wicek15

Ale Panowie spamujecie... Ktoś napisał, że płynu do chłodnicy nie do pełna i się z tym nie zgodzę. Wlewamy do pełna, od tego jest zbiorniczek wyrównawczy, żeby w razie czego sie do niego zlało.

Z tego co widzę, to na zdjęciach jest Romet Ogar 200... hmm.

Dętki nie ma jak rozwalić, bo jest opasana oponą, gdy damy za duże ciśnienie do dętki, to opona może jedynie zejść z felgi. 3 atmosfery wystarczą.

Wał pokrzywic od wkładania łożysk w kartery? Sprecyzuj...

Nie nie wkładałem, nie było potrzeby, zawsze weszły po kilku lżejszych, czy mocniejszych puknięciach przez kawałek drewna. Nie każdy ma dostęp do opalarki.

Po kiego grzyba aż na 24 godziny? W ciągu 2 godzin osiągnie spokojnie temperaturę we wnętrzy zamrażalnika. Co do opalarki, to po co, wystarczy wbić przez odpowiednio twarde drewno (dąb, buk).

Łożyska najpierw wwbij w kartery (najlepiej jakimś dębowym kwałkiem drewna, ważne, aby obejmował swoją powierzchnią całe łożysko), a później w nie wał, najlepiej wsadzić go na 1,5h do zamrażarki.

To jest aluminium, a Twojemu ojcu mogli spawać conajwyzej stalową rurę. Nie baw się w poxipol, bo to i tak puści. Mówię Ci, wsyp do chłodnicy preparat firmy K2 do klejenia chłodnic.

Jest taki środek firmy K2, który wsypuje się do chłodnicy na zimnym silniku i rozgrzewa przez 10-15 minut. Ojciec kleił kiedyś przeciętą nożem chłodnice w aucie służbowym i ładnie trzymała. Płyn zalewasz do korka przy chłodnicy. W zbiorniczku ma być poziom pomiędzy min, a max.

http://eso.student.olsztyn.pl/garaz_plyn_hamulcowy.htm

To nie romet, ten silnik kręci się do 12 tyś obr. Wątpię, czy wogłule byś na tym przejechał z 200m...

Jak masz pieprzyć głupoty, to lepiej nic nie pisz. Im żeby wycisnąć z silnika od komara jak najwięcej, a nie iść na łatwizne. A rama od rometa dlatego, że jest najlżejsza.

Z tego co wiem, to Emil miał wcześniej 40 konną Mito, więc nie wiem dlaczego tak po nim jeździcie...

Bedzie to samo co teraz, tylko przybędzie motocyklistów bez prawa jazdy. Oni myślą, że co, że jak ktoś ma 24 lata, to nie kupi jako pierwszy sprzęt 1000? Co oni tam w rządzie mogą wiedzieć? Bedzie jeszcze więcej wypadków jak teraz, bo będą jeździć bez prawka na 600 itp.

Do mniejszej śrubki dospawywałem inną, do tego była zapieczona, więc w czym problem? Migomat i jechane.

Dospawaj do niej inną.

Lewego powietrza czasem nie ciągnie gdzieś? Zobacz, czy magneto nie jest mokre, czy na krućcu nie ma spękań, jeżeli nie widzisz, to odpal moto i trzymaj rękę koło gaźnika, będziesz czył, czy ciągnie gdzieś. Jednak stawiam na simmering pod magnetem.

Grzesiek, z tym kretem, to najlepiej w żelu, wtedy jak chcesz można go zalać wrzątkiem, chodź nie trzeba, przynajmniej ja nie zalewałem. Później ładnie go wypukać i wypłukać.

Głupota. Tak nigdy nie wyreguluje gaźnika. Rozgrzej motocykl, najlepiej przejedź z 5-7 km. Zgaś go, wkręć śrubę mieszanki (powietrza) do końca i wykręć o 2 pełne obroty. Teraz odpalasz, patrzysz na obrotomierz i kręcisz śrubą od powietrza (wkręcasz wykręcasz, aby złapać trop, kiedy obroty idą w górę). Zostawiasz regulację mieszanki gdy obroty biegu jałowego bedą w najwyższym punkcie. Teraz regulujesz wolne obroty, aby utrzymywały się na poziomie 1300-1450 obr/min.

Zawór znajduje się koło otworu wydechowego. Najprawdopodobniej jest wykręcalny.

Zobacz czy się unosi na wyższych obrotach. Jeżeli nie, to trzeba go zdemontować i wyczyścić.

Z tego co wiem, to tylko tutaj http://www.g-force.pl/index.php?menu=1&cat...CFSSHMAodgHVw-g Ogólnie ciężko jest znaleźć tłoki tego producenta w Polsce.

Włodi, a co twoim zdaniem Filipiecki napisał? Chodziło mu o regulacje gaźnika, dokładniej to przepustowości dyszy powietrza.

Co wy tak narzkacie na te dozowniki? U mnie mam ustawiony prawie na minimum, moto ma przejechane 43k km, ja z tego przejechałem 500 km i wszystko pięknie chodzi. Co do tematu. Kopcenie to może wcale nie być oznaka źle wyregulowanego dozownika, tylko nieodpowiedniego oleju. Najlepszym rozwiązaniem to Castrol R2, lub tańszy Motul.

W ilu tematach jeszcze napiszesz? Musisz odświerzać tematy z przed 3 lat? Na miejscu moda dałbym Ci conajmniej warna.