Skocz do zawartości

Greedo

Forumowicze
  • Postów

    5716
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Greedo

  1. Silnik musisz wyjąć. Reszta w literkach.
  2. Celowo, żeby nie-ASO nie mogło naprawiać motocykli?
  3. Zacznij od prostych rzeczy - napnij łańcuszek rozrządu, luzując śrubę od napinacza i wkręcając ją do oporu przy czym opór nie znaczy dojebanie jej do ukręcenia. Potem zobacz czy nie stało się to co w tym temacie: http://forum.motocyklistow.pl/dzwonienie-w...owu-t92108.html. Napisz też czy po zwiększeniu obrotów odgłos cichnie czy nie. Możesz również kupić sobie za parę złotych stetoskop i dokładnie zlokalizować miejsce tego dźwięku.
  4. A jak już zmienisz łańcuch, to staraj się jeździć tak żeby nie szarpać silnikiem, jak najbardziej płynnie. W przeciwnym wypadku szybko zabijesz łańcuch. A sprawdzić czy jest nierówno wyciągnięty możesz łatwo - ustaw motocykl pionowo i zakręć kołem. Powinien "falować" podczas obracania
  5. Ale ty pierdoły piszesz. Może lepiej poprzestań na czytaniu, bo takich bzdur się nie da czytać. 130 to nie jest w żadnym razie prędkość cokolwiek mówiąca o mocy ER 5. A jeśli to max, to poza tym że coś masz tam zje*ane, to jeszcze zapewne jest zablokowany.
  6. No to kolega od b&t customów się nie popisał. Jak tak traktujesz klientów to dziwie się że jeszcze istniejesz.
  7. Tak jak ci wczoraj YAGO pisałem, weź je wyczyść kompresorem w każdą dziurkę :D takie mycie w ludwiku to średnie efekty daje
  8. Greedo

    ognisko na kabatach

    Pisze się gwoli. A widać że nie zrozumiałeś mojego posta. Prezentujesz pogląd wg którego należy żyć zgodnie z przepisami prawa, element odnoszący się do relatywizmu moralnego, który jak podałeś twierdzi że nie ma stałych norm a mają one względny charakter. Twoja norma dotycząca ochrony przyrody :evil: wg mnie też jest względna, za to założenie jakie przyjąłeś powołując się na niezgodność z prawem już nie - więc bądź też konsekwentny i jeździj przepisowo motocyklem.
  9. ...ale A po 24 jeśli już. Poza tym POwscy ministrowie to jak na razie dużo gadają :bigrazz:
  10. Podztawa :bigrazz: Zgłaszam kandydaturę Seby do Konkursu na Analfabetę Roku 2008 :)
  11. Na break'u pisali że ponoć przeżył
  12. Łańcuch był trochę za luźny i jeden zawór podparty, drugi na granicy. To tyle pozytywów :) Na koło nie starczyło czasu, ale w weekend będzie done.
  13. Przez to jak należy kolega rozumie pewnie że turlała się do przodu.
  14. Greedo

    ognisko na kabatach

    O, jaki relatywizm moralny! Jeździj 50 albo nie głosuj w sprawie ognisk :icon_mrgreen:
  15. Masz downa? Bo chyba tylko dzieci z downem tak piszą, o ile umieją pisać w ogóle.
  16. Jeśli masz 19 lat, to chyba prawo jazdy możesz zrobić i kupić jakieś 125-250. Pytanie o radę to dość płynna kwestia bo zależy od gustów i guścików
  17. No twoja historia jest tak długa że na pewno zapisze się w annałach motocyklizmu. Jednym słowem, jeśli chciałbyś szybkie, zwinne, mocne, szybkie, tanie, oszczędne pierdzidełko - to na pewno nie 80.
  18. Mam pytanie: Czy jesteś upośledzony?
  19. A ja mam takie pytanie: czy kiedy nie można ustalić kto miał zielone, a kto czerwone, nie bierze się pod uwagę obowiązujących na skrzyżowaniu znaków?
  20. Nie, nie możesz, zepsuje się. Tym bardziej że 98 dobrze jak ma 95 oktanów :D
  21. No dobra, ale te rozważania nie są zgodne z linią tematyczną tego wątku :buttrock: Młody, napisz może co sądzisz o moim działaniu
  22. Tak czy inaczej, zauważyłem że po moich zabiegach i następnie odpaleniu silnik od razu ciszej chodzi. Nie wiem, może to placebo, ale raczej nie ;)
  23. No ale tak jak piszę, chyba zdołała wytworzyć skoro pojawił się olej aż w głowicy? Podejrzewam że na wale i tłokach także nie?
  24. No tak, ale przekopując (kręcąc bez zapłonu) dostarczasz łożyskom olej i to przy bardzo małych obrotach wału (w wypadku rozrusznika to jakieś >500, kopniaka o wiele mniej) tak więc silnik nie chodzi prawie ani przez chwile na sucho. Sprawdziłem to w GSie i po kilku kopnięciach z kanałów olejowych wałków w głowicy zaczął wypływać olej. Mi chodzi o to, w jak dużym stopniu pomaga to silnikowi zmniejszając negatywne skutki zimnego startu. Nie udało mi się jeszcze zalać silnika, dopóki nie włączę ssania to nie odpali.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...