Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    10715
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    74

Treść opublikowana przez Buber

  1. Nt polecenia pompy to nie wiem, ale bez zapłonu hamulec po prostu nie działa. Nie próbujcie zjeżdżać z jakiejkolwiek górki z wyłączonym zapłonem, jak to można zrobić w wielu innych moto. Zgadnijcie skąd wiem 😄
  2. elo, jak będziesz się wybierał znowu w te okolice, to daj znać (od sierpnia, bo zaraz urlop). Mogę Ci parę zakrętów i widoczków w Górach Sowich pokazać, a poza tym, zawsze można śmignąć 😉
  3. Ahem.. tłumki końcowy z allegro firmy "akrapovicz" za 350zł.. czyli chińszczyzna. Jak lubisz - kupuj. Ale zastanów się dlaczego oryginalny akrapovic będzie kosztował od 1,5k w górę.. ? A w realu - Łódź to duże miasto, na pewno są warsztaty motocyklowe, są handlarze motocyklami. Podjedź do 3 i poszukaj używki. Zawsze się coś znajdzie, bo ktoś ściągnął moto z niemiec czy jukeja na dawcę i zostało co zostało. W najgorszym razie OLX. Montaż jest banalny jak długo masz parę opasek. No i przede wszystkim zmierz średnicę rury wydechowej to będziesz wiedział czego szukać. A swoją drogą, co ma Ci "dać" inny tłumik? Skoro ten "ryczy" to pomyśl na wytłumieniem bo "krowa co ryczy mało mleka" i takie tam. Tak po prawdzie , to po zmianie tłumika powinieneś pojechać na hamownię, no ale zakładam że zawodnikiem nie jesteś, więc to nie będzie miało aż takiego znaczenia.
  4. Jeżeli jest to dedykowana tekturka do uszczelek, to tak. Grubość nie stanowi (zasadniczo) chodzi o to żeby wszędzie było tak samo i trochę dało się odkształcić - żeby uszczelnić. Więc jeżeli jest to specjalizowany karton, to tak, wycinaj i będzie działać. A jeżeli to jest "jakaś tam" tektura to nie używaj. Środowisko pracy sinika jest specyficzne - temperatura, ekspozycja na olej, etc - stąd materiał MUSI być odpowiedni żeby zadziałał jak trzeba. https://www.google.com/search?q=tektura+do+uszczelek+samochodowych&oq=tektura+do+uszczelek+samochodowych
  5. No no, wiadomo, wszystko co niemieckie to lepsze. 😉 A najlepiej jak piszesz że "Niemcy to debile i siem nie znajom na oponach ". bo to by sugerowało że nie czujesz się Niemcem.. 😄 Ale szczegół. Policja pewnie jeździ na meckach bo nie dość że są poprawne, to są niemieckie. To gdzie ma państwowa firma wydawać piniondze niż we własnym kraju? Ja miałem najpierw Battlaxy 22 i bardzo ładnie trzymały ale stosunkowo szybko się zjechały, a że nie jestem ścigantem to założyłem Angele GT2 i dają radę jak najbardziej z przyczepnością a na pewno dłużej pojeżdżą. Co by nie było Damian, najpierw musisz się zastanowić czy mają być klejące czy jeżdżące dłużej, czyli styl jazdy. I do tego dopasuj opony a nie do tego czy jest ciepło we włoszech, czy co tam Niemcy produkują 😉
  6. Pod Jelenią jest człowiek który był głównym mechanikiem jak mieliśmy salon BMW, a teraz sam skrobie. Człowiek zęby zjadł na motocyklach, wszystkie szkolenia w BMW porobił, ma komputery, etc, polecam. Miałem raz drobiazg z moim i bardzo fachowo pomógł w kosztach "niesalonowych". Znany jest w okolicy jako "Diabeł". Jak chcesz pisz na priv. Byś kuwa kupił K1200R to byś miał amor skrętu w standardzie 😉 A i pewnie cena by była lepsza. Minus owiefka, ale dla mnie to plus akurat 😉 Miałem dokładnie to samo 🙂 prędkość skoczyła. I taki myk - można poprawić start i generalnie odkręcanie z niskich obrotów odpinając taki ogranicznik dodawania gazu. Druga rzecz która bardzo fajnie działa na era to otwarcie airboxa - normalnie jest 1 wlot, ale w RS jest z dwoma wlotami, więc się ten drugi wycina i wstawia drugi filtr. Poprawia start. https://www.k-bikes.com/threads/dual-filter-k1200r-first-3-gears-throttle-stop.23066/ (dobre forum bajdełej)
  7. jasne, i można z uśmiechem na ustach wyprzedzać przy 80 i lecieć 120. Spoko, będzie tak samo jak w lecie na suchym asfalcie, na pewno!
