marcin1989

Witam, sprzedam Suze: http://moto.allegro.pl/item601709158_suzuki_dr_350_s.html Pozdrawiam.

Temat kolanka był już poruszany pare razy, np w tym temacie: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...1409&hl=kolanko albo w tym: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...2025&hl=kolanko Co do zawieszenia to najlepiej skołuj sobie serwisówkę, sprawdź która śrubka jest od czego i metodą prób i błędów ustaw tak jak Ci pasuje, pozdrawiam.

Wszystko jest opisane tu: http://moto.allegro.pl/item601709158_suzuki_dr_350_s.html Pozdrawiam.

Ładna sztuka, nie wierze żeby była już zajechana, sprawdź ten filtr ;)

Możliwe, że to wina uszczelniaczy, słyszałem historie, że ludzie zakładali tanie uszczelniacze zaworowe ( te po kilka zł/sztuka ) i po krótkim przebiegu moto zaczynało kopcić właśnie jasnym dymem. Najpierw jednak zajrzyj do filtra powietrza, jeżeli moto leżało przez dłuższy czas na boku to pewnie olej z silnika dostał się odmą do air boxu, ja obstawiam, że tu tkwi problem,pzdr.

Uważam, że porównywanie tych motocykli dziś nie ma większego sensu. Gdybyśmy tego porównania dokonywali w latach 90 gdy w sumie nie było nic lepszego na rynku i można było te motocykle kupić nowe albo w co najmniej bdb stanie, to myślę że byłoby to sensowne. Przy obecnych standardach ( chodzi mi o poziom motocykli typu WR i EXC ) myślę że różnice między DR XT czy TT stają się na tyle niewielkie że można je ustawić na jednej półce motocykli turystycznych. Wszystkie mają podobną masę, podobne tapczanowe zawieszenie i moc silnika. Wszystko zależy od tego w jakim stanie technicznym uda się taki motocykl kupić no i jeszcze od subiektywnych odczuć i preferencji ridera, pozdrawiam.

Zmęczony, bo tylna opona jest maksymalnie łysa, tylny błotnik jest zmieniony, pewnie przy gumowaniu go przechyliło i się połamał. Ogólnie motorek wygląda jakby był sporo jeżdżony a wszelkie naprawy i wymiany robione z musu czyli jeżdżę aż się rozsypie i dopiero myślę o naprawie. Tym bardziej jeśli nie ma papierów to pewnie był tak użytkowany. Jak będziesz go oglądał, to standardowo, luzy we wszelkich możliwych miejscach, silnik czy dobrze pali i się wkręca, czy nie jest rama albo kiera krzywa, sprawdzasz jak każde moto i po pierwsze się nie napalaj. Idzie wiosna i jeszcze będzie wiele podobnych okazji, a osobiście kupując takie enduro wolałbym mieć papier, pozdrawiam.

Co o nim sądze? TS'ka to dobry sprzęt, motocykl klasy DT itp. ten konkretny egzemplarz wygląda na zmęczonego ale jak zawsze żeby się czegoś dowiedzieć należy go obejrzeć, za tą cenę pewnie nie ma papierów, ogólnie nie jest to jakaś nadzwyczajna okazja.

Również odniosłem wrażenie jakby było mniej ciekawych tematów i sensownych postów, mówię tu o dziale enduro. Ten podział na marki nie przypadł mi do gustu, co prawda wnosi pewien ład, ale tak na prawdę, w każdym dziale aktywne są 2 góra 3 tematy,( i to przeważnie typu "wszystko o ..."), osobiście nie chce mi się przeglądać każdego działu, żeby zajrzeć do każdego tematu w tym dziale, żeby go przeczytać i ewentualnie się wypowiedzieć. Ogółem, obserwując ten dział można dojść do wniosku, że robi się on nudny i monotonny, bo jeśli ktoś nowy się pyta jaki sprzęt wybrać to od razu jest odsyłany do tematu "co kupić, wybrać", gdzie już niemal wszystko o kupnie moto było powiedziane i zaraz gość jest odsyłany do opcji szukaj. Z drugiej strony trzeba jakoś nad tym panować żeby nie było chlewu....dobrze że nie jestem moderatorem :bigrazz: hehe chyba powinienem coś zorać zamiast gapić się w ekran :biggrin:

Mam taką, dobra guma, nada się w każdy teren i nie zużywa się szybko nawet przy krótkich przelotach po asfalcie zapewne kupię kolejną, chociaż chyba wycofali ją już z produkcji dlatego można kupić po okazyjnej cenie ostatnie sztuki z 2008, ale nie jestem pewny czy to prawda.

