Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16634
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Ten luz nie wyglada mi na lozysko glowki ramy, tylko na luz na tulei miedzy laga a golenia. Nie walczyl bym z tym teraz tylko dojezdzil do konca sezonu a w zimie wyjal lagi, oproznil z oleju i sprawdzil jak te luzy wygladaja. Przy okazji sprawdzil glowke ramy i jej lozyska. Stifler, juz kilka razy to pisalem i jeszcze raz powtarzam, lozyska glowki to lozyska stozkowe o regulowanym luzie przez docisk nakretki - ijako takie nie moga byc dokrecone na maxa, tylko do zlikwidowania luzu na lozysku. Normalnie robi sie to tak ze dokrecasz nakretke do oporu i luzujesz o 1/3 obrotu. Potem kontrujesz przeciwnakretka. Przedtem sprawdzasz czy kierownica obraca sie bez zaciec i bez luzu. Za mocne skrecenie tego lozyska zaowocuje wezykowaniem motocykla i trudnoscia z utrzymaniem go w linii prostej. Adam M.
  2. Chlopie, sprzedaj ta Yamahe, kup sobie motocykl na ktory obecnie mozesz miec uprawnienia, czyli cos w granicach 50 ccm zanim wpedzisz sie w klopoty techniczne czy prawne. Wbrew pozorom bedziesz mial o wiele wiecej frajdy jezdzac na czyms co odpowiada motocyklom kolegow, niz na czyms co tak bardzo od nich odstaje. Kupiles, pokazales ze jestes cool, ale wierz mi ze zycie z tym motocyklem nie bedzie dla ciebie latwe ani przyjemne. Adam M.
  3. No oprocz tego co Motoman napisal sam sie bawie restaurowaniem motocykli od jakichs 30 lat zarowno starych jak i ciutke nowszych i jakies tam wlasne doswiadczenia mam, ktore akurat pokrywaja sie z opiniami Motomana zamieszczonymi na necie. Pokrywaja sie rowniez z doswiadczeniami kolegow, scigajacych sie starymi anglikami i stara japonia w wyscigach starych motocykli zarowno tutaj w Kanadzie jak w USA i Nowej Zelandii. Tak ze nie zamierzam udowadniac nikomu ze wielblad jest garbaty, ale lekko mnie trzesie jak ktos powtarza bzdury wyprodukowane przez wydzialy prawne i marketingowe producentow jako prawde objawiona. Zapewniam cie ze w przeslankach "lagodnego docierania" wiecej jest krycia wlasnej d... niz czegokolwiek innego. Kazdy i tak podejmuje wlasne decyzje wobec swojego motocykla i tak bedzie jezdzil jak go wlasnorecznie dotarl. Co do "dotarcia" opon to Motoman w swoich zapiskach nie zaleca przekraczania szybkosci 100 km/h podczas docierania ( gdyby zalecal to znaczylo by ze nawoluje do lamania prawa w niektorych stanach US ) a z ta szybkoscia wiekszosc motocykli jezdzonych w Polsce zapoznaje sie od samego poczatku, nieprawdaz ? Adam M.
  4. Jak nie jest leszczem to niech sobie sprawdzi ustawienie zaplonu na lampie stroboskopowej. Jak jest mozliwosc regulacji zaplonu to cos tam przestawil, jezeli jej nie ma to przestawil rozrzad o 1 zab i jakos tego nie czuje. W kazdym razie zaplon ma za wczesny i to powoduje odkopywanie kopniaka. Adam M.
