Greedo

Ty to testujesz, a ja te gówna naprawiam. Do przejechania 1000 km sa idealne, ale 1700 i juz jeden daelim zajechał tłoczek (silnik identyko jak w tym Romecie). Pozatym koreanskie i chinskie "motocykle" sa tak niesamowitym badziewiem (zacierajace sie prowadnice zaworowe, tandetne plastiki, słabej jakosci tłoki, żenująco niskiej jakosci odlewy np głowic itp), ze za kazdym razem kiedy jestem w pracy i przyjezdza kolejny chinsko koreanski złom dziwie sie ze tylu jest frajerów na tym swiecie. Od tej zarazy kuszącej dobrze znanym w Polsce logo Romet, Junak itp trzymałbym sie z daleka. PS. Ok, bedac szczerym, juz lepsze sa te koreanskie, aspirujace do miana czegos wiecej niz pojazdu typu "drop and forget", niemniej daleko im do japonskich sprzed 20 lat nawet. Za to chinszczyzna prezentuje poziom najniższy, przeznaczona jest do jednorazowego uzytku, tak wiec nie warto nawet wymieniac tam oleju bo po 5-6 tysiacach i tak nie bedzie sie nadawał do jazdy

Ja bym obstawił brudne gaźniki, a dokładniej dolot paliwa do komory

Papier nie zwalnia z ignorancji :clap:

taaak, CBR 600 F2 jest motocyklem najlepszym, najwszechstronniejszym, ma najlepszy silnik, najmniej pali, super przyspiesza, góry pokona, oceany przepłynie :icon_rolleyes: ku*wa, myslalem ze samolota juz tu nie bedzie :buttrock:

Opony torowe ni ch... nie nadaja sie na jazde po ulicy a juz na pewno nie po rundzie na torze. Tam asfalt ma inny (o wiele wiekszy) bodajże stopień "przyczepnosci" i opony są po prostu "darte" przy takiej jezdzie.

jarek73, a powiem Ci ze mi czesto zdarza sie podziekowac i ustąpic komuś miejsca najczesciej jak wyjezda z podporzadkowanej lub wlacza sie do ruchu. Tak wiec nie generalizuj :)

Stary, ale Ty nie jezdzij nią z benzyną w oleju! Chyba ze jej bardzo nie lubisz

Masz tam taki patent do napinania łancucha, musisz to przekrecic na dół. A ośke wybijaj gumowym młotkiem, składając pozniej przesmaruj smarem grafitowym. Być moze ktos zapomniał tego zrobic i sie troche jej przyrdzewiało

Dobre, tylko to smutne, ze płeć ewolucyjnie inaczej od nas ukształtowana, ma takie same prawa na drodze mimo ze połowy sytuacji nie przewiduje, drugiej połowy nie widzi, a całej reszty nie chce sie nauczyć :buttrock: Dlatego.... ...zdecydowane "NIE" dla kobiet za kółkiem. Chyba ze to patelnia.

Zdecydowane "NIE" dla dopuszczania kobiet do prawa jazdy.

Wybacz, ale powiedz mi, na prawde wierzysz jeszcze w instytucje rodzica? Zobacz ilu gnojów smiga bez prawa jazdy sportowymi motocyklami, nie tylko na forum - choc tu tez jest kilku. Bezstresowe wychowanie i "dogadzanie" swojemu ukochanemu dzieciątku, ktore z czasem wyrasta na dojącą rodziców pijawke, na która na starość nawet liczyc nie beda mogli. Rodziców juz prawie nie ma.

