Adam M.

Jak najbardziej, a poza tym nie musi byc to Tiger bo jest masa innych modeli.

To prawda ze nie kazdy lubil Junaka, za moich mlodych lat wiekszosc znajomych motocyklistow i ja tez uwazalo go za...mysle ze gorzej niz "gratowstwo". Ale nie jest to na szczescie prawda, specjalnie dzisiaj. Jest to jednak motocykl, ktory wymaga pelnego zaangazowania mechanicznego wlasciciela, czego np Simson nie wymagal w takim stopniu. Stad te roznice opinii o tych dwu motocyklach u twego ojca. Chcialbym rowniez sprostowac kilka rzeczy napisanych powyzej: - Junak nie jest prosta konstrukcja, wbrew pozorom ma wiele podzespolow ktorych naprawa wymaga specjalistycznej wiedzy na wysokim poziomie, - jakkolwiek mozna sie zgodzic ze w czasach gdy byl zaprojektowany ( poczatek lat 50 tych ) byl konstrukcja nowoczesna, to pod koniec lat 50 tych juz na pewno nowoczesny nie byl. A czas stanal w miejscu dla Junaka az do zakonczenia produkcji, jak w wielu dziedzinach zycia w PRL. - ma racje Radek piszac ze duzym problemem Junaka bylo wypuszczenie go "do ludzi", ktorych poziom edukacji mechanicznej byl gorzej niz podstawowy, i dla ktorych ogarniecie WFM bylo problemem. Do tego dochodzily problemy niskiej jakosci produkcji, gdy rzadzilo wykonanie planu ilosciowego, a jakosc byla na dalekim miejscu.

To zdanie mnie zaintrygowalo...

Nie wiem jakie srednicowki sa na polskim rynku i w jakich cenach. Ze starych czasow pamietam ze srednicowki / mikrometry polskiej produkcji byly na niezlym poziomie i kupowane czesto przez moich holenderskich kolegow z powodu niskich cen. Z tego co pisza ludzie na forach mechanicznych wiem ze chinskie produkty sa dobre na 2 lata przy ciaglym uzywaniu, czasem bardziej oplaci sie kupic markowy, choc uzywany przyrzad ktory jednak nie rozjedzie sie i bedzie nam sluzyl przez wiekszosc zawodowego zycia. Chcialem jeszcze zwrocic uwage na najbardziej niedoceniany produkt dawniejszych czasow, mianowicie suwmiarke z czescia przesuwna napedzana pokretlem. Taka suwmiarka mozna robic bardzo dokladne pomiary, przy pewnej wprawie i wiedzy do setnych milimetra, a jest to narzedzie bardzo tanie w porownaniu z innymi.

Moze jezeli pokrywa potrzebne ci wymiary. Sprzet uzywany, a wiec nie wiadomo czy nie za bardzo zmeczony, ale srednicowka w warsztacie tez nie wiadomo w jakim stanie bedzie, a producent niezly. Jak kupisz to ci napisze jak mierzysz cylinder i dobierasz tlok.

Bo nagminnie zaplon mialy zle ustawiony.

Wg mnie nie. Mam te zaciski w swoim starym Suzuki ( duzym i ciezkim ) i kocham je miloscia czysta. Nic sie z nimi nie dzieje a hamulec 2 palcowy w kazdych warunkach.

Dopuki nie rusza cylindrow to samo zdjecie glowicy niczym nie grozi. Jednakze prawda jest ze przy wyzszych przebiegach zawory dziewiatki moga byc podejrzane, tym bardziej ze to co jest na budziku nie musi byc prawda. Tak ze jesli rzeczywiscie zdejmiesz glowice to przyjrzyj sie zaworom i gniazdom, bo samo dotarcie moze nie wystarczyc.

Sam bylem rownie zaskoczony :).

4 tloczkowe Nissisy sa np w Bandicie, co do przodu to nie wiem.

Nie, nie maja. A masz tam jakies ssanie ? A jak masz to jestes pewien ze dziala prawidlowo ? I nie pal jej na stopce bo zlamiesz predzej czy pozniej. Powinno byc najpierw przelanie gaznika, lub ssanie max. Potem 3 kopy dla zassania paliwa. I wlasciwy kop zapalajacy i powinna chodzic. Aha gaz otwarty na minimum, tylko ciutke.

