Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16593
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. A ktoz to znienacka zrobil ze mnie spec - mechanika z gwiadkami ??? Jeszcze wczoraj bylem spokojnym `junior prospektem`, czy kims podobnym? Adam M.
  2. Tak - Honda VF / VFR powinna jezdzic na syntetyku. Ciasno upakowane 4 cylindry i masa mechanizmow wewnatrz wymagaja b.dobrego oleju. Syntetyk, oprocz dobrych wlasnosci smarnych wplywa rowniez na obnizenie temp. pracy silnika - co zreszta obserwuje teraz w swoim moto. Przeczytaj moje wrazenia po pierwszej dluzszej jezdzie w watku olejowym. Adam M.
  3. Jezeli dba sie o ten motocykl to 200 kkm nie jest zadnym problemem - najwazniejsze sa regularne wymiany oleju i oczywiscie unikanie popisow, ktore zle sie odbijaja na mechanizmach moto jak palenie gumy i jazda na kole. Zwykle zawieszenia i hamulce wymagaja obslugi o wiele predzej niz silnik. Jezeli chodzi o ceny to oczywiscie Ebay jest najlepszy - jedyny problem to ludzie, ktorzy nie zawsze chca wysylac czesci poza swoj kraj. Adam M.
  4. W regulatorze sprawdzasz dzialanie diod. Jezeli masz miernik to tak sie to robi: Zdejmujesz regler z moto. Miernik przestawiasz na `diode test`. Podlaczasz czerwony kabel miernika do czerwonego kabla regulatora. Podlaczasz czarny kabel miernika do jednego z zoltych kabli reglera. Sprawdzasz odczyt. Powtarzasz procedure dla pozostalych zoltych kabli. Jezeli ktorys odczyt jest 1V lub nizej do dioda jest zniszczona i musisz wymienic regler. Jezeli wszystkie odczyty sa wyzsze lub rowne 1.5V to podlaczasz czarny kabel miernika do czerwonego reglera, a czerwony do poszczegolnych zoltych kabelkow reglera i jezeli ktorys z odczytow jest ponizej 0.2V, lub powyzej 1V to dana dioda jest zniszczona. Jezeli wszystkie odczyty sa na poziomie 0.5V to laczysz czarny kabelek miernika z kablem ujemnym w reglerze ( w Suzuki czarnobialy w Hondzie zielony lub podwojny zielony), lub jezeli nie ma kabla uziemiajacego to do obudowy reglera, a czerwony z miernika do ktoregos z zoltych. Jezeli masz odczyt 1V lub nizej przy ktoryms z 3 testow to regler jest zniszczony. Jezeli masz 1.5V lub wiecej to podlaczasz czerwony kabel miernika do kabla uziemiajacego reglera, a czarny z miernika do poszczegolnych zoltych. Jezeli ktorys z odczytow bedzie nizszy niz 0.2V lub wyzszy od 1V to regler jest zniszczony. Jezeli wszystkie odczyty beda na poziomie 0.5V to regler jest dobry. Ten zestaw testow zrobiony jest na podstawie The Stator Papers IV zrobionych na stronie The GS Resources przez firme Electrex USA. Gdy bede mial troszke czasu to moze przetlumacze calosc sprawdzenia ukladu ladowania moto ( razem z alternatorem i instalacja ) dla mechaniki ogolnej, bo te pytania powtarzaja sie regularnie. Adam M.
  5. No zrobilem pierwsza przejazdzke po zimie. Po wyjechaniu z domu silnik nie pracowal za rowno - spore wibracje w podnozkach i odczucie jakby w lozyskach skrzyni biegow zabraklo nagle polowy kulek. Przejechalem kilka kolek po ulicach dookola domu i widzac ze nic zlego sie nie dzieje wylecialem na autostrade, dla jak to mowia `przeczyszczenia rury`. Na szczescie trafilem kilka szybko dajacych samochodow i polecialem za nimi troche zabezpieczony przed `radar traps`. Moze 10 km z szybkoscia ok 150 zdzialalo cuda dla silnika - wrocila rowna praca i gleboki, chrypliwy bas przy zejsciach z obrotow jak rowniez mozliwosc szybkiego przyspieszenia na piatce od 120 do 170 - nowe zawieszenia, kola i opony pozwalaja na osiagniecie nieprawdopodobnych katow pochylenia w lukach przy jednoczesnym odczuciu calkowitej stabilnosci moto. To najbardziej niesamowite dla mnie wrazenie, bo na jesieni nie mialem za duzo okazji do przecwiczenia nowych mozliwosci moto. Wskazowka temperatury oleju nawet przy wyzszych szybkosciach utrzynuje sie w polozeniu duzo nizszym niz poprzednio - bylo prawie polowa zakresu przyjezdzie ok 140 - teraz 1/4 zakresu przy 140 - 170. Zobaczymy jak bedzie w korkach latem przy 35 C na dworze. Biegi rzeczywiscie chodza lepiej, specjalnie na zimnym oleju ( bo na cieplym zawsze jest OK.) Po godzinie wrocilem do domu - wyciekow oleju nie ma, sprzeglo sie nie slizga, potrzebuje raczej dluzszego czasu do rozklejenia sie na zimnym oleju. To tyle pierwszych wrazen. Adam M.
  6. Nie kochany, nie wymieniales tlokow i pierscieni, a one po takim przebiegu moga miec juz zupelnie dosyc i oczywiscie ze z tego powodu silnik mogl byc glosny. Oprocz tego seria GS ma luz wzdluzny na walkach rozrzadu, powodujacy lekkie brzeczenie i nastepny punkt to klekoczace sprezyny w koszu sprzeglowym. Dopiero zrobienie kosza, tlokow i pierscieni dalo by ci w miare cichy silnik. Ogolnie silnik Suzuki ma wiekszy zakres tolerancji niz Honda i dlatego zawsze bedzie troche glosniejszy. Ja z kolei mam sentyment do Hondy VF i wzwiazku z tym do VFR, ale jest to o wiele bardziej skomplikowany i zaawansowany motocykl niz jakikolwiek GS. Nie da sie juz tego naprawic w polskich warunkach na zasadzie patentow czy dorobek - tylko wymiana oryginalnych czesci i dlatego wszystko jest dobrze dopoki wszystko dziala - schody zaczynaja sie gdy cokolwiek sie zuzyje i trzeba wybecelowac kase na b.drogie czesci. Juz nie mowie o cenach robocizny za rozebranie i zlozenie tego silnika. Nawet uzywki nie sa tanie i nie ma ich b.duzo, jakos ludzie jezdzacy tym modelem nie lubia sie rozwalac. Adam M.
  7. Junak ma niski stopien spreznia 6.5 / 7 : 1, przy czym niedokladnosci wykonania glowicy i zuzycie gniazd z czasem jeszcze go obnizaja, a czasy otwarcia zaworow ( i ich srednice ) zywcem wziete ze sportowego, a wlasciwie wyscigowego motocykla ( Norton Manx ). To polaczenie powoduje niezdolnosc wkrecania sie silnika na wyzsze obroty, kiepska prace na wysokich obrotach i nieosiaganie zalozonej mocy. Serwisowka podaje ( o ile sie nie myle ) 19 KM jako moc Jana, a wszystkie podzespoly liczone byly na 22KM, tymczasem w praktyce wieksosc Junakow ma 13 - 14 KM, przy sporym ciezarze wlasnym. Jasne ze moga sluzyc tylko do`kontemplacyjnej` jazdy w takich warunkach. Czesc ( duza ) mlodych wlascicieli Junaka chce to zmienic, bo sa w nienajlepszej sytuacji materialnej i Junak to ich jedyny sprzet do jezdzenia na codzien. Oczywiscie kazdy kij ma 2 konce i podniesienie mocy silnika moze sie niekorzystnie odbic na jego i tak nienajlepszej trwalosci, dlatego na liscie `Dziki Junak` zastanawialismy sie jak podniesc przebiegi podstawowych podzespolow Junaka i ew osiagnac lekka zwyzke mocy dajaca mozliwosc jazdy z utrzymaniem predkosci przelotowej w granicach stowy. Adam M.
  8. Powinienes zadedykowac te zdjecia wszystkim niedowiarkom uwazajacym ze Honda to najlepszy motocykl na swiecie, a deprecjonujacym Suzuki. Spotkaly sie po latach no i ktory okazal sie lepszy ? Adam M.
  9. Bujanie, plywanie, czy tez odczucie braku stabilnosci w wyboistych lukach. Masz Suzuki to wymien i pameitaj o obowiazku smarowania raz w roku (zima). Adam M rowniez suzukowiec.
  10. Mozna `wydlubac` simmery gora bez rozbierania lag ale to paskudna robota. Ja bym ci radzil pojechac do Pawla i zrobic wszystko porzadnie - tzn odkrecic sruby kluczem pneumatycznym i ew wymienic na dobre, oraz oczywiscie wymienic simmeringi. Nie lam sie, `cierpliwoscia i praca` - znasz reszte. Adam M.
  11. W zakrecie czesto lepiej pochylic sie bardziej niz hamowac. Warto pocwiczyc hamowanie z omijaniem. Moja metoda hamowania latwo sie opisuje slowami, ale ciezko ja wykonac wiec dla poczatkujacych najlepsza metoda to przedni ( w jedna osobe ) i oba hamulce z pasazerem. Adam M.
  12. Podobnie, ale w gruncie rzeczy nigdy nie liczylem. Po prostu leje kiedy w baku sucho i tyle. Nie wynika to z tego ze jestem milionerem, ale nie mam duzo okazji teraz jezdzic moto - za duzo zajec i jazdy samochodami. Adam M.
  13. Jezdzic 50 km/h i schudnac - tylko to daje 100% sukcesu. 50% da jezdzenie singlem. Adam M. PS. Ale tez 50 km/h.
  14. Odezwij sie na preclach (pl-rec.motocykle), kilka osob ma tam te Kawy. moze ktos ma serwisowke. Adam M.
  15. Nie, ale zycie mnie dopadlo i nie bylo czasu pisac. Adam M.
  16. Prawdziwe pytanie to nie ile powinno kosztowac, ale jak dlugo na tym pojezdzisz. I na to pytanie to juz nikt nie zna odpowiedzi. Adam M.
  17. Moze zablokowalo sie sprzeglo rozrusznika - jak nie rozbierzesz to nie zobaczysz. Adam M.
  18. Jak myslisz o jakimkolwiek wyniku na 1/4 mili to niestety musisz miec wahacz odpowiednio dluzszy, a wlasciwy silnik to wlasnie taki jaki ja mam - GS 1150 z lat 84 - 86. Olejaki juz sa troszke slabsze. Z takiego jak moj ludzie wyciagaja ponad 200 KM ( bez turbo, czy nitro ), sa rowniez egzemplarze 400 konne. Nie wiem tylko czy sie orientujesz jakiego typu kasa jest potrzebna do zrobienia sredniej jakosci draga i na jak dlugo taki silnik starcza? Co innego jak chcesz zrobic tkzw `sleepera` na ulice, czyli motocykl wygladajacy powiedzmy jak stary olejak GSXR, ale lojacy tylek o wiele nowszym sprzetom - koszty sa duzo nizsze, ale tez trzeba troche pieniazkow wydac. WISECO na ulice i poscigac sie 2 - 4x w roku sie nadaje, do powaznego scigania sie potrzebne sa lepsze tloki ( miedzy innymi ). Adam M.
  19. Do Vlada - tak oczywiscie, czysty olej. Do reszty - proporcje cenowe w Polsce sa moze inne niz w Kanadzie, za full syntetic motocyklowy musze zaplacic minimum 100% wiecej niz za samochodowy. Najtanszy samochodowy mineral kosztuje ok $ 2 CDN za litr, czyli kolo 6 - 8 zl, syntetyk $ 8 - 10 za litr, motocyklowy syntetyk 2x tyle. Ale myslalem bardziej o wlasciwosciach uzytkowych oleju syntetycznego i jego dzialanie w moto niz o cenie. W kazdym razie bede opisywal wszystko co sie dzieje w czasie jazdy, na plus i minus. Adam M.
  20. Oparte na zlozeniach iglowych NA 4907 RS, lub NKIS 30. Do tej pory jeszcze nikt tego nie zrobil, ale po awarii walu jeden z kolegow sie zabiera za to. Adam M.
  21. 1 powod lozyska glowki i wachacza, 2 opony. Oczywiscie motocykle z ostrzejsza geometria beda mialy wieksza sklonnosc niz choppery. Adam M. PS VMax ma problem z dystansowaniem glowki ramy, moze poprzedni mial ten problem usuniety, a ten nie. Trzeba wejsc na amerykanska liste, gdzie jest to omowione razem z rozwiazaniem.
  22. Kilka dni temu wlalem do swego moto ( 84 Suzuki GS 1150, ok 130 KM ) samochodowy Mobil 1, 15W50 full syntetic. Wrazeniach bede opisywal na forum i na preclach. Przyznaje ze chce rozprawic sie z 3 mitami : - nie mozna lac oleju samochodowego do moto, - nie mozna lac oleju syntetycznego do starszego motocykla, - nie mozna lac oleju syntetycznego do motocykla z uwagi na slizgajace sie sprzeglo. Zaznaczam ze sprzet jest w stnie dobrym, poslizgow sprzegla na poprzednio uzywanym oleju mineralnym nie zanotowano. Olej ma wszelkie mozliwe dodatki w tym zmniejszajace tarcie. Z powodu zlej pogody przejechalem na razie tylko kilkanascie km, nic jeszcze nie cieknie ani sie nie slizga. Sprzeglo mam wzmocnione sprezynami Barnetta ( co druga ). Jedyne wrazenie na plus na razie to latwiej wchodzace biegi. Adam M.
  23. Ten beben z Suzuki kosztuje po prostu 10x taniej niz taki sam z jakiegos eurpoejskiego moto, a nad przodem tez sie warto zastanowic. Wiele lat temu mialem przyjemnosc miec w swojej `Kasi` przod od AJS z lat 60 tych i bylem b.mile zaskoczony jakoscia prowadzenia i hamowania tego motocykla ( przednie kolo z bebnem tez bylo od AJS ). A byla to konstrukcja o wiele ciezsza od Junaka oparta o rame K 750 z silnikiem BMW R75 i skrzynia Urala, czyli razem wziawszy conajmniej 200 - 220 kg. Adam M.
  24. Jeżeli przerabiasz silnik to rzeczywiście zachodzi czasami konieczność wymiany dysz, ale trzeba mieć oczywiście sporo doświadczenia aby dokonywać takich kombinacji, a świec diagnostycznych w Polsce ze świecą szukać. Ale nie można tego traktować w kategoriach "źle pali? Zostaw te śrubki regulacyjne! Wymień dyszę!" *** Widze ze czegos nie kumasz. Moj post na temat regulacji gaznika obejmowal regulacje w pelnym zakresie otwarcia przepustnicy, srubki regulacyjne tez tam mialy swoje miejsce, ale nimi regulujesz sklad mieszanki i ustawienie przepustnicy na wolnych obrotach. Post na ten temat napisany zostal bezposrednio przed moim postem, dlatego ja zajalem sie regulacja obrotow max i przejscia z wolnych na srednie. Nie ma znaczenia jakie mamy okładziny! Nie nacina się! Skąd taki patent? To już lepiej zastanowić się nad zaadaptowaniem tarczy kotwicznej hamulcowej z podwójnym rozpierakiem. *** W patencie chodzi tylko o latwiejsze usuwanie pylu powstalego przy pracy hamulca o ile sie orientuje. Jezeli chodzi o ladne kola, w dodatku z epoki to mysle o takim bebnie z podwojnym hamulcem, kazdy z nich z podwojnym rozpieraczem i przewietrzaniem ( wczesna wersja Suzuki GT 750 ) do tego aluminiowe felgi Akront z obrzerzem trzymajacym opone na przod i oryginalny beben junakowski z taka felga i szprychami ss na tyl. Drogie, ale bardzo dobry hamulec i duzo lzejsze kola od oryginalu. No taki problem z tym podwoziem że co byśmy nie zrobili to i tak zostanie rama junakowska która do najsztywniejszych nie należy. No i co wtedy? *** Ta rama, mimo ze nie najsztywniejsza do bardzo gietkich rowniez nie nalezy. Dla porownania proponuje obejrzec ramy od dwusuwow Kawy z lat 70 tych - 3 cylindrowe 350, 500, 750 ccm. Wiekszym problemem jest stan tulei tylnego wachacza w wiekszosci Junakow i zwiazane z tym wezykowanie po szosie. Naprawienie tych tulei i zastosowanie przodu z bardziej prawdziwego zdarzenia ( np BSA Gold Star z lat 60tych ) powinno calkowicie wystarczyc do uzyskiwanych szybkosci przelotowych po przerobce silnika ( 100 km/h ). Tylne amorki Junaka to praktycznie Girling - mozna je zregenerowac i stosowac dalej. I po tych przerobkach otrzymujemy motocykl prawie nie rozniacy sie od oryginalu ( wygladem - choc ja bym jeszcze wyrzucil blotniki i zamienil na plytsze ) a o wiele bardziej nadajacy sie do normalnej jazdy w obecnym ruchu. Dla kogos kto kupi niepokrojona rame z silnikiem i bakiem to zupelnie interesujaca propozycja ;))) Adam M.
  25. Ja nie neguje tego ze mozna znalezc kartery w dobrym stanie bo pewnie mozna - przyklad to chociazby Junak o ktorym pisze Vlad - ale 90% to niestety jest w kiepskim stanie. Poza tym jakosc tych odlewow jest b.niska i nawet nowe zadko byly rowne. Docieranie na plycie szklanej lub stole traserskim jest rowniez obarczone niebezpieczenstwem zrobienia polokraglej przylgni - wynika to stad ze prawie nigdy nie udaje sie naciskac zupelnie rowno docieranej czesci. Maszyna jest jednak najpewniejsza. A jak jest ta cena za tego Janka, Vlad ze nawet boisz sie jej napisac ? Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...