ks-rider

Helmy tego typu nadaja sie co najwyzej do miasta, w rerenie niezabudowanym, jest juz inna bajka, wiekszy opor powietrza, przy obrocie glowy sa glosne i mozesz miec wrazenie, ze chce Ci glowe urwac. Od siebie polece ten

O zlotowce nic nie pisalem, bo bylo by to smieszne, niemniej jako sprzedajacy powinienes wiedziec na ile wyceniasz sprzet. Cena zawsze powinna byc taka aby i sprzedajacy i kupujacy byli zadowoleni, przemysl i w razie czego daj na PW.

W Przypadku nowego i owszem moze byc nieoplacalne, w przypadku uzywanego wyglada to juz nieco inaczej. Panowie, pytanie bylo retoryczne, :icon_mrgreen: Nawet nie pytam kto robi okresowe service'y w aucie po gwarancji, ja nie :icon_mrgreen: . :crossy:

Ty widzisz to tak, a jawidze to nieco inaczej. Wpierdol nie dostaje sie za darmo, nawet w PL, choc i czasami i na niewinnego trafi. Ale po co ten placz o karanie za przekroczenie predkosci ? Jest ograniczenie, to jedzie sie tyle ile jest podane, chce wiecej, to licze sie z kosztami - proste ! I nie pitolcie, ze sie nieda ! :crossy:

Faza, Calkowicie zgadzam sie z Toba, ze do scigania jest policja, niemniej gdy zostanie wskazanych kilku to sprawdza sie alibi itd, itp. Wkopany nie siedzi na policji jak ciele prowadzone do rzezni tylko sklada zeznania wyjasniajace ktore sa sprawdzane a sad na trzezwo rozwaza, taka jest procedura. Byc moze, ale nie mnie to rozsadzac. nie przesadzaj spojrz wyzej. Heniu, co jest normalne ? Jezeli na calym swiecie malolaty maja ulanska fantazje, to ktos nieco madrzejszy robi wszystko aby ograniczyc ta fantazje, w PL jakos nic w tym kierunku sie nie robi, gdyby nie EU to dlugo jeszcze 18 – latkowie sprawiali by sobie lytra na pierwsze moto ginac jezeli nie na drogim, to na piatym zakrecie. @ Xp naprawde PIEKNIE napisales, slowa uznania ! Faza, mne kiedys przyuwazyla policja i chcieli zrobic to samo, na szczescie dla mnie skonczylo sie jedynie pouczeniem. Jestem tez naprawde pelny uznania dla Twojej pedagogiki ! Moj ojciec tez perswaduje i mojej corce i mnie, ze powinnismy sprzedac motongi, w przypadku corki dal spokoj, bo wie, ze to lubi, w przypadku moim dalej truje. Jestem prawie dwa razy starszy od Ciebie i wiesz jaki mam stosunek do kazania mego ojca ?

W ktorym miejscu diesel jest nieoplacalny w PL - brak podatku drogowego ? W Nemczech jezeli malo sie jezdzi to jeszcze zrozumiem, bo podatek do niedawna byl znacznie wiekszy wiec roznica w cenie zakupu i podatku dawala sie troche we znaki. :crossy:

Na calym swiecie ( z malymi wyjatkami ) policja jest popierana, uzalezniona od wspolpracy ze spoleczenstwem. Sprawdz sobie co znaczy slowo milicja. Jezeli samo spoleczenstwo sie juz burzy na takie zachowanie to chyba nie dziw, ze domagaja sie ukarania sprawcy, mi w przeciwienstwie nie zalatuje to samosadem, bo do tego jeszcze daleko. Co najwyzej zastanawia mnie dlaczego w PL kary za jazde bez PJ, po pijaku sa tak niskie ? Dlaczego taryfikator konczy sie na sumie 500 pln'ow, dlaczego przekroczenie predkosci o prawie 200 % jest tylko wykroczeniem kwalifikujacym sie pod mandat i ewentualne 10 punktow. Spytaj czy to Szramera, czy Qurim'a jak traktowane jest to kraju myszki Micki czy na wyspach UK'ju, o Skandynawi czy Niemczech nawet nie wspomne :crossy:

Zbychu, zdaje sobie sprawe, ze jeden debil to nie norma, problem w tym, ze od jednego debila sie zaczyna, przejrzyj ten temat, i nie przeraz sie, ze dla niektorych to normalka. :crossy:

Czytam i nadziwic sie nie moge ! Narzekacie, ze jest zle, zaczyna sie od kradziezy ale czesci kradzione sa najlepsze, bo sa najtansze. Chcecie aby byla kultura na drodze ale przestrzegac przepisow maja inni, samemu jest sie od tego obowiazku zwolnionym, hmmmm, schiza czy jak ? Jezeli w Waszym mniemanu zgloszenie takiego delikwenta jest podpierdzieleniem czy podkablowaniem to po prostu zal mi Was, zyjcie wiec dalej tak jak do tej pory, gwarantuje, ze przez nastepne wieki nic sie nie zmieni. :icon_mrgreen: :crossy: Jezeli chce sie miec porzadek to zaczyna sie od samego siebie

Nie zaczyna sie rozmowy od pytania ile by kupujacy wylozyl, bo moze Ci szczeka opasc :icon_mrgreen: - ze tak malo :icon_mrgreen: :crossy:

Panowie, a tak apropo to nie pitolcie, ze 200 000 km sie nie czuje Owszem moze i roznica jest nieduza ( w zaleznosci od marki i modelu ale jest ona odczowalna, zwlaszcza gdy ma sie porownanie co do modelu jaim sie smiga. :crossy:

Tu przyznam Ci racje, jest tylko jedno ALE ! Szkolacy zna co najwyzej osobe ktora szkolil, ale niestety nie zna osoby egzaminowanej kora w jednym i drogim przypadku nosi to samo imie i nazwisko, ba jest rowniez tego samego dnia urodzona Racja, wczoraj moj najlepszy kursant uwalil – dwa sygnalizatory swietlne przed parkingiem gdzie dostalby PJ. Przedwczoraj dalbym za niego glowe, taki pewniak byl – a egzaminy zdaja ludzie jezdzacy duuuuzo gorzej. Marzka, mialem chlopaka przy ktorym gdy prowadzil moglbym spokojnie uciac drzemke i zadnego problemu by nie bylo, jezdzil rewelacyjnie a zzeral go stres egzaminowy – takich osob wcale nie jest malo ! Myslisz, ze sprzedaz aut spadnie do zera ? Watpie, NA zachodzie zmienia sie je w okresie leasingowym co dwa lata, i jakos wszystko sie kreci, tylko swiadomosc jest inna, ceny troche tez, ale to juz inna bajka. :crossy:

Mnie kiedys na wyjezdzie z Bydgoszczy dwoch mundurowych chcialo skrecic na predkosc ruska ktory jechal przedemna, do niego nie zdazyli wysiasc wiec padlo na mnie. Mowili mi, ze potraktuja mnie ulgowo - czyli zadali 500,- W efekcie koncowym dostali gowno. :crossy:

Ale czemu ten placz ? ( przyslowiowo ) Koszta nie sa znowu az takie wielkie - z regoly, nie jednorazowe. Pozatym, jezeli nie chcesz miec tych drogich kosztow ekspluatacji ti co robisz ? Taaaaaak kupujesz nowe auto - pytanie tylko czy Cie na to stac ( nie bierz osobiscie - nie chodzi o Ciebie ) :crossy:

I owszem, przyznaje racje, z drogiej strony lepsi kozacy sie lamali 1. Wiec moze byc kwestia czasu kiedy ktorys peknie. 2. Badz pewny, ze jakis sie znajdzie, 3. podejrzewam ze nawet jezeli bedzie kilku to da sie ustalic ktory to byl, noieco trodniejsze zagadki kryminalistyczn ei polscy policjanci rozwiazywali, kwestia nakladu pracy / sledztwa. Moze, a tezaz moze poniesie konsekwencje. Zawsze mozna go jeszcze pochowac na Wawelu. :icon_mrgreen: :crossy:

