Adam M.

Za mocno skrecone lozyska glowki ramy. Odpusc 1/4 obrotu Adam M.

Nie wiem po cholere kupiles nietypowa kierownice, ale jedyny pewny sposob umieszczenia rollgazu na niej to wcisniecie tulei na srednice rollgazu, albo dospawanie kawalka rurki o wlasciwej srednicy - wcisniecie rollgazu na zwinietej gazecie, czy nalepienie tasmy elektrycznej aby `powiekszyc` srednice pod rollgaz nie gwarantuje ani bezpieczenstwa, ani dlugiego dzialania (jesli o tego typu `patentach` myslales ). Adam M.

Czy ci nie przydymia siwym dymem przy zapalaniu lub zmianie biegow ? Adam M.

Tak naprawde to bardzo dobrymi gaznikami do wszelkich ruskow sa oryginalne Bingi z lat 50 - 60 tych. Ataman ma takie przy swoim Dnieprze i musze przyznac ze w parze z elektronicznym zaplonem dzialaja b.ladnie, sa latwe w regulacji i motocykl ma zarowno dobre wolne obroty, pieknie sie wkreca i na wozkowym przelozeniu chodzi ponad 110 bez wysilku ( silnik nieprzerabiany ). Jedynym problemem jest odparowywanie benzyny na postoju przy goracym silniku. W zwiazku z tym mam pytanie czy stosujecie przekladki izolujace miedzy gaznikiem a glowica i jakiej grubosci? Adam M.

No to mase zes sie najezdzil. Ja tez mam kolege z precli, ktory zaczal od GSXR 1100 - trzeba posluchac co teraz opowiada :D)) Ja uwazam ze mozna zaczac na czymkolwiek ( moim pierwszym byl Sokol 1000 ), tylko NAJLATWIEJ zaczac i dobrze nauczyc sie jezdzic w polskich warunkach na malym / srednim enduro. oszczedzasz kase i zdrowie. I to wszystko. Adam M.

Jak jestes ze Slaska to polecam Dyno Tech w Katowicach. Ludzie wiedza co robia, choc moze nie sa najtansi. Znamy sie z precli i moge ich polecic. Wazne jest to ze sa ciekawi nowosci i caly czas sie ucza. Adam M. PS. Choc na takie sprawy jak kiepski mechanik to po prostu nie ma mocnych.

Tak czy owak smarowanie lozysk, czyli wyjecie wachacza powinno sie robic co sezon, w zimie bo japonce nie daja tam zadnych smarownic. Jedyny problem, ze nikt tego nie robi. Adam M.

No troche - tylne kolo, hamulcow nie rozpinasz, mocowanie do amora i mocowanie w ramie z czym moze byc problem jesli szpilka przyrdzewiala wewnatrz ramy. Jak juz wyjmiesz to sprawdzasz stan llozysk, albo je wymieniasz ( specjalnie jesli moto ma spory przebieg - te lozyska nie maja zbyt dlugiego zywota a ich wplyw na stabilnosc moto jest ogromny ), smarujesz lozyska i oske i skladasz zakladajac uprzednio lancuch przy wyjetym wachaczu. Adam M.

Nie, powinien byc zakuty a wlasciwie najlepiej kupic fabrycznie zakuty i zalozyc zdejmujac wahacz. Przy okazji smarowanie lozysk wachacza. Adam M.

*** Serwisowki nie mam w zadnej formie do tego modelu, ale silnik jest tak prosty, ze spokojnie moge ci dawac instrukcje emailem i dasz sobie rade. wszystko jest tak zrobione ze mozna to zrobic tylko na jeden sposob - ten wlasciwy. Przy okazji uszczelek warto dotrzec zawory i sprawdzic luzy na zamkach pierscieni - ew wymienic ( tez oryginal, drogi ale dobry ).

