-
Postów
763 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez janciownik
-
sprawdz mase - w olejakach suzuki jest od aku - taki cienki kabela - glowna masa na cale moto - lubi przysniedziec pod zbiornikiem drugie co mi przychodzi na mysla z autopsji - posprawdzac czujniki stopnki/sprzegla/luzu - u mnie od luzu powodowal losowe oidciecia
-
takie zycie - na Nas psiocza ze glosne wydechy i 150 to latajacy pociag... niedawno w TV podawali jakies procenty z udzialem TIR - ow... sa tak samos mieszne jak z udzialem Nas.. tir to troche jak samolot - jak juz piedolnie to jest tragedia, ale ogolnie to jakies smieszne procenty - dokladnie jak My, a krzyczy sie jakbysmy byli totalnym i jedynym zagrozeniem...
-
ja tam swiety nie jestem, wiec pewnie bym nie podpierdolil... jakbym byl je*anym swietoszkiem to wtedy bym skarzyl na inny...
-
Oj bylem, milo wspominam, niestety glownie obecny tylko cialem, gorzej z duchem... Pozdrawiam :rolleyes:
-
Witam - ktomoze niech przyjedzie na slub - czyli klasyczna parada - przewidywana flacha na moto (podobno;) Kosciol na ulicy Rapackiego - osiedle akademickie, godzina 18 !! Pozdrawiam wszystkich :eek:
-
Lancia Lybra 99-2001 - beznadziejnie prosta pozycja ... szefowa ma, przejechalem sie - siedzi sie pionowo jak w ursusie
-
hehe - a kto lubi wydawac :notworthy: choc jak juz jade ... to mniam mniam poczuc kregoslup wgniatajacy sie w fotel ... nie lubie predkosci, ale przyspieszenia kocham ....
-
Wiesz - wszystko zalezy od nogi - znam ludzi co twierdza ze im 1,9 tdi pala 5-7 litra, beznyny 1,4-1,8 ponizej dychy... ja jak sie sprezylem jak do srania na zatwrdzeniu to mi TDI spalil 6 litra, ale powiedzmy uczciwie - tak sie nie da jezdzic, chyba ze jest sie emerytem albo taksowkarzem... zasada prosta - zeby jechac "fajnie" tak samo czyms co ma 100 koni a czyms co ma 150 czy 200 i duzo wiecej pojemnosci to napewno te wieksze silniki spala mniej co katowany maly silniczek... jak z moto - mialem kilka 600 i zawsze chlaly nascie, mam ponad litra i pali mniej, i duzo mniej jesli jade z baba i bagazem... tak czy siak - kupuj jak masz kase na wache i piluj ile wlezie, fajne silniczki :D
-
moje wrazenia z jazdy zajebiste - silniczek elastyczny, ciagnie ladnie - mielismy w firmie paska z tym silnikiem - tyle ze mi palil 12-16 litrow w jezdzie mieszanej, a przy katach to mniemam ze 20 wypijal, a silnik odporny - przetestowalismy :)
-
Niespodzianka w gazniku :))))))
janciownik odpowiedział(a) na janciownik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
heh, na biologii to ja sie nie znaju - ale to takie raczej nie kokon tylko jeszcze robal - takie ze 2-2,5 cm,jakie 5 mm srednicy, zielone bardzo, wlochate i duzo nog ... to chiba liszaj ?? tak czy siak po usunieciu ciala gixerka zagadala :)))))))))))))))) -
Witam, ostatnio na przejazdzce, przy dosc mocno odkreconej 2 zanikl jeden cylinder... na pczatku obstawiam - swieca ... ale kolega mechanior gada - na wolnych obrotach gadaja 4 cycki - raczej nie swieca - zreszta nimozliwe zeby swieca padla w olejaku... dumamy dalej - na wolnych 4 - od 3 tys rpm 3 ... - bez rozkrecania werdykt - membranka w gazniku pekla i nie otwiera do konca przepustnic !! dojechalismy spokojnie, rozbieranko ... .... a w gazniku, centralnie w dyszy wielki zielony liszaj (takie cus co potem sie motyl robi) - lekko zmielony, ale dosc kompletny idealnie przyblokowal dysze glowna ... zastanawialismy sie jak sie dostal... przejzelismy filtr, gumu miedzy gaznikami - air boxem, caly airbox - nie ma dziur... najprawdopodobniej, jak zdjalem zbiornik zeby wymienic kranik, moto stalo u rodzicow pod drzewkie, i jedyna droga to przewod paliwowy ktorego nie zatkalem, ewentualnie podcisnieni ale tam by sie raczej nie zmiescil... liszaj wyjety, gazniory przeczyszczone, przy okazji synchro - gixerka dziala jak zloto :)
-
Ja mam taki silnik w swoim olejaku - wal na PW z pytaniami albo tutaj to sie przyda innym - chetnie pomoge !!