Ilu znasz takich ktorzy maja taki sam motocykl i takie samie ciuchy ? Nie mam zamiaru sie tu na ten temat rozwodzic, wiem tylko, ze sporawa ergonomi zajecia pozycji na motocyklu, ulozenia sie ciuchow na ciele jest wykrywalna i rozpoznawalna, pozostaje tylko pytanie jak sad by do tego podszedl. Alibi mozna sobie rowniez zalatwic, pytanie rowniez na ile " swiadkowie " beda wiarygodni, jak to mowia widzialo sie juz konie zygajace pod apteka. :crossy:

A co to ma do rzeczy ? Gdzie jest napisane, ze przejazd mieczy dwoma punktami musi trwac tyle a tyle ? W danym dniu o danej godzinie trwa tyle a w innym dniu o innej godzinie trwa tyle. Cos niejasne ? Idac tym tokiem myslenia w jakim celu prowadzi sie procesy poszlagowe ? Nie wiem gdzie i na jakim murzynowie zyjecie, ale sprawa jest prostsza niz sie wydaje. Udowodnienie tego jest juz dawno opatentowane. Problem tylko w tym, ze najpierw trzeba tego delikwenta dorwac a to moze nie byc latwe. Piorko, taryfikator, taryfikatorem a sad i jego orzeczenie to troche inna bajka, taka jest przynajmniej moja opinia. Widac w PL mandyty sa stanowczo za tanie skoro ludzie tak szybko jezdza. :crossy:

Przesliczna ! Ne chcesz sprzedac ? :crossy:

Ciekawe co bys powiedzial gdyby strzelil Twoja mlodsza siostre ktorej mozg rozprysnol by sie po calej szerokosci drogi ( tylko nie mow, ze mlodszej siostry niemasz ) A tu Cie popre ! O ile dynda mi gdy ktos przycisnie w terenie niezabudowanym o tyle w terenie zabudowanym zero litosci. :crossy: Dlaczego ? We Wloszech zabrali by maszyne, dowalili kare, i w pierdlu tez by pare godzin jeszcze spedzil, o Szwajcari wogole nie wspomne ( ostatnia kara to z tego co pamietam 2 milionow CHF ), w Norwegi bylo by ciekawiej, zereszta nie tylko. Ciekjawe dlaczego w Skandynawi ludzie jezdza tak jak przewiduja przepisy a na ich poludniu to.....

Jezeli jest z Niemiec to w papierach powinno byc wpisane w jaki sposob zostal zdlawiony. Jak to co robia, stosuja sie do panujacego prawa, skoda, ze w PL tego nie wprowadzono, zylo by mnostwo mlodych ludzi ktorzy dzis leza na cmentarzu. :crossy:

Wiekszego bledu nie mogles zrobic, ale Twoj cyrk i Twoje malpy. Zycze, abys przezyl :crossy:

Mrugal, ale kolega ja ladnie wypucowal, foty calkiem fajne dawaj reszte. :crossy:

Szkoly mam z regoly pod samym nosem, zadnych dluzszych dojazdow, w sezonie zdarza sie i dojazd moto do auta :icon_mrgreen: Szkole na dwoch pojazdach, dzieki temu mam mniejsze przebiegi, oprocz tego szkole na automacie, co tez skutecznie redukuje przebieg moich aut. :crossy:

Temat jest trudny, krzywe lagi ( pytanie tylko jak bardzo krzywe ). Potrafie zrozmiec, ze nie wszystko mozna wiedziec, nie wszystko dostrzec. Problem jest w tym, ze slepi w karty nie graja. ( Sam kupilem swoje pierwsze auto w Niemczech z przedmuchem uszczelki pod glowica, naprawa miala kosztowac 500 DM ale ojciec mi ja wymienil - koszta cos kolo 70 DM ) Kupno uzywanego jest problematyczne,bo nigdy nie wiesz co w trawie piszczy, dlatego albo bierze sie z soba fachowca albo zaprowadza autodo fachowca. Pozostaje tez pytanie co zrbisz gdy wiesz na 100 % ze np. lagio przy sprzedazy byly proste, a po sprzedazy raptem sa krzywe ? :crossy:

Mozesz dostrzec, ze rama jest spawana ? Krzywa juz nieco co innego. :crossy: