ZIGGI

Napewno Pro-Motor i chyba Sabro czy jakoś tak. Sam jeszcze nie korzystałem. A czy Ty jesteś polka czy czeszka bardziej?

Policjanci przechodzą testy, które maję wykluczyć tych co nie trzymają ciśnienia. Czyli na blokadzie powinni być kompetentni i wyselekcjonowani.

Nie będę się wypowiadał o Mentosie ani o stuncie, ale jedno wiem napewno: Na tym symulatorze nie działa jedna z dwóch sił, które unoszą moto do góry. To chyba istotna różnica dla kogoś świerzego co z symulatora przeskoczy na real. Ale dla zabawy sam bym spróbował.

Czy mam rozumieć, że wg Ciebie policjant słusznie zrobił zabijając tego chłopaka??? Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale każdy jeden przypadek użycia broni przez policję jest ściśle określony przez przepisy. Nawet w przypadku PEWNOŚCI, że uciekający jest niebezpiecznym przestępcą policjant ma zas*any obowiązek chronić także jego życie do chwili gdy nie zagraża osobom trzecim. W momencie kiedy chłopak minął blokadę i uciekał nie stanowił już zagrożenia więc ewidentnie gliniarzowi puściły nerwy. Przepisy dotyczące obchodzenia się z jakąkolwiek bronią palną też mówią, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy zaniechać strzału. Gliniarz, który dostaje ostrą broń i idzie na ulice łapać bandytów ma to ku*wa wiedzieć i na spokojnie i w nerwach! Od wyroków są sądy a od karania więzienie. A nie jakiś niedouczony przygłup w mundurze. Ja do policji miałem bardzo duży szacunek. Niestety swoją ciężką pracą przekonali mnie do zmiany poglądów.

Powinieneś też wziąć pod uwage, że korzystasz z tego forum nie płacąc za to ani nie oglądając żadnych reklam. Trochę szacunku dla pracy modów. Czytasz to co Cię interesuje, ale nie czytasz wszystkiego - Oni muszą czytać wszystko i mają prawo reagować bardziej zdecydowanie w niektórych przypadkach. Po przeczytaniu wszystkich tematów o butach cross/enduro nie znalazłem odpowiedzi na żadne pytanie które sobie stawiałem. A w pewnym momencie sam zdałem sobie sprawę, że czatuję ..... ajem sory.

Mnie się wydaje, że to lipa. Żadna orteza nie usztywni Ci stawu bo przylega do miękich części ciała. W momencie przegięcia stawu orteza ci się przesunie a staw i tak zwichniesz. To może mieć sens w przypadku zabezpieczenia stawu takiego jak kolano przed przeprostem ale nie pomoże przy obrocie łydki względem uda. W przypadku nadgarstka, który kręci się we wszystkie strony, musiałbyś te cudo ścisnąć tak mocno, że krew by nie dopłynęła do palców.

Żaden pies nawet w ilości 5 czy 10 sztuk nie zabezpieczy cię przed kradzieżą. Pies działa szablonowo i leci jak głupi do ogrodzenia.... porcja gazu i po psie. Poza tym są specjalne gwizdki ogłuszające niesłyszalne dla ludzi. Żaden pies nie wytrzyma bulu jaki wywołują w uszach. Pies może cię obronić przed obszczymurami. Najlepsze jak zwykle samoróby. Alarm który zadziała po otwarciu drzwi + gruby łańcuch zapięty np. do oczka wbetonowanego w podłogę. Jeśli mimo to ukradną..... to się ciesz, że cię tam nie było bo by cię zabili a i tak by ukradli.

A ja mam 192 cm i wkurza mnie, że jak stoję na motorku to mam kolana na wysokości kierownicy. :icon_mrgreen: Każdy ma jakieś problemy.... P.S. Moja sisterka jak przyjeżdża to mnie zmusza, żebym dał jaj pojeździć

No tak... Enduro to więcej niż motor. Biorąc jednak pod uwagę cel jaki autorka chciała osiągnąć :) Lepiej na asfalcie pamiętać, że to asfalt i nie stosować techniki jazdy z enduro. A najlepiej jeździć tylko na enduraku i nie ma mowy o pomyłce :icon_mrgreen:

Witam. Właśnie zaczynam kolejną przerwę w jazdach :icon_mrgreen: Niby taka sobie glebka a tu kierownica zgięta i klamka połamana.... - wydatki Mam takie pytanie: Ponieważ nie jeżdżę zbyt długo - nie mam rozeznania, no i nie wiem czy to normalne, że jak dotąd tylko raz się wypierdoliłem bez strat w sprzęcie? Czy za każdym razem coś musi pęknąć albo sie urwać? Czy ja może źle sie wypierdalam? Przy okazji pytanko pomocnicze: Czy warto kupić coś takiego? http://moto.allegro.pl/item205281499_kiero...oss_enduro.html Czy może z aluminium? http://moto.allegro.pl/item205879238_kiero...duro_22_mm.html P.S. Weźcie pod uwagę, że dosiadam MTX-a 87r.

Są już w IV RP fotoradary robiące zdjęcia i z przodu i ztyłu. Sprowadzone specjalnie z myślą o motocyklistach. A nie jest tak, że jeśli właściciel nie chce lub nie może wskazać winowajcy to odpowiedzialność spada na niego?

