Skocz do zawartości

granat

Forumowicze
  • Postów

    2862
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez granat

  1. Mnie tez trafia jak widze silikon, kazdy, ostatnio robiłem kakiego quada który był "remontowany" w rzeszy, przez miejscowego kowala,silikon szary-ok, ale za duzo, ssak był uszkodzony i pociagnał silikonowe smarki w kanały i koniec smarowania. Silikon czy jakies kleje sa dobre i to bardzo ale jak nakłada je automat w fabryce, i silnik składa robot, człowiek zawsze cos zchrzani.Tylko papier w sensie odpowiednia tektura bądz tekstolit czyli odpowiedni papier do uszczelek, nie ma z tym problemu.
  2. Nic sie nie zmieniło, jak by nie było doswiadczenia nie było by odpowiedzi...
  3. granat

    NOWY KOŃ

    Witajcie, dawno mnie tu nie było:] Troche autoreklamy,mam nadzieje ze admin mnie nie zabije:] robie wyprzedaż jesli ktos chce rasowego pojazda forumowiczom oddam w dobrych pieniądzach-warunek-pojazd musi byc wyremontowany na orginał--http://allegro.pl/wsk-m06-rok-1967-i1867232819.html czerwona rama wersji "L" nieaktualna, pójdzie w bardzo dobre rece:] Mam jeszcze kilka komarów sztywniaków i simsonów sr2:]
  4. Animalish, on cie wkreca, nie uciagniesz tego, a jak uciagniesz to urwie ci łapy:]Troche ci wyjasnie, stare motongi miały niskie cisnienie spręzania i dało sie takiego HD "kopnąć" w starszej kawie kz440 tez jest kop, niby jeszcze da rade, ale nie widze tego u ciebie przy 600. Gdybys sie uparł na kopa musisz przerobic cały silnik, a to jest katastrofa, kup po prostu starsza wersje motonga one miały koniaki
  5. Rozumiem ze takie rzeczy jak zbijanie głowicy, czy obniżanie cylindra, powiekszanie okien i podkowa sa na bierzaco?To proponuje zmiane łozyska na wale bo go szlag trafi w momencie i tłok jak juz znajdziecie powlec ceramidami, albo tylko po grafitowac, nie bedzie sie zacierał. Mozna zaazotowac cylinder tez bedzie dobrze.
  6. Tomek ma racje, lejesz na wszystkich, tym róznisz sie od gadułów ze skonczyłes dzieło i jezdzisz wiec pelen szacun, a czy mi sie ta twoja antena z tyłu podoba czy nie(nie podoba sie) to juz inna historia. A kolorek super, malowałem tak Komara ostatnio i połaczenie zajefajne:]
  7. Do skrzyni tylko przekładniowy, do silnika bysmy pogadali, poczytaj troche o olejach wszystko bedziesz wiedział,syntetyki sa dobre tam gdzie jest wysoka teperatura, i takie tam, a tu masz spokojna prace.
  8. Aha, kolejnego miksa zrobic. A Moze poszukalbys za w miare kompletem bez kwitów i zarejestrował na "zabytek"?Jestes swiadom takiej formy rejestracji?
  9. Byłby fajny Jeż gdyby go nie skopał, a tak jest kupa nie dosprzedania...
  10. Jak dla mnie składak od A-do Z 1)Jesli dobrze widze rama długa pod skrzynie ze wstekiem a jest zwykła-bez, a jak jest długa rama to 99% Dniepr-o czym może tez swiadczyC błyszczaca nowoscia tabliczka znamionowa od wiadomego wytwórcy(zreszta robiona nie do konca zgodnie z orginałem) 2)tłumiki -niee 3)szperacz-niee A zreszta sam sobie porównaj, lata 60-te to tak powinna wygladac_ http://www.kolyaska.pl/album.html
  11. O dolna osłone łancucha zagadaj z Mcfragiem z tej strony co podałem on to dorabia, orginalnej nie kupisz.
  12. granat

    SHL m11

    Szef ma racje, nie ma wału,poskładane na sztuke:]
  13. granat

    NOWY KOŃ

    Za Jeża 55r koles chce 3k a wieska B-1 jakies 1k, przyslij emila na priv podesle swoje wynalazki.
  14. granat

    Oplaca sie?

