Adam M.

Sprawdz czy na lagach w miejscach wspolpracy z uszczelniaczami nie ma rys, wzerow, zadrapan. Adam M.

Podejrzewam ze gazniki to typowe CV Mikuni, a poniewaz filtr jest wysoko przeplywowy i tlumik tez nieorginalny to moze byc troszke za ubogi na przejsciu z wolnych na srednie. Mozna sprawdzic kilka podstawowych rzeczy ale boje sie ze trzeba bedzie sie pobawic. Sprawdzic trzeba czy nic nie przytkane, m.in filterki na zaworkach iglicowych o ktorych malo kto wie i nikt nie czysci. jezeli beda przytkane to nic bym nie robil tylko zlozyl i juz, jezeli wszystko jest czyste to podniosl bym poziom o 1mm - to powinno zlikwidowac dziure w mocy. Najpierw przed rozebraniem przejechalbym sie na lekkim ssaniu i sprawdzil czy dziura jest / nie ma / jest jeszcze gorsza. Adam M.

Po prostu musi to sobie dobrac doswiadczalnie, pamietajac ze czym wyzszy poziom tym wieksza twardosc, a czym gestszy olej tym mocniejsze tlumienie odbicia. Moze zaczac od tych 135 ml jako punktu wyjscia i ew dolac jak jest za miekko. Musi do tego obliczyc sobie `sag` motocykla w pozycji z kierowca, ktory powinien byc ok 30% pelnego ugiecia przodu. Adam M.

Co rozumiesz przez `halsowanie`? Jezeli to co ja ( lekkie zataczanie sie raz na jedna, raz na druga strone ) to masz za mocno skrecone lozyska glowki ramy. Adam M.

Z tego co Artur piszesz, to przede wszystkim twoj ojciec nie popisal sie rozsadkiem kupujac 16 latkowi Srada i w dodatku biorac na to kredyt. Ja radze wydac jeszcze troche pieniedzy i umowic sie na przeglad w firmie DynoTech w Katowicach. Oni siedza po uszy w motocyklach sportowych i wyscigowych ( zreszta sami jezdza ) i potrafia ocenic stan sprzeta w miare dokladnie. Dla mnie motocykl calosciowo malowany smierdzi na odleglosc. Adam M.

A jak wyglada twoj filtr powietrza ? Z twojego opisu wyglada to jak za bogata mieszanka, ale to wrozenie z fusow - musze miec moto przy sobie zeby naprawde ocenic co mu jest. Adam M. PS. Sprawdz po zapaleniu na wolnych obrotach temperature rur wydechowych - jak szybko i czy rownomiernie sie grzeja.

No to mowi bardzo duzo o waszej rodzinie.... Wyrazy wspolczucia - i im i tobie. Adam M.

Ostro ??? Nie raczej w tonie informacyjnym to bylo pomyslane - zauwazylem ze jestes nowy. A bluzgi sie zdarzaja - wielu tu w goracej wodzie kapanych czytelnikow. A czemu cie stara Magna interesuje - w podpisie masz co innego? Adam M.

A co z wydechem? I filtrem powietrza? Adam M.

Wez sobie poczytaj kilka watkow, ktore byly na forum na ten temat - opcja `szukaj`. Adam M.

Sorry, nie spojrzalem do tytulu posta. Przerwa 0.4 mm, ale nie sadze zeby jej ustawienie bylo tu problemem. Adam M.

Wszystko dobrze. ale co to jest bo niewidac - CB 350, 450 czy jeszcze cos innego??? Adam M.

Czy potrafisz zapamietac wstep do tego postu Wiewiura: `Jesli ktos bedzie mi mowil ze bedzie jezdzil z spokojnie i z wyobraznia to...itd`? To co piszesz o enduro swiadczy po prostu ze nie masz pojecia o czym piszesz - porozmawiaj sobie z Samsonem z tego forum i zapytaj co mu dalo enduro podczas jednego marcowego wieczoru ze nagle zapragnal je kupic? To tez 18 latek - latwiej znajdziecie wspolny jezyk ;))) Adam M.