Jak długo masz ta DR'kę? Może ona po prostu ma taką temperaturę pracy, w końcu silnik jest chłodzony powietrzem no i olejem.

Dzięki za odp jutro wypróbuje :smile:

Macie jakiś patent na jazdę po ubitym śniegu i lodzie przykrytym świeżym śniegiem? Dziś pośmigałem w lesie i na polanie i było spoko, śnieg świeży nie ubity można polatać bokiem. Jednak w drodze powrotnej jechałem normalną drogą piaszczystą. Samochody ubiły śnieg który spadł wcześniej i powstał miejscami lód, na to wszystko spadł świeży śnieg. Jechałem tą dróżką pewny siebie bo w lesie gdzie był sam śnieg przyczepność była dobra ( mimo że nie mam kolców ) aż tu nagle wyprzedziła mnie dupa i gleba, leżałem jeszcze 3 razy na tej dróżce :biggrin: :clap: jak na lodowisku :bigrazz: . Jest jakaś specjalna technika pokonywania takich miejsc czy po prostu je omijać jak nie ma się kolczastych opon? Pozdrawiam.

Witaj, po pierwsze to nie jest rocznik 1992 tylko starszy, coś około 1989 ale nie jestem pewny, nowsze na pewno miały lagi typu upside down. Na oko sprzęt wygląda nieźle jak na te lata, sprzedawca dorzuca do niego spor części zamiennych co może świadczyć o tym, że coś w nim wymieniał i serwisował. Rama jest na 99% malowana, więc możesz sprawdzić czy jest to lakier położony profesjonalnie czy zwykłe bohomazy sprayem, jeżeli to drugie to może znaczyć że moto jest odpicowane do handlu. Co by tu więcej o nim powiedzieć, no jak już pisałem, moto jest dosyć wiekowe, rocznik jest przekłamany, musisz go dobrze obejrzeć, osłuchać ślinik, sprawdzić czy nie ma luzów w zawieszeniu, no i targować się o cene, myślę że jest z czego urwać, chociaż ludzie mocno licytują. Osobiście uważam, że taki starszy sprzęt może okazać się lepszym zakupem niż egzemplarz nawet 10 lat młodszy i nie wiele droższy bo może to byc padaka. Teraz mi jeszcze przyszło do głowy, że przy oglądaniu sprzedawca mógłby zdjąć dyfuzor tak, żebyś mógł spojrzeć na tłok i cylinder, bo przy tej cenie motocykla ewentualna wymiana tych podzespołów może być bardzo nieopłacalna, pozdro.

Ok na razie nie bee wymieniał, kupie lepiej nową opone:) Ten artykuł był już komentowany na tym forum. Jak ze wszystkim nie ma co przeginać tym bardziej ze w moto dochodzi jeszcze skrzynia, sprzęgło i często ciężkie warunki eksploatacji więc syf się zbiera w silniku, ale z drugiej strony nie ma co panikować :bigrazz:

To pytanie padło już w tym temacie ale je powtórzę bo mam podobny dylemat, a nikt na nie nie odpowiedział. Ostatni raz wymieniałem olej na jesieni od tego momentu przejechałem 1000km, moto w czasie mrozów stało w nieogrzewanym garażu. Czy mogło to negatywnie wpłynąć na parametry oleju? Wymienić przed sezonem czy nie? Pozdro.

Mam w DR 350 podobnie, jak odpalę moto i chodzi na ssaniu to kolanko przy cylindrze się zaczerwienia ale jak się silnik rozgrzeje i wyłączę ssanie to już jest normalnie. Sprawdź może Twoja Yamaszka też pracowała na ssaniu, poza tym stała w miejscu i się nie chłodziła tak jak w czasie jazdy może to ma wpływ, pozdro.

o fuck tak to była po całodniowej nauce do egzaminu z matmy :biggrin:

Jeśli chodzi tylko o wygląd to od razu bym sobie odpuścił :biggrin: DR i tak jest piękna i rasowa :biggrin: a jeśli chcesz zmienić zawieszenie żeby poprawić właściwości jezdne to też bym odpuścił bo nie wiadomo co z tego wyjdzie, może będzie lepiej a może będzie się jeździło jak taczką. Trzeba się dobrze zastanowić, bo może prościej było by zmienić sprężyny na akcesoryjne, pozdrawiam.

