wicek15

Honda MTX 50 lub 80, dużo mocy, lepiej idzie jak DT, super zawieszenie, no i to jest Honda :buttrock:

Od MBX, wychodziły w pełnym zabudowaniu i takze tylko z owiewką lampy. Tu masz kilka innych: http://www.50cc.nl/images/HONDA_MBX80_HC04_1984.jpg http://www.bikepics.com/pictures/296037/ http://www.bikepics.com/pictures/650236/ http://www.bikepics.com/pictures/610080/

http://www.bikepics.com/members/wicek15/88mbx80/

Gdy znaleźliśmy już swój wymarzony motocykl, a znajduje się on poza granicami naszego państwa, musimy mieć na uwadze to, że gdy przywieziemy go do Polski, czekają na nas liczne trudności. Podczas wyjazdu po nasz wymarzony pojazd musimy zadbać o to, aby poprzedni właściciel załatwił wszystkie formalności związane z wyrejestrowaniem motocykla, inaczej nie będziemy go mogli zarejestrować w Polsce. Gdy sprzedający załatwił już wszystkie formalności, i jesteśmy zdecydowani na kupno, a motorek nie ma żadnych ukrytych wad, możemy przystąpić do podpisania umowy. Warto wpisać zaniżoną cenę np. 50 Euro, aby uniknąć podatku. Sprzedający (w Niemczech) musi nam dać 2 dokumenty, mianowicie Fahrzeugschein (inaczej Briff) i Gutachten (wymeldowanie). W innych krajach UE, są to Dowód rejestracyjny, karta pojazdu lub faktura. Oczywiście, możemy jeszcze otrzymać inne dokumenty np. Instrukcje napraw, ale powinny nas interesować tylko te dwa dokumenty. W Polsce czeka nas tzw. Przegląd zerowy (116 zł), wypełnienie pisma VAT 25 (160 zł), rejestracja (ok. 105 zł) i ubezpieczenie (cena w zależności od pojemności, wartości i przyznanych nam zniżek). Schody mogą (ale nie muszą) się zacząć w Wydziale Komunikacji. Urzędnicy mogą się uczepić praktycznie wszystkiego (nieczytelnej daty piwerszej rejestracji. Po wszystkich formalnościach, stajemy się pełnoprawnymi właścicielami pojazdu i możemy się poruszać po drogach.

Tylko tak słyszałem.

Kiedyś temat był wałkowany, mozesz wozić nawet, jak masz kartę motorowerową. Jedynie przy wypadku, gdy pasażerowi się coś stanie będziesz płacił niezaniską rentę.

Chyba to nie to samo, miejscowości się nie zgadzają, a pozatym nie opłacało by mu się zmieniać opon z kostki na zwykłe.

Ooo, już się nie mogę doczekać, żeby go pożądnie opoeprzyć... tzn przywitac :D

Nie wyszedł, ponoć w Grudniu :/

Honda MBX 80, kilka dziurek w tłumiku, zimny silnik, odziwo zapalił od 1, a może nawet 0,5 kopa :wink: Nagrywane telefone, więc nie spodziewałbym się za wiele :crossy: http://www.wrzuta.pl/audio/mriT4H1CBR/honda_mbx_80 Edit: http://www.wrzuta.pl/audio/A9wk599Bbn/honda_mbx_80 Pod koniec kręcone przy silniku A tu filmik: http://pl.youtube.com/watch?v=WslIoZP3Tgg

Lepsze chłodzenie silnika, można nalaż nieco gestszy olej.

Podać go do sądu pracy, czy jak to się nazywa. Przecież nie może udowodnić, że to akurat Ty coś zwinęłaś, a zatem robi to bezpodstawnie, czyli zaliczłoby się to pod wyłudzenie. Przynajmniej ja tak uważam.

Złóż mu najserdeczniejsze życzenia z okazji urodzin. Niech szybko wraca do zdrowia.

Ja płaciłem 10 zł od dokumentu, więc nie wiem skąd ona wzięła te ceny, chyba z kosmosu :/ Wcale, że nie. Jeżeli to jest umowa z niemcem, to wystarczy imię, nazwisko i adres.

7.5 BAR

Jak Ja czyściłem bak od Jawy P20, to nasypałem do środka kamieni, dolałem z 200-250 ml czystej benzyny i 20 minut porządnego potrząsania. Po tym pożądnie wypłukałem, nalałem goracej wody z płynem, wypłukałem, znowu wodą, wysuszułem i bak był jak nowy.

To ja poproszę o serwisówki do Hond o poj. od 50 do 125 ccm. Mój mail to [email protected] Z góry dzięki :icon_rolleyes:

Jak z Francji, to tylko faktura wystarczy. Później przegląd i VAT-25.

Trochę dawno. Możliwe, że motocykl już sprzedany w częściach. Trzymam kciuki.

Można delikatnie podgrzać suszarką do włosów.

Motorower fabrycznie osiąga prędkośc 45 km/h +/- 5 km/h, ale taki 14 latek szybko nudzi się tą prędkością i odblokowuje takiego baotiana i leci 60-70 km/h. Taki motorower nie jest wcale przystosowany do takiej prędkości i podczas jazdy się rozpada. Wina niekoniecznie w takiej sytuacji leży po stronie cyklisty, lecz w 90% po stronie pojazdu. Gdzieś widziałem skuter kinwaya, podczas jazdy kolesiowi złamały sie w pół widełki :O I później mają pretensje do motonitów, że to przez ich nie rozwagę. Takie sprzęty powinny przechodzić rygorystyczne testy, po których możnaby było stwierdzić, czy pojazd nadaje się do użytku na drogach publicznych czy nie, a tak zwalają całą wine na użytkowników motocykli.

Nie lepiej dołożyć te 1500 zł i mieć Honde VT 125?

Przepraszam, pisząc SHL miałem na mysli AVO :icon_mrgreen:

Może coś więcej na temat wypadku? Szkoda ludzi, same wypadki w tej Polsce :/

Tak, to prawda. Najlepiej bedzie oddać rame do piaskowania. Punkt odniesienia do szparunków mozesz szukać w innych SHL, popytaj znajomych, może mają, a jeśli nie, to trzeba szukac zdjęc motocykli zachowanych w oryginale lub odrestaurowanych.