Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Gratuluje obywatelskiej postawy, nalezy Ci sie medal z kartofla, zreszta, na taka postawe to i kartofla szkoda. :icon_question: No tak jak sie nie ma homologacji i prawa do jezdzenia po drogach publicznych to rozumiem, ze jest sie solidarnym nawet z pijakami. Miklas, my juz kiedys tez mielismy przyjemnosc podyskutowac o ciuchach, tym razem spbie podaruje jakakolwiek dyskusje, najlepiej jezdzij w stringach, bo przeciez nie maprzepisu. Zdrowia cielesnego zycze, bo w gornej czesci raczej nic nie ma, i nie ma to znaczenia czy w tym przypadku bylo tak czy inaczej. :icon_exclaim:
  2. Redagujacy jakos nie blysnal, wiedza fachowa zerowa, zadnych konkretnych faktow i profesjonalnego opisu, mimo tego cos mi sugeruje, ze auto skrecalo w lewo i wymusilo pierszenstwo motocykliscie. :)
  3. Wybor jest dobry, w upalne dni sam tak jezdze. spodnie jeansowe sa rowniez wyposazone w ckevlarowe wkladki na biodrach i kolanach + protektory, o tym, ze kosztuja nie trzeba wspominac. W przyszlosci mozesz na to kupic odp kombinezon i tez bedzie gucio. ochrona nog rowniez jest przewidziana odp. szorty z protektoramioraz nakolanniki daja rowniez jakies tam bezpieczenstw. Nalezy sie jednak zastanowic do jakich poredkosci, jakim stylem itp. :)
  4. Moze ale nie musi w zaleznosci od modelu, kraju. taka jak wyzej moga byc rozne wysciolki. :)
  5. Swego czasu zamiescilem na forum test Hyosunga 125 na 12500 km. jest pod " ranking niezawodnosci ", znajdziesz w wyszukiwarce. Moim osobistym faworytem jest MZ w 4T moze nie wyglada szalowo ale jest mocny 15 KM w 4 T to rzedkosc, fajnie sie nim jezdzi, nawet jezeli jest sie wysokim, jest maloproblemowy. :icon_mrgreen:
  6. Przyjaciel mojego dobrego kumpla Jezdzil w w takowym wyczynowo. Stwierdzil, ze jakosc farby troche odbiega od standardow - potrafi zmienic kolor, niezbyt wytrzymale. Aby nie bylo nie jest to moja opinia. Sam dwa lata temu rozmawialem z Grandysem w Lodzi na temat uszycia, jednak cena jaka mi podali walila z nog, taniej byloby mi dac szyc u mnie pod nosem mialbym zaoszczedzone miedzy 200 a 400 €. Carlos 800,- € za kombi na miare to naprawde kupa kasy i warto rozejrzec sie rowniez za innymi, a jest ich sporo. Schwabenleder, Stadler, Erbo, Joy, Alane, Harro, Kushitani, Winkbauer, IXS, Dainese i sporo innych ktorych juz nie pamietam. Pierwszy blad to szycie kombi podczas sezonu, za to rowniez sie placi. Kombi na miare szyje szyje sie zawsze poza sezonem, sa zupelnie inne ceny, lub dodatkowa mozliwosc wyboru kolorow, aplikacji czy innych. ;)
  7. W zeszlym roku kosztowalo 250,- € za trzy dni, teraz € jest tansze. :crossy:
  8. Abys jaknajszybciej wylizal sie i nie pozostaly Ci zadne dlugotrwale sktki. A Sk****elowi wstrzymalbym mozliwosc robienia ( wydania ) PJ dozywotnio. :biggrin:
  9. nie bardzo rozumiem czemu akurat ich sie czepiasz ? Ci akurat mogo prowadzic bez jakichkolwiek przeciwskazan. I wlasnie dlatego sa okreslone, dopuszczalne wady ktore musza byc skorygowane lub do pewnych wartosci, przekraczasz je i dupa blada No teoretyk jestes niezly, tylko z praktyka raczej u Ciebie kiepsko, przeoczyc rowerzyste czy pieszego to naprawde zaden problem, gdybys liznal troche zagadnienia wiedzialbys, ze 75 % wypadkow z udzialem motocykla jest spowodowanych przez jego niezauwazenie na lewoskrecie i z regoly sprawcy wypadkow mieszcza sie w normach wad wzroku, wiec prosze nie wprowadzaj nowych teori. No jezeli nawet tak prostego zagadnienia nie rozumiesz ( helm ) to dalsza dyskusja nie ma raczej sensu. Jezdzij bez nakolannikow za 40 -50 lat napewno bedziesz wiedzial dlaczego ie lupie w kolanach, mozesz byc pewny, ze reumatyzm Ci sie ukloni :flesje:
  10. Zedra z ojca kase, a ojciec z Ciebie skore :flesje: W kamieniolomach tez mozesz odrobic :biggrin: Salomon nie bylby raczej taki pusty aby w terenie zabudowanym prowadzil z predkoscia 92 km/h :icon_mrgreen: teraz najprawdopodobniej bedziesz placil i plakal :icon_mrgreen: :crossy:
  11. W Kutym zeszlego roku w Motorrad'zie byl konkretny rysunek / projekt. Dokladnie jak rok czy poltora wczesniej w przypadku K 1200 S. BMW ma swoja typowa dla firmy polityke " przypadkowych " przeciekow ktore trafiaja do prasy. Wcale wiec nie zdziwilbym sie gdyby za jakis czas ten model sie pojawil, ( W Krzypadku K 46 -1000 R ) wcale nie bylo inaczej - prototym jezdzi ). Tu mozecie to sobie oblookac http://www.motorradonline.de/.252721.htm?t...ld_popup&bild=1 :)
  12. Michoa troche chyba w tym poscie wyzej przesadzasz :icon_twisted: Coz takie zycie. Po czesci Cie rozumiem, chyba sam wiesz co bedzie, jezelidojdzie do jakiegos wypadku. Przepis jest przepisem, i niestety aby poruszac sie w ruchu publicznym to wzrok musi byc OK bo to dzieki niemu w 90 % jestesmy na niego wlasnie zdani. To tak jakbysmy chcieli porownac do prowadzenia po alkoholu przeliczajac dioptrie na promile. Osobiscie jestem za tym aby kazdy kto porusza sie po drogach publicznych na pojazdach silnikowych miaj PJ odpowiedniej kategori. Czlowiek nie jest w swojej budowie anatomicznej skonstruowany aby przezyl predkosci wieksze niz est w stanie rozwinac na swoich wlasnych girach czy lapach a i te przy blizszym spotkaniu ze sciana czy betonowym filarem moga skonczyc sie smiercia. Powinnismy tez sobie uswiadomic, ze w zyciu wszystko cos tam kosztuje i nie wszystko mozemy miec za darmo. W innych krajach ( nietylko w Niemczech ) np. Wloszech jakos nikomu nie przeszkadza to, ze na skooter trzeba miec odp. i adekwatne uprawnienia i jakos sprzedaz skooterow tam nie kuleje. :biggrin:
  13. K 1850 a koncowke mozecie sobie sami ustalic, w kazdym razie 6 cylindrow w rzedzie. :icon_twisted:
  14. Co do ergonomi, ekonomiki czesci zamiennych, techniki, niezawodnosci wypowiadalem sie juz ponad rok temu, tylko, ze nikt tego raczej nie chcial sluchac, bo bm'y sa do dupy. Gdybym nie byl zadowolony z calosci ( mimo, ze z moja pierwsza mialem dylematy ) to napewno nie kupilbym tego samego modelu ponownie ( co prawda jest to juz zupelnie inny motocykl ). Niestety nie widzialem zadnej innej alternatywy - CBR 1100 XX bez ABS'u ( i kardana ) to nie to. :biggrin:
  15. Z przykroscia stwierdzam, ze raczej nie wiesz o czym mowisz - sorry piszesz. Ani jedno ani drugie nie ma nic wspolnego z pasywnym czy aktywnym bezpieczenstwem. W ktorym momencie ? :biggrin: Poteoretyzowac mozesz, daje to mozliwosc poprawienia sobie usmiechu pod nosem :) Nie chce Cie zniechecac ale ta kwadratura kola, zostala juz przerobiona chyba przez wszystkie liczace sie firmy produkujace ogumienie i jakims dziwnym trafem, wszyscy doszli do tego samego, a kolo kolego juz zostalo wynalezione. :bigrazz: :smile:
  16. Siemka Olsen ! Tak jak sam zauwazyles lepiej kupic ten ciut ciasniejszy, lub poprostu probowac do skutku, nie patrzac na firme czy model ( o design nie wspomne, he, he ). :cool:
  17. 14 lat temu to faktycznie bylo modne, nie wiedzialem, ze tak dlugo sie to utrzyma, he, he Utrata homologacji, ubezpieczenie moze odmowic pokrycia szkody przy wypadku, czyli mozesz ( niekoniecznie musisz ) zostac na kosztach. :icon_mrgreen:
  18. Szczerze mowiac to nie patrzylbym tylko i wylacznie na sam max przebieg. Wazna jast rowniez przyczepnosc, zwlaszcza w deszczu ( na suchym z regoly wszystkie daja rade ) Osobiscie polecam Z6 Metzelera.
