Adam M.

Zanim zaczniesz sie szarpac to musisz odkrecic srube mocujaca damping rod, albo cartridge do goleni - w zaleznosci jaki typ przedniego widelca masz. A wydaje mi sie ze masz upside down z cartridgem. Teraz pytanie czy sruba ktora odkreciles byla od spuszczania oleju ( zwykle troche z boku ) czy centralna, mocujaca cartridge. Adam M.

Jezeli stalo sie to nagle tzn to branie sprzegla na samym koncu, to sprawdz czy ci czasem linka nie chce peknac ( najczesciej przy klamce ). Poza tym masz GSXF, wiec podstawowa regulacja jest sruba przy ramieniu sprzegla i aby naciagnac linke to srube ta wykrecasz i w momencie kiedy wszystko dziala OK to blokujesz ja przeciwnakretka. Regulacja przy klamce sluzy tylko do ustawiania luzu na samej klamce i do niczego innego. Adam M.

Regulatory w VFR z tych rocznikow przegrzewaja sie nawet bez pomocy za malego akumulatora i padaja jak muchy. Trzeba go przeniesc w inne miejsce, lub zalozyc chlodzenie z wiatraczka od zasilacza komputerowego. Regler z XX jest identyczny i tak samo lubi padac. Adam M.

No czekam z niecierpliwoscia, bo ani GSX z tego rocznika nie mial owiewki z dwoma reflektorami, ani 80 KM. Ta kierownica pod gorna polka to tez laubzega Jak juz ochloniesz troche po zakupie to sprawdz sobie ladowanie aku - powinno byc miedzy 13.5 a 14.5 na wolnych i przy 5k obrotow z wlaczonymi swiatlami i naladowanym akumulatorem. Adam M. PS. Co to znaczy `kaban` ??? No i pojdz sobie do galerii na www.thegsresources.com i w 81 roku znajdz GSX 750 - zobaczysz jak wygladalo oryginalnie.

Troszke wiecej zwrotnosci, ale roznica jest minimalna. Adam M.

Wolny wydech zubaza mieszanke ulatwiajac przeplyw gazow w fazie przeplukiwania silnika, kiedy oba zawory sa otwarte. Powoduje to ze wieksza czesc ladunku paliwowego opuszcza wowczas komore spalania niz to bylo zalozone i mieszanka sprezana w nastepnej fazie jest za uboga. Adam M.

O problemach technicznych dla moto czterosuwowego pisalem kilka tygodni temu w watku o pustych wydechach. Sprawa bezpieczenstwa to smiech na sali, tak jak napisal Marcin VFR glosny wydech motocykla jest slyszalny dla kierowcy jadacego za nami, a nie przed nami czy ew. zblizajacego sie do skrzyzowania prostopadle do nas. Nie znam sie na dwusowach, ale wiem o nich tyle zeby byc pewnym ze prawidlowe zestrojenie wydechu ma dla tego silnika pierwszorzedne znaczenie i zalozenie niefabrycznego tlumika oprocz halasu pogorszy osiagi i zwiekszy zuzycie paliwa. A haslo `Loud pipes save lives`jest po prostu poprawianiem sobie samopoczucia przez ludzi lubiacych glosne motocykle. Adam M.

Czyli leja ale b. delikatnie. Gratuluje pomyslu z STP. Adam M.

*** Tego ostatniego warto sie trzymac. Nie dziala ci sprzeglo jednostronne rozrusznika - z naprawa tego sam bym sie na twoim miejscu nie bawil - najprawdopodobniej niezbedny bedzie sciagacz zeby sie dostac do tego kola i mechanizmu samego sprzegla. Nie znam CBR, ale znam budowe tych sprzegiel i nie wydaje mi sie aby ktorekolwiek kolo moglo sie tam`ssunac`, a samo zagladanie niewiele ci da. Znajdz dobry serwis w swojej okolicy i niech oni rozbiora i zobacza co sie stalo. Adam M. PS. Oczywiscie uszczelka dekla tez tam jest i jezeli nie uda ci sie jej zdjac bez uszkodzenia to tez trzeba ja wymienic.

Spusc paliwo z gaznikow odkrecajac sruby spustowe, lub zdejmujac pokrywy komor jesli sa trzymane obejma. Jesli pokrywy sa zdjete to natychmiast mozesz sprawdzic, ktory plywak sie zawiesil i puszcza paliwo. Jezeli masz pokrywu przykrecone srubami, to po spuszczeniu paliwa popukaj mlotkiem przez kawalek drzewa w korpusy gaznikow z obu stron, aby go `odwiesic`. Potem zakrec rozrusznikiem, zeby sprawdzic, czy silnik kreci bez problemu. Jak znowu pojawi ci sie paliwo po zakreceniu silnikiem, to niestety trzeba zdjac gazniki, zdjac pokrywy i poprawic zakleszczony plywak. Jesli sie nie pojawi to sprobuj zapalic moto. Adam M. PS. Nie probuj zmieniac poziomu paliwa, jesli przed upadkiem moto wszystko bylo OK.

Zapytam na preclach. A.M.

Jezeli nic z tego co planujesz zrobic nigdy w zyciu nie robiles, to proponuje zebys wiekszosc tych dzialan powierzyl fachowcom. Masz kolo siebie bo chyba w Katowicach bardzo dobry serwis prowadzony przez mojego kolege z precli `Damiano`pod nazwa Dyno Tech. Sprawe czyszczenia a potem regulacji gaznikow najlepiej zostaw im - nie sadze ze dasz sobie z tym rade, tym bardziej ze nie masz wolnych obrotow, a wiec sa przypchane. To samo z wymiana uszczelniaczy - jest tam problem z odkreceniem centralnej sruby trzymajacej cartridge, z ktorym mechanik poradzi sobie w 5 min. ( bo ma wlasciwe narzedzie) - ty mozesz siedziec nad tym kilka dni i jeszcze przy okazji cos uszkodzic. Mozesz lagi wymontowac z polek i zdjac gazniki z silnika i zaniesc do nich - tak bedzie najbezpieczniej. Adam M.

Nie tlumacz sie Damian - ludzie nie znajacy tematu czesto wola byc ostrozni i ja nie uwazam zeby to podejscie bylo zle :))) ( Mowie tu o facecie z serwisu ) Adam M.

Post Szable powinien cie chyba przekonac, zeby oddac to do fachowca robiacego to na codzien. Jest to zadanie wymagajace duzo wprawy i wyczucia - najprawdopodobniej 10 kolo z kolei szloby ci duzo lepiej niz pierwsze i o to wlasnie chodzi. Adam M.

A ile masz z wlaczonymi swiatlami przy 5 tys obrotow ? I do pomiarow aku musi byc 100% naladowany. Adam M.

Tak jest, kilka punktow musi byc spelnionych - akumulator 100% naladowania, lub ew pomoc od dobrego samochodowego, nowe swiece, nowa benzyna, kable wys napiecia, fajki spryskane WD40 zeby wytracic wode, gdy moto stoi na dworze i musi gadac. To wszystko oczywiscie, gdy sa problemy z zapaleniem po calozimowym staniu na zewnatrz, czy w mokrym garazu. Adam M.

Samochody to zupelnie inna para kaloszy, bo roznice wynikaja z amerykanskich / kanadyjskich norm wytrzymalosci nadwozia na uderzenie i norm emisji spalin, czego w motocyklach nie ma ( oprocz Kaliforni ). Tak ze spokojnie mozna kupic wersje amerykanska, a jezeli trafi sie na kalifornijska to po prostu wyrzucic osprzet zwiazany z emisja spalin, zmienic reflektor na europejski i odlaczyc pozycje w kierunkach - i to wszystko. Najlepiej jednak kupic wersje kanadyjska, ktora jest identyczna z angielska (oprocz reflektora i kierunkow ), ale - motocykle maja mniejsze przebiegi od angielskich, - nigdy nie sa tlumione, - sa zwykle w dobrym stanie technicznym - maja licznik w km. Adam M.