    Moc-u, on nie spełnia podstawowego kryterium, "nie był na wojnie", Adam, czytałem wspomnienia weterana z 3DSK z łącznosci, jak dostali Indiana chwalił ze był lepszy od HD, zwinniejszy i szybszy bo leciał nim 60-70mil i gdyby nie nagle pojawiajacy sie rów przeciwpancerny to kto wie ile by poszedł:]
  15. granat

    Oplaca sie?

    W PL za dobrze odrestaurowanego na orginalnych blachach(nie hinduskich) musisz połozyc min. 25-30 tyśków, za w miare kompleta do roboty min. 10.Sa i tańsze ale to są zruby.Z tym ze na HD nie stracisz nigdy.
  16. granat

    NOWY KOŃ

    To fakt, odkąd jest aledrogo.pl ludzie swiruja, wydaje im sie ze jak komar stoi na aukcji 1700 to znaczy ze tyle kosztuje. Pare miesiecy temu sprzedałem w miare kompletnego Żaka bez kwitów do kapitalki za 900,mniej kompletne można juz kupic od 400 natomiast Komary sztywniaki nie wychodza z reguły poza 400, chyba ze z papierami jezdzące i zarejestrowane to z 600-800 weżmiesz. Żak jednak stoi wyżej. Pierwsze modele komarów z osobna lampa to przeważnie około 1000 w zależnosci od stanu, ale widziałem juz takowe kompletne za 500 do negocjacji. Na wioskach wiadomo. Przypomne ze sprzedarz padła i mozna kupic naporawde fajne fanty za przysłowiowe grosze, teraz kumpel wypuszcza Jeża 49 w super stanie i WSK B1 z kwitami, jest szansa na fajny motong.
  17. granat

    Oplaca sie?

    Ooo to juz masz duże wymagania, jak ma leciec 100, wybór masz sredni: Ameryka; HD WLA, ciekawy to model U Navy, o boxerze nie wspone bo cie nie stac, Anglia najciekawsze, BSA M20, Northon 16H, R.E WD/CO tez fajny (ale nie za te pieniądze)Francja, rozejrzałbym sie za jakims fajnym Gnome&Rome AX2 piekne maszyny, tylko ciezkie. A w ogóle to szukałbym czegos do remontu, w miare kompletne odpalające ale zeby spokojnie zrobic tak jak ksiazka pisze a nie kupować cudaka ładnie odpicowanego. Za miesiąc bedzie W Beltring W&P Show, zobacz tam, a jak nie to europejskie giełdy, i jak mówi Adam, powoli bez napalania sie, poczytac,pomacac temat pomyslec i zacząc poszukiwania.
  18. Koła w Jeżynie nie były chromowane i wyglada to dość odpustowo.Mam komplet fajnych kół do jeża, wybiore do swojego fajniejsze a drugi komplet puszcze. pisz na gg cos sie wymysli
  19. Jesli to M63 powinien miec dwa, a ta wersja jest z póznej drabiny, znacznie cichsza, bardzo poszukiwana. A pozatym temat tak oklepany ze szok, poszukaj w archiwum, wszystko sie dowiesz i nawet to ze popełniasz fatalny błąd.
  20. Cytat ze skansola"nie stwierdzono radioaktywnosci" :] Jeszcze jedno, jaki remont? Ortodoksyjny na prawdziwy zabytek czy chcesz postraszyc srebrzanką zeby sie błyszczał?
  21. granat

    WSK 125 1959r.

