Przebrnalem prze caly top .. i kurde jednego nie moge zrozumiec jak na oponie (przedniej) mozna zrobic 5 tys km ???? o tyle nie wspomne, a po torze nie jezdze wogole. Mialem BT 56 - komplet (chyba jedyny w zyciu nowy ze sklepu) i przod wymienilem po okolo 4 tys km - bylo moze z 2-2,5 mm bierznika a po mojemu to juz malo zeby jezdzic, tyl zrobil sie kwadratowy po okolo 3 tys km i go po prostu spalilem ....-generalnie dobre kapcie ale w moim moto tyl totalnie nie kleil, jazda jak na enduro slizgiem caly czas:) Mialem D208 - kupilem mialy po jakies 4 mm bierznika, 2-letnie - 3 tys km przod i do wymiany, tyl padl po 1,5 tys. Bawilem sie tez na BT 014 - jedne z najlepszych gum jakie mialem - uklon przede wszystkim na deszczu -jezdzilo sie super. Obecnie udalo mi sie kupic od znajomych kilka kompletow D 208 GP, po trningach, boki okolo 2,5 mm, srodki 4,5 - i zglupialem !! wreszcie po raz pierwszy moge odkrecic jak chce i rozgrzana guma nie pszcza z tylu, na kolo moge stawiac pochylony na wyjsciu z ronda :biggrin: !!, klei jak wsciekla, przod - tak samo - zero zastrzezen, nawet taki ciezki klamot jak moj zacza na przednie wstawac. zrobilem 1200 km - i z 4,5 mm na srodku zrobilo sie 3 ... Nie wiem dlaczego tak mi znikaja te iopony w porownaniu do Was - stawiam na mase motocykla i styla jazdy (mniemam po zucyciu klockow i lancuchow). Dodam ze mam troche dlubniete w moto (pojemnosc, walki, gazniki+airbox) i moto ma przeogromny moment w stosunku do oryginalnej GSXR 1100, stad pewnie brak klejenia z tylu na wiekszosci opnon ... Suma sumarum po mojemu to tylko opony w wersjach typowo Torowych - zabawa murowana i bezstresowa :biggrin: Pozdrawiam Jancio