  5. Sprawdz poziom chlodnicy i zbiorniku przelewowym. Adam M.
  6. I znalazles gdzies ze Motoman pisze ze docieranie jego sposobem trwa 3 minuty ? Podejrzewam ze z tym czytaniem, albo z tlumaczeniem masz pewne problemy. Wolno ci oczywiscie miec wlasna opinie na ten temat, natomiast ja dalej powtorze ze to co na tej stronie jest napisane nie jest bzdura i oparte jest na faktach oczywistych dla kazdego, kto kilka silnikow w swoim zyciu rozebral i zlozyl. Warto tylko czytac ze zrozumieniem. Motoman pisze ze pierwsze 50 - 100 km jest krytyczne dla wlasciwego dotarcia sie pierscieni do gladzi cylindra, tak naprawde to doslownie pierwsze kilometry sa krytyczne, jako ze skala dokladnosci honowania cylindrow i wykonania pierscieni poszla tak bardzo do przodu. Ostrzejsze traktowanie silnika od poczatku jego uzytkowania nie polega na jezdzeniu maxem przez pierwsze 30 km ( jak to nasz kolega super stunter napisal ) tylko na jezdzie ze zroznicowanymi obrotami ( w tym na obrotach wysokich ) po pelnym rozgrzaniu silnika. Czyli przyspieszamy na niskich biegach do prawie max obrotow i zwalniamy powtarzajac to kilkanascie razy. Wynika to stad ze elementem docierajacym pierscienie do gladzi cylindrow jest cisnienie sprezania przedostajace sie znad tloka w rowki pierscieni i dociskajace pierscienie do gladzi cylindra. Szybkie dotarcie pierscieni do gladzi jest warunkiem zabezpieczajacym cylinder przed glazingiem ( olej przedostajacy sie na scianki cylindra jest wypalany przez wysoka temperature tam panujaca i tworzy twarda i blyszczaca powloke zabezpieczajaca pierscienie przed dalszym docieraniem jak warstwa farby piecowej ). Z kolei dobrze dotarte pierscienie sa warunkiem nie tylko wlasciwego cisnienia sprezania, ale rowniez wlasciwego chlodzenia silnika, bo przez nie wlasnie 90% temperatury odprowadzane jest z tloka na scianki cylindra. Zle dotarte pierscienie = gorsze chlodzenie silnika i wieksze prawdopodobienstwo zatarcia tloka w cylindrze. Cala ta procedura dotyczy DLA MNIE sprzetow ktore docieramy po remoncie, lub sprzetow rosyjskich / chinskich ktorych jakosc wykonania jest kilka klas nizsza niz nowej japonii - jesli chodzio te ostatnie sprzety to po prostu od poczatku uzytkowania jezdzil bym na nich w sposob normalny wykorzystujac pelnie ich mozliwosci bez wpedzania silnika na czerwone pole obrotow i bez autostrady przez pierwsze 500 km. Adam M.
  7. Albo niedokladnym skreceniem, albo brakiem uszczelki jesli jakas tam powinna byc. Adam M.
  8. Adam M.

    zgrzeszylam...

    No tak, tyle Goska przeciez na serio jeszcze nie jezdzi, jak zacznie to spojrzenie moze sie jej troche zmienic. Ja jezdze starym motocyklem na codzien i mimo ze jego osiagi sa o wiele lepsze niz jakiegokolwiek ruska, to w normalnym ruchu, albo na autostradzie jest o wiele trudniej niz najstarsza japonia. Poza tym doprowadzenie go do stanu codziennej uzywalnosci wymaga sporo codziennego grzebania, co po pewnym czasie moze stac sie uciazliwe. Specjalnie gdy nagle trzeba cos zalatwic, czyli wsiasc i pojechac a tu okazuje sie ze przed tem trzeba troche pogrzebac :( Adam M.
  9. Zaprowadzic do warsztatu i niech sprawdza cisnienie oleju i osluchaja silnik. Lepiej teraz wydac troche pieniedzy i miec pewnosc niz pozniej - duzo wiecej. Ogolnie nie oplaca sie pakowac w motocykl "nadajacy sie" do remontu. Adam M.
