananek dobrze CI radzi, bądź przy sprzedaży szczery bo możesz źle na tym wyjść. Ja wyczułem Cię przez internet i tyle szczęścia, ale gdyby Twoje moto oglądał ktoś kumaty i do tego bardzo nerwowy, nie byłoby wesoło... uwierz. Wersje wydarzeń zmieniasz jak rękawiczki, najpierw, że to o moto kolegi chodziło, potem, że jest płytka 1.7, a potem że Ty nie wiesz bo to mechanik robił... przecież nawet 5-latek zrozumie, że kłamiesz... Czy Ty naprawdę myślisz, że my jesteśmy idiotami? Z resztą gdy ktoś jest pewny stanu technicznego swojego motocykla, zgadza się na każdą inspekcję w serwisach, rozbieranie motocykla oraz zwrot za paliwo w przypadku gdy coś byłoby nie tak jak trzeba, co z resztą spotkać można czasami w ogłoszeniach, Ty na takie warunki się oburzyłeś jak indyk i powiedziałeś stanowcze NIE. Dla kumatego-wszystko jasne. Tak więc jeśli chcesz wyjść z tego jako tako z twarzą napisz prawdę o szlifowanej płytce na rozmiar +/- 1.00 oraz co jeszcze w motocyklu jest do zrobienia prócz głowicy. Aha i pamiętaj, że jeśli Ty zapłaciłeś spore pieniądze za trupa to nie znaczy, że ktoś da za niego równie sporo kasy... Wybacz, ale Twój motocykl nie jest warty 7700zł i za tyle go nie sprzedasz, co z resztą widać od lutego. To nie 125... ktoś kto jedzie po CRF 450, z reguły ma spory zapas doświadczenia w jeździe jak i obsłudze takich motocykli i kitu tak prosto wcisnąć się nie da, a motor z miesiąca na miesiąc traci na wartości...

Sprawdzałeś ślizgi łańcuszka rozrządu? Jeśli są zużyte mogą być słyszalne postukiwania.

Łańcuch strzelił na zakuwce czy w przypadkowym miejscu?

"Na dzien dzisiejszy wszystko jest zrobione, wszystko dziala elegancko, motor sprawny i na chodzie." - tu odpowiadasz znów wymijająco. "Ja tego nie wiem co bedzie przy nastepnej, czy kolejnej jezdzie moim motocyklem" - a tu potwierdzasz stan swojego silnika, a w szczególności zaworów, które lada moment mogą się pourywać i silnik zrobi wielkie bum. A ja myślę, że kluczem do rozwiązania sprawy płytek jest to iż posta o regulacji zamieściłeś na początku lutego a już za 2 tygodnie motocykl został wystawiony do sprzedaży-jasna sprawa. Ponadto Twoje odpowiedzi na moje pytania mówią same za siebie (post #17)

To i ja przybędę :) będzie ze mną jeszcze 2 albo 3 znajomych ;)

Zaraz pewnie jakaś bajeczka poleci o zaworach w odpowiedzi na Twoje pytanie bananku. :icon_mrgreen::icon_eek: Poza tym, Robert, w jaki sposób mam oglądać Twój motocykl skoro gdy rozmawiałem z Tobą i pytałem czy jeśli przyjadę to pozwolisz mi zrzucić wałek rozrządu i zweryfikować płytki-odpowiedziałeś stanowczo NIE i stwierdziłeś iż mam bardzo dziwne wymagania. Następnie zadałem Ci pytanie: Czy jeśli przyjadę i coś będzie nie tak jak mówisz czy oddasz pieniądze za paliwo, powiedziałeś stanowczo NIE i znów że jestem bardzo dziwny stawiając wymagania. Chciałem się też dogadać w ten sposób: kupię Twój motocykl pod warunkiem, że zagwarantujesz mi iż siedzą tam płytki 1.70 +/- 0.05 i znów stanowczo odmówiłeś podnosząc na mnie głos. Jakieś 2 tyg temu pytałem Cię z którego kopa pali na zimnym-odpowiedziałeś że 3 max 5, a gdy zapytałem o to samo kilka dni później stwierdziłeś że max z drugiego. Tak więc opowieść o tym, że chodziło o motocykl kolegi z tymi zaworami bo mechanik nie wiedział co w takiej sytuacji zrobić ( :icon_eek: ) wsadź na półkę między bajki. Dodam jeszcze, że o tych wyjazdach napisałem Twoje słowa. Taką informację mi przekazałeś odnośnie wymiany oleju i taką napisałem tutaj. Jeśli tak bardzo się wypierasz-wkleję archiwum rozmowy. Nadmienię jeszcze, że pisząc "Jesli nie masz ochoty lub nie masz kasy by wydac na remont cross-a to radze Ci dobrze,kup od razu "SALONOWA" wersje CROSS" sam kopiesz pod sobą dołek stwierdzając iż Twój silnik jest już do remontu. I nie mów że każda crossówka jest do remontu bo tak nie jest. Ps. Kłamstwo ma krótkie nogi.

Bananek, swego czasu ten człowiek mówił że na dolotach są 1.7mm i był tego pewien... a teraz udaje,że nic na ten temat nie wie. Tak więc skoro taki przekręt z zaworami chce puścić do ludzi to nie wiadomo co z resztą. Dowiedziałem się jeszcze że olej wymieniany był co 10 wypadów, każdy wypad trwał 3-4 godziny... :icon_rolleyes:

Typowy chwyt sprzedającego-"ja nie wiem, bo to nie ja robiłem" Jasna sprawa, że nie przyznasz się iż siedzi tam płytka cieńsza niż najmniejszy rozmiar fabryczny. Poza tym po co próbowałeś wcisnąć bajkę, że jest tam płytka 1.7?

Nie sądzę, by ktoś dał takie pieniądze za motocykl w którym na dzień dobry do wymiany są zawory. A skoro zawory są tak zaniedbane to i po tłoku wiele dobrego nie można się spodziewać. Poza tym jak widać, próbujesz bezskutecznie sprzedać moto od Lutego.

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/140155-ustawienie-luzu-zaworowego-crf450-04/page__p__1742639#entry1742639 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/140570-honda-crf-450r-04/page__p__1747261#entry1747261 Proszę zwrócić uwagę na daty tych dwóch tematów.

Dobrze by było nalać jakiegoś najtańszego oleju który specyfikacją odpowiada silnikowi i przejechać się kilka kilometrów. Wtedy go zlać i zalać olejem docelowym.

Najwidoczniej nieszczelność była gdzieś na gaźnikach i tam szukaj ubytku.

I to są właśnie okazje z allegro. Już nie raz słyszałem co ludzie robią w przypadku gdy zatrze się panewka na wale. Jeśli silnik jeszcze w miarę pracuje, wlewają najtańszy olej mineralny i często stuki przestają być słyszalne, oczywiście na krótką chwilę. No ale taki motocykl nie jest już eksploatowany lecz czeka na szczęśliwego nabywcę w garażu. Znam taki przypadek z kolegi doświadczenia