Adam M.

Zacznij od sprawdzenia cisnienia w tylnej oponie i sprawdz jej stan. Lozyska wahacza sa w tych moto dosc pancerne, lozyska glowki nie daja takich objawow. W celu sprawdzenia luzow na lozyskach wahacza musisz odpiac amor od wahacza a zostawic kolo tylne.

Masz tam fabryczny wydech i filtr powietrza ???

Zwykle przyczyna jest wyrobiony kosz sprzeglowy, ale wowczas objaw wystepuje stale. W tym sprzecie nie podejmuije sie diagnozowac tej usterki.

Nie sadze zeby ci tu ktos pomogl ze skuterem, moze w 2 suwach wiedza jak ten wariator pracuje i dlaczego ma byc na kreski.

Z twego postu wynika ze rozrusznik byl dobry a nie dziala inny element instalacji rozruchowej, lub z jakiegos powodu prad nie dochodzi do rozrusznika. OBJAWY opisz - podchodzisz, przekrecasz klucz, naciskasz starter i co sie dzieje ???

Mongor, problem nie jest zlozony. Kraniki podcisnieniowe sa automatycznie OFF kiedy silnik nie pracuje, bo membrana je zamyka bez podcisnienia z dzialajacego silnika. Jednakze przy awarii membrany OFF przechodzi w ciagly ON i zaczynaja sie klopoty. Dlatego wlasnie te kraniki maja pozycje PRI ( zalewanie ), zeby otworzyc je i zalac gaznik przed rozpoczeciem pracy silnika.

Aaa masz racje np nowy bandit :)

Czujnik ustawienia przepustnicy stosowany w instalacjach wtryskowych, ty tego nie masz. TPS - throttle position sensor.

Michoa, w rowerze rzeczywiscie ostre hamowanie przodem moze spowodowac przelecenie przez kierownice, dlatego hamulec musi byc tak ustawiony zeby tego nie prowokowac. W motocyklu hamowanie tylem w 2 osoby rowniez jest skuteczne, bo druga osoba dociaza tylne kolo. Oczywiscie mowie o niewielkich szybkosciach w granicach 70 - 80 km/h. W jezdzie solo najskuteczniejsze jest hamowanie samym przodem i radze ci natychmiast rozpoczac nauke na jakims parkingu zaczynajac od 20 km/h i idac wyzej. Przed rozpoczeciem nauki radze sprawdzic techniczne zdrowie przedniego hamulca, jezeli jest bebnowy to mozesz go ustawic regulacja linki zeby w pierwszych probach nie blokowal kola, a potem zwiekszac jego skutecznosc. W czasie prob pamietaj ze kierownica podczas hamowania musi byc zawsze ustawiona prosto i zaczynasz od malych szybkosci i lekkiego hamowania dochodzac do duzych i mocnego dokladnie tak jak cwiczyles hamowanie tylem. I wierz mi ze tak samo mozes to opanowac.

Co z tym ssaniem ? Jezeli masz to sproboj dac troche ssania na tych 12000 obr, jak moto pojdzie lepiej to zmien dysze na wlasciwe.

Jezeli masz walnieta membrane kranika to leje ci zrowno do wezyka podcisnienia jak glownym wezem paliwowym i jezeli zaworki nie trzymaja w pozycji na bocznej nozce moze sie przelewac do filtra. Tak czy owak trzeba wymienic membrane.

Wszelkie mechaniczne ( czytaj szczotka czy papierkiem ) czyszczenia swiecy daja wiecej szkody niz pozytku rysujac porcelanke i robiac nowe sciezki dla przebiegu iskry, jedynym dobrym czyszczeniem jest wypalanie gdy nie ma sie przyrzadu do czyszczenia swiec. Zabawy z regulacja gaznikow robione bez wprawy czesto zabijaja swiece, z mego doswiadczenia wiem ze za bogata mieszanka zabije kazda swiece w 2 dni w ruchu miejskim. Zamykam.

To nie gazniki, masz nieszczelne wydechy przy wejsciu w glowice.