Nie ma to jak zaczac na R6, choc powinienes na R1 - tym bardziej ze tatus placi. Przelecialem sobie tak szybko te lamerska dyskusje miedzy `panem, wojtem i plebanem` z ktorych zaden nie jezdzil na prawdziwym motocyklu ( nie biore tutaj pod uwage prob na Simsonie i pozyczek od kolegow / rodziny ) i chcialem powiedziec 2 rzeczy: 1. Warto przeczytac watek `Dla zielonych i nie tylko`i uswiiadomic sobie ze para bohaterow tego watku tez myslala `mnie sie to nie moze zdarzyc`. 2. Najlatwiej nauczyc sie dobrze jezdzic i wyrobic sobie prawidlowe nawyki w warunkach polskich na lekkim enduro ( np DR 350 ) czy nawet cos mniejszego - mozna oczywiscie zaczynac od GSXR 1.1, R1 lub Hayabusy, ale po co sie tak meczyc ??? Przepraszam jeszcze nr 3. Zaczynajac od ostrego sporta, ktorego na poczatku nie masz mozliwosci ogarnac nawet w jakichs 10% narazasz sie na koszty polamanych owiewek przy glebach parkingowych, frustracje zwiazane z objezdzaniem cie i twego wspanialego moto na ulicy przez motocykle o polowe mniejsze i slabsze, a proby nadrobienia tego na sile beda owocowaly wieksza mozliwoscia wypadku dla ciebie, bo bedziesz sie staral jechac szybciej niz twoje mozliwosci w danym momencie pozwalaja. Rowniez tak sie zastanawiam czy ci tatusiowie maja choc troche wyobrazni ( bo ciezko tego wymagac od osiemnastolatka ). Adam M.

Po cholere ci tyle lamp daj do jednej zarowke o wiekszej mocy, jesli chcesz miec wiecej swiatla. Jesli to ma byc tylko dekoracja to zrob jak mowi Pipcyk. Adam M.

Jakakolwiek uzywka ( dzialajaca ) Hondy - najprosciej stare CB 350 / 550 / 750 bo maja taka sama ilosc kabli ( 5 ), ale w gruncie rzeczy kazdy bedzie OK tylko trzeba bedzie podlaczyc odpowiednio kable. Ja jezdze na takim od CB 450 ( szesciokabelkowy ), gdzie dodatkowy kabel pradowy laczy sie z kablem dostarczajacym prad do np swiatel, lub mozna go zostawic niepodlaczony. Wlasciwie kazdy japonski regler od tego typu altka bedzie pasowal, chodzi tylko o jego wymiary - musi wejsc na miejsce oryginala i sposob podlaczenia. Reglery Suzuki to zlom - maja za mala chlodnice i substandartowe podzespoly, a kosztuja ( nowe ) krocie. No ale zycze powodzenia w weekend - radze przejrzec cala instalacje i wszystkie polaczenia posprawdzac - te do masy sa najwazniejsze. Szczegolnie gdy masz polaczenie masowe z reglera na puszke aku - to jeden killer i drugi to puszczenie jednej fazy z altka przez przelacznik swiatel na kierownicy. Adam M.

Zalezy ile pradu daje twoj alternator i jaki jest bilans pradow motocykla. Adam M.

Wymiana koncowki moze ci tylko zubozyc mieszanke i zrobic moto glosniejszym - na moc moze to miec tylko wplyw ujemny a na zuzycie paliwa dodatni jezeli bedziesz musial przeregulowac gazniki na bogatsze ustawienie. Jezeli da sie jezdzic bez przeregulowania gaznika to masz takie samo zuzycie paliwa a moc mniejsza na niskich i srednich - wieksza w gornym zakresie obrotow. Adam M.

Ale nie pisalem ze jest w tym cos zlego - oprocz kosztow uszczelnienia silnika i kosztu oleju. Najgorszy syntetyk jest o niebo lepszy od najlepszego polsyntetyka, daje ci spokojniejsza prace silnika przy nizszej temperaturze pracy, lepiej zabezpiecza powierzchnie wspolpracujace, nie powoduje w przeciwienstwie do mineralow zapiekania pierscieni w rowkach tlokow - co da powolna utrate sprezania i zwiekszenie zuzycia oleju. Tak ze same plusy oprocz jednego - kosztu.Syntetyk ma rowniez b.dobre zdolnosci penetracyjne co oprocz plusow ( bo dociera wszedzie ) ma tez ten minus ze wychwytuje wszelkie nieszczelnosci, ktore dla polsyntetyka jeszcze nieszczelnosciami nie sa. W praktyce wyglada to tak ze silnik w miejscach, ktore `poca` sie na polsyntetyku bedzie ciekl na syntetyku, ale prawda jest taka ze te miejsca trzeba po prostu uszczelnic. Rowniez mitem jest powstawanie osadow, ktore cokolwiek w silniku uszczelniaja - nowoczesne mineraly i polsyntetyki maja wystarczajaca ilosc detergentow aby silnik po rozebraniu wygladal czysto. No chyba ze ktos wymienia olej raz na 3 lata. Adam M. PS do Konrada - czeka cie wymiana lozysk wachacza - zrob to i nie poznasz motocykla.

