Szkoda chłopaka, ale moim zdaniem za wolno jechał. Wiem jak to brzmi, ale w ruchu miejskim poruszanie się z taką samą prędkością jak wszyscy wokół jest bardzo niebezpieczne, bo może się okazać że jedziesz obok jakiegoś gaylorda* który w każdej chwili może Cię zdjąć, świadomie lub nie. Najbezpieczniej poruszać się trochę szybciej niż cała reszta, nie dużo tylko trochę, żeby w razie zajechania drogi zdążyć wyhamować. *copyright G3d