-
Witam - parada udana, bylismy, - moto duzo - ale ZJEB dla organizatora staszny !! ZABRAKLO WODKI na kilka motocykli, widzialem wkurweinie w oczach, sam od jakiegos pacana dostalem 3 flaszki i kazal rozdac na jakies 6-10 moto - IDIOTA i c*el wg mnie @@ zasada na praradzie powinna byc jedna i - ile moto - tyle flaszek !! jednym slowem - najlepszego mlodym ale dali dupy z wodka strasznie !!
-
postaram siem byc swoim brzydkim czarnym moturem
-
Wypadek w Jeszkowicach pod Wrocławiem
janciownik odpowiedział(a) na kruszon temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ja pie**ole znowu dywagacje na temat stroju - po mojemu - ch*j nam wszystkim do tego jak ktos sie ubiera i tyle ja bardzo czesto w lato z moja narzeczona wsiadamy na endurki i lasami w podkoszulce, spodenka z kocem na plecach jezdzimy sobie na lake, jeziorko czy cos, czesto bez kaskow, i zaraz uslysze ze debil jestem i powinienem w pelna zbroje sie ubrac - zbroje zakladam jak jade pozapierdalac albo na tor, i to zakładam nie dlatego ze mi ktos mowi ze mam miec zbroje tylko sam o tym decyduje... kurde nienawidze "tatusiow" i innych "umoralniaczy" -
Ja po wymiania jedyne co odczułem to to że hamulce są bardziej agrsywne, klamka ma o polowe mniejszy skok do blokady koła- wydaje mi sie ze gumowe przewody bardziej "wybaczają" gwałtowne hamowanie itd - ale to kwestia przyzwyczajenia, natomiast wymiana przewodu od sprzegla sprawiło że zaczeło ono działać bardzo zerojedynkowo - pełny cug lub nic
-
tak wlasnie myslalem, nie tuningowane diesle padaja jak muchy to z takim to jak z jajeczkiem :icon_mrgreen:
-
No wynik imponujący - strasznie mnie ciekawi o ile sie zmniejszy żywotność silnika
-
Wasze odczucia powyżej 130km/h
janciownik odpowiedział(a) na jachuer5 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
130 to np moje moto zaczyna sie dobrz czuc - zakładając warunki na drodze ok - to najlepsza predkosc to okolo 150-170 - nie wieje za bardzo, silnik ma najmniejsze wibracje i najlepszy stosunek predkosci/obrotow/spalania/komfortu -
hehe - dokladnie, bo wszyscy jarlejowcy i motocyklisci to satanisty i zlodzieje, a poza puszczaniem pewnie zjedli mu kota...
-
prosto i na temat - ja bym tylko dodal ze kazdy diesel to wol roboczy lub silnik do taksowki i nie ma co sie fajerwerkow spodziewac :biggrin:
-
niby tak... ale nie w przypadku naszej policji... Powiem Ci tak - jakies 6-8 lat temu po powaznym wkurwieniu na policje, zmowilismy sie w jakies 8 osob, kazdy mial zlokalizowac 2-3 policjantow z drogowki gdzie mieszkaja itd, w parach samochodami jezdzilismy za nimi po miescie w czasie gdy nie byli w pracy - ZADEN nawet nie probowal jezdzic przepisowo- predkosc to 100%, stawianie na zakazach, stopy, ciagle linie - po prostu KAZDY... w sumie nakrecilismy okolo 20 policjantow z drogowki, zeby ku*wa chociaz jeden po cywili probowal jechac przepisowo... nie wiem co z tym materialem znajomy dalej zrobil,ale zalozylbym sie o skrzynke wodki, ze gdyby teraz taka akcje zrobil - byloby podobnie wiec zanim zaczna sie do nas przypierdalac niech zrobia rachunek sumienia ile razy zlamal przepis jadac do pracy
-
Fantazje trzeba miec :biggrin: policji czasem troche luzu brakuje, choc kiedys jechalismy moim seicento VAN sluzbowym w 8 osob, prowadzila moja kobita i zatrzymala nas prewencja (drogowka pewnie by nie przepuscila), poswiecil latarka, zobaczyl 6 mord upitych i skrzynke browarow na pace - powiedzial :"co to ku*wa jest ??" A moja kobita tylko powiedziala - "wioze bydlo na dobicie"... usmiechnal sie i puscil... nie sprawdzil nic, papierow, trzezwosci kobity mojej - dalbym temu policjantowi medal za "normalnosc"
-
dobrze ze nic mu powazniejszego nie jest - policjant tez niby czlowiek... ale ktos z tym ze sa ok to mocno przesadzil... moze sa ok, ale dla znajomych, mnie ulgowo nie potraktowali
-
własnie wstałem, mam kaca, desz pada, chu*owa pogoda ... może dotre pozniej