Seb, jakiego oleju bys nie uzyl to jezeli masz wyciek, to dalej on tam bedzie. Jedyna rada to : 1. Znalezc miejsce wycieku. 2. Uszczelnic. Adam M.

Motocykle sa identyczne a glowna roznica to symetryczny reflektor, szybkosciomierz w milach - choc ma chyba obok skale w km i na stale podlaczone swiatla pozycyjne w przednich kierunkach ( co wg mnie jest akurat dobrym pomyslem ). Czy rzeczywiscie myslicie ze Suzuki robilo by jakies podstawowe zmiany w masowo robionym motocyklu ? Mogli tylko robic wersje dlawione na rynek europejski, czyli wersja amerykanska bedzie zawsze miala pelna moc. Adam M.

Wersja niemiecka bedzie miala 100 KM, ale jak wlozysz inne walki i gazniki to mozesz miec i 150. Na benzynie to raczej nie oszczedzisz - w miescie jak jeszcze lubisz odkrecic to jak sadze okolo 10l spokojnie. Adam M

Nie masz tarcz korkowych w swoim moto tylko ferrodowe. Jezeli przekladki stalowe sa nie zwichrowane, ani nie spalone na czarno - niebiesko, to nic z nimi nie musisz robic. Adam M.

Wyglada ze leja uszczelniacze prowadnic na tych zaworach. Ale dlaczego - to jest pytanie. Musialbym popytac, czy to charakterystyczne dla Busy i czy Suzuki jakiegos biuletynu serwisowego do tego nie wypuscilo. Czy moto jest jeszcze na gwarancji ? Adam M.

To wydumka Suzuki z poczatku lat 90 tych, pod tytulem `co mozna zrobic z podzespolow kilku calkowicie niepasujacych do siebie motocykli, jak sie je zrzuci w kupe`. Powstalo to glownie z powodu odzywajacych sie od czasu do czasu glosow. ze warto byloby wskrzesic UJM ( uniwersalny motocykl japonski ), ktory pasowal by dla kazdego. Oprocz tego Suzuki mialo success story z GS 850 G i 1000 G w latach 80 tych i spodziewalo sie ze temat znowu chwyci, ale nie chwycil. Potem jednakowoz chwycil Bandit. W kilku slowach - polaczono silnik od olejaka GSXR 1100 ze skrzynia i reszta napedu od modelu Cavalcade ( odpowiednik Gold Winga ), dodano uklad eliminujacy drgania, wszystko wsadzono w normalna podwojna rame kolyskowa z dosc miekkimi zawieszeniami - myslano tu chyba o amerykanskich autostradach - wsadzono na typowe trzyszprychowe kola 17``i juz. Mimo ze cena moto byla niska - sprzedawal sie tak sobie i po 4 latach przestano go robic. Ogolnie to jest b.ciezki i mocny turystyk, szybkosc niewiele wyzsza niz 200, ale ma ostrego kopa i wiele przecinakow potrafi zostawic na swiatlach. Ma niezbyt mocne hamulce ( przednie zaciski 2 tloczkowe ) i zdecydowanie za miekki przod, ale to wszystko mozna poprawic. Rowniez po 10 latach gazniki moga sprawiac klopoty, ale mozna zastosowac jakiekolwiek Mikuni o srednicy 36 mm, ktorych jest mase na rynku. Ma go kilku precli i sa nim zachwyceni. Zreszta, jak stare wino nabiera uroku z wiekiem - slyszalem wiele opinii ludzi b. zadowolonych, a kupic go w Kanadzie jest b.ciezko, bo wlasciciele nie chca sprzedawac. Trzeba po prostu lubic ten typ moto i miec duzo kasy na klocki i opony ( specjalnie tyl ). Adam M.