  19. To, ze Pirelli jest wlascicielem Metzelera niekoniecznie swiadczy o tym, ze gumy sa takie same. :icon_eek:
  20. Siemka ! Pozycje i ergonomia na obydwoch jest dobra - oczywiscie odczucie subjektywne - trzeba sprawdzic samemu. Majac czterdzieche testowalem Pan'a ijest to zajefajny motorek, moment obrotowy, praca silnika zupelnie inna bajka, Jak dla mnie to bylaby ona dobra ale za jakies 5 lat, na razie jakos za mlodo sie na nia czuje. Ze znanych wad Hondy ogolnie tendencje do wezykowania przy predkosci od ca. 180 km/h do maxymalnej. jezeli wiec nie bedziesz jej wykorzystywal to moim zdaniem bedzie dobry wybor. Co do BMW nie powiem wiele ale moze byc poreczniejsza. Sugerowal bym sie rowniez odczuciami drgan / wibracji silnika, w Hondzie jest ona subjektywnie jak dla mnie przyjemna w boxerze jakos jej na razie nie trawie. :icon_eek:
  21. Jezeli nie ma wyrobionej psychomotoryki to wlasnie w tym momencie nie ma o tym w ogole mowy, bo on nie jest w stanie tego po prostu wykonac. :biggrin:
  22. Niezupelnie, sa bowiem jeszcze motocyklisci ktorzy w dwa lata kreca tyle co inni w lat 20. :D Znam bankiera ( na brak kasy nie narzeka ) ktory zaczal jezdzic dwa lata temu ( ma ponad 50 - tke ) co tydzien w weekend spadza na roznego rodzaju szkleniach suma sumarum malo kto jezdzi jak on :icon_eek: :buttrock:
  23. Pogody raczej sobie czlowiek tak do konca nie wybiera. Deszcz zawsze moze sie przytrafic. Patriko masz moto do jazdy czy do lansu ? nie musi byc totalnie uswinione. Poigrywanie ze szczesciem na moto jast prawie zawsze, Jak sie ma dobre opony i jedzie normalnie to raczej bez problemu daje sie rade. ja tam w " K " lancucha w ogole nie smaroje :D, w endurakach to co innego :icon_eek: :buttrock:
  24. Jakie osiagi ? Wymien co masz na mysli :D Zdajesz sobie sprawe z tego, ze porownujesz jablka z gruszkami ? To dwa zupelnie inne motocykle w dodatku zupelnie inna klasa PJ :icon_eek: Wybaralbym miedzy dwoma modelami Hondy z silnikami w 4T albo CBR 125 albo wersje Enduro ( z ta sama jednostka napedowa ) Moim faworytem bylyby jednak MZ: Bujalem sie takowa ( 4T ) przez tydzien do pracy ( 46 km dziennie ) i b. mi sie podobala. Trzba jednak zdac sobie sprawe, ze przy 90 km /h silnik jest juz calkiem niezle obciazony. :buttrock:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...