Arni

Czepiacie sie, przecież to silnik wielopaliwowy, jak w czołgu. I na olej, i na benzyne. Szkoda tylko ze wszytsko pospołu :D

Moja tez wyje, i to dosc głosno na tej 5-tce. Nie doszłem do tego co dokładnie, bo nie bede z tego powodu silnika rozpoławiał, a do kapitalki jeszcze troche. Moje moto ma tylko przelot, ale znajomy ma Sebringa+kolektory, zmienione dysze, zebaty seryjne. Chodzi lepiej od pełnej serii, ale dzwięk to ten Sebring ma do nie powiem czego....

Zawory to swoja drogą, albo nieprawidłowo wyregulowany gaźnik. Tylko strzelanie strzelaniu nierowne.

Patrzac na iulosc miejsca to chyba singiel 600 tam spasuje jedynie :D Jakikolwiek silnik inny od fabrycznego bedzie wymagał zmiany punktów mocowań. Elektryka to przy tym bedzie najmniejszy problem.

Spokojnie, moze nie bedzie tak źle. Nie splanowana głowica ma jak najbardziej prawo przepuszczać, wiec weź to pod uwage. Nie wszytsko złoto ,co się świeci ;)

Racja, i jest to raz dopracowane w fabryce, i poza nia nikogo wiecej te dane nie uszczesliwią. Chocby nie wiem jak super hiper ultra wyczynowe było by moto o ktorym mowisz.

Jak na ukr tak jest w rzeczywistosi, to nawet mając Kraz'a bałbym sie tam jezdzić :D

W 954 reset robiło sie zwierając jedną wtyczke serwisową, przy czym podana była pewna kombinacja. Tu pewnie bedzie podobnie. Zobacz w serwisówce ktora to dokładnie wtyczka i jak nalezy to poprawnie zrobić.

Dawałeś splanowac głowice, czy włozyłeś nową uszczelke w miejsce starej?

Aprilia rs 125 też ma taki pręt do podtrzymywania baku. A jeszcze lepszy byłby taki siłownik, jak w nowszysch autach :P

Nie składam F4i na codzien. Poza tym to sa takie szczegoły, ze nawet gdy tego nie napisałem, to przecież nie ciagnałbyś pokrywy filtra na siłe, az urwałbyś te wloty bo trzeba było je wczesniej odkrecić, prawda? :)

Całe szczescie ze istnieje coś takiego jak rynek wtórny i uzywane modele :]

U siebie w XT mam 14/47 i w teren jest to idealny kompromis miedzy mocą a predkoscią wg mnie. Do szarpania na gume widziałbym 13 z przodu jednak. Co do łancucha to mam jakiś najtanszy o-ring załozony. Zawsze to jakos zwiększa jego zywotnosc :)

Ło matko, ale wygar :D Jak masz przelotowy tłumik to musisz na nowo wyregulowac skład mieszanki, inaczej moze sie tak dziać.

Zdejmujesz siedzenie, zdejmujesz zbiornik paliwa (nie zapomnij o węzykach i przewodach do niego podpiętych). Odkrecasz puszke z filtra, wyjmujesz filtr, wkładasz nowy - składasz w odwrotnej kolejnosci. Pytałeś na poważnie?

Ja juz w powitalni to zauwazyłem, Vector :D haha!

Po poważniejszym wypadku, w ktorym przypier*** głową o drzewo i tak pamietam jak przez mgłe, wiec to za mna nie chodzi. Ale kiedyś uciekł mi przod na zakrecie....nie miałem wielkiego złozenia, a na dodatek nie wiem dlaczego bo piachu nie znalazłem. Od tamtego czasu jakos tak z dystansem podchodziłem do winkli na asfalcie jadac na kostkach. Z czasem blokada mija, i znowu włancza sie God Mode :D

Kiedyś patrzałem po 350, ale uzywam moto tez dosc duzo na asfaltach, z tąd wybór padł na 600. ale brakuje tej zwinnosci i lekkosci. Szczegolnie kiedy chodzi o podrywanie na 1 koło, co w enduro powinno byc proste....własnie, powinno.A 160 Kg ponad, robi swoje, i ciagnie do ziemi :/. Korci mnie takie lekkie enduro. Pozdr. !

Bo o taki orientacyjny mi tylko chodziło ;) o tak, zeby miec jakies rozeznanie mniej wiecej. I taka jeszcze jedna mysl mi sie nasuwa, w zwiazku z porównywaniem tu 2T vs 4T. Otóż....2T nigdy nie bedzie tak walił w wydech przy schodzeniu z obrotów jak duży 4T :D A to jest kwintesencja jazdy z takim silnikiem hehe

Teraz sie nasłuchasz rad, a ostatecznie coś Ci wpadnie w oko to i tak to kupisz. Podoba CI sie vfr - ok. nie powinienesz sobie zrobić krzywdy, aczkolwiek bedzie duzo trudniej nauczyc sie tej pewnosci prowadzenia, kontroli niz na np. Bandicie 600. A gleba na plastiku zakonczy sie naprawianiem bardzo drogich owiewek. Obejrzyj tez nową Yamahe XJ 6 Diversion. Dośc ciekawa propozycja , zdecydowanie ładniejsza od Bandita, w testach zbierała duzo pozytywów.

Upał działa niekorzystnie chyba na wiekszość kierowców, zamieniając coniektorych w siedzące pizd* co trzymaja sie kurczowo kołka kierownicy....przed chwila wrociłem z krotkiej trasy....shock!! Refleks, manewry oraz predkosc poruszania sie to wiekszosc chyba w półśnie dziś robiła.....Najlepszy numer dziś to ostre hamowanie na widok policji przy 70, na drodze gdzie dopuszczalna wynosi 90, litosci. To widoki zaobserwowane zza szyby własnego auta. Na moto to rosyjska ruletka by dziś była.

Zbyt wolna jazda, a czasem wręcz opier*** sie na drodze, robi wiecej zamieszania, niz jak ktos depnie o odchodzi do przodu. Masz gaz, to go nie żałuj ;) A puszki nie beda Cie dochodziły.

Ze na nia nakrzyczałes....to obleci. Ale ze lusterka nie urwałeś, to sie ani nie przyznawaj głosno :P

Weź aluminiowe....zawsze to mniejsza masa xD A na serio bez rożnicy jakie weźmiesz.

Dzieki za podanie tego przelicznika. Trudno mi było sobie wyobrazić ilosć motogodzin w trakcie jazdy bo nigdy nie operowałem tymi wielkosciami. Dzieki !