janciownik

Witam, jak w temacie - muszę w przykręcić kranik paliwa (znowu) w mojej suzi - problem jest taki, że mimo nowej uszczelki ciągle się poci i kapie - prawdopodobnie jest to jakiś "mikro" pęknięcie lub skrzywienie - kiedyś upadł mi zbiornik kranikiem o ziemię - nie jest to problem kranika - na 3 sztukach jest to samo - pomaga zamocowanie na silikon - do tej pory stosowałem pastę dirko - dawała rade na kilka miesięcy potem jednak benzyna jakoś przenikała. Moje pytanie - jakiś sprawdzony benzynoodporny silikon panowie znają ?? \ Pozdrawiam Janciownik

Fakt - zapomniałem - faktycznie w porównaniu z amerykańską motoryzacja to wóz drabiniasty ;)

Co do awaryjności subaru - to co we wszystkim - im nowszy model tym gorsze materiały, elektronika, i przede wszystkim nowe auta nie są projektowane na 10-15 lat tylko na około 5, Adam - co do komfortu - dla mnie to mega wypas salonka :D:D:D:D - kwestia gustu :D co do gazu - nie ma problemów z gazowaniem, tylko trzeba UCZCIWIE zagazować - nie znam się ale z zaczytania o subaru i zasłyszenia za 2,5-3,5 można już spokojnie zagazować, zresztą - mi przy spokojnej jeździe pali około 10-12 a to chyba tragedia nie jest, jak się depce i bockiem czasem po deszczyku to z 15 wypije

Polecam Subaru Legacy 90-93 - mam takowe, 4x4 - Auto po prostu odlot, coś w stylu że jak się raz subaru przejedziesz to już nigdy więcej innego auto, w radomiu jest człowiek co sprowadza takowe subaryny - czołgowato-kanapowaty charakter - bardzo wygodny, skóra się często trafia, pełna elektryka, czołgowaty strasznie - przewody hamulcowe czy linki od ręcznego, w progach, progi z kratownicami, masa rozpórek, wszystko pochowane można drzeć podwoziem do bólu, zawieszenie proste jak w żuku - bezproblemowy, - w miarę szybki - ja mam 2 litry 116 koni z krótką skrzynią i na asfalcie idzie bokiem polatać, na mokrym i śniegu zap... jak szalone, jak dorwiesz wersję Turbo 218 koni to sama przyjemność, albo wersję 20/2,2 z reduktorem - i ekonomiczne i jak zapniesz reduktor to i mocy przybywa - klima - zazwyczaj jest - w Turbo w serii - pojemny - kombi lub kombi z podniesionym dachem to istny dostawczak - kanciasty - prawie można się skaleczyć - mało zardzewiały a najlepiej wcale - tu gorzej - błotniki i dolne krawędzie drzwi lubi rudy chrupać, - stary według kanonów obecnej mody na 2 letnią eksploatacje nowych jednorazówek (nie młodszy niż 95) (91-94) - najlepsze roczniki 91-93 - napęd tylny lub 4x4, (jak sobie chcesz) - masz 4x4 i wszystko w dupie :D - NIE BMW - da się gazować bezproblemowo Pozdrawiam Jancio

Fajny Filmik - najlepszego mlodej parze :) własnie jak obejrzalem to mi sie przypomiało 2 ale co do parady: 1 - brak chetnych doi obstawy skrzyżowań - pierwszy raz sie z czymś takim spotkałem 2 - panie młody - jak jedzie parada i motorowiec sie żeni to całe miasto nasze i pie**olic korki, czerwone, pobocza chodniki - parada i mlodzi maja zapie**alac i tyle a inni sie bac na drodze - ale to moze bylo wynikem problemu zauwazonego w punkcie 1 Pozdro :)

No to trzeba bedzie biedaka odprowadzic :D miejmy nadzieje ze po slubie tylko nie popadnie w doline malzenska i moto kupi, choc z kobitami to roznie i jak bym na jego miejscu nie ryzykowal zakupu po :D

A ja niestety musze przeprosic organizatorke :( co tu gadac % wygraly, wstalem jakies godzine temu :(

a moze po kolege podjechac ;>

Pisze sie - chos sa zawody supermoto, wyrwe sie pozegnac biedaka - sam wiem jak to bylo rok temu ale popieram przedmowce, cos ciut wiecej o koledze - motorak czy szpaner ??

pytanko do organizatorki - czy poza moto chcielibyscie kogos z militariow - w mundurach roznych panstw, z replikami broni itp, mam troche znajomych wiec jakby co - daj znac ;)

Dzieki wszystkim w imieniu mlodych za przybycie - mam nadzieje ze wszyscy po flakonie dostali i o nikim nie zapomnielismy !!

