loluch

To też :mrgreen: , ale "mechanicy ktorzy ją robili też ostrzy nie byli ;) , a podobno tacy pojętni

Nie Naczelny, każdy ma swoje spostrzeżenia, moje doświadczenia są takie a nie inne bo mam porównanie, Jawę miałem i sięnadziałem, a MZtę jeszcze mam ;) a Mesjasz jak uzna tak zrobi, ja go do niczego nie namawiam, ale lepiej niecha zrobi jak mówię :twisted:, święte słowa mojej mamy :mrgreen:

MOC'u , miałem Jawę i niech ją szlag trafi:evil:, zrobiłem jej remont kapitalny od wału po lusterka i dupa, same problemy, z kopniaka nie chciała zagadać, musiałem zalewać gary bezpośrednio wachą, kupiłem MZ 250 ETZ i problem z głowy, ganiam nią po mieście do roboty i wieczorami, byłem w Łańcucie i ganiałem po Rzeszowie i żadnych problemów. Koszty ewentualnego remontu są niższe niż w Jawie i jest łatwiejsza w regulacjach. Ustawić zapłon w Jawie to problem a w MZ'cie nie. Ja vym proponował MZ z czystym sumieniem. A to, że jest wygodniejsza od MZ'ty to prawda. Pozdrawiam ;)

Tak, ale Pegaso jest także w miarę nowym motocyklem i ma salony z serwisem w polsce, raczej na nie też nie można nażekać. Aprilcia musi być wygodna i tak samo poręczna jak Suzia. Gabarytowo są identyczne, no prawie, w każdym bądź razie założenia konstrukcyjne były do siebie bardzo zbliżone. Przypuszczam, że jakiego wyboru byś nie dokonał będzie dobry. Freewindy są tak mniej popularne w Polsce niż Pegaso. rzeglądałem ogłoszenia sprzedaży i stąd moje porównanie.

Owszem, sprzęty zajebiste. Ja także jestem za chopperem Zero, szwajcarski zegarek w japońskim wydaniu, zegarmistrzowski majstersztyk. Powala ilością detali i wyrafinowaniem. natomiast Joego moto jest dopracowane wizualnie, z technicznie już tak nie rzuca na kolana, czego nie można powiedzieć o japońcu-nogi się same gną. A tak w ogóle to pełem szacunek dla chłopaków ;) Złapię oddech to jeszcze coś napiszę :buttrock: [ Dopisane: 10-11-05,11:24 ] Maszyny Shiny'i wyróżnia surowość w wyglądzie.

Jestem zainteresowany kupnem takiego moto i w związku z tym mam pytanie i prośbę, czy ktoś posiadał, dosiadał albo miał jaką kolwiek styczność z tym motocyklem, jak jest z eksploatacją, częściami, jak spisuje się w codziennym użytkowaniu lub w trasie, Jakie są ewentualnie wasze odczucia, tylko nie typu, że nie jeździłem, ale myślę albo sądzę że... . Gdybanie mnie nie interesuje. Za wszelkie informacje będę wdzięczny.

święta racja Yool. Amen :mrgreen:

No to GRATULUJĘ ! :evil:. i życzę wymarzonego motocykla i bezpiecznej jazdy. Dozobaczenia na trasie albo na mieście - to drugie chyba prędzej :evil:

Już nie mogę siędoczekać imprezy :P . Dla mnie ten rajd-maraton mógł by trwać z dwa miesiące :P , tylko czy oni by tyle wytrzymali :mrgreen: Przynajmniej było by wreszcie co pooglądać w TV

No wiesz Borsuku, wstydził byś się, przyrównywać tandetę do świątecznego wystroju :mrgreen: :P A tak się starali 8)

Jak w tytule http://www.totalmotorcycle.com/BBS/album_s...php?pic_id=1836 http://www.totalmotorcycle.com/BBS/album_s...php?pic_id=1838 http://www.totalmotorcycle.com/BBS/album_s...php?pic_id=1839 Faaajne, gumki jak się patrzy, pojeździł by se na nich :mrgreen: Mieliście patrzeć się na opony! ;) PS. Nie wiem gdzie to dać, jeśli źle wsadziłem to proszę przenieść do odpowiedniego działu. Dzięki. :lapagora:

Skrzyżowanie junaka z samolotem :P, owiewki to raczej inwencja własna. Miał ochotę na super turystyka, ja bym go nazwał JUNAKOLOT :mrgreen:

Też o tym myślałem, ewentualnie jak coś znajdę to dam znać, sądzę że może to być trudne, ale nie ma rzeczy niemożliwych 8)

Najfajniejsza jest reakcja na przyspieszenie obrotów wału, lekkie przechylanie się na bok, a zwłaszcza na Miro_N’a gutku :mrgreen: wrum wrum :-D . Teoretycznie maszyny nie do zdarcia, mają opinię trwałych, ale jak się postarasz to wszystko zarżniesz :-D , wyznaję zasadę "jak dbasz to masz" i odnosi się to do wszystkiego.