    Sprzedam ci taka sama tylko orginalnie czarna kompletną palacą, bez papierów, zrobisz na zabytek w cej samej cenie, za 700zł, zostaje ci drugie tyle na remont. Absurd? Skąd, kiedys juz tłumaczyłem sprawe papierów-kupisz z kwitem na kogos gdzies tam, tylko do podpisu, ale nie ma numeru dowodu, pojedziesz, goscia nie ma wyprowadził sie na pobliski cmentarz, wymyslisz numer dowodu, ktos sie zorientuje i masz przejechane.Wersja optymistyczna, znajdziesz własciciela po długich poszukiwaniach, a koles spusci cie na kokos i powie ze nic nie podpisze, bo motor sprzedał 10 lat temu i ma to w h...itd itp.A kwity na zabytek robisz w pare dni i koszty sa takie same jakbys na białe robił a korzysci ogromne.
  22. granat

    Oplaca sie?

    No własnie czego ty własciwie szukasz? Weterana?Szybkiego klasyka? MIlitarnego woła z wojenna przeszłoscia, czy fajnego motocykla na wekkendowe przejażdżczki(ale słowo mi sie trafiło)
  23. To i ja cos dożuce, MZ za 1700 to jakies nieporozumienie, to stary pojazd, wiekowo i technologicznie coraz trudniej o czesci, przestali robic je juz dawno. Fakt, jak na demoluda jest doskonale zrobiona i przy prawidlowej eksploatacji pojezdzi bardzo długo bez powaznych remontów, jednak nie wiesz kto i jak tym jezdził i co jest w srodku tez mozesz sie wpakowac w kanał,w koncu te pojazdy ujezdzało koleje grono młodych motocyklistów którzy chcieli jezdzic szybko i w koncu to smierdzioch, zanieczyszcza atmosfere jak t-34, i osiagi ma takie sobie jak na aktualne czasy.Z tym spalaniem to tez nie jest tak wesoło, jak jezdzisz powoli to spali 4, jak odkrecisz to ile wlejesz. Zaraz mnie zakrzycza ze nieprawda, ze "moja MZ pali 3litry" i takie tam. Krzywa zurzycia paliwa w dwusuwach jest przerażająca. Stara Japonia to druga sprawa. Rozmawiamy o starszej Japonii 4T, 2-cylindrówki czy jednocylindrowe małych pojemnosci jak 250 czy nawet 400 sa to silniki banalnie proste i niewysilone i przy dobrej obsłudze beda jezdzic wiecznie. Jakośc wykonania jest bez porównania z MZ, dostepnosc czesci tez.I ceny nie sa wygórowane. Przywiezione z zachodu prawie zawsze sa serwisowane do konca, wiec nie ma mowy o oszczedzaniu na wymianie oleju czy czegos tam, a kupione w PL na pewno nie sa skatowane w przeciwienstwie do 4-cylindrówek wysokoobrotowych. Wybór nalezy do ciebie, jednak gdynym miał kupowac, wział bym MZ tylko gdyby była w smiesznych pieniądzach typu 500zł, inaczej zapominam o demoludach typu MZ, CZ czy Jawa.
  24. granat

    Oplaca sie?

    Ble ble ble, a ja mysle ze sie nie opłaca. Model WD/CO był produkowany tylko dla wojska, a ma cywilne malowanie co obniza jego wartość, poza tym mozna te motory sposunkowo czesto(STOSUNKOWO)spodkac własciwie wszedzie, jako pierwsze poszły do demobilu i masowo przekazano je do UNRRY więc i do Polski. Jako ze miały mała pojemnosc nie ciesza sie specjalnym powodzeniem na zachodzie w przeciwieństwie do 500-tek.A za ile ktos go kupi to juz zupełnie inna historia.Na podstawie cen Mathlesów, Nortonów 16H czy Bsa M20 które są bardzo poszukiwane mysle 2k funciaków to byłby max.
  25. Jeszcze jedno, dawniej używano farb na bazie całej tablicy mendelejewa, a dzis ekologia wymogła ze tego juz nie kupisz, np. sławne "olejne" juz nie istnieja, sa toksyczne i "niezdrowe" a ze trzymały jak diabli to juz przeszłosc, także sławna "minia" to podkład na bazie tlenków ołowiu, niezniszczalny, ale nie ma go juz w obrocie. Trzeba szukac współczesnych wieloskładnikowych to wytrzymaja podobnie, lub krócej ale za to szybko sie maluje:]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...