  8. Co do jeżdżenia w temperaturach powiedzmy poniżej 4 st, to odradzam ze względu na bezpieczeństwo. Tzn, bez problemu da się temperaturę wytrzymać, są ciuchy. Ale przyczepność oponki w takich sytuacjach to co innego. I znowu - da się jechać bezpiecznie, ale wtedy prędkość musi być bardzo ograniczona. Jak dla mnie jeżdżenie jednośladem poniżej takich temperatur nie ma większego sensu bo jest duże ryzyko paciaków albo i gorzej. Ale oczywiście zrobisz jak uważasz 😉
  9. Niestety to coś grubszego. Tzn, to jest wyświetlacz LCD i to co widać to brak połączenia jednej z nitek sygnału w wyświetlaczu. Jeżeli kiedykolwiek bawiłaś się starym kalkulatorem, to można było taki efekt osiągnąć. A ponieważ to jest stosunkowo drogi element, to polecałbym jednak (choć wiem że to boli$$) odwiedzić autoryzowany serwis. Bo to jest chyba głębiej w wyświetlaczu. Może można poprawić połączenie, ale może wyświetlacz jest do wymiany. Naprawdę pech. Ale dziwne rzeczy się zdarzają
  10. hehe, jak masz ochotę na XX i nakeda to jest rozwiązanie 🙂 https://swiatmotocykli.pl/motocykle/honda-x11-opinie-swiata-motocykli/ Bo xx z tymi owiewkami to i 250 nie poczujesz.. bardzo dobrze obudowany...
  11. Się nie znam to się wypowiem 😉 Półśrodki gwarantują ćwierćrezultaty. Jak tak to bierz konstrukcję sprawdzoną, Afrykę, Tenerkę czy coś w tym stylu. Bo wannabee offroad litry na wysokim zawieszeniu to bardziej kłopot niż zysk. No i wtedy kto wie czy nie jakieś 600-800 będzie lepsze (bo lżejsze) niż litry.. w terenie czy na szutrze aż tyle mocy Ci nie potrzeba... BMW F?
  12. No ja nie widzę jak to wygląda w realu, po prostu piszę Ci co mi się wydaje możliwe jako punkt zaczepienia do szukania. A zrobisz jak zechcesz.. 😉
  13. To bier nakeda. Brak owiewki w jakiś tam sposób ogranicza vmax... choć to przy zakresie mandatu od 50km złudne jest 😉 Ale naked za to najładniej wygląda i już!
  14. to obejrzyj dokładnie jak idzie przewód a zwłaszcza przyjrzyj się pompie. Czy jest możliwość że tam jest bąbelek powietrza. W najgorszym razie zdejmij pompę z kierownicy i przyczep do czegoś tak, żeby ten teoretyczny bąbelek miał drogę ujścia, i wtedy jeszcze raz wepchnij trochę płynu od dołu. To samo z zaciskiem na dole - punkt wejścia płynu (czyli odpowietrznik) powinien być najniższym punktem układu. Po prostu fizyka naczyń połączony i nie ma chu*a we wsi 😉
  15. Ale, jeżeli się mylę to mnie popraw, tutaj dyskutujemy sprawę starego moto od handlarza. A to nie to samo co znana marka, sieć dealerów i takie tam. Handlarz ma w... , no, zasadniczo handlarz się nie przejmuje. Więc to co piszesz powyżej, jeszcze raz, TEORETYCZNIE ma sens, a praktycznie nie ma zastosowania w przypadku transakcji o stare moto. Chyba że jak koledzy napisali, masz chęć zakładać sprawę w sądzie i udowodnisz w jakiś sposób że człowiek z premedytacją Cię na minę wsadził. A to proste nie jest. O ile nie masz nagranych jego stwierdzeń, albo maili z obietnicami, to będzie Twoje słowo przeciwko jego słowu. I bujaj się w sądzie o 5k złotych.. gudlak!
  16. Damian, zamieniłem się kiedyś na dwa dni ze znajomym, kilofazer na chyba road stara tysiąc-coś. I po dwóch dniach okazało się że czopki naljepiej nadają się... do dupy 😄 każdy medyk Ci to powie. Kumpel po paru miesiącach zmienił moto na trypla turystyka. Fajnie brzmiało, miało wygodną kanapę i tyle. Nie przyspieszało, nie skręcało, słabo hamowało. Dlatego to jest tak różna kategoria moto że naprawdę nie warto porównywać. Nie wiem do końca co chcesz dostać z jazdy czopkiem, ale szukając nie powinieneś (wg mnie) w ogóle zwracać uwagi na aspekty techniczne (zawiecha, hamulce, itp) bo NIE o to chodzi w czopkach. Stąd te parametry będziesz miał lepsze wszędzie indziej. Jak kupujesz kabrio to przecież parametrem wyboru nie będzie pojemność bagażnika, a jak kupujesz mikrobusa to nie patrzysz w ile do setki dojedzie. W czopku patrz na to czy Ci sie podoba, czy fajnie gulga, itd. A nie na jakość hamulców czy zdolność pokonywania zakrętów. To nie jest motocykl stworzony do hamowania czy zakręcania...
