Skocz do zawartości

JareG

Forumowicze
  • Postów

    1368
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JareG

  1. Zapoznaj sie jeszcze z rd03 - moze to byc nawet lepszy wybor niz rd04.. (i tanszy)
  2. Robert, jesli jeszcze nie czytales to looknij sobie na .pdf ponizej - masz tam 'gotowca' jesli chodzi o trase.. ino moze wez pod uwage, ze autor preferuje szybka jazde wiec mozesz takich przebiegow dziennych nie zrobic. http://africatwin.com.pl/attachment.php?at...45&d=1236679924
  3. Te dwa i wiele wiecej mozna zobaczyc na fotach z linku ponizej - kolega 7Greg lubi Norwegie, i jest tam chyba co roku od ladnych kilku lat.. zreszta, polecam i inne fotorelacje z jego strony, bo foty ladne. http://7greg.dyndns.org/ A jego relacje z wyjazdow mozna znalezc na forum Africatwin :lalag:
  4. Panowie, pax vobiscum :) Tatsu, mysle ze Lepi zle sie wyrazil. Uzyl co prawda Twojego wlasnego slowa, ale faktycznie moze to zle wygladac. BTW: Mnie, jako osobe zainteresowana KTMem jako nastepnym moto po Afryce, przydac sie moga wszelkie informacje - zarowno Twoje o serwisie co 4kkm, jak i Lepiego 10kkm. Byleby bez wycieczek osobistych, bo przykro sie robi.
  5. Jest sobie taka oto stronka.. http://where2moto.com/ Nie wiem, czy oni tam chca miec 'kazda trase na swiecie', ale ogolnie to target maja b. podobny.. :)
  6. Tatsu, nie obrazam sie bo i o co :) Nie mam KTMa wiec nie napisze tego, co sam przezylem. Ale osobiscie (i dosc dobrze) znam Lepiego, i Jankesa.. wiem jak jezdza, nie sa tez druciarzami jesli chodzi o serwis (stac ich). I jesli Jankes mowi, ze wymiana oleju moze byc co ok. 7kkm, to znaczy ze tak moze byc. W 10kkm u Lepiego tez jestem w stanie uwierzyc, tym bardziej ze pojechal i wrocil z Mongolii. A ze nie kupuje nowych sprzetow bo szkoda mi kasy, to i wymiane oleju moge sobie zrobic sam (i robie), nie musze bac sie serwisu. @Robert: jest takie malowanie, jak widac. Ino ze to wersja R, czyli wyzsza i bez ABSu - a akurat dla mnie ABS moglby byc, tym bardziej ze mozna go wylaczyc. Kupowanie uzywanego sprzetu (byleby z pewnych rak, no i nie zajechanego) jak dla mnie to bdb idea :)
  7. Schodzim dalej z tematu..? :icon_razz: BTW: No to dali dupy, serwis jest przewidziany co mniej wiecej 7kkm - oczywiscie mowa o LC8. Co 4kkm to moze i by bylo, gdyby go ostro palowac w piachu albo cos w ten desen.. a niejaki Lepi byl swoim 950Adv w Mongolii, i wymiane oleju etc. robil bodajze co 10kkm. I nic sie nie zrypalo - a Lepi lubi maszyne wypalowac :icon_mrgreen: Mysle, ze przy spokojnym (bez wiekszego palowania) uzytkowaniu grata, glownie na asfalcie, to w/w serwis olejowy faktycznie moznaby co 10kkm robic. Jesli moto ma byc bardziej niz nieco off, to lc8 na dzis jest chyba najlepszym wyborem. Moglby jeszcze byc tanszy, to bylby prawie idealny :icon_mrgreen: Zawsze mozesz jechac do Rumunii poszalec w terenie, albo na Ukraine. Oba znacznie blizej niz Szwecja, no i znacznie taniej wychodza :) @Robert - b. ladne malowanie w tym roczniku, mnie sie podoba wersja R.. ino ze mnie nie stac na razie
  8. Skoro zamierzasz nabyc 990Adv, to bedziesz mial fabrycznie handbary - one juz troche oslaniaja rece przed wiatrem. Nie wiem, czy KTM fabrycznie zaklada grzane manetki - jesli nie, to od razu zaplanuj taki wydatek, przyda sie. A na kolana to polecam Ci ochraniacze z zawiasami - nie dosc, ze ochronia Ci gnaty w przypadku glebowania (mi kilka razy daly kolejna szanse), to oslaniaja przed wiatrem. Aaa, i podczas jezdzenia po krzaczorach oslaniaja nogi przed galeziami.. tak jak handbary rece. No i mozesz pomyslec o butach crossowych, sa takie z goretexem. I jakas zbroje warto wziac pod uwage.. mi przykladowo przydala sie latem, w kurtce bym sie ugotowal a w zbroi jezdzi sie zajebiscie :lalag:
  9. JareG

