Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16634
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Wstawic reparaturke na oryginalny wymiar sruby. Adam M.
  2. No to co to znaczy ? Niezaleznie od przyczyny nie pojezdzi. Adam M.
  3. Widze Sliger ze zlapales o co w zmianach z preloadingiem skrzyni chodzi. Jednakowoz nie wszystkie skrzynie na to pozwalaja, np skrzynia mojej BSA nie ma tego minimalnego luzu na dzwigni zmiany pozwalajacego ja napiac - od razu trafiasz na opor, a samo przesuniecie wodzika i ruch dzwigni jest dosc dlugi. Inna rzecz ze kilka razy zmienilo mi sie w niej bieg zupelnie bez sprzegla i bez zadnych zgrzytow czy szarpniec. Lime jestem pewien ze chrobotanie w skrzyni nie mialo nic wspolnego ze zmianami bez sprzegla, a wszystko z proba wlozenia luzu na postoju - staraj sie to robic dojezdzajac do skrzyzowania, kiedy jeszcze kola sie kreca - nie bedzie problemu ani chrobotania. Ja, jako stary facet zawsze odruchowo wciskam leciutko sprzeglo przy zmianach w Suzuki, ale nie sadze ze ma to jakies znaczenie bo to wcisniecie trwa sekunde. Zmiany z preloadingiem specjalnie w skrzyniach Suzuki sa niezbedne podczas ostrego przyspieszania na wysokich obrotach, normalna zmiana z pelnym sprzeglem jest o wiele za wolna i trwa za dlugo, co prawie zawsze powoduje zgrzyty. Adam M.
  4. Oczywiscie. Niezaleznie od tego jaki olej lejesz pilnuj poziomu i regularnych zmian. Adamm M.
  5. Walu silnika 1 cylindrowego wywazyc nie mozna, w silnikach wielocylindrowych wywazaniem osiagamy nie zmniejszenie wibracji ( moze do pewnego stopnia ) ale glownie umieszczenie ich w takim zakresie obrotow, by byly jak najmniej uciazliwe. Wal mego BSA ( 2 cylindrowy ) wywazany byl dynamicznie i silnik jest spokojny do jakichs 100 km/h - powyzej wibruje i ciezko jest jechac z naprawde duza stala szybkoscia np 140 km/h. Prawdziwym panaceum na wibracje jest uklad walkow rownowazacych silnik, ale to mozliwe jest tylko w silniku projektowanym od podstaw, a nie w odbudowywanym zabytku. Adam M.
  6. Co robic ? Przewinac w zakladzie zajmujacym sie przewijaniem pradnic i silnikow, zaznaczajac ze to pracuje w oleju, druga mozliwosc Ebay.com Adam M.
  7. 92064 nr 40 - przeciez napisane pod schematem. ( pilot jet ). Adam M.
  8. Ten motocykl do stuntu sie nie nadaje i dlugo w ten sposob nie pojezdzisz. Adam M.
  9. Wiekszosc walkow rozrzadu w japonii lozyskowana jest bezposrednio w glowicy na tkzw "golasa", a stop aluminium nie jest najbardziej trwalym materialem. O ile pamiec mnie nie myli to tylko stare Kawy chlodzone powietrzem uzywaly odpowiednich panewek brazowych do walkow rozrzadu. W zwiazku z tym czym starsze silniki tym robia sie glosniejsze, co dalej jest niczym w porownianiu z halasem silnika popychaczowego, chlodzonego powietrzem ( jak moja BSA ). Teoretycznie otwory pod walki w starszej glowicy moga byc naprawione, ale wiaze sie to z bardzo kosztownym "line boring" i dorobieniem panewek - w wiekszosci przypadkow taniej kupic uzywana glowice w lepszym stanie. Adam M.
  10. To na pewno nie jest tylko akumulator. Adam M.
  11. A temu ze mieszkam w Kanadzie a nie w Polsce i litr motocyklowego syntetyka kosztuje mnie rowno 100% drozej niz dobrej klasy syntetyk samochodowy ( $ 15 / l w porownaniu do $ 7.5 / l ). Roznice w obu olejach sa b niewielkie i jezeli to na korzysc Mobila 1 SAE 15W50 ktorego uzywam,a wiec nie chce placic $ 7.5 za nalepke. Przy 4l na wymianie to juz wyrzucenie $30 za okno. Kiedys napisalem na forum o tym ze zamierzam przejsc na ten olej i sprawdzic organoleptycznie wszystkie mity gloszone na temat katastrof zwiazanych ze stosowaniem samochodowego syntetyka w motocyklu - jakos nic sie nie stalo a jedyna zauwazalna roznica byla lepsza praca skrzyni i silnik utrzymujacy nizsza temperature w korkach i w upale. Nikogo nie namawiam do stosowania olei samochodowych w moto, ale bzdura jest podciaganie istniejacych problemow mechanicznych motocykla pod kolderke niewlasciwego oleju. 15 letnia japonia bedzie miala jakis stopien zuzycia i jest to fakt ktory nalezy przyjac do wiadomosci. Tak a`propos to producenci motocykli zalecaja wlascicielom uzywac w motocyklach oleju SILNIKOWEGO o ustalonych przez nich parametrach - nigdzie nie ma wzmianki o koniecznosci uzywania oleju motocyklowego. Jak nie wierzysz obejrzyj jakas instrukcje obslugi motocykla dostarczana przy jego sprzedazy. Adam M.
  12. Niewlasciwy olej moze spowodowac slizganie sie, ale nie stale ciagniecie sprzegla. Zreszta olej bedzie powodowal slizganie gdy sprzeglo jest i tak na wylocie - sprzeglo w dobrym stanie spokojnie pracuje na syntetyku samochodowym np w moim Suzuki, ktorego skrzynia jest prawie identyczna z GSXF. Tak ze nie rob problemu tam gdzie go nie ma. Adam M.
  13. To nie jest wina oleju tylko zle ustawionego sprzegla / zuzytego kosza sprzeglowego + zuzytych wodzikow w skrzyni biegow. Problem ze znalezieniem luzu w tych skrzyniach na zimnym silniku jest typowy. Najtanszym rozwiazaniem jest nauczyc sie jezdzic, czego czescia jest redukowanie na luz dojezdzajac do skrzyzowania przez lekkie klepniecie dzwigni biegow z 2 w dol przy obracajacych sie jeszcze kolach. Czasami latwiej zejsc na 1 i klepnac w gore z 1 - ale to zalezy od motocykla. Jesli chodzi o ciagnace sprzeglo to typowa usterka jest wyrobienie prowadnic kosza ktory trzyma tarcze w swoich wyzlobieniach nie pozwalajac sie im rozsunac. Oczywiscie zakladajac wlasciwa regulacje na lince. Adam M.
  14. Jestes z Krakowa, wiec udaj sie do jakiegos serwisu na sprawdzenie tego. Na odleglosc to mozna sobie gdybac, nie ma to jak obejrzec i posluchac pracy silnika. Adam M.
  15. Immortal, oni obaj znalezli przyczyne swoich klopotow elektrycznych, przeczytaj dokladnie koniec watku. Adam M.
  16. Sa rozne szkoly skladania zaciskow, ja tak jak wiekszosc mechanikow na tym forum uwazam paste tylko jako czynnik utrwalajacy zanieczyszczenia w miejscu, gdzie ich byc nie powinno. Skladam zawsze na plyn hamulcowy, przy zaciskach plywajacych smar przydaje sie do smarowania prowadnic zacisku i prowadnic klockow ( miejsca w zacisku gdzie chodza stalowe boki klockow ). Adam M.
  17. mike cbr, jak jestes taki mike to wez slownik angielski w reke zanim cos po angielsku napiszesz - twoja air inderuction to jest air induction. Pisownia polska tez wola o pomste do nieba, pamietaj ze poprawne pisanie to wyraz szacunku dla czytajacych. Adam M.
  18. Zaden papierek, czyscisz tylko plynem hamulcowym i szmata - caly brud sie rozpusci. Korundu z papieru ciezko sie pozbyc, a latwo nim zalatwic uszczelki. Adam M.
  19. Wbrew pozorom w 4 suwie tez wystepuje faza przeplukania komory spalania, gdy zawory ssace i wydechowe sa otwarte i troche mieszanki ( swiezej ) zawsze sie do wydechu dostanie. Ta mieszanka potem jest "cofana " spowrotem do komory spalania dzieki zjawiskom falowym w ukladzie wydechowym. Adam M.
  20. Nie, ale na przyszlosc w takim wypadku czyscisz zacisk od wewnatrz razem z tloczkiem - plyn hamulcowy i szmata wystarczy zeby wszystko wyczyscic. Wszystko musi blyszczec od wewnatrz ( zacisk ) i na zewnatrz ( tloczek ) wowczas zamiast imadla wystarcza kciuk prawej dloni :buttrock: Skladasz tez najlepiej na plyn i wymieniasz oslony przeciwkurzowe jak popekane. Adam M.
  21. Eee tam wieksza zebatka wplywa na wydluzenie zycia lancucha, z kolei jak sama zebatke zmieniasz to troche skraca zywotnosc - ogolnie sie wyrowna :buttrock: Adam M.
  22. Nie jest to wielka zmiana, silnik bedzie sie przy danej predkosci ( 100 km/h ) krecil jakies 400 obr/min wolniej i troszke mniej palil - nie wiem czy poczujesz. Adam M.
  23. Ja mysle ze wszystko zostalo tutaj powiedziane wiec zamykam temat. 6l dla tego motocykla na trasie to niezle. Adam M.
  24. A dlaczego chcesz odpalac bez rury wydechowej ??? Zeby bylo trudniej ??? Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...