To w końcu jak to było? Zrobiłeś szlif cylindra założyłeś nowy tłok i poskładałeś na nowej uszczelce, po jakimś czasie oddałeś głowicę do regeneracji i poskładałeś na używanej uszczelce potem pojeździłeś i moto zaczęło kopcić. Kup nową uszczelkę i dokręć głowicę kluczem dynamometrycznym jak radzą poprzednicy i będzie spokój, pozdro.

To chyba jednak nie regulator :biggrin: Zrobiłem z ojcem prowizoryczny regulator napięcia i po podłączeniu było tak samo jak na oryginalnym. Więc sprawdziliśmy napięcie na kablach wychodzących cewek (bardzo mądrze od dupy strony się zabrałem za diagnozę :clap: :biggrin: ) i okazało się że tylko na jednej z trzech faz jest napięcie, poza tym wszystkie mają przebicie do masy ale tak chyba powinno być patrząc na schemat instalacji, dobrze że nie kupiłem tego regulatora :wink: Jest sens przewijać uzwojenie? Czy szukać używki? Pozdrawiam.

Jaką masz pewność, że nie podgięło zaworów? Jeżeli łańcuch przeskoczył przy próbie odpalenia to powinieneś go wymienić, pozdro.

Ciężka sprawa z tym zawieszeniem, bo możesz coś zmodyfikować i w cale nie będzie lepiej się jeździło. Z tymi zaworkami to nie ma pojęcia, czy się opłaca, ale bez wymiany sprężyn nie licz na cuda. Do mojego moto na ebay'u są zestawy twardszych sprężyn, jednak do KLX nic nie znalazłem. Możesz też próbować wymienić zawieszenie na jakieś od crossa jak podpowiada qpa, ale tu też nikt Ci nie powie jaki będzie efekt końcowy. W crossie zapewne jest inny kąt nachylenia główki ramy, poza tym jak zmieniać to wszystko przód i tył. Jak masz kase to możesz kupić jakiegoś crossa z rozwalonym silnikiem i zrobić hybrydę ( widziałem coś takiego w DR 350, przełożone wszystko oprócz ramy i silnika o to: http://www.bikepics.com/pictures/1406325/ ), ale wtedy to już właściwie nie będzie KLX no i nie wiadomo jak się będzie prowadził. Znalazłem jakieś zawieszenie na ebay: przód tył Chyba jednak najrozsądniej byłoby wymienić same sprężyny, z przodu i z tyłu, może będą pasowały od KX'a albo znajdziesz coś akcesoryjnego, pozdrawiam.

Dzięki za szybką odp. Ten do DR 125 widziałem, za 40zł to mógłbym zaryzykować ale może byćproblem z jego podłączeniem, bo w DR 350 regulator jest na 6 kabli a ten ze 125 jest na 5. Na schemacie instalacji http://www1.zippyshare.com/v/72043145/file.html w 350 widać, że 3 przewody ( te żółte ) wychodzą z cewek prądowych, czarny przewód to minus, czerwony to plus i idzie od razu do akumulatora a pomarańczowy to nie wiem za bardzo do czego jest, bo idzie do stacyjki i jak stacyjka jest na ON to zamyka się obwód z całą instalacją, tak jakby były 2 kable plusowe (czerwony i pomarańczowy). W Larssonie jest regulator i on jest na 5 kabli przynajmniej tak jest na fotce ( jeśli to nie jest tylko fotka poglądowa ) http://www.sklep1.larsson.pl/Towar.aspx?To...5962&View=Multi Wiecie o co chodzi z tym pomarańczowym kablem? PZDR

Wszystko wskazuje na to że muszę wymienić regulator napięcia w Dr'ce, a nie chce wydać na to majątku, więc poszukałem czegoś co nadawałoby się jako zamiennik i znalazłem to: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=...82+wys%C5%82any. Nie znam się na elektryce ale na oko ten regulator ma 3 fazy tak jak w DR, jak myślicie będzie pasał?