    Maroko 2011

    Gratulacje :lalag: .. z wybranego sprzeta, no i przede wszystkim z podjecia decyzji. Na wschodzie tez potrafi byc goraco.. :icon_mrgreen:
  10. JareG

    Maroko 2011

    No, to Krasnal napisal prawie wszystko. Ja tylko dodam, ze do Maroka ludzie jezdza na turystykach typu BMW K1200RS (290kg wagi), i nawet po piochu da sie tym pojezdzic :icon_mrgreen: .. ale ogolnie to polecalbym zainwestowanie w jakiegos turystycznego enduraka, bedzie wiecej mozliwosci :lalag: I na koniec polecam linke ponizej, zawartosc powinna sie kazdemu spodobac, i przydac: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2736
  11. JareG

    Maroko 2011

    Temat jest o Maroku, wiec wycieczka po tym kraju mialaby byc jak rozumiem :) Sambor zalozyl, ze w Maroku 3kkm nakreca, to tez nie jest malo.. no i po to laweta, coby koszt przejazdu tam i z powrotem, i to znacznie, obnizyc. A Naczelny to klasa sama w sobie :icon_mrgreen: Ja tam piernicze - w lipcu wracalem z Alp przez Niemcy i sloneczko przez kask wygrzalo mi zwoje mozgowe. Jestem zimnolubny mowiac krotko.
  12. JareG

    Maroko 2011

    Looknij sobie kolego na link ponizej. Koledzy wlasnie wrocili z Maroka, i wydali +/- polowe* z w/w przez Ciebie sumy.. jest duza szansa, ze w przyszlym roku taki wyjazd bedzie powtorzony, wiec czuj duch :icon_mrgreen: U Ciebie skoro spalanie wieksze to byloby nieco wiecej, ale nieco a nie 10k zl http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=7214 PS. Jakis czas temu niejaki Krasnal byl na swojej armaturze w Maroku.. i chyba nawet jakas relacje popelnil.. a na pewno mozesz go podpytac na priv * voila! konkretny post z wyliczeniem kosztu..
  13. Ano :icon_mrgreen: OT: I jak tam pijaczyno, o ktorej wyjechales..?
  14. JareG

    Zamiana na turystyka

    No wlasnie wydaje Ci sie :icon_mrgreen: To jest 2004 rok, i taka linie RS ma od bodajze 2001 roku, kiedy to dokonano liftingu, m. in. w wygladzie. Od 2005 roku (ale na 100% tej daty pewny nie jestem bo i nie interesowalo mnie to..) w GT sa juz nowe silniki, takie jak np. w K1200S (~170KM)
  15. Jako ze ujezdzam K1200RS i Afryke moge powidziec tyle, ze na cegle trasa 1000 km na raz (i po kilku dniach jezdzenia) to nic takiego, tak w/w pozycja nie jest mocno dokuczliwa. Pamietam, iz po zakupie BMW okazalo sie, ze czesciej jezdze nim niz AT - mimo ze ta druga ma wygodniejsza pozycje :) Ale BMW ma zajebista trakcje, hamulce, przyspieszenie itp. BTW: Jesli ktos moze (albo chce) miec tylko 1 moto, to turystyczne enduro bedzie najlepszym wyborem. Trza tylko sie zdecydowac, czy jezdzimy solo czy w duecie, no i czy glownie asfalt czy moze wiecej drog poza asfaltem - i odpowiednio do tego wybrac sprzet. Viadro jest OK, ale jesli np. ktos jezdzi sam to mozna lepiej wybrac :)
  16. JareG

    Zamiana na turystyka

    GT to taka nieco bardziej wypasiona wersja tej mojej cegly :) @Hero: cos tam sie znajdzie.. .. i reszta: foto1, foto2, foto3, foto4, foto5, foto6 Jak widac z ostatnich fotek, ten motór mozna serwisowac samemu. Co jakis czas mozna wybrac sie do serwisu na wykasowanie bledow w komputerze, ale moja cegielka ma ponad 50kkm i jak na razie taka wizyta konieczna nie byla.. polecam sprzeta, pancerny jest a jednoczesnie dosc nowoczesny, wygodny i tani w eksploatacji.
  17. JareG

    Zamiana na turystyka

    BMW z mojego SIGu tez polecam :icon_mrgreen: BTW: Turystyczne enduro wydaje sie byc najbardziej uniwersalnym moto.. a niektore sa wrecz b. uniwersalne, przykladowo taki LC8 - mozna tym zasuwac prawie jak scigiem (ciag ma okrutny), ale tez i bawic sie crossowo.. no i pomiedzy jest to, co mozna nazwac turystyka. A z czopera jest w miare wyprostowana pozycja :icon_mrgreen:
  18. JareG

    Zamiana na turystyka

    Gdybym musial w takiego zainwestowac, to tez bym 'zostal'.. :icon_mrgreen: .. ale ale - przeciez planujesz dokupienie czegos do turystyki wlasnie, czyz nie?
  19. Grzywna bedzie jesli sprawa pojdzie do sadu. Ale wiejska straz potrafi tez wystawic Ci od razu pseudomandat (bez punktow) na kwote zblizona do tej z punktami.. I jeszcze jedno: jesli dostaniesz grzywne (zasadzona przez sad) to ja zaplac jak najszybciej - bo ja sobie olalem temat myslac, ze bedzie tak jak z mandatem (=sami sobie sciagna z podatku/pensji/etc.), i naslali na mnie komornika. W efekcie ze 180 zl zrobilo sie prawie 500 - k*&^%, za wyslanie jednego pisma przez takiego pajaca zazyczyl sobie wiecej niz sama grzywna :banghead:
  20. JareG

    Zamiana na turystyka

    Juz skonczyl, moze zajedzie do Borek to bedzie mozna opic.. :icon_mrgreen: :lalag: A Africa jest super, polecam kazdemu :)
  21. JareG

    Zamiana na turystyka

    B. czesto tak wlasnie wyglada ewolucja motocyklisty: zaczyna od czopera, a potem to juz roznie - tak wiec wg mnie moze byc slabo z ta zamiana*. Ja bym probowal sprzedac armature. * nieco inaczej by sprawa wygladala, gdyby kolega chcial zamienic np. VTX 1800 C albo cos takiego.. :)
  22. Jesli nie jestes sprawca to z OC sprawcy maja zas*any obowiazek przywrocic Ci moto do stanu sprzed wypadku. I nie ma tu znaczenia, czy jest szkoda calkowita czy nie. Czeka Cie pasjonujaca wymiana slowa pisanego, na koncu ktorej sad kopnie TU w dupe.. co niestety moze potrwac.
  23. ZAWSZE mozesz powiedziec, ze nie wiesz kto jechal. Pozyczyles grata koledze, a ze to dawno bylo nie pamietasz komu.. ja czesto jezdze w grupie i zdarza sie wymieniac moto wiec juz w ogole nie wiem/nie pamietam kto na czym jechal.. :icon_mrgreen: etc. Dostajesz foto z pisemkiem, w ktorym powinny byc 3 opcje: przyznajesz sie itd., wskazujesz kierownika itd., nie przyznajesz sie i nie pamietasz/nie jestes w stanie wskazac kto jechal. Czasami 3 opcji nie ma, ale to tylko takie widzimisie np. strazy wiejskiej w Toruniu :banghead: Ja zawsze wybieram trojke, i potem masz 2 opcje: straz wiejska z Kęsowa od razy przyslala kwita z suma zblizona do tej z mandatu, a straz wiejska z Torunia pchnela sprawe do sadu, suma koncowa byla zblizona do kasy za mandat z punktami. I juz. No i jak to ktos wspomnial sa juz orzeczenia sadow, ze paragrafy na ktorych sie wladze opieraja przy tej zabawie z foto sa od czego innego..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...