Wielowypust z dyfra napedzajacy tylne kolo. Zarowno kolo jak i dyfer maja wielowypusty wspolpracujace ze soba i trzeba je smarowac, zeby zadnego z nich nie uszkodzic - bo jak zapewne podejrzewasz nie sa tanie. Kolega z precli mial ten problem w ST 1100 i taniej wyszlo kupic caly uzywany dyfer niz ta czesc nowa. A co do postu Frediego to elektryka nie jest taka straszna - ja w swoim GS tez mam komputerek ktory wariuje - mozna go po prostu odlaczyc. Przednia pompa hamulcowa nie jest najlepiej rozwiazana, ale mozna tam zalozyc cokolwiek o wlasciwym rozmiarze i gra muzyka. Alternator i skrzynia biegow tez nie sa moze najmocniejsze, ale nie ma rozy bez kolcow. Adam M.

Ta VF na ktorej jezdziles miala wyrobiony wielowypust na polaczeniu kolo / wal. Wynika to z wiekszej mocy i ciezaru tych sprzetow w porownaniu z Seca. Poza tym niewielu wlascicieli pamieta o smarowaniu tego wielowypustu - w twojej tez warto to robic. Adam M.

Jak sie czyta to wszystko wyglada banalnie, ja sadze ze zupelnie jest inaczej gdy te poszczegolne elementy trzeba w praktyce wykonac. Mam pewne doswiadczenia w tym wzgledzie:))) Ja widze motoszkole jako przyjemny i pozyteczny sposob na spedzenie weekendu, tak jak kiedys spedzalem taki weekend na kursie podnoszacym umiejetnosci tutaj w Kanadzie. Tak jak pisalem wyzej, bedac na miejscu twoim albo kogokolwiek z mlodych motocyklistow pojechal bym chociaz na pol dnia aby to poogladac i wyrobic sobie zdanie. Moje motto to `nauki nigdy za duzo.` Adam M.

Jezeli motocykll jest w dobrym stanie, to walek dziala swietnie. Nie masz przyjemnosci smarowania lancucha co kilkaset km. Adam M.

Hahaha, najlepiej pojdz to sprawdzic - daleko nie masz. To chlopaki z precli, zapytaj sie czy moze maja jakas jazde przyjemnosciwo - reklamowa, wowczas bez zbednego wydawania kasy sie przekonasz. Adam M. PS. Jezeli poziom bezpieczny jest za malo emocjonujacy to zawsze mozesz pojsc na niebezpieczny.

10 to w zasadzie `najmieksza ` mozliwosc do przedniego widelca z tego co mozesz kupic w zachodniej Europie. Nie sadze zeby ten silnik mial termostat do chlodnicy oleju, ale sprawdze w serwisowce. Moze po prostu przewody do chlodnicy sa niedrozne - czy to sprawdzales ? Stara guma potrafi spuchnac pod wplywem temperatury i wieku. Adam M.

Musisz kupic kierownice o wlasciwej srednicy - na `za chudej` wszystkie rollgazy beda mialy luzy. Adam M.

To nie poprawnosc polityczna tylko zle mam doswiadczenia ze znajomymi, ktorzy uparcie bez prawa jazdy jezdzili... Z drugiej strony zapomnialem ze jeszcze nie masz 18 lat... Z trzeciej strony co to za problem zdac ten egzamin ? Sprobowalbys tutaj. Aaa i polecam motoszkole. Adam M.