  10. Jezeli to bylo przyczyna to byla to kwestia zlej regulacji i teraz powinno byc dobrze. A czy jest dobrze ? Adam M.
  11. OK wszystko robisz dobrze. Powodem usterki moglo byc lekkie przylewanie gaznika w momencie przejscia z wolnych wyzej z powodu zbyt wysokiego poziomu paliwa. Adam M.
  12. Bez tego kawalka plastiku nie istniejesz jako odpowiedzialna osoba nawet dla wypozyczalni video w Ameryce czy Europie zachodniej. Dla wszystkich sklepow ( rowniez internetowych ) jest to gwarancja twojej wyplacalnosci, jezeli jej nie masz to nie kwalifikujesz sie jako klient. Tak ze jezeli chcesz kupowac cokolwiek na necie to pierwszym krokiem jest zdobycie karty, najlepiej VISA / Mastercard. Adam M.
  13. 3 posty bez wartosci merytorycznej usunalem. Temat uwazam za wyczerpany. Adam M.
  14. Najlepiej zadzwon i zapytaj. To samo ze schematem instalacji elektrycznej jak nie stac cie na serwisowke - popros o zrobienie kopii i przeslanie. Adam M.
  15. Zamieniales swiece miejscami ??? Adam M.
  16. Zamontuj filtr w przewodzie paliwowym i podaj adres tego artysty, zeby innym nic nie popsul. Adam M.
  17. No wiadomo, przyczyn moze byc wiele i wszystkie trzeba sprawdzic zeby kasy nie wyrzucic niepotrzebnie. Jednakze 17V na zimnym silniku wskazuje na jakies uszkodzenie ukladu ogranicznika napiecia, a wiadomo ze jego czescia jest dioda Zenera, ktora po jakims czasie musi pasc od przegrzania i to moze byc wlasnie poczatek tego procesu. Ja tez uwazam ze regulator z potencjometrem to tylko zaproszenie do uszkodzen - czym prosciej tym lepiej. Tak ze jezeli ktos robi proste 5 przewodowe uwalacze na mase po rozsadnej cenie to taki bym polecal :biggrin: Adam M.
  18. Odgrzebywacze staroci szaleja. Zamykam Adam M.
  19. Przenosze do mechaniki 2T, ale odpowiedz wlasciwa :biggrin: Adam M.
  20. Oglos sie w amerykanskim Walneck i licz sie z cena w granicach $ 10 tys. Adam M.
  21. No ja mialem takie objawy na dobrym akumulatorze, tzn na wolnych niezly prad ladowania, a razem z obrotami swiatlo przygasalo. Tak ze jezeli sprawdzisz aku i okaze sie zle to aku do wymiany, a jak dobre to szukaj reglera starszej Hondy - Suzuki sa kiepskiej jakosci. Adam M.
  22. To jest wlasnie w magistrali olejowej. A jezdzic mozna tylko niezbyt dlugo. Adam M.
  23. Nie ma mozliwosci regulacji zaplonu w wiekszosci fabrycznych japonczykow, chyba ze plytka zaplonu zostal zmieniony zostala na akcesoryjna. Twoje problemy zwiazane sa z gaznikami, ew zle dobranymi swiecami. Adam M.
  24. Jak masz oryginalny regler Suzuki to stawialbym na to ze sie kiepsci. Widze ze po zostaniu mechanikiem amatorem ( GSX 550 ) teraz bedziesz musial zostac elektrykiem :icon_mrgreen:. Ile ci pokazuje przy wlaczonym swietle na wolnych i przy 5 tys. obr ? Moze jednak niesprawiedliwie go oceniam - obejrzyj kostke laczaca altek z reglerem czy czasem nie jest zgrzana, a przewody sztywne. Podlacz multimetr ( OHMY ) pod przewod masowy reglera i sprawdz czy to polaczenie jest naprawde dobre. Adam M.
  25. Jak widzisz malejace cisnienie na zegarze to jest juz zwykle za pozno, jako ze czujnik montowany jest zwykle w magistrali. Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...