JareG

Widocznie malo powaznie wygladasz.. ;) :icon_mrgreen: Tak czy siak, to i tak sie placa - tym, ktorzy duzo jezdza po asfalcie. Gdyby nie ten brud, to pewnie co najmniej raz w miesiacu musialbym z 400 zeta wyskakiwac :banghead:

Ja tam wolalbym LC8.. :icon_mrgreen:

Mozesz przetestowac te uzywane przez wiesniakow ze strazy.. :icon_mrgreen: IMO masz duze szanse na fote.

Ja tam do policji nic nie mam, jesli potrafia moga mnie 'ustrzelic' i wtedy grzecznie place. Tablice mi pobrudzilo po wyczynach* strazy wiejskiej.. :icon_mrgreen: * walneli mi fote np. na wylocie z wiochy, dluga prosta bez zabudowan = przyspieszalem no i na 50 bylo prawie 100

Przejdzie, przejdzie.. BMW to juz pod szlifierke podchodzi, policja uwage mi zwracala ale nic poza tym :)

Ja polecam zabrudzona tablice (ale brudem naturalnym, zadne smary etc.) Po tym jak mi kiedys wiesniaki ze strazy 3 foty podeslali w ciagu miesiaca, pobrudzilo mi tablice i ciagle zapominam umyc :icon_mrgreen: Kontroli juz mialem kilka, kiedys policmajster jechal za mna na obwodnicy Krakowa w korku zeby mi zwrocic uwage, i nigdy mi zadnego mandatu wlepic nie chcieli. Grzeczna rozmowa i tyle.

K1200RS za 10k zl to slaby temat. Nawet jesli faktycznie za tyle da sie go kupic - to moze byc szrot. K1100 to co innego, 10k zeta wystarczy. Ja w ogole prawie jej nie podnosze, chyba ze trza ciachnac po autostradzie 200/h dluzsza trase.. a mam ponad 180cm

Dobrze wiedziec, ze taki patent mozna spotkac.. zupelnie nic nie (wy)lecialo? Cos chyba musialo, skoro 2 bramki zes otworzyl :icon_mrgreen:

W moich obydwu motogratach korek wlewowy na chlodnicy to najwyzszy punkt ukladu. Wiec logicznie rzecz biorac, jesli go odkrece to caly (no, prawie caly - bo cos tam moze zostac w jakims kanaliku..) plyn powinien zleciec..? Ta wymiana plynu chlodzacego w moto bardzo mi przypomina wymiane tegoz w starych Mercedesach, ktore nie mialy zbiornikow wyrownawczych - zalewalo sie chlodnice, potem zazwyczaj troche dolewalo, uklad byl samoodpowietrzajacy sie i prosty jak cep. Nigdy nie mialem problemu z wymiana, a raz kiedys bedac na warsztacie u kolegi widzialem, ile sie trzeba bylo w jakims (tez dosc starym) Passacie bylo nasrac z odpowietrzeniem wlasnie.. 2 podejscia byly :icon_mrgreen:

W Afryce do spuszczania jest sruba na spodzie silnika, a odpowietrza sie chyba samo - wlalem pod korek, zakrecilem korek, odpalilem, reaktor chwilke pochodzil, wylaczylem i sprawdzilem czy trza dolac - troche trzeba bylo. Potem test juz z nagrzaniem do wlaczenia wentylatora, i znow sprawdzenie jak tam stan. Byl OK, wiec w droge.. i tak juz z 10kkm, czyli dziala. W BMW odkrecilem korek, zdjalem waz w najnizszym punkcie ukladu (nie chcialo mi sie szukac sruby spustowej (o ile w ogole jest :icon_mrgreen:), poczekalem az zleci, i potem tak jak w Afryce. Tez juz jakies 7kkm zrobione, i wsio dziala. A nie jestem specem od mechaniki, czyli nie jest taka wymiana jakas mocno skomplikowana..

Swiecie chcialo, zeby ich poprowadzic w ich strone, no to poprowadzilem.. :icon_mrgreen: Ja zdazylem przed deszczem, u mnie od godz. 15 pada, z przerwami :banghead:

No i sie spotkalismy.. :) Klaudio faktycznie ma Ducati, ktore nawet jezdzi (i chyba niezle jezdzi, Mariusz musi sie wypowiedziec bo pyknal kolek pare..), i nie brzmi jakby sie za chwile mialo rozsypac o dziwo..

Powiedzialbym, ze to bylo nawet w tym roku.. na poczatku sezonu. A na pewno nie dalej niz w zeszlym. Z tym, ze tam chyba bylo wiecej niz 1 spotkanie.. ja bylem ino raz. No wlasnie, ale jakos tak zamilkl.. moze sa problemy z odpaleniem.. albo z jazda.. :icon_mrgreen: To o ktorej pod tymi zaglami?

Łeee, to my tam juz byli.. myslalem, ze jakas nowa miejscowka. Klaudia, naprawde bedziesz czy tylko sciemniasz erotomanie-gawedziarzu..? :icon_mrgreen:

Jesli Cie to uspokoi, to i w Afryce, i w BMW mam tak samo = zbiorniczek jest ponizej korka wlewu do chlodnicy. I to calkiem sporo ponizej :icon_mrgreen:

Chlopaki, a gdzie dokladnie te 'zagle'..? Jutro mam wolne, wyskoczylbym gdzies na cegle.. :)

Ew. z Lodzi mozna na Jure uderzyc, zamkow tam jak mrowkow :icon_mrgreen: :lalag:

Dla mnie jazda bez celu jest jazda bez sensu - zawsze mam jakis cel :) Zas jadac tak planuje trase, zeby cos (i jak najwiecej) zobaczyc. Chocby mialaby to byc ciekawa (np. widokowo) droga.. W PL mozna zwiedzac nie tylko zamki, mamy wiele ciekawych miejsc.. czesc z nich jeszcze stoi/jest, ale warto sie pospieszyc bo wkrotce znikna..

A propos: Chojnik, Grodna, Bolczow, Karpniki, Sokolec (:icon_mrgreen:), Rybnica, Koziniec, Kowary.. dalej mi sie nie chce, ale jest tego wiecej.

Nikt. BTW: Zastosuj sie do porady, jakiej Ci udzielil Jeszua, wybierz 2-3 'kandydatow', posadz dupe na kazdym, przejedz sie etc., i SAM dokonaj wyboru.. masz w koncu te 20 lat :icon_mrgreen:

Ja tam bardziej balbym sie tych 'sześćsetek lub podobnych ' niz 12GS.. :icon_mrgreen:

Eeee tam - jak im cos wyjedzie/wyskoczy pod kolo, to bedzie fajny material na artykul prasowy.. :icon_mrgreen:

Ostatnia informacja mowi o otwarciu jednego przejscia granicznego pomiedzy Gruzja a Rosja, ale TYLKO DLA LOKALESOW. Czyli dupa. Zostaje droga przez Turcje, ew. proba ataku promem.. http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4955 A tak w ogole to jest to (w/w) forum, gdzie ludzie sporo jezdza i to po calym swiecie.. warto sie tam zarejestrowac, zycie bedzie latwiejsze Przykladowo, ponizej masz watek jakby stworzony dla Ciebie.. http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2797

Gratulacje :) V w motórze to cos jak V8 w samochodzie - bedzie Pani zadowolona..

'Madry Polak po szkodzie', co nie..? :icon_mrgreen: