-
Postów
1712 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez tmi
-
Lepiej wyłączyć kontrolę trakcji i dodatkowo ograniczyć moc i prędkość maksymalną motocykli.
-
Szykuje się stylizacja motocykla podobnego do tego? :icon_mrgreen: http://picasaweb.google.com/gentooxic/Jasn...205801987799202 Kiedyś widziałem taką farbę na alledrogo, chociaż prędzej dostanie się ją na ebay'u.
-
Czy jest tu jakis driver KAT C+E a wolnych chwilach 2 koła
tmi odpowiedział(a) na dandi83 temat w Inne pojazdy
Po co się pierdzielić u kogoś?. Kombinujcie swój interes. Znam kolesia co zaczynał skromnie przewóz bo od starego mercedesa, wkrótce po tym była renówka z wanienką (?), teraz jest renówka + prawie, że nowy DAF Xcośtam, do niego kompletnie nowa naczepa, i MAN z naczepą. Koleś w chwili obecnej jest na wakacjach, a wszystkie trzy auta kursują. I przypomina mi się nalepka, którą wczoraj widziałem na jednej naczepie na mieście: IF YOU CAN'T SEE MY MIRRORS, I CAN'T SEE YOU. -
Znajdź kumpli, którzy będą Twoimi świadkami. Baba dojdzie do wniosku, że nie warto się sądzić (koszty) i da sobie spokój.
-
Różnią się i to znacząco. Wiejski pies przebiega przez drogę bo na jego podwórku nigdy nie jeździły samochody. Miastowy pies, a widziałem to już dziesiątki razy, potrafi czekać na czerwonym świetle na przejściu dla pieszych i rusza na drogę dopiero w momencie gdy zrobi to człowiek. Tak samo wiele psów potrafi przechodzić w miastach (większych) przez drogę dopiero gdy jest wolne. Tak czy inaczej, imo jadąc 2oo zawsze być przygotowanym na hamowanie/omijanie.
-
Poznań - kilka pytań odnośnie egzaminu ( egzamin w Poznaniu )
tmi odpowiedział(a) na Boatman temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Mimo, że trasy egzaminacyjne są wyznaczone to przejedźcie sobie ją w drugą stronę. Bo jak ja zdawałem, to od pewnego momentu jechałem odwrotnie niż wyznaczona trasa (próba uwalenia kursanta). -
Też się kiedyś obawiałem ósemki. Gdy tylko ją zobaczyłem to pomyślałem: przecież to się da na GoldWingu przejechać. Mój egzamin obył się bez większych przygód, poza tym, że pozapominałem gdzie co się sprawdza (powiesiłem się na łańcuchu), ale jak zwykle w takich sytuacjach pomaga reset i myśl "je%^& to, nikt nie umiera". Potem na mieście trasa miała być niby wyznaczona, a koleś kazał w pewnym momencie jechać w od du^& strony, co poskutkowało trzema skrzyżowaniami z drogą z pierwszeństwem, w dodatku tak zastawionymi płotami i krzakami, że nie obyło się bez prawie, że awaryjnego hamowania. Jak się człowiek nie da, a koleś będzie chciał udupić to nie da rady na żadne sposoby, takie moje rozumowanie, gdy tylko się damy, okażemy słabość to ciach i po zawodach. Mnie chciał załatwić, a po egzaminie było tylko krótkie: zaliczone i tyle rozmowy, nie udało mu się. Gratuluję zdania egzaminu, twardym trzeba być ;-)
-
Jak się zda prawko, to po jakim czasie trzeba iść po odbiór?, i czy płaci się przy odbiorze czy trzeba wcześniej?
-
Emerytowany drwal potrafi policzyć palcami jednej dłoni wszystkie pojazdy w polsce o poj. 50ccm3 które osiągają max 45km/h.
-
Policjant spowodował wypadek, po cywilnemu, w prywatnym samochodzie. Pozostawił samochód, poszedł do domu (miejsce zdarzenia było 500 m od jego domu). Pozostał w domu, nikt go z niego nie wyprowadził, policja otrzymała zgłoszenie, można się tylko domyślać czy był pod wpływem alkoholu. Nikt nic nie zrobił.
-
Nabłyszczacz do opon - a co to jest?
tmi odpowiedział(a) na Geralt temat w Zakupy - Nie tylko 2 koła
Mam wysmarowane w sumie nowe opony bo roczne, w samochodzie, takim specyfikiem firmy K2 ale akurat nie bardzo nabłyszczające, prawie czarny mat. Jest o tyle fajnie, że guma nie pęka, opony są czarne, a nie jakieś szaro-siwe i nie łapie się ich tak chętnie brud. Ogólnie można polecić. A nabłyszczacz dla tych co bawią się w detailing. -
A ja też zdałem za pierwszym razem, na egzamin praktyczny z teoretycznym razem w tym samym dniu czekałem 2 tygodnie w Częstochowie.
-
Uszkodzona pompa paliwa?
-
Ale macie kolejne ciekawe zajęcie pt. czyje zabawki w piaskownicy są lepsze. Jakby (nie daj Boże) przyszło komuś spotkać się na drodze z np. kilkuset kilogramowymi elementami stalowymi, które niefortunnie spadają z przyczepy, z którą akurat się mijacie to gwarantuję, że nie będzie miało znaczenia czy jedziecie fiatem 126p czy najbezpieczniejszym samochodem dostępnym na rynku. Więcej zależy od przypadku niż od tego ile gwiazdek ma samochód. Pozdro i szerokiej drogi w Waszych najbezpieczniejszych samochodach.