Mozesz wymieniac co 2 sezony. Adam M.

Nie we wszystkich tak jest - starsze konstrukcje z rotorem na magnesach stalych tym sie charakteryzuja, te mlodsze dzialaja juz troszke inaczej. Adam M.

Mozesz wlac jakikolwiek polsyntetyk - te oleje tez maja baze mineralna, a szczegoly ktorymi sie roznia to zwykle marketing. Najlepiej oczywiscie wlac syntetyk, ale nie wiem w jakim stanie jest twoj moto i nie chce wpedzac cie natychmiast w uszczelnianie silnika. Adam M.

A jeszce jedno, czy motocykl jest stabilny na nierownosciach i w lukach ? Olej w przednim widelcu tez trzeba przy najblizszej okazji wymienic, jezeli przedni hamulec jest `gumowy` to trzeba odlaczyc antynurek. To nastepna uwaga do szybkiej jazdy - ten silnik daje rade, ale hamulce i zawieszenie juz nie tak bardzo wiec uwazaj. Adam M.

No wiec tak - uwazaj z tymi jazdami pod 200 - te silniki maja to do siebie ze przy jezdzie powyzej 140 lubia wziac troche oleju, tak ze sprawdzaj poziom w okienku. po 100 km takiej jazdy poziom potrafi spasc z max na min, nastepna stowa i jedziesz na oparach. W ogole pierwsza twoja czynnoscia powinna byc wymiana oleju i filtra, niezaleznie od tego co mowil poprzedni wlasciciel. I od tej pierwszej zmiany regularnie jak w zegarku co 6kkm wymiana oleju i co drugi raz filtra, oraz sprawdzenie swiec i luzow zaworowych, regulacja jezeli trzeba. Wowczas ten silnik starcza na dlugo. Sprawdz jak wyglada filtr powietrza, mam wrazenie ze pali ci za duzo. Alternator nie ma szczotek i z tego co piszesz wynika ze jest dobry - padla ci dioda w reglerze, ktory trzeba wymienic. Ale jeszcze nim wezmiesz sie za wymiane mozna sprobowac mase z reglera (przewod czarny lub zielony) ktora podlaczona jest na puszce akumulatora podlaczyc bezposrednio do minusa aku. Oprocz tego trzeba sprawdzic przewody, ktore lacza regler z alternatorem i jezeli masz 2 z nich idace na regler, a jeden na kierownice to polaczyc wszystkie 3 bezposrednio na regler. Te przewody maja plastikowe laczniki - trzeba sprawdzic czy nie sa one skorodowane lub przegrzane, to samo przewody przy tych lacznikach. Jesli po tych zabiegach ladowanie na wys obrotach bedzie dalej za niskie ( ponizej 13.5V ) to trzeba wymienic regler. O tym na jaki napisze ew jesli dalej bedzie zle z ladowaniem. Nie jezdzij z rozladowanym akumulatorem - najpierw go naladuj i potem jedz. Aku w tym systemie elektrycznym jest elementem stabilizujacym i w razie padu reglera zabezpiecza trystorowy uklad zaplonowy przed za wielkimi skokami pradu z altka. Adam M.

Mozesz jeszcze dla pewnosci polaczyc kazdy z wtykow z masa, zeby sprawdzic, czy tam tez nie ma przebicia. W kazdym razie przewija sie calosc i nie jest to bardzo drogie. Zapytaj sie u najblizszego elektryka samochodowego gdzie przewijaja alternatory i poda ci adres. Oni maja za zadanie zastosowac izolowany przewod o takiej izolacji ktora wytrzymuje prace w oleju. Adam M.