Jezeli chcesz nauczyc sie jezdzic to odpusc sobie Jana, nie nadaje sie do nauki jazdy. Kup sobie cos czym da sie natychmiast jezdzic i co bedzie relatywnie najtansze i zacznij jezdzic ( pewnie ktorys z malych dwusowow ). Jednoczesnie zapisz sie na liste Dziki Junak i przeczytaj najpierw archiwum - potem mozesz ewentualnie zaczac szukac Junaka do kupienia, to jedna z trudniejszych spraw, aby znalezc cos z czego mozna po jakims czasie zbudowac jezdzacy motor. Tylko oryginal sie liczy i cenowo w ciagu ostatnich kilku lat idzie caly czas w gore - obecnie motocykle w jakim takim stanie ida za ok 6 tys zl. reszta to zlom, ktory praktycznie wymaga calkowitej odbudowy. Wszelkie przerobki, glownie pseudo choppery mozna traktowac tylko jako zbior orginalnych czesci, jednak w momencie gdy rama jest pocieta to wartosc tego gwaltownie spada - w wiekszosci sa to wydumki `do malego wykonczenia`, ktorych wlasciciele stracili ochote i kase na dokonczenie tego. I to dobrze - po dokonczeniu i tak bylyby niebezpieczne dla jezdzacych. To tyle na poczatek, lista Dziki Junak znajdziesz na [email protected] Informacje o liscie na http://mailman.riders.pl/mailman/listinfo/Junak strona listy http://www.dzikijunak.tk Adam M.

Samson, ty nawet takich rzeczy tu nie wypisuj, tylko zasuwaj na kurs. Adam M.

Tak sie dziwnie stalo ze rownolegle z polemika z Arturem i Thermem o sportach na pierwsze moto ( i o ubraniach ) trwala polemika z niejakim Adasiem na preclach, w ktorej ja z kolei bralem troszke wiekszy udzial. Adas z precli ( nie Adas7 ) tez kupil sporta na pierwsze moto i byl to przypadkiem rowniez GSXR600 SRAD. Watek zaczal sie moze z 2 miechy temu, kiedy Adas zadal sakramentalne pytanie ( Czy Srad bedzie dobry na pierwsze moto ) i wbrew naszym radom zakupil go, po czym sie pochwalil, co oczywiscie wywolalo nowa litanie zjebow. Adas odpieral zjebki tlumaczac ze sportowa jazde trenowal Honda 2000 ( samochod) Dzisiaj szlifnal sie jadac z pasazerem 60 km/h w jeansach i adidaskach. Efekty mozecie zobaczyc na http://www.lublin.riders.pl/wafel/szlif/index.html Mysle ze to dobre podsumowanie i tej dyskusji. Adam M.

Hehe, `sky is the limit` jak to mowia w Hameryce, wszystko mozna poprawic w zaleznosci co tam teraz masz bedzie cie to kosztowalo duzo, albo b.duzo. Zreszta co ja mam sie produkowac - wejdz sobie na strone http://www.dynaonline.com i poogladaj. Adam M.

Chyba jaja sobie z ciebie Pipcyk robi. A wracajac do tematu przyjechania na impreze to sadze ze mozesz bez strachu przyjezdzac. To ze ktos opierdzieli cie na Forum za glupie pomysly, nie znaczy wcale ze osobiscie cie nie lubi, bo przede wszystkim nikt cie nie zna. Tymczasem przy okazji imprezy o wiele latwiej wszystkie problemy omowic przy Tymbarku, poznac innych forumowiczow ktorzy czasem z roznych stron Polski przyjezdzaja jak rowniez samemu dac sie poznac. Zadna policja ci nie grozi. Adam M.

Jezeli juz mowimy o poprawianiu efektywnosci zaplonu, to czynnikiem naprawde zmieniajacym sytuacje sa lepsze cewki, np firmy Dyna, ktorych napiecie jest 2x wyzsze od cewek fabrycznych i siega 30 tys Volt. To daje zdecydowana poprawe, ale kosztuje. Adam M.

No niezupelnie - to zasluga tkzw.wielostopniowych praw jazdy - podobnie mam u siebie w Kanadzie. W wieku ponizej 18 lat masz ograniczenie zarowno pojemnosci moto jak sposobu jazdy: tylko od wschodu do zachodu slonca, nie po autostradzie i bez pasazera. W Wlk. Brytanii musisz np wozic dodatkowo wielka litere` L` i pojemnosc masz ograniczona do 125ccm. Adam M.