Nie tak dawno na forum odbyła się wojna z "ekologami" z forum "przyroda" gdzie miało miejsce jawne nawoływanie do zastawiania pułapek na crossowców w postaci linki między drzewami itd. Nie zagłębiając sie w szczegóły: Są dobrzy i źli. Dobrych sie nie widzi a złych się nienawidzi. Jak się trafi jeden co chce wymierzać sprawiedliwość to zwykle nie pyta kto jest kto. Nie masz pojęcia jakie to uczucie zauważyć w ostatniej chwili dół wykopany w drodze albo drut między drzewami mogoący Cię wyprawić na tamten świat lub wózek inwalidzki. Zatrzymujesz się, gasisz moto i .......... chce Ci się płakać.

Ja czasem ganiam motorki swoim niebieskim 1.0 Fire ale tylko po to, żeby popatrzeć o tę sekundę dłużej na motor. :D Jakie tam zacięcie rajdowe....

No tak... to już któryś z kolei taki gniot na tefałenie. :D

Kurde, na logikę: Skoro widzisz, że kierownica jest skręcona to chywa widać w którym momencie zawieszenie traci symetrię? I do tego nie trzeba wiedzieć co to laga czy półka :)

A jakie masz doświadczenie po 2 latach posiadania B? Ile km przejechałeś? Myślisz, że fura i motocykl to to samo? Potrafisz już reanimować poszkodowanego?

Kolega jest nowy na forum, i może jeszcze nie ma nawyku z korzystania z opcji "SZUKAJ". Proponuję mu wybaczyć i nie zniechęcać go do korzystania z forum takimi ironiczno-lekceważącymi komentarzami, chociaż niektóre były nawet zabawne. A koledze radzę przeczytać ten temat: http://forum.motocyklistow.pl/baba-skrecal...ewo-t71866.html A potem zastanowić się nad jazdą ww. motocyklem

Albo zainwestuj i dobrze naucz sie jeździć, albo daruj sobie motocykle. Jeśli naprawdę to Cię pociąga i kręci, to znajdziesz na to i pieniądze i czas. Jeśli nie, to powaznie zastanów się czy ta literka w prawku jest Ci potrzebna? Najlepiej uczyć się od doświadczonych kolegów. 20 godzin to za mało.....

80 km/h to i tak za szybko jak na teren zabudowany..... ale jak sobie wspomnę jak mi się zdarzało przeginać pałę... i nie tylko mi..... Ludzie nie powinni umierać w tym wieku.

Nie znałem chłopaka ale aż mnie ściska jak to czytam... Teraz jedyne co można zrobić, to pomyśleć nad tym dlaczego tak się stało? Kilka lat temu w identyczny sposób zginął chłopak z mojej okolicy. Miejscowy debil robił popisówę pod klubem i wyskoczył z podporządkowanej Ibizą.... Śmierć na miejscu. Niezaprzeczalna wina kierowcy samochodu, ALE: Gdyby miał zapięty kask, Gdyby miał przepisowe 40 km/h a nie 80 i gdyby Etka miała sprawniejsze hamulce..... Prawie napewno by przeżył. Dlatego proszę wszystkich nabuzowanych nastolatków, żeby zrozumieli, że do szaleństw trzeba nabrać doświadczenia i dojrzałości. Wypadki były i będą. Człowiek jest omylny i nic tego nie zmieni. Po to są właśnie ograniczenia prędkości i inne normy drogowe, żeby zminimalizować skutki ewentualnego błędu. Czy warto wierzyć, że jest się lepszym kierowcą od innych?

Ostatnio było głośno o crossowcach w Jurze, bo poczynili tam niesamowitą dewastację unikatowych zakątków krajobrazu. Mam nadzieję, że zaplanowaliście trasę z poszanowaniem matki natury. Kolejna wojna z ekologami i nagonka w mediach nie przyniesie nic dobrego raczej. Pozdro

Taki, że dobrze się skończyło bo się nie roz**bał.

A czy Ty przeczytałeś co jest napisane na ich stronie? http://www.makland.com.pl/ Wg. mnie wszystko co dotyczy klocków, to ich produkcja lub regeneracja a nie oferta zestawów naprawczych. A co dotyczy okładzin to nie piszą nic o zastosowaniu ich do samodzielnej naprawy klocków. Ktoś głupi Ci bredni naopowiadał więc mam prośbę, żebyś nie powtarzał tego dalej bo jeszcze ktoś to będzie próbował zrobić. Taka regeneracja to zbyt poważna sprawa jak na domowe warunki a klocki to zby poważne części w motorku, żeby taką manianę odstawiać.

Postawa - DOBRY LEKARZ Nie łykaj nic bez konsultacji i badań bo nie wiesz czy to więzadła czy przeziębienie stawu czy inne coś np. alergia. Spróbuj zmierzyć termometrem temperaturę w obu kolanach i zobacz czy się różni. Jeśli tak to masz stan zapalny i nie musi on być wcale spowodowany uszkodzeniem więzadeł. Może w ferworze walki stuknąłeś się w to kolano i wystarczy mu odpoczynek. Staraj się tego nie odkładać bo im później tym mniej Ci lekarz pomorze.

A z której strony się do niego dobierasz? Jeśli pytasz o hondę MTX i oponkę crossową to nie wlezie nic większego niż 110/90 i nic większego nie jest potrzebne. Oczywiście różne modele opon różną mają szerokość. Ja mówię o Mitasie C-10.