tmi

Jak się dorobię i wykombinuję jak przetransportować tam swój motocykl lub znajdę sposób na wypożyczenie tam motocykla to odżałuję wszystko i przez min. 2 tygodnie nie będzie nic innego jak śmiganie po serpentynach w poziomie, z góry na dół i z dołu na górę: http://pl.youtube.com/watch?v=AnBMv6Jmjqc (3 dni w samochodzie i 1000 km, frajda nie do opisania, a co dopiero na motocyklu)

Powrotu do zdrowia i dalszej siły w walce z bandą morderców (czyt. zarządców dróg polskich). To nie czytajcie, ja tak robię i nie narzekam. Jeszcze nie przeczytałem ani jednej wiadomości tej pani.

Zacytuję kierowcę rajdowego Piotra Wróblewskiego: "Nadsterowności auta będą się bali pasażerowie amatorzy, podsterowności zaś będzie się bał kierowca profesjonalista. Dla kierowcy, który cokolwiek wie o profesjonalnej jeździe samochodem ewentualny uślizg osi tylnej na początku zakrętu to pestka, w rajdach to nawet rzecz wskazana. Natomiast uślizg przodu to dramat." Ostatnie zdanie niesie dużo prawdy dla 4 i dla 2 kółek. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania i chce prowadzić testy to szerokości i krzyżyk na drogę.

Ciekawe czy może. I ciekawe jak to się ma do ciuchów, bo w sumie to jest rozróżnienie - cichy zwykłe i motocyklowe. Teraz pytanie czy jeśli w motocyklowych mielibyśmy miejsca na protektory, ale protektory byłyby z USA albo ze styropianu, który sobie sami dopasowaliśmy to ciekawe jakby to było. Ciekawe czym różnią się normy UE i USA. Najważniejsze jest własne bezpieczeństwo, każdy chyba to wie. Handel to handel, przecież importer kasków a Japonii nie powie "koleś, sprowadź sobie sam z USA lub Japonii, to są te same kaski, a za różnicę w cenie kupisz sobie jeszcze sporo rzeczy". Więc mówi się, cięższe, inne, bez homologacji, zabijesz się i w ogóle.

Cięższe?, o ile kilogramów?, wystarczy sprawdzić na stronach producenta. Odnośnie kształtów : w dobie tak ogromnej globalizacji, wątpię aby jakiś liczący się producent stosował takie triki: mieszkam w USA, urodziłem się w Europie - mam jechać do Europy po kask czy jak?. W kaskach jest specjalna pianka, to ona kształtuje się do głowy z czasem. Są specyficzne kaski ale nie przesadzajmy. Co do homologacji to najmocniej przepraszam, ale proszę pokazać przepis, który to reguluje. Na próżno takiego szukać, ponieważ taki NIE ISTNIEJE. Osobiście znam tylko jedno wymaganie jakie ustawodawca stawia przed nakryciem głowy motocyklisty/motorowerzysty - musi zakrywać uszy i tył głowy. Już nie pisze nic o tym, czy to zakrycie ma być takie jak reszta kasku, czy może to być orzeszek, a reszta to zwykła skóra itp. Jeśli spełniamy te normy, to możemy jeździć nawet w kuchennym garnku. Welcome to poland stolicas of gównas. IMO wszystko to troska importera kasków o swoje przychody, bo co niby miałby powiedzieć innego...

Tak to ten sam film. PS. nie wiedziałem gdzie dać temat, do działu Humor, czy Przy Piwie, bo do tego działu jakoś mi to nie pasowało hehe :-D noup

Czym takim SV650 się wyróżnia spośród innych motocykli tego pokroju?, chodzi tutaj o specyficzną budowę silnika?, chętnie bym się dowiedział czegoś ciekawego na ten temat.

Kto by otwierał bramę przed Ducati??!

Szczerze mówiąc to myślałem, że tego typu bramy są bardziej wytrzymałe. http://www.smog.pl/wideo/18600/motocyklist...ywalil_w_brame/ Panika, tylny hamulec, długo hamował. Musiało boleć :wink: PS. co to za motocykl?, wygląda na Ducati.

Nie lepiej od razu R1?, wiadomo, że trochę droższe i w sumie taki sam wygląd prawie, no ale po pół roku jak R6 będzie już słaba (właściwie to po tygodniu już) nie będzie takiej straty przy sprzedaży. Przemyśl to.

W Motocykliście Doskonałym jako jedyną prawidłową techniką pokonywania zakrętu jest dodawanie przez całą jego długość gazu, jeśli okazuje się w pewnym momencie, że trzeba zrobić coś więcej to znaczy, że wejście w zakręt było zbyt szybkie - nieprawidłowe. I jest też napisane, że dodanie gazu nie jest jednoznaczne ze zwiększeniem prędkości co ma swoje uzasadnienie tym, że powierzchnia styku opony z powierzchnią w przechyleniu ma mniejszą średnicę. Książka i teoria swoje, doświadczenie i praktyka również swoje. Zdaje mi się, że cały klucz polega na tym, aby przed zakrętem zwolnić na tyle, aby przez całą jego długość dodawać trochę gazu (wdł. książki zwiększać/utrzymywać tym samym przyczepność opon). Odjęcie gazu/przyhamowanie oznacza zmniejszenie przyczepności.

Raczej wszystkie głosy mówią, że nie używa się kierunkowskazów na ósemce. A jak jest ze slalomem?, coś mi się wydaje, że to jest zależne od danego ośrodka. W jednych tego wymagają, w innych nie. W Częstochowie np. nie robi się ponoć slalomu z kierunkami.

LPG faktycznie niszczy silnik, po ponad 350kkm kolesie znajomi przejechali i auta dalej latają ale ok, niszczy więc niech tak pozostanie. IMO CNG w polsce będzie OK, gdy LPG zostanie obłożony takimi akcyzami, że stanie się nieopłacalny i pozostaje pytanie ile czasu CNG będzie opłacalne. Sporo niedogodności niesie ta technologia, szczególnie sposoby tankowania bo tankować np. 12h samochód coś mi się nie widzi. Oczywiście są lepsze kompresory ale to już kosztuje. Dwa koła, pedały i w drogę. Najbardziej ekologicznie :-D

Jak kogoś stać na w sumie nowy samochód za prawie 100 tys. zł to chyba ma za co do niego wlać. Czy to tak tylko do szpanu to autko ma być.

Dokładnie, z tym trzeba się zgodzić jeśli już mamy mówić o ubiorze. I nie powinien on być też obowiązkowy jak np. pasy, po prostu powinien istnieć zapis mówiący o tym, że rany takie jak obtarcia, poparzenia itp. poniesione podczas wypadku nie będą leczone z pieniędzy publicznych w przypadku gdy sam poszkodowany nie posiadał odpowiedniego ubrania. Z pasami bezpieczeństwa w samochodzie powinno być podobnie moim zdaniem.

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...c=70609&hl=seat I w tym topicu sa głosy, że już było. Więc w sumie było już przynajmniej trzy razy.

Poza tym nawet nie wiadomo ile jechał więc to takie gdybanie i opieranie się na jakiś 150 km/h które WIADOMO SKĄD się wzięły i nie wiadomo czy są prawdziwe, IMO nie są. Na forum ostatnimi czasy (albo zawsze tak było?) sami motonici stają się (świadomie albo i nieświadomie) beretowymi moherami moralizującymi na różne tematy, o ubraniach i prędkości najchętniej.

byyyyło....

Zderzaki ponoć są do zderzania się więc w sumie by pasowało. Rąbnij kogoś w polsce w zderzak niechcąco, a właściciel niech zauważy to następne czego będziesz szukać to nie miejsca parkingowego, a zębów na ziemi.

To wszystko na Xbox'ie 360 czy PS3? i gdzie jest ta szkoła z boiskami bo też gram w GTA IV ale nie wiem o które miejsce może chodzić.

A trudno było pomyśleć, że sklep wcześniej wypił tez piwo, albo dwa, a jeszcze w innym sklepie to samo i wychodzi na to, że to piwo, które aktualnie pije i to widzisz jest jego piętnastym piwem tego dnia?! Ani mi sie gadać nie chce taka beznadzieja.

WoW

Do tego golfa pamiętaj o przyciemnianych szybach! i sportowym tłumiku.

Nie chce mi się wiele pisać w temacie, zacytuję najsensowniejszą wypowiedź jak już padła: Tyle. Ile może kosztować jedna opona?, 160 zł z montażem, wystarczy kliknąć, na drugi dzień kurier zapuka do drzwi. Uważam po prostu, że temat jest tak prosty i błahy, że aż żałosny w DZISIEJSZYCH CZASACH. PS. szkło zamiast papieru toaletowego to też dobre rozwiązanie, podobno. Oszczędne.

Orientujecie się czy rozmiarówka na USA i Europę jest różna?