  17. A jak kosztował poniże 7-8k (a kosztował, skoro taki stary) to to jest naprawdę warte marnowania czasu i papieru. Zasada jest prosta - im starsze moto "w super stanie" kupujesz z tym lepszym mechanikiem powineneś to oglądać. Jak się wywalisz na oblodzonym chodniku idąc w trampkach to też obwiniasz wszystkich dookoła, czy myślisz "a mogłem lepsze buty założyć...?" @Pan Motorek Teoretycznie masz rację a praktycznie, że zacytuję anegdotę, to w domu mamy dwie k*rwy i pedała... 😉
  18. Wymieniał. Kupił łożyska za gówniany piniondz u chińczyka i pięknie dało radę. Rozmiary znalazłem na brytolskim forum fazera. Spoko można ogarnąć samemu, no ewentualnie z palnikiem i zamrażarką.
  19. No to większość ludzi w Polsce nie ma szans.. bo góry tylko na południu.. a reszta płaska.. 😞 Nauczyć się można wszędzie, ale najlepiej robić to w bezpiecznym miejscu a żadna droga publiczna nie będzie tak bezpieczna jak tor. Chyba że my w tej Polsce znowu guwno wiemy, bo w Niemcach to różne takie..... Ostrożnie z takimi absolutnymi stwierdzeniami...
  20. Wiem jak to zabrzmi, ale jeżeli tylko możesz skądś wyrwać inne aku, to spróbuj z innym aku. Albo jak nie będzie chciał ruszyć to podłącz po kablach samochodowy. O ile można oczekiwać po nowym aku że będzie działać przez rok, to przypadki się zdarzają. A druga sprawa to masa. Sprawdź czy masa jest dobrze podłączona, czy dobrze przewodzi - generalnie wszystkie połączenia po drodze do rozrusznika powinieneś przejrzeć. Żeby mieć gwarancję że to nie to. I to można omomierzem badać, nie trzeba od razu wszystkiego rozkręcać. Wtedy może wyjśc na którym odcinku coś nie bangla - jeżeli to to. A już całkowicie ekstremalny przypadek - choć to było w starych moto, w nowych nie powinno - to wrzuć bieg, i rusz motocyklem i spróbuj jeszcze raz - może szczotki na rozruszniku się ciuteńkę źle układają? Ale tu już wymyślam.. 😉
  21. Aaa, to zupełnie inny parametr. No to musisz podjąć decyzję "kompromisową" - albo "wygląd nie jak na psie" albo zwrotność. No i cokolwiek z niższym środkiem ciężkości/krótszym rozstawem osi będzie bardziej zwrotne. To weź coś mniejszego, pojeździsz parę sezonów, a potem sam zobaczysz że zmienisz na większy 😎
  22. nie wierzę że to robię.. problemy 1 świata... https://www.google.com/search?q=Indian+Chief+Dark+Horse+how+to+set+up+clock&oq=Indian+Chief+Dark+Horse+how+to+set+up+clock&aqs=chrome..69i57.9608j0j1&sourceid=chrome&ie=UTF-8 jur łelkom...
  23. Z rozmiarem nie powalczysz - duże moto mają duże silniki. Jeżeli nie chcesz od razu pełnej mocy litra - i BARDZO słusznie - to przymierz się do czegokolwiek Ci pasuje, a potem zdław. Każdy silnik spalinowy można zdławić. Będzie to bezpieczne, stosunkowo niedrogie no i odwracalne - jak stwierdzisz że jest dobrze, to odblokujesz. Także mierz rozmiar, a moc zawsze możesz zredukować. Choć prawda taka że ludzie więksi niż powiedzmy 180 dobrze wyglądają albo na dupnych czoperach, albo na półendurakach. One są wysokie i duże, i taki wzrost wtedy pasuje. Ciężko znaleźć nakeda na chłopa ponad 180 żeby nie wyglądać jak na psie...
  24. Masz zatkane odpowietrzenie zbiornika paliwa - prawdopodobnie. A na pewno problem z paliwem. Po wypaleniu z systemu nie dochodzi ze zbiornika. Albo - co bardzo rzadkie - padnięty układ zapłonowy w ten sposób ze jakiś element się nagrzewa i przestaje działać. Ale paliwo bardziej prawdopodobne.
  25. Czyli zdechło i coś z prądem nie tak - czyli pewnie umarł zapłon. Prund jest, bo się świeci, ale rozrusznik nie kręci - to może być kilka różnych przyczyn. Ale najpierw sprawdź przekaźnik i masę. Często jest tak że masa wystarczy do światełek, ale na rozrusznik już za mało. A jak nie masa, to przekaźnik, lub nawet zasilanie tego przekaźnika. Ale coś tam po drodze do sprawdzenia. A zupełnie inny temat to aku. Który mógł sobie paść i daje tyle żeby żaróweczki się paliły, ale rozrusznika nie uciągnie. Jeżeli możesz - podłącz na chwilę lepszy, albo nawet po kablach samochodowy. Kto wie? Może zadziała, a miałbyś odpowiedź.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...