Ja też, miło odwiedzić podwarszawskie wsie i spotkać miejscowych lumpów - czuje ze jestem u siebie wtedy :D A dzis spedziłem cały dzien jezdzac po centrum, myslalem ze pierdolne w tych korkach, na szczescie sa jeszcze pasy zieleni :D A ty Klaudi to sobie w miescie dupe wytłuczesz tym Banditem - trzeba było ęduro sobie kupić :P

E tam, bitwa w Warszawie jest codziennie, o 1 miejsce do swiateł, o wolniejszy pas, o to żeby sie dopchać za skrzyżowanie przy okazji je blokując. Nie wiem o co sie czepiacie, walka trwa :flesje:

Fotki z miejsca. Rozwalone kilkadziesiąt tysięcy - widać znak ktory koles ominął slizgiem http://strony.aster.pl/greedo/HD/1.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/2.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/3.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/4.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/5.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/6.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/7.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/8.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/9.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/14.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/15.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/10.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/11.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/12.JPG http://strony.aster.pl/greedo/HD/13.JPG

Boże, nie moge z toba :) a jak sie za bardzo złożysz w zakret to co?:smile: Pozatym bezpieczniej jest wyłaczyc silnik tym bardziej ze guzik masz pod palcem a ladujac na asfalcie niewiele mozesz zrobic

Z tego co pamiętam, tam skorupa dostosowuje sie do kształtu głowy :flesje: Można ją ugniatać w rękach. A co do tych wszystkich tematów o R6, R1 itp na 1 moto, jazdy bez kasków, z gołą dupą, bez prawka, prostowaniu tarcz, ram, lag, docinaniu klocków itp - proponuje machnąć na to ręką, bo nic człowieka nie powstrzyma przed samobójstwem, kalectwem na własne życzenie czy kłopotami prawnymi.

Frejerem bym go nie nazwał, bo możliwe ze on stracił przytomnosc. Był po skoku spadochronowym, wiec adrenaline i inne miał pewnie na wysokim poziomie (ludzie chodza po skokach nabuzowani do granic) Wiesz, jaka marka, taki dealer :)

Ja pie**ole, ale wy lubicie roztrząsac takie kretynskie tematy :)

No to ładnie, zaje**li gościowi aparat z plecaka na policji.

Właśnie, gdyby nie sympatyczny policjant, gość miałby wieksze nieprzyjemnosci, bo z dokumentów miał jakies nic nie znaczące brytyjskie ksera czegoś, jakiś wniosek o rejestracje chyba i ksero polisy

Ale on własnie nie przeginał. Jechalismy bardzo wolno, tylko ze on jechał bardzo niepewnie i ten zakret wziął zbyt szeroko (a raczej nie wziął w koncu)

Własnie wróciłem do domu. Byłem na wypadzie do Przasnysza z panem z TV, Ryżym Koniem. Oglądalismy jak skacza ze spadochronem. Kiedy mielismy wracac, zagadnął do nas jeden koles, ktory przed chwilą skakał, czy może z nami wracac. Miał wypożyczonego z Liberatora HD Sportstera. No i w jednej z wsi za szeroko chciał wziac lewy zakret, wyłożył sie, przeleciał przez wysepke, na pół metra może mijając znak i wyladował na trawniku za chodnikiem. Miał chyba wstrząs mózgu, bo 15 razy pytał o wszystko, od tego jak to sie stało, sprawdzał dokumenty, po to czy zadzwonilismy do Liberatora i po lawete. Być może nie zeszła mu adrenalina, choc jechalismy wolno, ja jechałem za nim a Damian 1. Tak wiec uwaga na zbyt duży poziom adrenaliny

To masz ten sam problem co szczesliwi posiadacze chinskiego badziewia w postaci skuterów i niby-chopperków (choc oni czesto nie wiedza ze olej a) jest b) zmienia sie). Wlej mu tam cokolwiek, gorzej juz nie bedzie. Stary, to nie ta bajka, za bardzo na zachód od Japonii :D Dilerzy zmieniają sie jak obrazki w kalejdoskopie i nie maja pojecia co tam powinno sie lać

Ukręcą ci wora

Zrób lepsze nagranie, bez przegazówek. Choć z tego co słyszałem napierdala troche...