Miałem przyjemność siedzieć na takiej Cagivie i tylko tyle, moje odczuciaz tego posiedzenia :P są pozytywne, jest wygodniejsza od suzi i jakośtak w ogóle sprawia lepsze wrażenie. Za tą cenę kupił bym ją bez wachania ani kiwania ;)

Witam. Czytam tą waszą dyskusję i się uśmiecham ;) Dziadek opowiadał mi, że po wojnie w jakiejś jednostce ( nie pamiętam już) stał Sokół 1000 z wózkiem, chciał go stamtąd zabrać, ale miał poprzebijane opony i go zostawił, za to miał Zundapa 200. Mi także ten motocykl bardzo się podoba (jestem chory :-) ) i w związku z tym chcę zabrać się za budowę modelu (oczywiście w skali gdzieś 1:9) takiego Sokoła, ale z metalu-aluminium ( z tytułu łatwej obróbki :P ) i poszukuję danych dotyczących ramy, podwozia, jakie jest pochylenie główki ramy, jakiej grubości są rury użyte do jej zrobienia i takie tam, a może ktoś posiada rysunki techniczne jeśli takowe istnieją? Za wszelką pomoc będę dźwięczny :-)

Jak w temacie, może przyda się tym co są posiadaczami takich sprzętów lubo prostu ich to interesuje. :D http://www.wehrmachtsgespann.de/

A plastiki da się chromować 8O , mi się wydawało, że nie :?: Możesz je sobie polakierować w tym kolorze ale nie chromować. Tak mi się wydaje :|

A propos Mammuta takie małe danei to przyspieszenie określone przez autora artykułu: WYMIARY I CIĘŻARY Rozstaw osi - 1420 mm Zasięg - ok. 300 km Waga - 354 kg Przyspieszenie - O MÓJ BOŻE! :-D Prędkość maksymalna - 250 km/h ograniczona elektronicznie

Veteranos, a co nie masz :?: :lol: ponoć na ulicy leży, taki młody a już w krzyżu łamie :?: :-D - mnie też :mrgreen: i na dodatek ślepy jestem bo jej nie widzę 8) . Pomijając powyższe, fajna zabawka poganiać by można

Fajne rzeczy :) , a najlepszym wynalazkiem jest szybka z wycieraczką :-D , dosyć funkcjonalne :?

Coś wam to idzie jak krew z nosa, z całym szacunkiem, ale w tym tempie to ze trzy sezony będzie trwać jego organizacja i nic z tego nie wyjdzie. :?

Kurcze, piękny Norton tam jest na jednym ze zdjęć, robię się chory :evil:

Czołem, mam pytanko, takie małe, tylko nie zabijcie mnie śmiechem :-D , to tylko dla upewnienia się czy aby dobrze pamiętam czy tylko fantazjuję :mrgreen: , no to pytam: uwaga ....... czy były cx z turbo? wydaje mi się, ale niewiem czy dobrze pamiętam-a z tym różnie :mrgreen: , że widziałem w prasie motocyklowej takie coś-w artykule. [ Dopisane: 14 ] A no i powodzenia z tym CLUBEM, jak go będziecie oficjalnie otwierać to dajcie cynk, ZAK masz mój nr tel. trza go będzie dobrze zakropić nie koniecznie szampanem, oby bombelkami z zwartościąkilku volt, co by dłuuuugo się trzymał :mrgreen:

Rozwinięciem albo dziełem ostatecznym Rometa Polo jest Pegaz. Konstrukcyjnie są identyczne, różnice są w zamontowaniu zbiornika paliwa. PEgazem jeździł mój dziadek, sporo kilometrów tym wykręcił i nie tylko tym. Ganiało się tym jak rowerem, zmiana biegów, a były tylko dwa, następowała po przekręceniu lewej "manetki" :evil: , generalnie całkiem przyjemny w jeżdżeniu, sidziało się dosyć wysoko na wygodnym, resorowanym siodle. Niestety szlag go trafił i braciszek sprzedał go koledze za 20 zł.