DZIADU

Za 3tys zł kupisz motor i to całkiem w niezłym stanie. Jeśli jesteś zainteresowany motorem od XJ 600 czy Gs 500 to na pewno kupisz z niezłego rocznika i nawet z osprzętem. P.S. A w co zamierzasz wmontować ów motor jeśli można spytać??

I niestety aby go wymienić trzeba rozbebeszyć cały silnik :D Gdyby nie ten felerny łańcuch to moja Ewunia pracowałaby niemal bezszelestnie.

Marudny Dziadu dał się wyciągnąć i mimo wszechogarniającego mrozu, muszę imprezkę zaliczyć do udanych. Jak na mnie przystało zostawiłem swoje plemniki na XJR 1300SP i kaskach Arai :( Wygłaskałem ukachane przeze mnie H-D i inne śliczne dupeczki :( OBY DO WIOSNY!!!!! Jak tylko dorwę tą swoją niedopieszczoną Ewunię to nie zejdę z niej dopóki nie rozboli mnie Dziadowskie dupsko...

Figurówkę czy hokejówkę? :( TY dobrze wiesz jaką :twisted: Tak poza tym chciałbym podziękować Dymkowi za możliwość podczepienia się w drodze powrotnej.

EEEEhhhhhh... niech cię diabli... :D

Jak patrzę za okno, to mi się wszystkiego odechciewa, jestem bez auta, ja chyba jednak nie dotrę:?

Z egzaminami to czekają do roztopów, ale z kursami bywa różnie. Ja osobiście kręciłem ósemki eSHaeLką w lutym :D

Przy dzwonie większa część energii idzie na koło i lagi a nie bezpośrednio na gniazda łożysk tak więc wydaję mi się że na samej glówce jest względny spokój. Jeśli chodzi o nieumiejętne wybijanie bieżni, to nie pokrzywisz gniazd jak będziesz pukał młotkiem. Niektórzy potrafią zapiąć 1m mela na śróbokręt i zahaczyć to o bieżnię. W ten sposób łożysko nie wychodzi z gniazda równomiernie i uszkadza je. P.S. Nie miałem jeszcze zbyt wiele do czynienia z motocyklami z aluminiową ramą, to co piszę wynika z moich osobistych doświadczeń.

Obecnie jeżdżę w Sharku XRS ale nie jestem do końca z niego zadowolony. Najstraszniejszą rzeczą w tym kasku jest system mocowania szyby, do którego obsługi potrzebne jest wyższe wykształcenie i doświadczenie. Na dodatek ów system jest strasznie delikatny i po dwóch upadkach kasku z motocykla musiałem powiercić w zaczepach otwory i skręcić to dziadostwo na wkręty gdyż powyłamywały mi się plastikowe ząbki trzymające to ustrojstwo. Ogólnie musze przyznac, że wykonanie mało solidne, kask musi być jak najprostrzy po to by nie było co się w nim popsuć. Generalnie kask dla mnie musi być solidnie wykonany, mieć wyściółkę wyjmowaną do prania, zapięcie DD, a do pełni szczęścia deflektor na nos i podbródek. Zadnych antifogów, już znajomi stanowczo odstraszyli mnie od tych systemów, efektywniejsza okazuje się dobrze rozwiązana wentylacja. P.S. Chyba Shark odpadnie - zbieramy kapustę na Araia :roll:

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was jeździ w którymś z wymienionych modeli kasków. Ostatnio zauważyłem, że można je zakupić w całkiem stosunkowych cenach. S500 niestety ma zapięcie na zatrzask więc chyba odpadnie, za to nie wiem jakiego typu zapiecie ma S800. Tak czy inaczej liczę na opinie urzytkowników. Chodzi mi o te modele: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=44137422 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=43897994

Żeby zowalizowały się gniazda łozysk, to nie wiem jak mocno trzeba byłoby przydzwonić przodem. Tego typu rzeczy mogą się dziać przy nie umiejętnym wybyjaniu/wbijaniu (na siłę) bieżni łożysk. Tak czy inaczej polecam zabrać się za to samemu, koszt łożysk to ok 100zł. Przygotuj się na szarpaninę z wybijaniem bieżni łożysk, jak je wyjmiesz to juz będzie połowa drogi do celu :)

Na eFZecie to sobie mogę, na tunelowej w 3 rzutach zawracać. Kiedyś podjechalem z Olsenem na tą 8 na stegnach, kierownica skręcona do oporu, przechył wręcz nie zdrowy a plac okazuje się za mały na mój promień skrętu. Na GSX 750E dało by radę zrobić 8 tak jak na bandicie, kwestja poćwiczenia, niestety na plastixsie potrzebna jes ósemeczka o dwukrotnie większych wymiarach.

Bardzo chętnie się wybiorę, myśle że ustalanie szczegołow spotkania przeniesiemy na krótszy czas przed imprezą.

Jaki ten świat mały :lol:

Jeśli będzie się dobrze prowadzić i nie będzie szimić, to lepiej zainwestuj kaskę we wkładkę K&N.

Powinieneś miec napisane w okolicy korka wlewowego, lub na deklu sprzęgła (najczęściej przy oczku). W zależności ile ci żre tego oleju, kup 3 albo 4 litry. Powinieneś wlać 2,9l. Jeśli GieeSek nie obedzie sie bez 0,5l na 1000km to kup od razu 4l oleju.

Jeśli masz model 1FN to nie wiem, ale jeśli masz model 1FV lub 2KK to nie będziesz miał kłopotu, po prostu przełożysz i tyle.

Z jakiegoś opisu motocykla używanego w necie gdy szukałem jakichś informacji na temat ogumienia tego modelu. scigacz.pl ???? jakoś tak sie to chyba nazywało :? P.S. Dzieki za info 8)

Siedzi się jak na kozie, zbyt miekkie przednie zawieszenie, silnik nerwowy - bardziej szarpie niż przyspiesza. Wersja od 2000r jest dużo wygodniejsza, jeden i drugi ładnie sie prowadzi w zakrętach... Tylko ten majtający się przód :?

Jeśli byłbyś tak miły, wziął suwmiarkę i zmierzył szerokość felgi, ja zmierzę u siebie i będę miał jako taki obraz sytuacji.

Potrzebuję zakupić ozdobne śruby (kolorowe), niestety nie wiem gdzie takie dziadostwo się kupuje. Chciałbym się dowiedzieć gdzie w Warszawie (najlepiej) znajduje się sklep/hurtownia właśnie z takimi sexownymi śrubkami.