Ja prawdopodobnie będę przed ta 18 30 juz na miejscu, żeby zablokować miejsca parkingowe przed samym kościołem,

jesli swieta tradycja zostanie podtrzymana, wpadne kapcia upalic, choc termin mam kolizyjny-moje imieniny ...

Witam, moj przyjaciel 25 lipca ma ślub - motorak pełną mordą jakich mało, był u mnie świadkiem, wszystkich chętnych zapraszam na paradę - msza o o 18 30 w kościele na Słowackiego na glinicach, staropolskim zwyczajem flacha na moto przewidziana :D Pozdr

i jak sie parada udała - czopki dopisaly ?? bo ja jakos nie slyszalem zadnego moto w sobote na idalinie ;)

no to się ciesze nawet że nie pojadę - nienawidzę dzielenia ludzi po motocyklach :/

Pochwalony jutro okolo 17 zbieramy sie na lukoilu (byly jet) i walimy na slub, flaszka na moto przewidziana jak bog przykazal, zapomnialem wczesniej ale milo bedzie jak kumpla sie odprowadzi wieksza gromadka pozdrawiam

dokladnie, a jak sie nie da do podlogi to uwielbiam trzymac silnik miedzy 4 a 6 tysiakow :D

Czyli wiadomo :) Jeśli pominiemy kasiore i nie będziemy o niej gadać, jak i ekonomii, - to większość pewnie się zgodzi że najlepsze to benzyna, z 4-5 litra pojemności, 200-350 żywych prawdziwnych koni bez turbo, wtrysków, wytrysków, czujników i innych kagańców :) pozdro

TSI ma kompresor i turbo - dmucha już od samego dołu do samej w pizdu góry :D jak jeździłem wypasionym golfikiem na testach 1,4 coś kolo 170 koni, to nie ma nic piękniejszego niż jak zaczęło dmuchać poniżej 2 tys i pod odcine ciągło cały czas, baaaardzo długie użyteczne obroty. Czytając jednak wszelkie wypowiedzi i rozmawiając z ludzmi zauważyłem jedną rzecz - ZAWSZE jak braknie argumentów co do przewagi benzyny zaczyna sie gadka o kasie ... - cóż takie życie a rzeczą która mnie najbardziej irytuje w nowoczesnych dieslach, to ta dziura przed dmuchaniem - jadąc 20 km/h np, przed rondem trzeba wrzucać 1 i na sprzęgle trzymać silnik cały czas ponad 2 tys (caddy 1,9 TDi - sluzbówka) i nauczyć sie wajchlować i półsprzęgła uzywać żeby broń boże obroty nie spadły poniżej progu dmuchania turbiny :(

Przybedziemy - malutki skladzik z radomia odwiedzi te imprezke :D jedna z ostatnich w tym kraju w starym dobrym stylu :D

Witam, kolega strażak i motorak organizuje w wielogórze imprezkę dla dzieciaków, dla motoraków jakaś wyżerka powinna się znalezc itp, zapraszam chętnych, imprezka trwa jakoś od okolo 12 do okolo 17, Pozdrawiam

cóż za okrucieństwo ... ;) co racja to racja - jedno i drugie generalnie inne troche przeznaczenie ...

mnie tylko boli jedno - ze w rozmowie ciegle gadamy o kasie... wiadomo ze w stosunku spalanie/osiagi diesle wygraja, i to jest jasne.... mnie rozpie**ala 3,0 volvo S80 T5, AMG S63 i S65, Audica RS 6, jakies wynalazki typu porszawki itp...., czejenik w turbinie..., wszystko benzynki, pieknie mruczace, zapierdalajace ze leb urywa... jakos nikt "z góry" u mnie nawet nie mysli o ropniaku, mielismy przez chwile S400 CDI - poszedl do zyda ze wzgledu na halas - jednak bardzo ciezki do wyeliminowania nawet w duzym nowoczesnym dieslu, ja zauwazylem jedno - bez wzgledu na skale kasy - jesli ktos sie z nia nie liczy, a chce przyjemnosci z jazdy wybiera benzyne, diesel (takze personalnie u mnie w firmie) pojawia sie tam gdzie ktokolwiek ma chocby malego czuja na kase ;)

tyle pasek 20 FSI to zamulony troche jest, i wiadomo ze nawet teoretycznie slkabsze 20 tdi 140 km go objedzie, i znacznie mniej spali, ekonomia diesla zaczyna miec sens przy wiekszych liczbach - duze przebiegi czy np jak ktos napisal flotq 100 aut - wtedy kazdy literek roznicy i pare groszy ma kolosalne znaczenie. i wiadomo - jesli w rozmowie pominiemy temat, problem i slowa "spalanie i ekonomia" - niestety diesle zaczynaja wymiekac pod kazdym wzgledem ;)