wicek15

Ktoś szczędzil na sprężynach i masz 5 miekkich (pewnie nawet nie od tego modelu) i jedną twardą (najprawdopodobniej jeszcze oryginalną). Rozwiązaniem bedzie wymiana sprężyn na nowe, które są przystosowane do Twojego modelu.

Może za szybko odpalasz (od razu po otwarciu kranika) i nie dajesz szansy świerzej mieszance wpłynąć do cylindra. Jeżeli nawet chwilowe odczekanie na zalanie nic nie pomoże to stawiam na słabą kompresje.

Trujząb na najwyższym rowku = jak najmniej paliwa, więc Twoje domniemania są niesłuszne. Im trujzą niżej, tym podaje więcej paliwa. Aha, co do regulacji powietrza. Każdy silnik jest inny i ne słuchaj rad na stronach, typu odkręć o 2,5 obrotu, bo mozesz mieć wyjechany gaźnik, albo mniejszą kompresję od innych i to już nie działa. Ja zawsze ustawiam gaźnik indywidualnie, na słuch, albo patrzę na obrotek i zostawiam wtedy, gdy obroty sa najwyższe, wtedy tylko reguluje obr. biegu jałowego i gra gitara.

Najprawdopodobniej bity, bo wątpię w wyjechane łożyska główki ramy.

http://www.fotosik.pl/ tam masz moduł do wysyłania fotek, jak wyślesz, kopiujesz linka i dajesz na forum. Innym tez może się przydać.

Właśnie czytając tekst chcialem napisać, że pasuje tam tłok od MBX, tylko trzeba cylinder zeszlifować na odpowiednią wielkość, ale zauwazyłem, ze sam do tego doszedłeś. Do Suzuki RG 80 takze pasuje tłok od MBX 80.

Kulerem zalej. 1 L koncentratu, rozrabiasz 50:50 i jest na zalanie układu jak znalazł.

To nie pozostaje mi nic innego, niż pogratulowaniua rozwiązaniu problemu i dobrego fachowca w sklepie. Oby takich jak najwięcej.

Nie więcej jak 450 C, nie wiem czy malowanie kolektora to opłacalny interes... Powinna wytrzymać ta farbka, pamietaj tylko, zeby przed pomalowaniem odtłuścić i przetrzeć lekko papierem sciernym powierzchnie malowaną, bo się złuszczy.

Robik, wystarczy odłączyć sam akumulator i pamiętać, o przekręceniu stacyjko na pozycję off.

To jest najlepszy sposób na zjechane sruby. Ja tak odkręciłem śruby-plomby na krućcu, trzeba mieć tylko dostęp do migomatu.

Może taki układzik, jak stosuje się w zbiorniczkach dozownika oleju. Tam gdy jest mały poziom oleju styropian opada i załącza obwód. Nie wiem tylko jakby to działało w baku, bo benzyna, elektryka itd. Troszkę strach. Może niech się inni wypowiedzą.

Rzemyk, wystarczy spojżeć kilka postów wyżej.

Mnie tam osobiście autko się podoba, sam bym Sobie takie sprawił, gdybym miał kilka lat mniej, ale nie koniecznie w tej kaście :buttrock: Z wyglądu nie ma się do czego doczepić :biggrin:

Jeżeli masz zapowietrzony układ, to zlej caly olej z układu i zalej na nowo, później weź wsadź w przewód strzykawkę i odprowadź powietrze, aż dojdzie do strzykawki olej. Ja bym tak kombinował.

One nie mają funkcji odpowietrzania.

Po jednej stronie są, po drugiej juz nie, a pozatym kolor jakis inny po jednej i po drugiej.

Leon, zdejmowałeś sam pierścień, bez wymiany tłoka? Tak wynika z Twojego posta. Ja miałem Ogarka z czeskim silnikiem, 3 pierścionki. Jak będzie pracował silnik z 3 pierścionkami zalezy od jego stanu technicznego. Ja założyłem tłok, cylinder nawet nie był oddany do szlifu, korbowód był krzywy. Po odblokowaniu równe 65 km/h, bez dotarcia. Aha, zapomniałem dodać. że tłumik od S50, bo nie miałem oryginalnego.

Leon, w Jawce fabrycznie były 3 pierścienie, w Romecie zawsze były 2.

Ja też dzisiaj troszke pojeździłem. Moto po odblokowaniu i jestem w szoku, aż rwie się na koło. Już nie mogę doczekać się wiosny...

Zrobiłem! Dospawałem do tej śruby inna i odkręciłem :biggrin: Jestem very happy :clap:

U mnie to to trzyma jakby się zapiekło :/ Zobaczcie jak to potrafią człowiekowi utrudnić życie...

Stronka piękna, przejżysta, czytelna. Gratulacje!

Ok, dzięki bardzo, teraz zajażyłem co i jak :icon_rolleyes: Pozdrawiam

Dzięki, pobawię się. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie... coś dobrego.