Widze Tamka ze jestes dziewczyna renesansu i zarowno gotowanie jak docieranie cie zainteresowalo :) A powaznie to sposob jest dobry tylko dosc uciazliwy, specjalnie dla dzieczyny i dotyczy tylko silnika. Duzo latwiej wybrac sie na zakupy z kims kto troche wiecej ma doswiadczenia od ciebie, a najlepiej doswiadczenia z innym egzemplarzem tego samego motocykla, ktory chcesz obejrzec. Moze np zrobic nim jazde probna i dac czadu na niskich biegach z toba jadaca za nim samochodem co pozwolilo by sprawdzic zarowno stan silnika ( czy dymi przy przyspieszeniach, albo zejsciach z obrotow i jezeli dymi to w jakim kolorze ), sprzegla ( czy sie nie slizga przy przyspieszeniach i nie ciagnie przy ruszaniu ), oraz skrzyni biegow ( czy nie wylatuja przy wysokich obrotach ). Oprocz tego od razu sprawdzilby jakosc prowadzenia sie moto i ukladu hamulcowego. Wydajesz mi sie obrotna dziewuszka, ktorej byle co nie zniecheca wiec pewnie tam kilku chlopakow sie w twoim towarzystwie kreci. Latwiej ich wykorzystac niz samej strzelac w ciemno :)

No wiec przepatrzylem to wszystko jeszcze raz i wydaje mi sie ze zestaw 8 powtarza sie 2x - drugi raz ponad pajaczkiem 42.

Tak, zreszta jak zaczniesz redukowac z miedzygazem to samo ci to przyjdzie. Po prostu upraszczasz czynnosc nie tyle zwiekszajac obroty w momencie wcisniecia klamki sprzegla, tylko nie dopuszczasz do ich opadniecia. I to wystarcza do ladnego wejscia nizszego biegu.

Widze optymizm 13 latka :) Chyba nie ma tak ze "sie nie chce", moj znajomy jezdzil cale zycie, a zaczal sie scigac ( i wygrywac ) w wyscigach weteranow w wieku 67 lat, czyli byl 5 lat starszy ode mnie w tej chwili i scigal sie dotad dopuki rak mu sie przeszkodzil w ostatnim 76 roku zycia. Co do "pukania" to tez jakos dalej mi sie chce, choc moze nie tak czesto jak kilka lat temu :) Wlasciwa akupunktura bardzo w tym pomaga.

Z tymi procentami wzrostu mocy to moze byc roznie, np wzrost bedzie nie tam gdzie go oczekiwales :) Co do tego czy ktos ma XR z DynoJet - watpie.

Potwierdzam - to normalne, pompa nie zatrzymuje oleju.

Ciekawi mnie dlaczego Speed Triple ci nie pasuje ? Mozna powiedziec ze idealnie trafia w twoje gusta.

Mialem CB 750 jednowalkowa z chyba 69r i to byl sprzet idealny. Najpierw rozwalilem w niej skrzynie bo jezdzilem bez czujnika luzu, ktory jednoczesnie zabezpiecza choinke od przesuwania wzdluznego wiec wykosilem polowez zebow z dwu kol zebatych i... dojechalem do domu, potem ugotowalem walek rozrzadu skladajac glowice bez oleju tak ze praktycznie zespawal sie z podporami i.... dojechalem do domu z trasy przeszlo 140 km :) Taki sprzet bym ci polecal a nie pozniejsza z silnikiem DOHC. Moj kumpel mechanik od brytoli robi renowacje takiej Hondy w tej chwili i w ostatni weekend porownywalismy jej podzespoly z czesciami 3 cylindrowki Triumph Trident z tych samych lat. Honda to pancernik Patiomkin przy Tridencie - tuleje cylindrowe 2x grubsze, wal podparty na 5 lozyskach, 3x mniej powierzchni podzialu karterow wiec wycieki zminimalizowane do zera ,zastosowanie walka w glowicy obnizylo ilosc czesci ruchomych o polowe. To jest japonski klasyk ( oprocz Suzuki GS ) ktorym warto sie zajmowac, choc niektore czesci do gaznikow sa juz trudno dostepne, a hamulce i zawieszenie oczywiscie jest kiepskie.

Druga to nr 42, tyle ze spredaja ja razem z zaworem i uszczelka jako kit. Ale moze dostaniesz osobno.

No zrobilem tu skrot myslowy, ktory dobrze wylapal Tomek Kulik - nie odpuszczasz gazu ale wciskasz sprzeglo i redukujesz w tym samym momencie. Obroty nie spadaja i ulatwiaja zazebienie wspolpracujacych kol zebatych skrzyni.

No to chyba problem rozwiazany? Moze ktos wie i laskawie poda jakie powinny byc luzy zaworowe dla tego silnika ?

Otwory pod pierscieniem olejowym sluza do odprowadzania oleju ze scianek cylindra - smarowanie sworznia odbywa sie zwykle przez otwory w glowce korbowodu i w nadlewach na mocowanie sworznia. Zadzwon do sprzedawcy wossnera i dowiedz sie dlaczego tych otworow tam nie ma. Albo zajrzyj na strone producenta, moze tam jest jakies wytlumaczenie.

Wystarczy ze nie odpuscisz obrotow przy redukcji i wychodzi jak z miedzygazem :).

Nie sadze, Waracajac do oleju Amsoil, SAE 20W50 ktory uzywalem 2 sezony temu spisywal sie dobrze w mojej BSA wiec nie mam do niego zadnych zastrzezen.