-
Kolega zwolnił, zwiększył uwagę, wyjebał nie ze swojej winy, a i tak znajdują się tacy, którzy twierdzą, że to jego wina bo jechał np. za szybko. To może aby było sprawiedliwie to powiem, że jechałeś kolego za wolno bo gdybyś leciał setką to koleś musiałby skręcać za Tobą, a tak miał okazję wskoczyć przed Ciebie. Szczerze mówiąc, a to nie jedyny temat, który to potwierdza bo nie tak dawno też był podobny - wychodzi na to, że aby motocyklista nie był winny wypadkowi musi w ogóle nie wyjeżdżać z garażu albo podróżować z motocyklem na lawecie a'la mentos machine, tylko, że to też niczego nie gwarantuje.
-
I znowu żwirek na drodze... dywersja drogowców
tmi odpowiedział(a) na vasiliy temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Już widzę te naklejki... Drogowcu, patrz co sypiesz na drogę. Sprawdź dwa razy. MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE forum.motocyklistow.pl joke, pod petycją oczywiście się podpiszę obiema rencami i nogyma. Jakby się tak poważniej zastanowić, to kto inny jak nie motocykliści powinni się tym zająć, jeśli z tego środowiska nie wyjdzie ofensywa to z żadnego innego. -
Kto zaczął od sporta 600 lub więcej
tmi odpowiedział(a) na Lukers temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
IMO jak się ma olej w głowie to nie kupuje się sporta na nasze polskie drogi. :-D -
Część, która ma za zadanie przyjąć całą siłę uderzenia na siebie to specjalna gąbka/pianka - materiał wewnątrz kasku. Jest to wewnętrzna część kasku, ale nie ta, która bezpośrednio dotyka głowy bo pomiędzy jest jeszcze wyściółka. Zewnętrzną warstwą jest specjalne tworzywo, które raczej ma za zadanie nadać kształt, aniżeli absorbować cokolwiek. Pęknie, czy nie pęknie, uważam, że to jest bez znaczenia. Z tego co wiem, żaden producent nie daje gwarancji, że jego kask nie pęknie. Najdroższy kask nie jest wcale kaskiem najlepszym, bo są badania, które dowodzą, że od kasku za 1500 zł renomowanej firmy, potrafi być lepszy kask mniej znanej firmy i tańszy o 1300 zł. Płaci się po prostu za wyposażenie, malowanie i za firmę również, ale dokładanie do coraz droższego kasku NIE JEST dokładaniem do własnego bezpieczeństwa. Dokłada się wtedy często do komfortu podczas jazdy, do lepszej wentylacji, aerodynamiki, wyposażenia dodatkowego, dostępnych akcesorii, serwisu no i ewentualnego malowania. http://sharp.direct.gov.uk/ Oczywiście znajdą się i tacy, którzy podważą to co w tym linku, pewnie wiedzą lepiej.
-
Kto zaczął od sporta 600 lub więcej
tmi odpowiedział(a) na Lukers temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Po co trzymać szufladę na biurku?, nie lepiej ją włożyć do biurka? ;-) -
www.ride2die.com Miłej zabawy.
-
Kto zaczął od sporta 600 lub więcej
tmi odpowiedział(a) na Lukers temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ale macie podniete. Fajowa zabawa nie? ks-rider, daj sobie spokój, na co Ci to?, chyba, że traktujesz to jako rozrywkę to spoko :icon_mrgreen: pozdro IMO temat skwitować można takim jakim jest: sportowe motocykle i samochody nie powinny mieć swojego miejsca tam gdzie kończy się nawierzchnia toru, rozwiałoby to masę wątpliwości. W krajach zachodnich ludziom nie pierdoli się w głowach i zamiast pie**olić na forum na tematy tak denne jak ten, po prostu uczą się jeździć. Mają zajebiście, może u nas kiedyś też tak będzie. -
Która de facto jest zaliczana do broni białej i na którą posiadanie trzeba mieć zezwolenie. Made in Poland.
-
I znowu żwirek na drodze... dywersja drogowców
tmi odpowiedział(a) na vasiliy temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Mów sobie co chcesz ale są miejsca gdzie drzewa są totanie wycinane!. Przykładem jest remont drogi krajowej na długości już ok. 30 km. Drzewa wycięte, pnie wyciągnięte. Trochę ten rów może za duży bo 15 metrowy :banghead: Jestem za petycją. I fajnie byłoby się czegoś dowiedzieć o ewentualnych przepisach jak dochodzić swojego w momencie wyłożenia się na tym gównie. -
Glosno było go slychac, co nie znaczy, ze szybko jechal, poza tym powodem wypadku mogl być motocykl-mina. Tego nie wiemy, wiec nie oceniajmy pochopnie.
-
Miałeś fuksa. Uważaj bardziej kolego, nie ze względu na siebie ale na Tą piękną małą istotkę na Twoim motocyklu :/ To właśnie ona powinna Ciebie samego skłonić do jak najbardziej ostrożnej jazdy, nie wykazałeś się, dzięki Bogu skończyło się dobrze. Zastanów się nad tym milion razy.