Chyba nie bo ja smaruje jak mi się przypomni, czyli na wiosnę przed pierwszym odpaleniem i nic mu nie jest :D. Łańcuch się zużywa przede wszystkim od zbyt częstego naciągania. Bo jak ustawisz te książkowe 3-4cm luzu to za kilkaset km zrobi się 5-6cm, i znowu naciągasz i znowu się powiększa. To w ramach eksperymentu zostawiłem sobie te 5-6cm i zgadnijcie co ;)