Witam, dziś po przejechaniu około 10km rozgrzaniu motocykla do ok. 80 stopni pojawił się problem, gdy chciałem motocykl ponownie odpalić. Mianowicie sytuacja wyglądała tak, jakby akumulator się rozładował, nagle po przejechaniu tego dystansu. Dodam, że zimny silnik odpalił od strzała, po ostygnięciu również odpalił bez problemu. Nie sprawdzałem jednak czy problem się powtórzy. Czy to wina akumulatora? Czy może jakieś inne pomysły?Światła i kontrolki przygasły podczas próby uruchomienia, tak jakby akumulator się rozładował.
video-1656090662.mp4