Suzuki zaleca wymiane tulei slizgowych przy kazdej wymianie uszczelniaczy, nie wiem jak Kawa Popieram zalecenie Suzuki specjalnie jesli dajesz na kole.

No nie, po zapaleniu silnika nalezy go rozgrzac tak, aby swieca osiagnela temp. samooczyszczenia. Jeden raz jak powyzej nie powinien zaszkodzic, kilka razy to juz inna sprawa, specjalnie z polskimi NGK:)

Czy masz mechaniczne ssanie w tym moto, takie ktore mozesz uruchomic reka ?

No przecoez Piotrek napisal - walnieta membrana kranika puszcza paliwo wezykiem podcisnienia do kroccow gaznikow i zalewa ci cylindry. Wymiana membrany, wymiana oleju i zrobione.

Masz tam kranik paliwa ?

Dla mnioe gaznik ma sztucznie podwyzszone obroty na wolnych, zeby nie gasl, a gasnie bo uklad wolnych jest brudny / przypchany. w zwiazku z tym moze sie rwniez przyduszac przy wejsciu na wyzsze obroty. Masz 2 wyjscia - nauczyc sie z serwisowki jak to dziala i jak go sie reguluje, albo oddac do dobrego serwisu na regulacje i czyszczenie. W kazdym razie nie spodziewaj sie ze dostaniesz tu bezplatny kurs regulacji i czyszczenia gaznikow - to raczej twoje zadanie a my mozemy tylko pomoc jak bedziesz mial jakies problemy. Zacznij od sciagniecia serwisowki.

Jak chcesz wydac duzo pieniedzy to wstaw do warsztatu i niech szukaja, jak troche czasu to miernik w reke i sprawdzaj poszczegolne czujniki w systemie - ja bym nic nie robil bo niczemu tak dzialajace ssanie nie przeszkadza a niedlugo zrobi sie cieplo i w ogole problem ssania zaniknie :)

Ja bym na przod nawet setke sobie wlozyl dla lepszego wchodzenia w zakrety. Taki komplet jak najbardziej ma sens.

Nie ma zadnego problemu z jazda w weekend. Ja na oleju samochodowym ( Mobil1 SAE 15W50 ) przejezdzilem wiele lat w moim Suzuki bez zadnych zlych skutkow. Olej samochodowy nowych generacji w teorii nie chroni tak dobrze jak samochodowy powierzchni krzywek walkow rozrzadu i wspolpracujacych z nimi szklanek zaworow, a oprocz tego moze spowodowac poslizg sprzegla, jako ze ma wiecej dodatkow "slizgowych". Z moich doswiadczen nic takiego sie nie stalo, a jezeli sie dzieje to swiadczy ze sprzeglo i tak bylo na wylocie. Cokolwiek by jednak nie mowic to zadne z tych "awarii" nie zdazy sie w ciagu jednego weekendu - trzeba nad tym dluzej popracowac :) Kolega szparag jest tutaj troszke w zbyt goracej wodzie kapany.

Zwrocilem ci juz raz uwage a teraz zwracam ci drugi raz i ostatni, jezeli tego nie zrobisz to z bardzo duza przykroscia bede kasowal twoje posty w mechanice. Jezeli chodzi o reszte tematu to starczy tego na razie. Zamykam.

To jest to samo - silnik bedzie pasowal.

Q...wa 2 strony postow na temat poziomu oleju - chyba zescie ocipieli. 2 pierwsze posty odpowiadaja na wszystko. Kolego sebaxj600, gdy sie kogos nie zna to nie ma co wyciagac zbyt daleko idacych wnioskow na jego temat, bo sa zwykle mylne. Michal z 200 cos tam juz ci mowilem zebys to stuntpoland zmniejszyl. Najwieksza ilosc oleju jaka mialem w silniku to bylo 7l, motocykl co prawda nie chcial zapalic, ale nie wywalal oleju odma :) Wywalanie odma kolego seba swiadczy o slabych pierscieniach, ale niekoniecznie o za wysokim poziomie.